Sprawdź nas też tutaj

News

Slowthai sprzedaje bilety na koncerty za 5 zł

„Przyjadę do każdego pubu, garażu, warsztatu”.

Opublikowany

 

Slowthai

Brytyjski raper Slowthai ogłosił trasę koncertową 99p tour. Zgodnie z nazwą, bilety będą kosztowały 99 pensów, czyli niecałe 5 zł. Co więcej: fani mogą głosować, w których miejscach wystąpi artysta.

Slowthai wydaje swój debiutancki album 17 maja. W ramach promocji, artysta zagra w wybranych przez fanów miejscach w Wielkiej Brytanii. – Przyjadę do każdego pubu, garażu, warsztatu – oznajmił raper. slowthai zapewnił również, że bilety na wszystkie koncerty będą kosztowały 99 pensów (niecałe 5 zł). Głosowanie na miejsca koncertów odbywa się na stronie muzyka slowthai.com.

Przypominamy, że slowthai jest jedną z gwiazd tegorocznego OFF Festivalu. Impreza odbędzie się w dniach 2-4 sierpnia 2019 w Katowicach.

Debiutancka płyta „Nothing Great About Britain”

Slowthai znał tytuł swojego albumu na długo przed tym, zanim napisał jakąkolwiek piosenkę. Wiedział, że na płycie chce w możliwie jak najbardziej otwarty sposób opowiedzieć o swoim dorastaniu w Northampton. Jego celem było przemówienie w imieniu całej społeczności. Trzy lata po przełomowym dla artysty kawałku „Jiggle”, Tyron Frampton (bo tak naprawdę nazywa się artysta) prezentuje światu „Nothing Great About Britain”.

Raper wspomina, że rapować zaczął jako 8-latek. Głównie po to, by zaimponować kolegom z podwórka lub też zwrócić uwagę wiecznie nieobecnego ojca. Zdobyta dzięki zaprzyjaźnionemu fryzjerowi piracka kopia „8 mili” na kasecie VHS rozpaliła wyobraźnię dzieciaka. Od samego początku jego flow było nietypowe. To, co kiedyś nazywano dziwnym, slowthai potrafił przekuć w swój znak rozpoznawczy – i dziś zbiera za to pochwały od recenzentów oraz słuchaczy.

24-letni dziś artysta przyznaje: – Płyta to właściwie całe moje doświadczenie dorastania w Wielkiej Brytanii w rodzinie imigrantów, historia moich bliskich, mojego dzieciństwa. Przez długi czas moje sposoby radzenia sobie z problemami sprawiały, że mój umysł stawał się coraz bardziej zamglony. Musiałem wiele przeżyć, aby uświadomić sobie, że pieniądze, narkotyki, fałszywe związki – żadna z tych rzeczy nie uszczęśliwi mnie ani nie sprawi, że stanę się lepszym człowiekiem.

Okładka

Ty jest najstarszym z trójki rodzeństwa, w dużej mierze był wychowywany przez samotną matkę, która urodziła syna w bardzo młodym wieku. Ojczym zmagał się z uzależnieniem, a młody Ty z konfliktem na tle etnicznym: – Nie pasowałem do żadnej z grup, bo nie byłem ani wystarczająco biały, ani czarny.

Płytowy debiut slowthaia wolny jest jednak od użalania się nad sobą. W tytułowym kawałku raper rozprawia się ze stereotypami związanymi z brytyjską kulturą. Dostaje się zarówno nacjonalistom, jak i rodzinie królewskiej. „Co takiego wielkiego jest w Brytanii?” – pyta prowokująco artysta i dodaje: – Zbudowaliśmy imperium na gwałtach, grabieżach i zabójstwach. Zawłaszczyliśmy cudze kultury i teraz podajemy je jako własną.

Jednocześnie w końcowych sekundach, Ty oznajmia: „Z ręką na sercu, jestem dumny z bycia Brytyjczykiem”. Jak wyjaśnia raper: – To ludzie sprawiają, że Brytania może być wielka. Cały album opowiada o sile wspólnoty. Rodzina, najbliżsi przyjaciele – to te więzi tak naprawdę liczą się najbardziej.

„Nothing Great About Britain” w dużej mierze zostało nagrane w 2018 roku we wschodnim Londynie. Za produkcję odpowiada Kwes Darko. W zainspirowanym twórczością Tarantino „Inglorious” gościnnie pojawia się Skepta. „Dead Leaves” to opowieść o walce z toksycznymi związkami. Nostalgiczne „Toaster” porusza temat konstrukcji brytyjskiego społeczeństwa. W „Grow Up” słyszymy MC z Birmingham, Jaykae.
Fani, którzy kojarzą wcześniejsze kawałki slowthaia, będą zaskoczeni małą obecnością takich tematów jak Brexit czy Theresa May na płycie. Wynika to z faktu, że slowthaiowi zależy, by album był możliwie jak najbardziej uniwersalny – „aby przemawiał do ludzi 40 lat po premierze”.

Jednym z najmocniejszych punktów „Nothing Great About Britain” jest autobiograficzny utwór wieńczący wydawnictwo, „Northampton’s Child”. W tym kawałku Ty wychwala swoją mamę i jej bezgraniczne oddanie rodzinie. To ona jest „jedyną królową”, którą uznaje. – Muzyka jest najlepszym łącznikiem między ludźmi. Nieważne, z którego kręgu społecznego pochodzisz, dzięki muzyce możesz dogadać się z kimś, z kim z pozoru nie masz nic wspólnego. Dlatego właśnie robię to, co robię: aby budować mosty i sprawiać, by ludzie się jednoczyli – podsumowuje Slowthai.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Mocodawcy Tupaca chcą pozwać Drake’a za diss na Kendricka Lamara

Raper ma 24 godziny na usunięcie kawałka.

Opublikowany

 

tupac drake

Osoby zarządzające majątkiem Tupaca Shakura wystosowały wobec Drake’a ultimatum. Jeżeli nie usunie dissu na Kendricka Lamara, zostanie pozwany.

Drake postanowił w kawałku „Taylor Made Freestyle” wykorzystać głos Tupaca Shakura, który został wygenerowany przez sztuczną Inteligencję. Prawnik Howard King w piśmie do Billboardu napisał, że poinformował Drake’a, że ma 24 godziny na usunięcie utworu z sieci. W przeciwnym razie wykorzysta wszystkie możliwe środki prawne, żeby zablokować nagranie i będzie domagać się zadośćuczynienia.

– Jesteśmy głęboko przerażeni i rozczarowani nieuprawnionym wykorzystaniem głosu i osobowości Tupaca. Ten utwór stanowi nie tylko rażące pogwałcenie głosu i popularności Tupaca, ale jest także nadużyciem wobec dziedzictwa jednego z największych artystów hip-hopowych wszechczasów – napisał King.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Olejnik odpowiada na diss, ale tym razem nie napisał mu go już Sentino

Olejnik i Sentino już nie współpracują.

Opublikowany

 

olejnik sentino

Tomek Olejnik zgodnie z zapowiedzią – odpowiedział na diss Paramaxila i Nitrozyniaka. Tym razem nie pomaga mu już Sentino, bo panowie się pokłócili.

Współpraca Sentino z Tomkiem Olejnikiem raczej nie odbiła się dla niego pozytywnych echem, bo nawet wierni fani rapera przyznali, że to już dla nich przesada. Ich diss na Nitrozyniaka po trzech tygodniach ma 750 tys. wyświetleń. Odpowiedzieć na niego zdecydowali się Nitro i Paramaxil, którzy w niecałe dwa tygodnie wygenerowali pół miliona odsłon.

Olejnik zapowiadał, że odpowie na diss i tak też zrobił. Tym razem bez wsparcia Sentino – zarówno na tracku, jak i tekstowo. Olejnik bowiem nie ukrywał, że w pierwszym dissie Sebastian pomógł mu napisać tekst. Tym razem to nie doszło do skutku, bo jak mówi się w kuluarach – panowie zdążyli się już poróżnić i obecnie nawet nie rozmawiają.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Future reklamuje polską wódkę

Wcześniej tą samą markę reklamował m.in. Jay-Z.

Opublikowany

 

future belvedere

Future pojawił się w kampanii reklamowej polskiej wódki klasy premium „Belvedere”. Amerykański raper wystąpił w spocie wideo.

„Belvedere” to polska wódka produkowana wyłącznie w Żyrardowie. Na świecie uznawana jest za jeden z najbardziej luksusowych trunków. Do nowej kampanii promującej „Belvedere 10” został zatrudniony Future. Jak możemy przeczytać pod spotem reklamowym, „promuje on trunek zamknięty w efektownej rzeźbionej i czysto białej butelce”.

Za kampanię odpowiada redaktor naczelna Vogue Australia, Christine Centenera, a za muzykę współpracujący z raperem ATL Jacob.

Warto odnotować, że wódka Belvedere wprawdzie jest produkowana tylko w Polsce, ale nie ma już niestety polskiego właściciela. Obecnie należy do francuskiego koncernu LVMH, Louis Vuitton Moët Hennessy. Prawdopodobnie stąd wynika też zaangażowanie światowych gwiazd w promocję marki, która została założona przez polskiego przedsiębiorcę. W przeszłości była ona promowana m.in. przez takich raperów jak Jay-Z, Tyga i Young Jeezy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Członkowie Paktofoniki odrzucili ofertę udziału w „Big Brotherze”

Fokus i Rahim zostali zaproszeni do programu.

Opublikowany

 

Przez

Fot. Łukasz Siekanowicz

W 2002 roku, czyli dwa lata po śmierci Magika pozostali członkowie zespołu otrzymali propozycję pojawienia się w programie „Big Brother” TVN-u.

W trzeciej edycji popularnego reality-show głównymi postaciami byli Frytka i Ken. To ze względu na postać Łukasza Wiewiórskiego producenci programu postanowili zaprosić do siebie Rahima i Fokusa.

– Dzwonili do nas, żebyśmy przyjechali zagrać dwa numery pod dom Wielkiego Brata. Szczególnie zależało im na „Jestem Bogiem”, bo jakiś Ken tam to śpiewał – ujawnił Rahim w programie „Trójkąt”.

Raperzy oczywiście nie przystali na tę propozycję i nie pojawili się w programie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Irański raper skazany na karę śmierci

Został oskarżony o „propagandę przeciwko systemowi”.

Opublikowany

 

Przez

Toomaj Salehi, popularny irański raper został skazany przez tamtejszy sąd rewolucyjny na karę śmierci za nawoływanie do zamieszek.

W 2022 roku W Iranie doszło do zamieszek z powodu śmierci 22-letniej Kurdyjki z Iranu, która została aresztowana za noszenie „nieodpowiedniego” hidżabu. Salehi w swoich piosenkach wspierał protesty i niedługo później został oskarżony o „podżeganie do buntu i propagandę przeciwko systemowi”.

Rapera aresztowano w 2022 roku. W 2023 został skazany na sześć lat i trzy miesiące więzienia. Sąd Najwyższy odrzucił wniosek o skazanie go na karę śmierci. Nie zgodziła się z tym niższa instancja. – Pierwszy Wydział Sądu Rewolucyjnego w centrum Isfahanu dopuścił się bezprecedensowego posunięcia, nie wykonał orzeczenia Sądu Najwyższego i skazał Salehiego na najsurowszą karę – powiedział mediom prawnik rapera Amir Raisian.

Salehi ma 20 dni na złożenie apelacji, co oczywiście ma zamiar zrobić.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Po śmierci Magika rodzina miała pretensje do Rahima i Fokusa

„Byłem wkurzony, że nas zostawił”.

Opublikowany

 

Przez

rahim magik

Po 24 latach Rahim ujawnił nieznane dotąd wątki związane ze śmiercią Magika. Raper przyznał, że początkowo rodzina zmarłego rapera wywarła na nich presję, obwiniając ich poniekąd o to tragiczne wydarzenie.

Fokus i Rahim nie mieli pojęcia o depresji Magika

Tuż po śmierci Magika jego rodzina miała pretensje do Rahima i Fokusa, że ci nie zareagowali na jego problemy w odpowiednim momencie.

– To było bezpośrednio po śmierci. I to tak bardziej w kierunku rodziny. Trochę to jest tak, że wiesz „To wy byliście jego najbliższymi przyjaciółmi. Czemu nie widzieliście?” – opowiada Fokus w rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką. – Często tak jest, że depresji się nie widzi. Depresja jest często skrywana za uśmiechem, za dobrym samopoczuciem – dodaje.

Rahim: „Byłem wkurzony, że nas zostawił”

Rahim przyznaje, że początkowo miał poczucie wielkiej niesprawiedliwości i targały nim emocje od smutku do rozgoryczenia.

– Był moment, że byłem wkurzony po prostu, że nas zostawił, ale z drugiej strony uważam, że na taki krok nie decydują się osoby ot tak, „bo zrobię wam na złość”. Pewnie byliśmy na końcu drabiny jakby tych jego problemów – mówi.

– Sam przeszedłem depresję, zdaję sobie sprawę z tego, jak funkcjonuje człowiek, który jest w nią uwikłany. To jest stan, w którym wszystko jest na nie. To nie jest tak, że wybieram sobie, że dzisiaj będę się uśmiechał i będzie mi dobrze. Całym sobą czuje, że jest źle. Jak nie trafisz na odpowiednią osobę, która cię poprowadzi… To nie musi być skomplikowany proces terapeutyczny. Wystarczy, że ktoś będzie nadawał na tych samych falach i da ci rękę, która cię wyciągnie – dodaje.

Magik udawał osobę chorą psychicznie

Problemy Magika zaczęły się od jego unikania zasadniczej służby wojskowej. Symulował on chorobę psychiczną, żeby nie zostać powołanym.

– Zaczął tak kombinować, że sobie zszargał psychikę. Obrał taktykę udawania osoby kompletnie niepoczytalnej. Dwa razy go odraczali, ale tylko na rok. To wmawianie sobie, że ma świra, że nic mu nie wychodzi, doprowadziło do tego, iż przemęczył organizm – mówił Rahim kilka lat temu w rozmowie dla Onetu. – Gdzieś w podświadomości zakodował sobie, że jest źle i to doprowadziło do osłabienia psychiki – wyjaśniał.

Magik zmarł w 2000 roku. Wyskoczył z dziewiątego piętra przez okno swojego mieszkania.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: