Sprawdź nas też tutaj

News

Policjant raperem?

Popularny funkcjonariusz ma już na koncie pierwsze sukcesy.

Opublikowany

 

policjant

W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej księży, którzy chwytają za mikrofon i w rytmie muzyki rapowej próbują dotrzeć do młodzieży. Ich kawałki publikowane w sieci często osiągają imponujące wyniki. A co byście powiedzieli na rapera policjanta? Wydawałoby się, że taki stan rzeczy się wyklucza, bo muzyka rapowa zawsze stała w opozycji do systemu, a tym bardziej do policji. Mamy jednak na naszym polskim podwórku policjanta, który systematycznie udostępnia rapowe kawałki, za które został nawet nagrodzony. – Jest miejsce dla ewangelizującego przez rap księdza. Gangsterzy rapują o tym, jak fajnie jest łamać prawo. Dzieci bogatych rodziców mówią, jak cudownie jest mieć wille, niunie i kesz. Są również ludzie wychowani w biedzie, dla których liczy się szacunek ludzi ulicy. W takim świecie jest miejsce dla policjanta, który w czasie wolnym od służby chce wam dać prawdę – mówi Piotr Chwastowski – policjant i raper w rozmowie z magazynem Policja 997.

Były dzielnicowy

Piotr Chwastowski to były opolski dzielnicowy, który służy w policji od 2006 roku. W czerwcu minionego roku na jego prywatnym kanale Psy Dają Głos ukazał się 40-minutowy projekt „Profiraptyka – profilaktyka przez rap”. Składa się on z 10 utworów muzycznych, w których poruszone są takie tematy jak ustawki, dopalacze czy bezpieczeństwo. Skąd pomysł na właśnie taki projekt? – Niestety ze smutkiem dostrzegłem, że profilaktyka bazuje przede wszystkim na wydawaniu kolejnych ulotek i plakatów, które nie trafiają do młodzieży. Ogromnym problemem jest również niedostosowanie przekazu do odbiorcy. Gdy do sali pełnej młodzieży wchodzi policjant na pogadankę i odpala naszpikowaną formułkami prezentację, to trudno o korzyści z takiego spotkania. Gdy zajmowałem się profilaktyką, ceniłem sobie bezpośredni kontakt z młodzieżą. Bywało, że spotkania przeradzały się w dyskusję. Taki sposób prowadzenia spotkań miał również dodatkowy walor – budowanie pozytywnego wizerunku naszej formacji – mówi policjant.

Zaczęło się od… DJ 600V

Przygoda policjanta z rapem zaczęła się tak naprawdę w październiku 2009 roku. Podczas obchodu swojej dzielnicy funkcjonariusz natknął się na grupkę młodzieży pijącej piwo w bramie. Spokojnie chciał im wytłumaczyć, że są lepsze miejsca do spożywania tego typu trunków, ci jednak stawali się coraz bardziej agresywni. Sytuację uratował kolega Chwastowskiego, który akurat wtedy do niego zadzwonił. Fragment kawałka DJ 600V, który służył za telefoniczny dzwonek załagodziła sytuację między policjantem a młodzieżą. Zainspirowany tym wydarzeniem dzielnicowy stworzył w 2010 roku projekt „Stop ustawkom – tak sobie życia nie ustawisz” wydając pierwszy hip-hopowy utwór. Dzisiaj na koncie policjanta-rapera są już takie nagrania jak np. „Psia kolęda” czy „Niebieski mundurek”, które osiągają kilkadziesiąt tysięcy odsłon.

Raper 811811

Po projektach „Stop ustawkom” i „Profiraptyka” funkcjonariusz zaczął udostępniać dotychczas nagrane kawałki pod ksywką 811811. Jego pseudonim artystyczny wziął się od numeru odznaki, którą nosi.

Kilka tygodni temu w sieci ukazał się nowy klip 811811 „Razem Bezpiecznie”, który powstał we współpracy z chórem Opole Youth Choir. Pod kawałkiem możemy przeczytać taką formułkę: „Piosenka została nagrana w czasie wolnym od służby. Prezentowane sytuacje i opinie są wyłącznymi, osobistymi i prywatnymi doświadczeniami autora i w żaden sposób nie mogą być utożsamiane z oficjalnym stanowiskiem Policji, w której Autor służy od 2006 roku nosząc dumnie policyjną odznakę z numerem 811811.”

Uhonorowany

24 stycznia 2019 roku policjant i raper Piotr Chwastowski został uhonorowany przez przewodniczącego Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Rafała Jankowskiego. – Jego utwory na długie tygodnie zawładnęły naszą wyobraźnią i dodawały nam otuchy w trudnych chwilach protestu, gdy „Trzymanie linii” stawało się coraz trudniejsze – podkreśla szef policyjnych związkowców

Piotr Chwastowski i Rfał Jankowski


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Pablo Novacci: „Zostałem oszukany, jestem na dnie i z długami”

Raper skończył 33 lata, ale jak informuje, to najgorsze urodziny w jego życiu.

Opublikowany

 

Przez

pablo novacci

Raper i producent z Jeleniej Góry podzielił się ze słuchaczami smutnymi wieściami. Novacciemu nie poszło w biznesie – bo jak informuje – zaufał nieodpowiednim ludziom.

– Ogólnie to myślałem, że rok temu (12.12) miałem najgorsze urodziny w życiu, ale w tym roku te przebiją wszystko. Nie odbierajcie tego jako jakieś żalenie się, po prostu to najgorszy rok w moim całym życiu, jestem chodzącym zombie i jestem na samym dnie. Zostałem potężnie oszukany i wpieprzony w długi, w dodatku chcąc dobrze – napisał.

– Chciałem wrzucić numer na moje urodziny jak co roku to robię, ale bez ściemy zamuliłem bo nie miałem siły podnieść się z łóżka, a co dopiero coś tam klikać. Sorry, wrzucę na dniach, więc wyjdzie trochę później na Spotify, a na YouTube to zaraz mogę wrzucić w sumie – dajcie znać czy w ogóle chcecie. Muzyka to ostatnie co mi zostało, tak samo jak słuchacze. Jeszcze raz sorry za tak depresyjny post, ale jest jak jest, koniec z jakąkolwiek ściemą. 33 lata w dupę j*bane – dodał.

Pablo Novacci sporą część swojego życia spędził na Wyspach Brytyjskich. Współpracował ze śmietanką polskiej sceny hip-hopowej, m.in. z Białasem, Bedoesem, Koldim, Sentino, Smolastym, Sponsem, White 2115 czy Young Multim.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

The Game: „Bez wątpienia jestem najlepszym raperem z Compton”

Raper podzielił słuchaczy.

Opublikowany

 

the game

The Game w rozmowie z Shannonem Sharpe’em bez wahania ogłosił się numerem jeden z Compton.

Podczas wizyty w programie Club Shay Shay raper wrócił do starej, ale zawsze gorącej dyskusji o hierarchii muzycznej swojego miasta. The Game postawił sprawę jasno i bez półśrodków:

– Zdecydowanie jestem najlepszym raperem z Compton – powiedział wprost, a chwilę później poszerzył tę tezę na całe Zachodnie Wybrzeże.

Raper przekonywał, że jego pozycja wynika z połączenia warsztatu i ulicznego doświadczenia:

– Nikt nie jest w stanie mnie przegadać. Każdy, kto się zna, to wie.

Game podkreślił technikę i autentyczność jako fundament swojej twórczości. Na koniec dorzucił jeszcze jedno zdanie, które tylko podgrzało atmosferę: – Jestem najlepszym raperem w tym mieście.

Fragment rozmowy szybko obiegł sieć po tym, jak udostępnił go DJ Akademiks na Instagramie. W komentarzach momentalnie pojawiło się nazwisko Kendricka Lamara, a fani podzielili się na obozy. Jedni bronili legendy Kendricka, inni przyklaskiwali Game’owi, część próbowała godzić oba światy.

Jeden z komentarzy zwrócił uwagę na ponadczasowość twórczości Lamara. – Kendrick jest najlepszy, a jego muzyka przetrwa, bo mówi o realnych sprawach, a nie tylko rzuca wyzwiskami – napisał fan. Pojawiły się też głosy, że choć The Game ma prawo do takiego zdania, wpływ Kendricka na tożsamość Compton jest nie do podważenia.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kobik o Bedoesie: „Ma lepsze teksty niż większość raperów w Polsce”

Krakowski raper zwrócił się do rapowych legend, które sieją nienawiść wobec Młodego Borka.

Opublikowany

 

Przez

kobik bedoes

Kobik bardzo pozytywnie wypowiada się na temat Bedoesa, któremu kibicuje od samego początku.

Krakowski raper został zapytany przez jednego z fanów o szczerą opinię na temat szefa 2115. Kobik postanowił szerzej wypowiedzieć się na temat Bedoesa i wbić szpilę wszystkim, którzy go hejtują.

– Kozak. Nigdy nie zrozumiem hejtu na jego osobę. Kibicuję odkąd miał naście lat i rapował do kamerki w swoim pokoju. Ma lepsze wyczucie, flow i teksty niż większość raperów w Polsce. To jest rap 21 wieku. Jak wyszedł kilka temu na scenę i powiedział na koncercie, że kto nie jest z nimi to ssie, to pomyślałem sobie że o to chodzi i to było mega rapowe – wielki props za to. Z tego co pamiętam, chyba nawet za to przepraszał, choć nigdy nie powinien. Wszystkie rapowe legendy, które sieją nienawiść dookoła tego człowieka moim zdaniem powinny się wstydzić za siebie. Mi byłoby wstyd mieć +/-40 lat i się tak zachowywać – napisał.

Bedoes mocno polaryzuje słuchaczy. Jednią uważają go za ważny głos pokolenia, a inni zarzucają populistyczne zagrywki.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Peja wspomina na płycie Gohę Magical

Nowy album Slums Attack jest już dostępny.

Opublikowany

 

Przez

peja goha magical

Wczoraj ukazała się nowa płyta Slums Attack „Slug”. W jednym z numerów Rychu wspomina Gohę Magical, mamę popularnego patostreamera.

W utworze „Hierarchia wartości” Peja bierze na celownik współczesną popkulturę i jej idoli, zestawiając dawnych bohaterów z dzisiejszymi internetowymi symbolami bylejakości. Raper jest rozczarowany tym, jak bardzo zmieniły się punkty odniesienia kolejnych pokoleń:

Zmiana hierarchii wartości jakbyś mnie o to pytał. Kiedyś Tata Kazika, dzisiaj mama Magical. Co tu się odpi*rdala? Dawno przestałem wnikać. Nie mój świat, do swojego ja nie wpuszczam toxica” – nawija.

W refrenie Peja jeszcze mocniej dokręca śrubę, komentując obsesję na punkcie pieniędzy, zasięgów i pustych wizerunków.

„Ludzie nie chcą już empatii, pragną tylko nowe Lambo. Wpatrzeni w ameby, w ich wizerunek i banknot” – rapuje.

Numer jest częścią świeżo wydanego albumu „Slug” Slums Attack. Całość jest już dostępna do odsłuchu na YouTube.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

„Nie chodzi o to, czy ktoś go lubi” – Bedoes o numerze Żabsona z Wizem Khalifą

Szef 2115 podkreśla, że to historyczne wydarzenie.

Opublikowany

 

bedoes żabson wiz khalifa

Współpraca Żabsona z Wizem Khalifą wywołała spore poruszenie. Głos w sprawie zabrał też Bedoes 2115, który powiedział o „historycznym wydarzeniu”.

Bedoes odniósł się do numeru „Klasyk”, który Żabson nagrał z jednym z największych graczy amerykańskiego rapu. Choć relacje między nimi bywały w przeszłości napięte, tym razem raper z Bydgoszczy jasno zaznaczył, że osobiste sympatie nie mają tu żadnego znaczenia. Liczy się skala wydarzenia i jego symbolika dla całej sceny.

– Nie rozmawiajmy o tym czy Żabson jest w kogoś typie, czy ktoś go lubi czy nie, tylko rozmawiajmy o tym, co się wydarzyło, bo to jest historyczne. Gdyby ktoś małolatowi z Opoczna, który siedzi i słucha non stop Wiz Khalify powiedział: „Gościu, kiedyś polecisz do studia do Los Angeles i nagrasz z nim numer”… To jest historyczne, całym sercem wspieram.

W dalszej części wypowiedzi Bedoes poszerzył kontekst i podkreślił, że taka kolaboracja powinna być impulsem motywacyjnym nie tylko dla artystów, ale też dla fanów i młodych ludzi z mniejszych miejscowości. Zwrócił uwagę na to, że pochodzenie czy zaplecze rodzinne nie muszą zamykać drogi do największych celów.

– Uważam, że jako Polacy powinniśmy się wspierać. Nieważne skąd jesteś, z jakiego miasta, dużego czy małego, jaka jest twoja sytuacja rodzinna, bo wielu raperów pochodzi z rozbitych rodzin i małych miast, nigdy nie przestawaj gonić swoich marzeń i wierzyć w to. Ten numer jest na to największym dowodem, żeby mierzyć jak najwyżej i nigdy nie przestawać wierzyć.

Wspólny numer Żabsona i Wiza Khalify od piątku jest szeroko komentowany jako jedna z największych międzynarodowych kooperacji w historii polskiego rapu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: