News
Polscy i amerykańscy raperzy wspólnie pomagają dzieciom z Ukrainy
Za projektem stoi raper Gorzki.

Polscy i amerykańscy raperzy stworzyli projekt na pomoc dzieciom i kobietom z Ukrainy, którego promocję oparli o nagrany wspólnie w ramach projektu „HIT RAPPERS” utwór „No Fight!” wyprodukowany przez fundację Pomaganie Jest Trendy, który dziś opublikowany został pod linkiem, a do którego w przyszłym tygodniu powstanie teledysk.
Utwór jest protestem polskich i amerykańskich raperów przeciwko agresji jaka dotknęła Ukrainę, a udział wzięli w nim polscy raperzy tacy jak: Sebastian Fabijański, Morus (GoogleBox), Pęku (V.E.T.O), Bilon (Hemp Gru), Bartek by Banda Kaliska, czy Uncle G oraz legendy rapu amerykańskiego jak Young Dirty Bastard (Wu Tang Clan), Jeru The Damaja, Akrobatik, Skyzoo czy Sticky Fingaz – raper z kultowej formacji ONYX oraz aktor, znany z takich filmów jak: Blade czy Next Friday. Producentem utworu jest polski producent Robert „Dreamer” Balcerzak. Utwór ma pomóc w zgromadzeniu funduszy na budowę „Domu Walecznej Matki”, w którym schronienie, opiekę i pomoc medyczną otrzymają kobiety z dziećmi oraz kobiety w ciąży.
– Ośrodek ten chcemy stworzyć z uwagi na sytuację jak najszybciej, ale też myślimy o nim długoterminowo, dlatego dziś jest on tworzony jako schronienie dla Matek z dziećmi i kobiet w ciąży uciekających przed wojną w Ukrainie, ale po jej ustaniu będzie on służył tej grupie kobiet i dzieci, uciekających przed agresją wszelaką.
– Nasza fundacja specjalizuje się w pomaganiu dzieciom i matkom, przede wszystkim za pośrednictwem oddziałów neonatologicznych w polskich szpitalach. W zeszłym roku udało nam się zorganizować wsparcie dla nich o wartości ponad 3 miliony złotych, teraz chcemy zrealizować projekt, który już dawno narodził się w naszych głowach, a który w obliczu wojny okazał się szczególnie i pilnie potrzebny. Nasza fundacja pochodzi z Kalisza, a to trochę zobowiązuje, bo choć Kalisz znany jest przede wszystkim jako najstarsze w Polsce miasto to z całą pewnością trzeba pamiętać, że jest miastem doświadczonym wojennie, albowiem był jednym z najbardziej zniszczonych miast I wojny światowej. W sierpniu 1914 roku został on niemalże zrównany z ziemią, jako miasto wówczas przygraniczne był on pierwszym celem ataków wojny, która wybuchła wówczas pomiędzy Rosją i Niemcami. – powiedział prezes fundacji Krzysztof Gorzkiewicz.
Fundacja pieniądze na wyżej wymieniony cel gromadzić będzie z tytułu klikalności w reklamy wyświetlanie w trakcie emisji utworu na youtube oraz ze sprzedaży utworu w serwisach internetowych. Ponadto fundacja wspólnie z partnerami wprowadziła do sprzedaży suplementy diety z wizerunkiem fundacyjnego Duszka BABU (są to witaminy C i D) oraz olejki CBD pod nazwami CannaWin oraz CannLife (www.CannaLife.com.pl), z których całkowite zyski jakie wygeneruje przeznacza na cel – produkty kupić można w lokalnych sklepach oraz w internecie. Warto wspomnieć, że olejki CBD wymienionych marek fundacji od dłuższego czasu jako jedyne w Polsce oficjalnie dostarczane są polskim szpitalom na rzecz oddziałów gdzie leczy się padaczkę, depresję, niektóre choroby nowotworowe czy problemy ze snem, nerwice i inne. To właśnie ze względu na to będą one przekazywane również społeczności ukraińskiej, aby zminimalizować ryzyku pandemii depresji.
Utwór w limitowanej ilości, zaledwie 50 sztuk zostanie wydany przez fundację na kasetach magnetofonowych, które wkrótce wystawione zostaną na licytacje. Każdy może pomagać też przy rozliczaniu, przekazując 1% swojego podatku (wpisując w PIT nr KRS : 0000608718) oraz za pośrednictwem zbiórki znajdującej się na stronie: www.zbieram.pl/UzdrawiamyUkraine
Trzeba dodać, że to nie pierwsza współpraca fundacji z artystami zza granicy – wcześniej dla polskiej fundacji powstał utwór „HIT Rappers” (Helping is Trendy Rappers), w którym udział wzięli m.in. Snoop Dogg, Kurtis Blow, Curtis Young (syn Dr.Dre), Rakaa / Dilated Peoples, PMD, Kokane czy Young Nate Dogg, nadto w utworach produkowanych dla fundacji prócz gwiazd polskich udział brali m.in.: Mopreme Shakur (brat 2Pac’a) czy wykreowana przez Dr. Dre i Rakima artystka Truth Hurts, która na zaproszenie fundacji zagrała również w Polsce koncert. W ubiegłym roku fundacja zorganizowała pomoc oddziałom neonatologii w kwocie prawie 3 milionów złotych .
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
„Abracadabra” Malika Montany z gościem + remix. Dobry dzień dla fanów rapera
Malik Montana z dokładką po nowym singlu.

Wtorek obfity jest w nową muzykę od Malika Montany. Wypuścił on nie tylko remix kawałka „Hac A Dos”, ale także całkiem nowy singiel z udziałem Konesera.
„Hac A Dos” w nowej odsłonie
„Hac A Dos” w kompletnie nowej wersji autorstwa pieruuna. Jest to zdecydowanie świeże i nietypowe dla polskiej sceny rapowej brzmienie. Malik przyzwyczaił słuchaczy, że robi rzeczy po swojemu i nie zawodzi.
„Abracadabra” z Koneserem
Wraz z publikacją remixu, artysta niespodziewanie dorzucił kompletnie nowy utwór „Abracadabra” z gościnnym udziałem Konesera. Jest to kolejna kolaboracja artystów, którzy doskonale uzupełniają się klimatem. Za naprawdę szalony podkład odpowiadają Olek i RYGOR.
News
Young Leosia wydała utwór, który trwa 20 sekund? Wyjaśniamy
Tłumaczymy, o co chodzi z nowym singlem Leokadii.

Young Leosia wydała dzisiaj utwór „Tego nie było w planach”, który trwa zaledwie 20 sekund. Nagranie trafiło na social media i Spotify. Tak naprawdę jest tylko wynikiem błędu.
20 sekundowy numer Young Leosi
Young Leosia wydała 20 sekundowy kawałek – informują kpiąco rapowe fanpage. Przeciwnicy raperki pękają ze śmiechu i mają chwilę triumfu wymyślając kolejne epitety na jedną z najpopularniejszych raperek w kraju. Jeszcze inni – jak Newonce – starają się usprawiedliwić, że przecież na całym świecie kawałki są coraz krótsze. Niestety lub stety narracja wszystkim się posypała… bo był to tylko ludzki błąd.
Pomyłka dystrybucji
Young Leosia jest dystrybuowana przez Universal. Ktoś z wytwórni się pomylił i wrzucił nie tylko na TikToka, ale także na Spotify krótszą, 20-sekundową wersję nowego singla „Tego nie było w planach”.
– Pytacie mnie, czemu fragment nowej piosenki, który miał iść na Tiktoka pojawił się także na Spotify. Szczera odpowiedź jest taka, że nie wiem xd – skomentowała Young Leosia.
Promocja przy przypadek?
Czy była to faktycznie pomyłka, a może celowe działania wytwórni. Pasowałoby to przecież do tytułu singla i było całkiem ciekawą formą marketingu, bo w mgnieniu oka wszyscy dowiedzieli się, że Sara wydała nowy numer. Jak było naprawdę, tego się raczej nigdy nie dowiemy.
News
Kazik Staszewski nawinął kultowe wersy Joki z Kalibra 44 pod pomnikiem
Kazik dobrze pamięta o filarze Kalibra.

Gdyby trzeba było znaleźć znanych raperów, którzy autentycznie zniknęli artystycznie, Joka zajmowałby wysokie miejsce. Mimo dużego potencjału początkowego i statusu legendy sceny, do tej pory nie doczekaliśmy się jego solowej plyty i chyba nic na nią nie wskazuje. Filar Kalibra nie został jednak całkiem zapomniany, o czym przekonaliśmy się dzięki Kazikowi Staszewskiemu.
Joka od wielu lat rzadko dość pojawia się na radarach społeczności rapowej. Może nie jest to jeszcze poziom Żuroma, który z dnia na dzień dosłownie zniknął bez słowa, ale filara Kalibra jest bardzo mało. Ostatnio duże emocje słuchaczy wywołał wywiad Joki w Trójce, który uruchomił lawinę komentarzy z troską o jego formę.
O Joce pamięta również Kazik Staszewski. Trudno się dziwić, że tak jest, wszak obaj święcili największe sukcesy z tą samą wytwórnią wydawniczą – S.P. Records. Kazik przebywa obecnie na Węgrzech, gdzie dotarł do pomnika pisarza Mora Jokaia. Ta okoliczność została wykorzystana przez niego do stworzenia sytuacyjnego żartu.
– Gdzie jest Joka? Gdzie jest Joka? Znikł. Nie znikł, tu jest – nawinął wyraźnie rozbawiony Kazik.
Watch on TikTok
News
„Kochana Polsko” – O.S.T.R. wspomina swój kultowy singiel
„Ten kawałek jest czymś więcej niż manifestem młodego człowieka, który kocha swój kraj”.

W 2002 roku nakładem Asfalt Records ukazał się utwór O.S.T.R.-a „Kochana Polsko”. Promował on płytę „Tabasko”. Po latach Ostry wspomina ten jeden z największym klasyków polskiego rapu.
O.S.T.R. o numerze „Kochana Polsko”
– Dokładnie pamiętam dzień, kiedy powstał numer Kochana Polsko. Kiedy napisałem tekst i nagrałem ten kawałek od razu wiedziałem, że to musi być singiel. Do wszystkiego co robię podchodzę bardzo krytycznie. W 99% jestem niezadowolony z tego co stworzę i nie mogę tego słuchać. Czasem jednak dzieje się tak, że kiedy numer jest skończony mam wrażenie, że w momencie kiedy powstawał jakieś obce moce decydowały o tekście i każdym dźwięku. Wynika to z tego, że czasami uda mi się stworzyć coś, co podoba mi się w wyjątkowy sposób tak, że w trakcie odsłuchu mam wrażenie, że to nie jest mój numer tylko jakiegoś kozaka – wspomina raper.
Utwór wyjątkowy dla osób żyjących na emigracji
– Wydaję mi się, że ten kawałek jest czymś więcej niż manifestem młodego człowieka, który kocha swój kraj i jednocześnie nie potrafi zrozumieć rządzących nim mechanizmów. Wiele osób pracujących na emigracji mówiło mi, że dla nich „Kochana Polsko” jest czymś wyjątkowym, co pozwoliło im przetrwać ciężkie chwile za granicą. Nie ma nic piękniejszego dla twórcy niż usłyszeć, że jego muzyka znaczy dla kogoś tak wiele – dodaje.
Ciekawostki o „Kochana Polsko”
W 2018 roku Ostry zagrał utwór „Kochana Polsko” z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. W ubiegłym roku numer ten został przerobiony przez fana na wersję disco-polo.
News
Bonus RPK odwiedził miejsce, gdzie „masowo katowano polskich bohaterów”
„Sam miałem nieprzyjemność siedzieć na sankcji w tym miejscu”.

Bonus RPK miał okazję poznać prawnuka rotmistrza Witolda Pileckiego. Raper odwiedził Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
– Jakiś czas temu miałem zaszczyt odwiedzić Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Kiedyś tu było jedno z najcięższych więzień w Polsce, gdzie masowo katowano oraz mordowano naszych polskich Bohaterów. Stracono wtedy m.in. rotmistrza Witolda Pileckiego, czyli jednego z odważniejszych ludzi tamtych czasów. Zwiedzając to miejsce, miałem okazję nie tylko poznać historię, ale również samego prawnuka Pileckiego od którego dostałem foto-album (widoczny na zdjęciach). Sam w 2015r. miałem nieprzyjemność siedzieć na sankcji w tym miejscu, dlatego mogłem porównać swoje wspomnienia do tego co tu się działo kilkadziesiąt lat wcześniej. Warto zobaczyć ten obiekt na własne oczy oraz posłuchać tych historii, od których włos jeży się na głowie, a serce pęka. Wszystkim polecam odwiedzić Muzeum na ul. Rakowieckiej 37 – napisał Bonus.
-
News3 dni temu
Ten Typ Mes wskazał raperów, którzy najwięcej go nauczyli
-
News3 dni temu
Sokół musi się mierzyć z krytyką za promowanie hazardu
-
News5 dni temu
Sentino i Trueman znów pokłóceni. „Oki ci nawet ręki nie podał”
-
News2 dni temu
AdMa straciła blisko połowę włosów
-
teledysk5 dni temu
Young Leosia u Tedego. „Znowu mi powiesz, że Tede się sprzedał”
-
Felieton2 dni temu
Tede i Young Leosia – kolaboracja, która się nie udała?
-
News5 dni temu
Słoń do fanów: „Kałowe złogi”. Raper wypuszcza płytę 13. w piątek
-
News2 dni temu
Skonfliktowany z Young Leosią Żabson mówi o rapie Bambi