Premiery Płyt
Rasmentalism „Tango” – dziś premiera albumu

Dziś oficjalna sklepowa premiera nowego albumu Rasmentalism “Tango”.
Ras i Ment XXL wrócili po 1,5 roku przerwy, kiedy ukazał się poprzedni album zatytułowany “1985”. Pierwszą odsłonę “Tango” mogliście poznać jeszcze w lipcu 2017, kiedy Rasmentalism opublikowali na naszym kanale letni numer – “Palma”.
Na płycie usłyszymy wielu doskonałych gości, m.in. Taco Hemingway, Sokół, Oskar, Otsochodzi, Rosalie, Piotr Pacak. Album promowały dwa teledyski do utworów “Tango” oraz “Moment”.
Album dostępny jest w serwisach streamingowych, jego cyfrową wersję można też nabyć ze strony asfaltshop.pl
Rasmentalism o albumie: “Tango to miejska historia miłosna. Oparta na przeżyciach własnych i cudzych. Zamknięta w 11 częściach, otwarta na dowolne interpretacje. Dla nas to świadoma zabawa formą i radość z muzyki, mamy nadzieję, że dla was także. Tańczmy, można mylić kroki”.

-
News5 dni temu
Szpaku skazany za pobicie – raper usłyszał wyrok
-
News4 dni temu
Wielki powrót Tadka z Firmy
-
News2 dni temu
Syn Ghostface’a Killaha: „Jesteś martwy dla wszystkich swoich dzieci”
-
News4 dni temu
Josef Bratan wyskoczył z rękami do Koro: „Zaj*bię ci”
-
News4 dni temu
Josef Bratan nie zgadza się z tezą, że bez Malika nie istnieje. Czy słusznie?
-
News19 godzin temu
Alberto i Josef Bratan byli blisko deportacji do Angoli
-
Singiel3 dni temu
Diho: „Brakuje jeszcze trochę, będę walił denaturat”
-
News4 dni temu
Mata nie dostarczy fanom płyty w terminie. „Proszę nie gniewaj się jeszcze”
A GDZIE NIUS O KONCERCIE ERDZIA EDK I SOBOTY?
[img]https://s1.fotowrzut.pl/NH3X6QHZZ1/1.jpg[/img]
Mój danse macabre
Więc chodź do tańca, gdy krok to szansa i los nam gra
Mam duszę starca nie umiem walca, na palcach half (dead)
Na palcach half (dead), na palcach half (dead)
[Zwrotka 2: ReTo]
Ciągle spływają tylko winy, cierpię za swoje, reszta – to nie ja
Doroślej bywając, tylko czy mi na dobre wyjdzie – to beznadzieja
Ogarnia, kiedy swe myśli zbieram, to czas na sen, myślę, czyżby teraz
Nie widzi mi się i łypię okiem, i liczę, czego móc się spodziewać
Chcą mi wejść na łeb albo bym zdechł jak pies, a to mnie nie urządza
Przelewam krew za krew, wymieniam wdech na wdech, telefon zdechł na łączach
Takie miewam marzenia, ej, niektórzy myślą, że nie mam sumienia, ej
Lecz skoro na lepsze się zmieniam, jak mniemam, jak włączyć mam serce, jak mniemam, że nie mam, ej
Wierzę w to co widzę, ufam jedynie nagrobkom
Jak ci na pierwsze wybierają lider, często na drugie ci dają samotność
Jak jaram w furze, to opuszczam szybę, jak zjada smutek, to opuszczam głowę
Nie raz się na niej miewało mieć lipę, choć niby na zdjęcia zerkając nie powiesz, co?
Czy z połowy jestem martwy, gdy nie bolą głowy takich, jak ty? – mi urywa łeb
Jestem chory czy normalny, ty wiesz, skoro tworzysz fakty, a ja mam ukrywać je?
Słyszę więcej, czuję więcej, widzę więcej – i to trochę ciężkie dla mnie, odkąd wiem
Bo mi kurwa pęka serce i to dzieje się codziennie, jakby chciało odciąć tlen
To jakieś gówno dla pedałów.
STATEK PILA TANGOOO CZARNA BANDERA
https://www.youtube.com/watch?v=wdJo8mhWLhU
Kurwa woza sie jakby byli najlepsi a od za mlodzi na heroda praktycznie zero progresu a nawet ta ich najlepsza ponoc plyta przereklamowana ze masakra jakas. Podsumowujac : JEBAC !
Bons tez dzis postawonil umrzec, czemu nie wspominacie?
CO TO ZA ŚCIEK?
GOWNO ALE RURY BAGIENNE POWIEDZO ZE FAJNE BO NOWOCZESNE