News
„Na legalu?” vs „Na legalu” – Peja rozwiązał zagadkę nowej płyty
„Dążyłem do tego, abyśmy zrobili ten album w trójkę, jak za dawnych lat”.

Po 20 latach od premiery kultowego wydawnictwa „Na legalu?”, Peja zdecydował się odświeżyć ten klasyczny album wydając jego odświeżoną wersję i delikatnie modyfikując tytuł – poznajcie „Na legalu” już bez znaku zapytania.
Przy nowym projekcie Peja był bardzo enigmatyczny i ukrywał tytuł nowej płyty za gwiazdkami „** ******, chodź prawie od samego początku wiedzieliśmy, że raper chce zatytułować płytę „Na legalu”. Rychu jeszcze raz nagrał album, który ukazał się w 2001 roku – odświeżył bity i ponownie nagrał wokale. Wydawnictwo zostało wzbogacone o bonusowe numery, w tym „Mój rap, moja rzeczywistość 2”. Premiera albumu odbyła się 17 grudnia 2021 roku.
Poniżej kilka słów od autora:
Rekonstrukcja „Na legalu?”
– Równo 20 lat po ukazaniu się albumu Na legalu? oddajemy w Wasze ręce produkcję, która na pewno wiele osób zaskoczy. Nagrany ponownie krążek na podstawie zapisu archiwalnych i jakże bardzo klasycznych utworów mających niebagatelny wpływ na rozwój polskiej sceny rapowej, która inspirując młode pokolenie wydała na świat masę wartościowych twórców to nic innego jak powrót do wspomnień z czasów kiedy rap walczył o przebicie się do szerszego grona odbiorców, zbiorowej świadomości by nie mówić o muzycznym mainstreamie. W tym wyjątkowym czasie prezentujemy Wam odświeżone wersje utworów, które zna każdy fan rapu a nawet statystyczny Kowalski. Skoro utwory są doskonale znane jaki sens zatem nagrywać je ponownie? W myśl zasady, że zawsze można zrobić coś lepiej podjęliśmy ryzyko zmierzenia się z legendą tej przełomowej dla ówczesnego SLU produkcji proponując rekonstrukcję materiału wzbogaconą aranżacyjnie tak by stanowiła godne tło dla ponownie nagranych wokali. 20 lat to sporo czasu. Technika zapisu studyjnego, możliwości edycyjne, rozwój samej muzyki i umiejętności warsztatowych wszystko to predysponowało nas do podjęcia tego wyzwania. Ten album mógłby ponownie nigdy nie powstać i w zasadzie nie było na to żadnego ciśnienia.
– Był pomysł, idea, która zrodziła się w okolicach okrągłej rocznicy. Idea, która nabierając stopniowo mocy zaowocowała wzmożoną aktywnością w kierunku realizacji wyznaczonego celu. Dodam, że płyta z 2001 w całości skasowała się z dysku a znaczna jej część ukazała się w formie prevek demo już jako legalne wydawnictwo. Część utworów w ten sposób zostało uratowanych, gdyż w momencie zgrania na cd-romy Magiera zawsze dbał aby ustawienie proporcji wokali względem podmiksowanej muzyki była już w zasadzie wzorcowa. Ale cześć z nich została nagrana ponownie co w gruncie rzeczy wyszło to zespołowi na dobre. Tak więc płyta Na legalu? w bardzo krótkim odstępie czasowym została nagrana praktycznie dwukrotnie. Dlaczego zatem nie poprawić całości w myśl przysłowia do trzech razy sztuka? W ten sposób udało nam się wyeliminować wiele literówek, błędów językowych czy nawet źle lub nieczytelnie wypowiedzianych słów. – komentuje raper.
„Stary, dobry Rychu wciąż z Wami jest”
– Flow płynie dzięki momentami przestawionym akcentom, niektóre słowa zmieniono aby kawałki niosły zgrabniej niż kiedykolwiek. Dodatkowym atutem są teksty, które w wielu przypadkach się nie przedawniły dając tym samym dowód na ich uniwersalność. Najtrudniej było oddać ducha epoki i zawrzeć emocje, które w oryginale pomimo niedoskonałości są nie do skopiowania dlatego nie było mowy o sileniu się na wczuwki, które z oczywistych powodów zaburzyłyby autentyczność nowych nagrań. Jest zatem bardziej przejrzyście, tam gdzie trzeba z cała gamą dawnych fajerwerków jednak bez zbędnych przerysowań. To nowa jakość nie pozbawiona duszy zatem nie można mówić o nagraniach wypranych z emocji.
To moja subiektywna opinia. Od samego początku dążyłem do tego abyśmy zrobili ten album w trójkę jak za dawnych lat. Niestety finalnie pracowałem w duecie z Magierą. Pomimo tego mam nadzieję, że sam pomysł i praca nad projektem zostanie doceniona przez wieloletnich fanów, którzy na okrągłą rocznicę otrzymują coś zupełnie niespodziewanego i nieoczywistego. Będzie to zderzenie jakości z sentymentami i nie szukamy tutaj zwycięstwa na zasadzie porównań. Ta muzyka ma po prostu wywołać uśmiech na Waszych twarzach w myśl zasady, że stary dobry Rychu wciąż z Wami jest. Nagranie tej płyty ponownie było wspaniałym przeżyciem pełnym nostalgii, wielu wspomnień a nawet wzruszających momentów. To świadomość przebytej drogi i weryfikacji prawd oraz postaw zawartych na płycie, która dosłownie uratowała mi życie. Dziękuję. P. – dodaje.

Peja „Na legalu” – tracklista
- Dla ludzi skit (wersja długofalowa)
- Właściwy wybór
- Być nie mieć
- Nie-kocham HIP HOP (Ft. Michał „Eprom” Baj)
- Kolejny stracony dzień (Ft. DVJ Rink)
- WOS
- I moje miasto złą sławą owiane 2 (Ft. Gandzior, Hans (PL), Iceman (PL), Kobra & Respo)
- Jest jedna rzecz
- Głucha noc 2021 (Ft. DVJ Rink & Gandzior)
- Randori (Ft. DVJ Rink)
- Mój rap, moja rzeczywistość (Ft. DVJ Rink)
- O tym, co było… (Ft. Iceman (PL))
- Mój rap, moja rzeczywistość
- Dla Rycha skit (Ft. Cezary Pazura)
- Nie zawsze (Ft. Michał „Eprom” Baj)
- Głucha noc (Magiera remix) (Ft. Medi Top Glon & Mientha)
- Jest jedna rzecz (Old School remix)
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Bitwa o Odrę powraca! To już trzecia edycja eventu, który przebojem wszedł do świata freestyleu, gromadząc ponad 1000 osób w klubach jak i tysiące przed ekranami.
– Tym razem wracamy do Opola gdzie przyjadą najpotężniejsi freestyleowy z całej Polski na czele z żywą legendą polskiego freestyleu Milem. Razem pokonajmy zimową handrę i rozpalmy miasto do czerwoności – zapowiadają organizatorzy.
- Kiedy: 22.02.2025
- Gdzie: Klub Mango ul. Oleska 102, Opole
- O której: 19:00 – otwarcie bramek / 20:00 start imprezy
- Pula nagród: 3000PLN
- Host: Peus
- Wystąpią: Milu / Ryba / Will Spliff / Manu / Spartiak / Wudo / Gość specjalny
- Gramofony: DJ Avens
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Dlaczego Tau nie odpowiada na dissy? „W 12 lat zaatakowało mnie z 10 osób”
Tau wyjaśnia dlaczego i co ma z tym wspólnego O.S.T.R.?

Tau należy do tych raperów, którzy nie uważają, że beef to dobre rozwiązywanie konfliktu. Na przestrzeni lat kielecki raper został zaczepiony wielokrotnie i ani razu nie odpowiedział.
– W ostatnich 12 latach zdissowało mnie co najmniej 10 osób. Nigdy nie odpowiedziałem. Ktoś się mnie zapytał, dlaczego nie odpowiadam. Mój ówczesny przyjaciel OS.T.R., kiedy byłem tuż przed wejściem do rap gry. Byłem jego słuchaczem i wryły mi się w głowę takie słowa: „Nigdy nie powiem ci, że jestem najlepszy. Wolę to udowadniać każdym wersem na pętli”. Trzymam się tej zasady do dzisiaj – mówi raper w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.
– Jeśli ktoś mnie zaczepia, to robię coraz lepsze kawałki. Dla mnie dissowanie się, to eskalacja agresji. Nie widziałem jeszcze dissów, które skończyły się happy endem. Zawsze to w kogoś uderza: w niego, w rodzinę, w znajomych – tłumaczy.
Tau mówi w wywiadzie także o:
- Beefach Tedego
- Czy O.S.T.R. to jego kolega?
- Relacjach z Sariusem, Fabijańskim, Bezczelem i Zbukiem
- Nagrywkach z Kalim i Kacprem HTA
- O Grande Connection
- Dlaczego usunąłby siebie ze sceny?
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Oficjalny sklep yeezy.com nie jest już dostępny. To prawdopodobnie przez kontrowersyjny produkt, który do obrotu wprowadził raper.
Podczas niedzielnego Super Bowl Kanye West wyemitował spot reklamowy nagrany u dentysty, promując swój sklep internetowy. Następnego dnia wprowadził do niego biały t-shirt z czarną swast**ą na piersi, który wycenił na 20 dolarów.

Mamy nadzieję, że nie ma tu zbyt wielu entuzjastów tego typu zakupów, a nawet jeżeli, to sklep rapera został dzisiaj wyłączony. – Ten sklep jest niedostępny – głosi komunikat.
Wygląda na to, że raper zaszedł komuś za skórę nową koszulką.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Album Bambi zadebiutował wysoko na liście globalnych premier Spotify. Raperce udało się wyprzedzić światowe sławy.
„Trap or die” Bambi zadebiutowało na czwartym miejscu, wyprzedzając m.in. Tygę oraz francuską gwiazdę rapu – Lacrima. – Łatwo – skomentowała swój wynik raperka.
TOP 10 Spotify – światowe debiuty
- MC Negão Original – A Nata de Tudo – A Ovelha Negra
- SNIK – Very Rare
- Larry June, 2 Chainz, The Alchemist – Life Is Beautiful
- bambi – TRAP OR DIE
- Yuridia – Sin Llorar
- Tyga – NSFW
- FiNCH – Schluss mit Lustig
- Inhaler – Open Wide
- Lacrim – RIPRO
- Oklou – choke enough
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Występ Kendricka Lamara w przerwie meczu Super Bowl przeszedł do historii. To pierwszy solowy występ rapera na tego typu show. Jak ocenia go Kanye West? Bardzo pozytywnie.
– Kilka osób pytało mnie: Co myślisz o Kendrick Lamar Halftime Show? Naprawdę mi się podobało. To był mój ulubiony Halftime Show od czasów Michaela Jacksona, którego ledwo pamiętam, oglądałem tylko fragmenty – ocenił Kanye.
– To było bardzo proste. Flaga była świeża. Sposób w jaki poruszały się głowy ludzi. Byłem wstrząśnięty. To jest takie super świeże. Sterowanie głosem mężczyzny i całą resztą. Oczywiście podsycali kontrowersje wokół tego, czy on zagra „Not Like Us”. A na koniec słyszałem, jak ludzie mówili, że to najgorszy pokaz w przerwie meczu, a ja po prostu pomyślałem: Każdy, z kim rozmawiałem w prawdziwym życiu, powiedział, że to najlepsze show w przerwie meczu. Byłem w szoku, to jest super świeże – dodał.
Ye speaks on Kendrick Lamar's #SuperBowlLIX halftime show performance:
— HotNewHipHop (@HotNewHipHop) February 10, 2025
"It was my favorite halftime show since like the Michael Jackson era" pic.twitter.com/uUseirjhs6
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Klub Pona na Chmielnej upadł. Przewidzieliśmy to
Ludzie wystawiający opinie o lokalu liczyli na „szybki i bolesny upadek”. Doczekali się.

Pono niedługo nacieszył się prowadzeniem własnego klubu rapowego. Gdy pierwsi napisaliśmy o prawdopodobnie nadchodzącym upadku biznesu, weteran warszawskiej sceny się ostro zagotował i nazwał te informacje „bzdurami, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością”, obiecując kontynuację działalności. Dziś wiemy, iż mijał się z prawdą.
Z reguły spokojny Pono ostro się odpalił w maju 2024 roku. Wszystko za sprawą naszych informacji odnośnie sygnałów o problemach z funkcjonowaniem jego klubu na Chmielnej. – Na pierwszy rzut oka widać, że Chmielna 8 przestała prowadzić aktywność w social mediach, co na pewno nie jest pozytywnym znakiem. Ostatnie posty na Instagramie i Facebooku zostały opublikowane ponad miesiąc temu – pisaliśmy.

Do tego przytoczyliśmy druzgocące opinie o tym miejscu, jakie pojawiły się w sieci. Chmielna 8 starała się odbić piłeczkę w emocjonalnym wpisie.

Dziś już wiemy, że kolejnych imprez nie będzie, a akcja, którą wtedy opisaliśmy, nie okazała się „frajerska”. Pono przyznał w rozmowie na kanale KMWTW, iż biznes zakończył się fiaskiem. – No ten projekt został zawieszony z racji tego, że to była, krótko mówiąc, okazja, krótkoterminowy najem tego lokalu. To jest, wiesz, kultowe miejsce – zaczął swoją wypowiedź. – Z racji sentymentu spróbowaliśmy sił, ale stan tego lokalu jest taki, że trzeba tam zainwestować dużo pieniędzy, a z racji tego, że to jest krótkoterminowo – nie opłaca się. Ale przez chwilę można było się przenieść w lata 90-te – dodał Pono.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News5 dni temu
Czarne chmury nad Sokołem. Czy Narratora czeka fala hejtu?
-
News1 dzień temu
Klub Pona na Chmielnej upadł. Przewidzieliśmy to
-
News2 dni temu
Belmondo wskazał najlepszy klip w polskim rapie. Jest bardzo niszowy
-
News2 dni temu
Kendrick Lamar zezłomował Drake’a podczas Super Bowl
-
News3 dni temu
Josef Bratan vs Ferrari – zwycięstwo przez dyskwalifikację
-
News4 dni temu
Kanye West i bulwersujące tweety przez 12h. Wiemy już, po co to zrobił
-
News4 dni temu
Wu-Tang Clan – powrót z płytą po 8 latach
-
Wywiad3 dni temu
Tau o Słoniu: „Nie poważam jego rapu, nie słucham” – wywiad