Reprezentuj siebie JD
Reprezentuj siebie: 5 pytań do… Fiflaka
„Uważam, że Fukaj, Kinny Zimmer lub Lanek to byłby dobry wybór”.
Ten cykl to niezwykłe spotkania z zajawkowiczami, którzy odpowiadają szczerze na pięć pytań, otwierając przed nami drzwi do ich pasji i priorytetów.
Każdy mini wywiad to opowieść o doświadczeniach i wyzwaniach. Przygotujcie się na odkrywanie fascynujących historii, które pokazują, jak laureaci projektu „Reprezentuj Siebie” kształtują swoje życie, inspirując innych do poszukiwania autentyczności i realizacji własnych pasji. Gotowi na inspirującą podróż?
Poznajcie Filipa ‘Fiflaka’ i przekonajcie się co miał do powiedzenia.
1. Chcesz powiedzieć komuś kim jesteś i wokół czego krążą Twoje muzyczne inspiracje. W tym celu pokazujesz tej osobie trzech ulubionych artystów_tki. Kogo wybierasz?
To trudne pytanie, bo słucham bardzo dużo różnych artystów i z pewnością czerpię inspirację ze wszystkiego, co na mnie oddziałuje (czym się karmię), więc pozwolę sobie wymienić artystów, do których wracam najczęściej, gdyż wydaje mi się, że mają na mnie największy wpływ.
David Maxim Micic – można powiedzieć, że wychowałem się na tego typu instrumentalnej muzyce gitarowej, bo mój starszy brat (tak, gra na gitarze) atakował mnie w młodości takimi treściami – dziś jeszcze bardziej doceniam twórczość tego kompozytora/gitarzysty; Jacob Collier – podoba mi się świadomość i pasja, z jaką tworzy, imponuje mi jego wiedza; niech będzie, że Igor Strawiński – w końcu bardziej czuję się kompozytorem niż raperem
2. Jesteś laureatem konkursu Jacka Danielsa „Reprezentuj siebie”, miałeś okazję uczestniczyć w bootcampie. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, a co uważasz za najcenniejszą lekcję?
Największym wyzwaniem było dla mnie normalne funkcjonowanie w obecności OGROMNEJ kamery oraz obcowanie wyłącznie z osobami, których nie znałem (poznawanie nowych ludzi to umiejętność, której jeszcze nie posiadam); oprócz tego towarzyszyła mi lekka presja, którą sami nałożyliśmy na siebie (w gronie uczestników bootcampu), aby stworzyć w tym czasie coś dobrego – na miarę naszych ambicji.
A co było najcenniejszą lekcją? Jestem wdzięczny za lekcje śpiewu, a właściwie w moim przypadku to trzeba nazwać lekcjami pozwalającymi zacząć ze śpiewem. Dużo wartościowych rzeczy się dowiedziałem o swoim głosie i o procesach, które następują podczas śpiewu.
3. Jaka rada najmocniej zapadła Ci w pamięć?
Zdecydowanie zmieniłem nastawienie w kwestii oceniania czegokolwiek – uważam, że najważniejsze jest działanie – tworzenie mimo, że zawsze znajdzie się ktoś wykonujący to lepiej i ludzie, którzy będą ci o tym przypominać. W muzyce nie chodzi o to, żeby być w czymś najlepszym – owszem, to jest fajne i wartościowe, ale – dla przykładu – jest cała masa artystów, którzy zachwycili mnie oryginalnością, innością wyrazu. Czasem szukam po prostu ciekawej perspektywy, której nie znajdę u najlepszych. Zatem, podsumowując – chyba kluczem do sukcesu jest po prostu odwaga – ja sam dużo oceniam, krytykuję – robię to codziennie; chyba kluczem do sukcesu jest odwaga do otwarcia się na krytykę.
I co ważne – opisane wnioski wynikają z wielu rozmów z ekspertami oraz uczestnikami bootcampu – z każdej dyskusji można wyciągnąć jakieś rady 🙂
4. Twoim zdaniem – co jest ważniejsze: ciągły rozwój, konsekwencja i dążenie do wymarzonego poziomu czy swoboda działania, znalezienie własnego rytmu i przede wszystkim chęć pokazania siebie? A może da się to połączyć?
Oczywiście, że da się to połączyć. Chęć wyrażania siebie, swoboda działania i autentyczne przekazywanie swojej energii nie przeczy rozwojowi – sądzę, że nawet trzeba to połączyć, a to pytanie prowokuje taką odpowiedź
5. Pomyślmy, że jako laureatka konkursu, na kolejny bootcamp przyjeżdżasz w roli gościa specjalnego: kogo z polskich artystów/ek chciałabyś wziąć ze sobą, kto Twoim zdaniem w tworzonej muzyce reprezentuje siebie?
Jeżeli estetyka warsztatów nie zmieniłaby się i nadal byłby to bootcamp dla raperów i producentów – wypadałoby, żebym wybrał kogoś stricte z tego środowiska: uważam, że Fukaj, Kinny Zimmer lub Lanek to byłby dobry wybór, natomiast jeśli szukamy głównie autentyczności i zajawki to pewnie jakiś raper z totalnego podziemia byłby odpowiednią osobą i pewnie nawet go nie znam.
Nie chciałbym wymieniać nikogo z maina, czuję, że skrzywdziłbym w ten sposób prawdziwie autentyczne dusze z podziemia.
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Vlog z willi Jacusia – Reprezentuj Siebie dzień trzeci [VIDEO]
Zobaczcie jak pracują zwycięzcy konkursu Projektu Reprezentuj Siebie.
Od amatorskich zgłoszeń w konkursie do pracy nad wspólnym kawałkiem w profesjonalnym studio nagraniowym. Taką drogę przeszli uczestnicy Projektu Reprezentuj Siebie, a my towarzyszyliśmy im z kamerą. Zobacz III dzień warsztatów z Jacusiem.
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Vlog z willi Jacusia – Reprezentuj Siebie dzień drugi [VIDEO]
Zobaczcie jak pracują zwycięzcy konkursu Projektu Reprezentuj Siebie.
Od amatorskich zgłoszeń w konkursie do pracy nad wspólnym kawałkiem w profesjonalnym studio nagraniowym. Taką drogę przeszli uczestnicy Projektu Reprezentuj Siebie, a my towarzyszyliśmy im z kamerą. Zobacz II dzień warsztatów z Jacusiem.
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Wpadliśmy z kamerą do willi Jacusia [VIDEO]
Zobaczcie jak pracują zwycięzcy konkursu Projektu Reprezentuj Siebie.
Wpadliśmy z kamerą do willi Jacusia i zwycięzców konkursu Projektu Reprezentuj Siebie podczas ich wspólnych warsztatów muzycznych. Jak się bawiliśmy i reprezentowaliśmy siebie? Już teraz możesz to sprawdzić [VIDEO]
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Reprezentuj siebie: 5 pytań do… Michała
„Wśród tych artystów, których bardzo cenię, są ODESZA, Flume, ZHU czy Glass Animals”.
Ostatni laureat konkursu “Reprezentuj Siebie” – Michał Gaszewski.
Ten cykl to niezwykłe spotkania z zajawkowiczami, którzy odpowiadają szczerze na pięć pytań, otwierając przed nami drzwi do ich pasji i priorytetów. Każdy mini wywiad to opowieść o doświadczeniach i wyzwaniach. Przygotujcie się na odkrywanie fascynujących historii, które pokazują, jak laureaci projektu „Reprezentuj Siebie” kształtują swoje życie, inspirując innych do poszukiwania autentyczności i realizacji własnych pasji. Gotowi na inspirującą podróż?
Przed Wami Michał. Przekonajcie się co miał do powiedzenia o przekraczaniu granic i doskonaleniu siebie i swojego warsztatu.
1. Chcesz powiedzieć komuś kim jesteś i wokół czego krążą Twoje muzyczne inspiracje. W tym celu pokazujesz tej osobie trzech ulubionych artystów_tki. Kogo wybierasz?
Jako producent muzyczny czerpię inspirację z wielu źródeł. Jednak artyści, którzy wywarli na mnie największe wrażenie oscylują wokół muzyki elektronicznej. Wśród tych artystów, których bardzo cenię, są ODESZA, Flume, ZHU czy Glass Animals. Każdy z nich wnosi unikalny wkład w świat muzyki, łącząc zróżnicowane elementy elektroniczne, indie i eksperymentalne. Eteryczna ODESZA z brzmieniem pełnym emocji, szczegółami dopracowanymi do perfekcji, zawsze profesjonalną produkcją i zdumiewającą umiejętnością samplowania. Innowacyjny Flume ze swoim eksperymentalnym podejściem do produkcji – wirtuoz granulatora. ZHU i jego mroczny style oraz Glass Animals z ich niepowtarzalnym podejściem do indie popu.
2. Jesteś laureatem konkursu Jack Daniel’s „Reprezentuj siebie”, miałeś okazję uczestniczyć w bootcampie. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, a co uważasz za najcenniejszą lekcję?
Udział w bootcampie był dla mnie bardzo rozwijającym, aczkolwiek jednym z trudniejszych dla mnie wyzwań okazało się tworzenie w obecności kamer i ekipy filmowej. Wyobraźcie sobie producenta muzycznego, który musi rozpocząć pracę, mimo rozpraszającej obecności ludzi i świadomości, że wszystko się nagrywa. Myślę, że ta sytuacja nauczyła mnie koncentrowania się i utrzymywania profesjonalnego podejścia w różnych okolicznościach. Natomiast najcenniejszą lekcją jaką wspominam były warsztaty wokalne z Magdą. Pokazała mi techniki, dzięki, którym mogę lepiej pracować i komunikować się z wokalistami. Tym samym Magda poprowadziła moje ćwiczenia, co pozwoliło mi odkryć nieznane dotąd rejony mojego wokalu.
3. Jaka rada najmocniej zapadła Ci w pamięć?
Spokój. Producent muzyczny musi umieć zachować chłodną głowę niezależnie od sytuacji. To on jest „szefem” projektu muzycznego, to on spina wszystko w całość, kieruje zespołem i łączy poszczególne elementy w całość. Umiejętność zachowania spokoju i komunikacja z zespołem jest kluczowa. Tak jak tu, ale również i w życiu codziennym. Harmonia wewnętrzna jest niezbędna do efektywnego radzenia sobie z wyzwaniami i realizowania wyznaczonych celów.
4. Twoim zdaniem – co jest ważniejsze: ciągły rozwój, konsekwencja i dążenie do wymarzonego poziomu czy swoboda działania, znalezienie własnego rytmu i przede wszystkim chęć pokazania siebie? A może da się to połączyć?
Uważam, że ciągły rozwój, konsekwencja i dążenie do wymarzonego poziomu są niezwykle ważne. Wierzę, że rozwój artystyczny wymaga ciągłej pracy, nauki i doskonalenia swoich umiejętności. To nieustanne poszukiwanie perfekcji pozwala nie tylko osiągać zamierzone cele, ale także odkrywać nowe horyzonty w muzyce. Chociaż swoboda działania i znajdowanie własnego rytmu są również ważne, to moim zdaniem konsekwentna praca i rozwój są kluczowe do osiągnięcia swoich celów.
5. Pomyślmy, że jako laureat konkursu, na kolejny bootcamp przyjeżdżasz się w roli gościa specjalnego: kogo z polskich artystów chciałbyś wziąć ze sobą, kto Twoim zdaniem w tworzonej muzyce reprezentuje siebie?
Jeśli zdarzyłaby się taka okazja, to zaprosiłbym ze sobą dwóch wybitnych specjalistów, którzy odegrali kluczową rolę w moim rozwoju muzycznym. Jakub Bryndal, jest przykładem wszechstronności, pasji do tworzenia, determinacji i autentyczności. Jego historia, jaką przeszedł jest dla mnie super inspirująca. Jakub cechuje się niezależnością i konsekwencją w realizacji zamierzeń. Jego wiedza i pasja do muzyki, sposób w jaki potrafi opowiadać i tłumaczyć różne zagwozdki, a to wszystko jeszcze podpiera wiedzą np. z zakresu fizyki dźwięku – genialne! Uważam, że inspiruje wiele młodych artystów. Kolejną osobą byłby Michał Wolski, doświadczony producent muzyczny i DJ, który wnosi głębokie, pełne niuansów brzmienia techno i ambientu. Bogate doświadczenie i ponad 30 wydawnictw muzycznych sprawiają, że jest wartościowym źródłem wiedzy i inspiracji. Potrafi wytłumaczyć i pokazać na przykładach najtrudniejsze zagadnienia, a to wszystko zawsze podpiera praktycznym doświadczeniem. Jego wypracowane brzmienie i podejście do procesu twórczego buduje unikalność jego postaci.
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Reprezentuj siebie: 5 pytań do… Martyny
„Jego muzyka mnie hipnotyzuje, a po koncercie już totalnie się zakochałam”.
Kolejne spotkanie z projektem “Reprezentuj Siebie”, tym razem przybliżymy Wam postać laureatki konkursu – Martyny.
Ten cykl to niezwykłe spotkania z zajawkowiczami, którzy odpowiadają szczerze na pięć pytań, otwierając przed nami drzwi do ich pasji i priorytetów.
Każdy mini wywiad to opowieść o doświadczeniach i wyzwaniach. Przygotujcie się na odkrywanie fascynujących historii, które pokazują, jak laureaci projektu „Reprezentuj Siebie” kształtują swoje życie, inspirując innych do poszukiwania autentyczności i realizacji własnych pasji. Gotowi na inspirującą podróż?
Przedstawiamy Wam Martynę. Zobaczcie jak odpowiedziała na nasze pytania.
1. Chcesz powiedzieć komuś kim jesteś i wokół czego krążą Twoje muzyczne inspiracje. W tym celu pokazujesz tej osobie trzech ulubionych artystów_tki. Kogo wybierasz?
Moje muzyczne inspiracje często się zmieniają. Staram się poszerzać horyzonty i słuchać różnych gatunków, ale święta trójca pozostaje niezmienna: KAYTRANADA (niesamowicie bujające brzmienia, po których można go od razu rozpoznać), Disclosure (kunszt produkcji, wiele się od nich nauczyłam o tworzeniu muzyki), Tame Impala (jego muzyka mnie hipnotyzuje, a po koncercie już totalnie się zakochałam).
2. Jesteś laureatką konkursu Jacka Danielsa „Reprezentuj siebie”, miałaś okazję uczestniczyć w bootcampie. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, a co uważasz za najcenniejszą lekcję?
Największym wyzwaniem była dla mnie intensywność bootcampu „Reprezentuj Siebie”. Przyjechałam i praktycznie od razu zaczęliśmy działać. Kamera, mnóstwo ludzi, wywiady, warsztaty, non stop coś się działo… Była to jednak świetna lekcja: przyjechałam zestresowana, a po chwili czułam się bardzo swobodnie i zyskałam sporo pewności siebie. Najcenniejsza lekcja odbyła się dla mnie w studio. Moim wielkim marzeniem było móc współpracować w profesjonalnym środowisku. Czuję, że to moje miejsce.
3. Jaka rada najmocniej zapadła Ci w pamięć?
Rada, aby wyrażać emocje i pokazywać prawdziwą siebie. Być otwartym na krytykę i ciągle się doskonalić. I przede wszystkim zacząć działać nie tylko w zaciszu domu!
4. Twoim zdaniem – co jest ważniejsze: ciągły rozwój, konsekwencja i dążenie do wymarzonego poziomu czy swoboda działania, znalezienie własnego rytmu i przede wszystkim chęć pokazania siebie? A może da się to połączyć?
Uważam, że warto starać się to wszystko połączyć. Trzeba być konsekwentnym i rozwijać się, żeby coś osiągnąć. Z drugiej strony swoboda działania jest dla mnie super ważna, chcę sama decydować o własnym stylu muzycznym, ale też słuchać rad ludzi, którzy mnie inspirują. Branża muzyczna i bycie na świeczniku potrafią wywierać sporą presję na artystach, więc bardzo ważne jest dla mnie utrzymanie zdrowej psychiki 😉 Trzeba czasami zwolnić, żeby po prostu nie zwariować.
5. Pomyślmy, że jako laureatka konkursu, na kolejny bootcamp przyjeżdżasz w roli gościa specjalnego: kogo z polskich artystów_ek chciałabyś wziąć ze sobą, kto Twoim zdaniem w tworzonej muzyce reprezentuje siebie?
Odpowiedź jest prosta: Prometh. Myślę, że stworzylibyśmy niezłe duo i powstałoby coś fajnego, świeżego. Uwielbiam jego brzmienia i brakuje mi takich artystów na polskiej scenie. Może sama zapełnię to miejsce? Kto wie, trzeba działać.
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Reprezentuj siebie JD
Reprezentuj siebie: 5 pytań do.. Anielska!
„Na ten moment najbardziej chciałabym zabrać Quebo”.
Witajcie w cyklu artykułów, gdzie spotykamy wyjątkowych laureatów projektu „Reprezentuj Siebie”, gotowych podzielić się refleksjami na temat swojego życia.
Ten cykl to niezwykłe spotkania z zajawkowiczami, którzy odpowiadają szczerze na pięć pytań, otwierając przed nami drzwi do ich pasji i priorytetów.
Każdy mini wywiad to opowieść o doświadczeniach i wyzwaniach. Przygotujcie się na odkrywanie fascynujących historii, które pokazują, jak laureaci projektu „Reprezentuj Siebie” kształtują swoje życie, inspirując innych do poszukiwania autentyczności i realizacji własnych pasji. Gotowi na inspirującą podróż?
Na pierwszy ogień idzie Anielska. Zobaczcie jak odpowiedziała na nasze pytania.
1. Chcesz powiedzieć komuś kim jesteś i wokół czego krążą Twoje muzyczne inspiracje. W tym celu pokazujesz tej osobie trzech ulubionych artystów_tki. Kogo wybierasz?
Ciężkie pytanie, ale na ten moment moje TOP 3:
- Sufjan Stevens
- Quebonafide
- Fred Again
2. Jesteś laureatką konkursu Jacka Danielsa „Reprezentuj siebie”, miałaś okazję uczestniczyć w bootcampie. Co było dla Ciebie największym wyzwaniem, a co uważasz za najcenniejszą lekcję?
Największym wyzwaniem było połączenie naszych różnych styli i odczuć w kontekście utworu. Jesteśmy różni, a musieliśmy pracować drużynowo, aby efekt był zadowalający i każdy mógł mieć przestrzeń, by dać kawałek siebie. Jestem indywidualistką, a tutaj liczył się kompromis na który nie zawsze było łatwo pójść.
Warsztaty udowodniły mi, że nie mogę podważać swojego warsztatu, wiedzy, doświadczenia artystycznego i życiowego:) To była lekcja o tym, że jestem wystarczająca i ja sama muszę o tym zawsze pamiętać.
3. Jaka rada najmocniej zapadła Ci w pamięć?
Rada, która najmocniej zapadła mi w pamięć, to rada od Madzi (trenerki wokalu), żeby być decyzyjnym podczas wyboru wokali, numeru lub produkcji.
4. Twoim zdaniem – co jest ważniejsze: ciągły rozwój, konsekwencja i dążenie do wymarzonego poziomu czy swoboda działania, znalezienie własnego rytmu i przede wszystkim chęć pokazania siebie? A może da się to połączyć?
Myślę, że żyjemy w czasach tzw. ,,gonienia króliczka” co jest sporym utrudnieniem, aby spokojnie poszukać w sobie, swojej prawdy. Myślę, że rozwój i konsekwencje można połączyć ze swobodą, rytmem i możliwością pokazania siebie tylko trzeba to dobrze wyważyć. Dla mnie ważniejszy od końcowego efektu jest proces, bo to on sprawia, że poznaje siebie i swoje możliwości, przez co mogę wydawać numery bez zastanawiania się ,,czy to na pewno ja”.
Prawda też jest taka, że bez pracy nic nie osiągniemy i wysiłek musimy wkładać przez cały czas tworzenia.
5. Pomyślmy, że jako laureatka konkursu, na kolejny bootcamp przyjeżdżasz się w roli gościa specjalnego: kogo z polskich artystów_ek chciałabyś wziąć ze sobą, kto Twoim zdaniem w tworzonej muzyce reprezentuje siebie?
Na ten moment chyba najbardziej chciałabym zabrać QUEBO. Kuba wyróżnia się pod względem tekstowym, aranżacyjnym i jego prezencja jest dobrze przemyślana:)
*Materiał powstał w ramach kampanii Jack Daniel’s „Reprezentuj Siebie”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Grande Connection pobił się z fanami TPS-a
-
News3 dni temu
Oki komentuje doniesienie, że jest z Bambi w związku
-
News2 dni temu
Pomylił Szpaka z Michałem Szpakiem
-
News3 dni temu
Mrozu zakpił z White 2115. Wstawił się za nim Bedoes
-
News2 dni temu
Wini przeszedł samego siebie. Rekordowa rozmowa z raperem przez 4,5 godziny
-
News1 dzień temu
Popek żałuje tatuaży na twarzy. „Zostałem wykorzystany”
-
News2 dni temu
Były ochroniarz Masy propsuje Jongmena. „Dobrze wygląda”
-
News2 dni temu
Aktorka straciła 1.5 mln zł spłacając długi PLNY LALA