News
Macias o bójce z Bratanem: „Tak się rozpędziłem, że spadł mi but”
Zawodnik White Widow przedstawił swoją wersję wydarzeń z hotelowej stołówki.

W piątek rano, na dzień przed galą High League 4 doszło do konfrontacji Josefa Bratana i Maciasa na hotelowej stołówce. Zawodnik High League ujawnił przy okazji, że wcześniej reprezentant GM2L go przeprosił i podał mu rękę.
Josef Bratan przeprosił Maciasa?
Josef Bratan w swojej relacji bójki z Maciasem na śniadaniu nie ujawnił, że podał mu wcześniej rękę i go przeprosił. Ten fakt jako pierwszy przedstawił Maciaszczyk.
– Przecięliśmy się z nim, zmierzyłem go wzrokiem, on mnie. Szturchnęli się barkami z Barym. Wiadomo, jak idą dwa chłopy, to nie zejdzie ani jeden ani drugi. Od słowa do słowa mówię: k*rwa, taki jesteś. Wczoraj mnie przeprosił za tego „cw*la”. Podszedł do mnie, podał mi rękę i przeprosił. Gdyby mnie nie przeprosił, ładowałbym go przy każdej możliwej sytuacji – relacjonuje w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim sytuację ze stołówki Macias.
„Tak się rozpędziłem, że spadł mi lewy but”
– Dostał liścia kontrolnego, a potem strzała. Na śniadaniu wyłapał. Nie chciał zejść z drogi i myślał, że ja przejdę bokiem – tak sytuację ze śniadania relacjonuje Josef Bratan. Jaka jest wersja Maciasa?
– Na stołówce weszli między nami ludzie. Kiedy oni weszli strzelił mi lepa, ale takiego, że bardziej mnie posmyrał po poliku. Mówię: k*rwo, teraz ci nie odpuszczę. Rozbiegłem się sprintem. Tak się rozpędziłem, że spadł mi lewy but, ominąłem dwa stoły, ominąłem 10 osób, doleciałem do niego z prawym. Znowu nas złapali. Później znowu chciałem dolecieć do niego, bo już byłem zagotowany – opowiada raper.
Walka Josefa Bratana z Maciasem
Josef Bratan i Macias zawalczą dzisiaj na gali High League 4. Raperzy zmierzą się w formule K-1 w małych rękawicach. Według bukmacherów faworytem pojedynku jest reprezentant zespołu White Widow.
High League 4 – karta walk
- Natalia „Natsu” Karczmarczyk vs Lexy Chaplin – o pas mistrzowski
- Artur „Szpila” Szpilka vs Denis „Bad Boy” Załęcki
- Mateusz „Mini Majk” Krzyżanowski vs Salim Chiboub – o pas mistrzowski
- Amadeusz „Ferrari” Roślik vs Paweł „Scarface” Bomba
- Maja Staśko vs Ewa „Mrs. Honey” Wyszatycka
- Jakub Nowaczkiewicz vs Cezary „Czaro” Nykiel
- Jose „Josef Bratan” Simao vs Krystian „Macias” Maciaszczyk – K-1 w małych rękawicach
- Jakub „Holak” Krawczyk-Holak vs Jakub „Kubx” Świtała
- Konrad Karwat vs Radosław Słodkiewicz
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Josef Bratan dał sobotniego wieczoru na Fame 26, drugą walkę w tym roku. Raper zmierzył się z Bartoszem Szachtą w formule K1 w małych rękawicach. Walkę wygrał…
Walka została o kilka minut opóźniona, bo Josef Bratan zapomniał suspensora, czyli ochraniacza na krocze, bez którego nie mógł wejść do klatki. Jego rywal był z tego powodu poirytowany.
Pierwsza runda to mocna wymiana kopnięć frontalnych i low kicków. Rywal rapera próbował kilka razy wykonać obrotówkę, ale bezskutecznie. Runda bez faworyta.
W drugiej rundzie obaj zawodnicy zaczęli od kopnięć, a ciosów było jak na lekarstwo. W pewnym momencie panowie zderzyli się kolanami, na czym ucierpiał Szachta, co chciał wykorzystać Josef, ruszając na niego, ale bez większego powodzenia.
Ostatnie trzy minuty to zamaszyste ciosy Szachty i strzelanie sierpowymi. W połowie rundy Josef kopnął przeciwnika w krocze i walkę wstrzymano. W dalszej części raper dostał kilka ciosów od rywala, ale nie robiły one na nim wrażenia.
Pojedynek wygrał na punkty Bartosz Szachta. – Dla mnie to jest festyn. Nie chcę tego pucharu – wykrzyczał po walce raper.
Josef Bratan był underdogiem
Na chwilę przed walką bukmacherzy obstawiali większe szanse na zwycięstwo Bartosza Szachty. Stawiając na jego zwycięstwo 100 zł, w przypadku jego wygranej mogliśmy zyskać po potrąceniu podatku zaledwie 123 zł. Wszystko dlatego, że kurs na niego wynosił tylko 1.40. Taka sama kwota postawiona na wygraną rapera, w przypadku jego wygranej dałaby nam kwotę 228 zł, bo kurs na Josefa wynosił aż 2.60.

Fame 26 – wyniki walk
- Main event: finał turnieju Golden Tournament
- Michał „Baron” Boxdel – Marcin „Cesarz” Najman – Tomasz „Apostoł” Dorożała
- Bartosz Szachtar – Josef Bratan
- półfinał turnieju
- Alberto – Denis Labryga
- Ufoludek – Hot Chocolate
- Dawid „Crazy” Załęcki – Michał Pasternak
- Denis Labryga – Tomasz Sarara
- Alberto Simao – Norman „Stormin” Parke
- Mateusz „Don Diego” Kubiszyn – Kamil „King Kong” Minda
- Patryk „Gleba” Tołkaczewski – Marcin „Thanos” Sianos

Półfinałowa walka między Alberto a Denisem Labrygą w turnieju na gali Fame 26 już za nami. Zwycięzcą pojedynku został rywal rapera.
Walka zaczęła się od front kicków z obu stron. Alberto kontynuował scenariusz z poprzedniej walki, czyli okopywał swojego rywala. W połowie rundy Alberto wyskoczył do góry i na powrocie uciekło mu kolano i padł na matę. Do klatki został wezwany medyk. Walkę przerwano.
Drugi półfinałowy pojedynek przez kontuzję Alberto – wygrał Denis Labryga.
– Miałeś farta. Nie ujmuję mu, wygrał, ale w tej walce nie przeważał. Chu***wo stanąłem na nodze – powiedział do rywala raper.
Alberto rzucił wyzwanie na kolejną walkę Labrydze na kolejnej gali.
News
Alberto vs Norman Parke – problemy z widzeniem i niezdolność do walki
Turniej o milion złotych.

Milion złotych w sztabkach złota. Taka jest główna wygrana w turnieju „Fame Gold”. W ćwierćfinale turnieju Alberto zmierzył się z Normanem Parke w formule K1 w małych rękawicach. Zwycięsko z pojedynku wyszedł Alberto.
Wyrównane rundy
Alberto zaczął pierwszą rundę od kopnięć. Jego rywal nie pozostał mu dłużny i też postawił na low kicki. Tuż przed końcem raper zasygnalizował kopnięcie w krocze. Bardzo wyrównana runda.
W drugiej rundzie Norman przechwycił nogę rywala i udało mu się ciosem zepchnąć rapera na deski. Ta akcja powtórzyła się za chwilę ponownie. Na 30 sekund przed końcem walka została wstrzymana, bo Alberto wsadził w oko rywala palca. Interweniował lekarz, który dopuścił jego przeciwnika do dalszej walki. Runda bez wyraźnego faworyta.
Lekarz nie dopuścił zawodnika do dalszej walki
Po raz pierwszy na gali Fame zadecydowano o dogrywce w postaci 3 rundy, ale lekarz nie dopuścił Stormina do dalszej walki, bo ten miał problemy z widzeniem.
Raper wygrywa
Pojedynek wygrał Alberto przez niezdolność do dalszej walki jego rywala. Tym samym przeszedł do półfinału turnieju o milion zł.
Bukmacherzy nie wierzyli w Alberto
Bukmacherzy nie dawali prawie żadnych szans Alberto na wygraną. Stawiając na jego zwycięstwo 100 zł, w przypadku jego wygranej mogliśmy zyskać po potrąceniu podatku bagatela 290 zł. Wszystko dlatego, że kurs na niego wynosił aż 3.30. Taka sama kwota postawiona na wygraną Stormina, w przypadku jego wygranej dałaby nam kwotę 110 zł, bo kurs na niego wynosił tylko 1.25.

Fame 26 – wyniki walk
- Main event: finał turnieju Golden Tournament
- Michał „Baron” Boxdel – Marcin „Cesarz” Najman – Tomasz „Apostoł” Dorożała
- Bartosz Szachtar – Josef Bratan
- półfinał turnieju
- półfinał turnieju
- Ufoludek – Hot Chocolate
- Dawid „Crazy” Załęcki – Michał Pasternak
- Denis Labryga – Tomasz Sarara
- Alberto Simao – Norman „Stormin” Parke
- Mateusz „Don Diego” Kubiszyn – Kamil „King Kong” Minda
- Patryk „Gleba” Tołkaczewski – Marcin „Thanos” Sianos

Federacja Fame zaskoczyła nas po drugiej walce na Fame 26 koncertem Bajorsona, który w ogóle nie ogarnął playbacku, ale nie trudno mu się dziwić.
Bajorson wyszedł do publiczności i zaczął udawać, że śpiewa swój największy hit „Bailando”. W tle leciał chamski playback, a raper nie nadążał udawać, że to on śpiewa. Trudno z resztą byłby mu to zrobić, bo musiał wykonać także zwrotkę Dawida Obserwatora.
Pomysł na taki perfomance zapewne wyszedł ze strony federacji, ale należy zaliczyć go do fatalnych. Zresztą zobaczcie poniżej sami:
News
Mes wypomniał Leosi reklamę alkoholu i otrzymał mocną ripostę
Management Mesa miał prosić na kolanach, żeby to on wystąpił w reklamie piwa.

Ten Typ Mes wypomniał Young Leosi, że jej kariera zaczęła się od reklamy alkoholu. Tymczasem były współpracownik rapera przypomniał mu, co ona sam robił przed laty.
– Pamiętaj, że Young Leosia wzięła się z reklamy alkoholu. „Bacardi w klubie ze szklanki” to jest reklama. Startem jej kariery była zamówiona przez markę reklama alkoholu. Mocne gówno – powiedział Mes w rozmowie z Winim.
Young Leosia nie zareagowała na słowa weterana, ale robił to za nią były współpracownik rapera.
– Pragnę przypomnieć Ci Ten Typ Mes, że Twój ówczesny managment praktycznie na kolanach prosił, żebyś zastąpił innego rapera w kampanii, którego reprezentowałem, bo podobno on piwa nie lubi. Ale w końcu zrobiłeś to, Typie – napisał Tomasz Woźniak, czyli DJ ERHA, który obecnie jest prezesem technologicznej firmy Future Mind.
-
News4 dni temu
Quebonafide trzeci na świecie
-
News4 dni temu
Przepowiednia Quebonafide, którą wyjawił u Stanowskiego, spełniła się po tygodniu
-
News5 dni temu
Artur Rawicz: „Zdiagnozowano u mnie raka”
-
News4 dni temu
Koniec teorii. Wiemy, dlaczego Taco nie pojawił się u Quebo na Narodowym
-
News3 dni temu
Żurom ma żal do Bonusa RPK?
-
News5 dni temu
Żurom odmówił wywiadu. Bandzior, który pobił Wilka, jednym z powodów
-
News4 dni temu
Ten Typ Mes: „Young Leosia wzięła się z reklamy alkoholu”
-
News5 dni temu
TWR zadzwonił do Alberto i cisnął go o alimenty