Sprawdź nas też tutaj

News

Slowthai z tatuażem na twarzy i 8-godzinny stream z lustrzanego pokoju

Spektakularna zapowiedź płyty „UGLY”.

Opublikowany

 

slowthai ugly
fot. George Muncey

Najnowszy utwór „Selfish” zapowiada trzeci album studyjny „UGLY”, który ukaże się 3 marca. slowthai przygotował fanów na premierę pierwszego singla w dość nietypowy sposób.

8-godzinny stream z lustrzanego pokoju

W ramach ćwiczenia cierpliwości i autorefleksji, slowthai wszedł do lustrzanego pokoju, w którym miał do dyspozycji zaledwie papier i farbę. Jego pobyt w pomieszczeniu był transmitowany na żywo. Po 8 godzinach oglądania pogrążonego w samotności artysty, cierpliwość fanów została nagrodzona teledyskiem do „Selfish”.

O samolubności w „Selfish”

Najnowsza piosenka eksploruje jego przemyślenia, czym tak naprawdę jest samolubność. Nieokiełznana ambicja, która odciąga od bliskich, z punktu widzenia slowthaia jest raczej bezinteresowną pracą na ich godną przyszłość. Artysta dostrzega jednak różnicę w zachowaniu ludzi, którzy mają czas tylko dla siebie i nie zważając na uczucia innych, idą po trupach do celu.

Płyta „U Gotta Love Yourself”

Nowa płyta uwalnia go od lęków ostatnich kilku lat. Widoczny na okładce tytuł – skrót od U Gotta Love Yourself – to świeży tatuaż pod jego okiem. Pod względem brzmienia, album ukazuje nieznaną dotąd szerszej publice stronę artysty. Uważni słuchacze mogli jednak zauważyć jego muzyczne tendencje już wcześniej, na nominowanym do Mercury debiucie „Nothing Great About Britan” (2019) – w punkrockowym „Doorman” czy „Missing” z zespołem Slaves (obecnie Soft Play). Podczas radiowej promocji albumu „TYRON”, slowthai ochoczo nagrywał covery The Verve i Elliotta Smitha. Pracował także z Idles, Gorillaz, Pa Salieu i Disclosure.

– Pierwszy album symbolizował moje pochodzenie i wszystko to, co wydawało mi się, że już wiem – wyjaśnia artysta. – Drugi album był moją teraźniejszością; skupiał się na tym, co było dla mnie wówczas istotne. Ten album to już ja – moje uczucia, to, kim chcę być, i to, dokąd wcześniej zmierzałem.

Rock, śpiew i rap

Bawiąc się rockiem, slowthai śpiewa i rapuje jednocześnie – to uderzające odejście od znanego nam brzmienia, jak i powrót do korzeni Tyrona Kaymone Framptona. Dorastający w Northampton nastolatek uwielbiał naładowaną emocjami muzykę rockową, a w szczególności Nirvanę, Radiohead i Daniela Johnstona. Marzył o dołączeniu do zespołu, ale nie grał na żadnym instrumencie oraz zmagał się z ogromną tremą. Hip-hop, czyli jego druga miłość, pozwolił mu zostać samodzielnym wokalistą i producentem.

– Ten album jest próbą naśladowania braterstwa, które łączy zespoły – kontynuuje slowthai. – Muzyka to uczucia i emocje. Podobnie jak namalowane obrazy, zatrzymuje czas. Tym razem naprawdę czułem, że nie chcę tyle rapować, choć wcześniej rap był moim jedynym narzędziem. Dlaczego nie mielibyśmy tego trochę zmienić, zwłaszcza teraz, gdy mam więcej swobody w tworzeniu?

Slowthai: „Świat postanowił postrzegać mnie jako idiotę”

„UGLY” został wyprodukowany przez Dana Careya i Kwesa Darko. Pracowali nad nim także Zach Nahome i Sega Bodega. Płyta łączy muzyków z różnych światów – pojawiają się na niej Ethan P. Flynna, Shygirl, Taylor Skye z Jockstrap, gitarzysta Beabadoobee Jacob Bugden i perkusista Liam Toon. W mrocznym tytułowym utworze słychać także jego przyjaciół Fontaines D.C. – Są ludźmi mojego serca; kochają to, co robię, a ja kocham to, co robią oni. Razem tworzymy coś niesamowitego.

Szalony entuzjazm i autentyczność debiutu zostały przyćmione przez jego sukces. Naturalnie zabawny i szczery slowthai martwił się, że zostanie karykaturą samego siebie: – Dla ludzi jesteś tylko postacią. Tak naprawdę w ogóle cię nie znają, mają cię za wariata w bokserkach. Robiłem to, aby pokazać, że koncerty to wolność i dobra zabawa, ale świat postanowił postrzegać mnie jako idiotę.

„UGLY” to ironia życia

Artysta podjął się terapii, jednak szybko zdał sobie sprawę, że nie tędy droga. Terapeuta mówił mu rzeczy, w które sam wierzył, ale o których z czasem zapomniał. Opowiada o tym „Sooner”, który brzmi jak podkręcone The Libertines. – Kiedyś miałem wszystko gdzieś. Teraz muszę pomyśleć dwa razy, zanim się odezwę. Dlaczego? Ze strachu przed byciem nielubianym? Kogo to w ogóle obchodzi? Żałuję, że zrozumienie tego zajęło mi 10 lat. – Jego terapia nie poszła jednak na marne. To dzięki niej powstała piosenka „Fuck It Puppet” – imię, które terapeuta nadał nieustannie sabotującemu go diabełkowi na jego ramieniu.

Motywem przewodnim „UGLY” jest ironia życia. „Feel Good” (z chórkami Shygirl) opowiada o złym samopoczuciu, którego nie poprawiają nawet podnoszące na duchu piosenki. W „Wotz Funny” slowthai zastanawia się, dlaczego śmiejemy się z rzeczy, z których nie powinniśmy. Ballada „Tourniquet” jest metaforą oddawania kawałków siebie, takich jak amputowane kończyny. „Falling” skupia się na jego paraliżującej depresji. – Utknąłem. Jestem tutaj, ale tak naprawdę mnie nie ma. To ten moment, kiedy zajmujesz tylne miejsce we własnym życiu – wyjaśnia genezę piosenki. Na płycie znalazło się też miejsce dla rapu. „Never Again” z Ethanem P. Flynnem to opowieść o wejściu na szczyty list przebojów. „25% Club” wieńczy album niespodziewanym, lecz szczęśliwym zakończeniem.

Tatuaż na twarzy

„UGLY” obiera nowy, lecz niekoniecznie stały kierunek. Twórczy proces polegał przede wszystkim na odzyskaniu wolności, która pierwotnie przyciągnęła slowthaia do muzyki. – Nie ma znaczenia, co myślą ludzie – musisz być wierny sobie i siebie szanować. Wytatuowałem na twarzy „UGLY” jako przypomnienie, aby kochać siebie, zamiast ciągle się poniżać. Zdanie innych na mój temat nie określa mnie jako osoby. Sztuka i muzyka, którą tworzę, jest przede wszystkim dla mnie, sprawia mi po prostu przyjemność. Moje życie powinno być wolne od oczekiwań innych ludzi. Myślę, że wszyscy musimy to czasem usłyszeć, ponieważ każdy potrzebuje uśmiechu i odrobiny radości. Musisz spojrzeć w głąb siebie, aby naprawdę to poczuć. Nikt inny nie zrobi tego za ciebie.

Tracklista

  1. Yum
  2. Selfish
  3. Sooner
  4. Feel Good
  5. Never Again
  6. Fuck It Puppet
  7. HAPPY
  8. UGLY
  9. Falling
  10. Wotz funny
  11. Tourniquet
  12. 25% Club


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Słoń wydaje „Zero Absolutne” – EP-kę, która promuje grę wideo

Kto gościnnie pojawił się na płycie?

Opublikowany

 

Przez

słoń

Premiera najnowszej EP-ki Słonia „Zero Absolutne” – kto gościnnie pojawił się na płycie?

Dotychczas mieliśmy okazję zapoznać się z dwoma singlami, do których nakręcono klipy. Czego jeszcze możemy się spodziewać po „Zerze Absolutnym” Słonia?

EP-ka została zapowiedziana przy okazji kampanii crowdfundingowej pixel artowego shootera „M.E.A.T. II Absolute Zero”. To właśnie osoby wspierające projekt miały jako pierwsze okazję do nabycia płyty, i to w limitowanej wersji (w odmiennym od standardowego, dedykowanym opakowaniu i wraz z bonusowymi dwoma kawałkami, których producentem jest Chris Carson). Teraz płyta dostępna jest już w regularnej sprzedaży w oficjalnym e-sklepie M.E.A.T.

Odsłuch albumu:

Jak dotąd do sieci trafiły teledyski do dwóch utworów, w tym „Must Have” produkcji Devva, który w ciągu miesiąca odnotował ponad 1,2 miliona wyświetleń, a także „Techenko”. Kawałek powstał w kolaboracji z Chubeatsem z holenderskiej grupy DOPE D.O.D., który współpracował już ze Słoniem nie tylko przy wcześniejszym albumie (SICK6SIX), ale i przy produkcji podkładu muzycznego do wymienionej wcześniej drugiej części M.E.A.T.-a.

Jakich jeszcze gości możemy się spodziewać na tym albumie? Wśród producentów odpowiedzialnych za muzykę, poza wcześniej wspomnianymi, wymienić należy także The Returners, Profesora Smoka czy Nobodyinfact. Na EP-ce natomiast także Piha, Shelleriniego, Frostiego i Deadman Crew.

Tracklista

  1. Westernowe Mega Ważne Intro
  2. FPS prod. The Returners
  3. Must Have prod. Devv
  4. Prestiż feat. Pih, Shellerini prod. Profesor Smok
  5. Sierp prod. Chubeats
  6. Techenko prod. Chubeats
  7. Cisza feat. Frosti, Deadmen Crew prod. Nobodyinfact

Bonus tracki tylko dla osób, które zakupiły EP-kę podczas kampanii crowdfundingowej:

  • Zero Absolutne prod. Christ Carson
  • Sicario Solo M.E.A.T. II Wixa Remix prod. Chris Carson


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wu-Tang Clan otrzymał polską nagrodę. „To wspaniała rzecz być tak docenionym”

Statuetkę odebrał GZA.

Opublikowany

 

Przez

Prawdopodobnie najważniejszy i najbardziej legendarny skład w historii hip-hopu otrzymał Złotego Popkillera! Nagrodę odebrał współzałożyciel i najstarszy członek grupy, GZA.

Nowojorski kolektyw Wu-Tang Clan w ubiegłym roku świętował 30-lecie kultowego debiutu „Enter The Wu-Tang: 36 Chambers” – jednej z najlepszych płyt w historii hip-hopu. Z tej okazji grupa została wyróżniona Złotym Popkillerem w podziękowaniu za szerzenie kultury hip-hop i inspirowanie fanów na całym świecie. Statuetka trafiła w najlepsze możliwe ręce – odebrał ją osobiście współzałożyciel Wu-Tangu, najstarszy członek Clanu i jego duchowy przywódca, GZA!

„Wu-Tang był inspiracją dla wielu osób, młodych i starszych – od naszego pokolenia do wielu pokoleń, które przyszły po nas. To wspaniała rzecz być tak docenianym, dziękuję Wam za tę nagrodę, szanuję to!” – powiedział emocjonalnie 57-letni GZA odbierając statuetkę w imieniu zespołu. Otrzymaliśmy też kilkuminutową rozmowę Mateusza Natali z GZA, w której raper opowiada o początkach Wu-Tangu, dzieli się swoimi refleksjami na 50-lecie hip-hopu, a także przekazem do artystów i fanów w Polsce.

„To drugi Złoty Popkiller, którego przekazaliśmy na ręce osób budujących kulturę Hip-Hop i jej historię, po ubiegłorocznej nagrodzie dla Grandmastera Caza. To nasze symboliczne podziękowania dla legend, składane w imieniu wszystkich fanów i pasjonatów – każdego kto kiedykolwiek bujał głową do „C.R.E.A.M.”, latał w t-shircie Wu-Tangu, albo postanowił rapować zainspirowany flow Method Mana. Niech ikony tej kultury na drugim końcu świata wiedzą, że Polska dobrze wie i pamięta o ich zasługach!” – napisali organizatorzy Popkillerów w informacji towarzyszącej filmowi.

Popkillery 2024 odbyły się 4 kwietnia, była to już 6. edycja gali nagród branży hip-hopowej. Wśród zwycięzców, zgodnie z hasłem oddającym integracyjną ideę – AllSchool Awards, znaleźli się przedstawiciele różnych pokoleń i nurtów sceny – m.in. Szpaku, Łona, OKI, Taco Hemingway, Bambi, Zeamsone, KęKę, Filipek i Włodi. Zwycięzców wybierały Gremia, w których znalazło się w sumie 136 osób, a także publiczność, która oddała rekordowe 888 802 głosy.

Od 2019 roku Popkillery mocno zaznaczyły się już na mapie polskiego hip-hopu. Ale nie tylko – kultowy amerykański magazyn „The Source” określił je w ubiegłym roku „jednymi z największych nagród hip-hopowych w Europie”. Statuetki odbierały też zagraniczne gwiazdy, informując o tym na swoich social mediach – m.in. Lil Yachty, NLE Choppa, Skepta i Jack Harlow.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mocodawcy Tupaca chcą pozwać Drake’a za diss na Kendricka Lamara

Raper ma 24 godziny na usunięcie kawałka.

Opublikowany

 

tupac drake

Osoby zarządzające majątkiem Tupaca Shakura wystosowały wobec Drake’a ultimatum. Jeżeli nie usunie dissu na Kendricka Lamara, zostanie pozwany.

Drake postanowił w kawałku „Taylor Made Freestyle” wykorzystać głos Tupaca Shakura, który został wygenerowany przez sztuczną Inteligencję. Prawnik Howard King w piśmie do Billboardu napisał, że poinformował Drake’a, że ma 24 godziny na usunięcie utworu z sieci. W przeciwnym razie wykorzysta wszystkie możliwe środki prawne, żeby zablokować nagranie i będzie domagać się zadośćuczynienia.

– Jesteśmy głęboko przerażeni i rozczarowani nieuprawnionym wykorzystaniem głosu i osobowości Tupaca. Ten utwór stanowi nie tylko rażące pogwałcenie głosu i popularności Tupaca, ale jest także nadużyciem wobec dziedzictwa jednego z największych artystów hip-hopowych wszechczasów – napisał King.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Olejnik odpowiada na diss, ale tym razem nie napisał mu go już Sentino

Olejnik i Sentino już nie współpracują.

Opublikowany

 

olejnik sentino

Tomek Olejnik zgodnie z zapowiedzią – odpowiedział na diss Paramaxila i Nitrozyniaka. Tym razem nie pomaga mu już Sentino, bo panowie się pokłócili.

Współpraca Sentino z Tomkiem Olejnikiem raczej nie odbiła się dla niego pozytywnych echem, bo nawet wierni fani rapera przyznali, że to już dla nich przesada. Ich diss na Nitrozyniaka po trzech tygodniach ma 750 tys. wyświetleń. Odpowiedzieć na niego zdecydowali się Nitro i Paramaxil, którzy w niecałe dwa tygodnie wygenerowali pół miliona odsłon.

Olejnik zapowiadał, że odpowie na diss i tak też zrobił. Tym razem bez wsparcia Sentino – zarówno na tracku, jak i tekstowo. Olejnik bowiem nie ukrywał, że w pierwszym dissie Sebastian pomógł mu napisać tekst. Tym razem to nie doszło do skutku, bo jak mówi się w kuluarach – panowie zdążyli się już poróżnić i obecnie nawet nie rozmawiają.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Future reklamuje polską wódkę

Wcześniej tą samą markę reklamował m.in. Jay-Z.

Opublikowany

 

future belvedere

Future pojawił się w kampanii reklamowej polskiej wódki klasy premium „Belvedere”. Amerykański raper wystąpił w spocie wideo.

„Belvedere” to polska wódka produkowana wyłącznie w Żyrardowie. Na świecie uznawana jest za jeden z najbardziej luksusowych trunków. Do nowej kampanii promującej „Belvedere 10” został zatrudniony Future. Jak możemy przeczytać pod spotem reklamowym, „promuje on trunek zamknięty w efektownej rzeźbionej i czysto białej butelce”.

Za kampanię odpowiada redaktor naczelna Vogue Australia, Christine Centenera, a za muzykę współpracujący z raperem ATL Jacob.

Warto odnotować, że wódka Belvedere wprawdzie jest produkowana tylko w Polsce, ale nie ma już niestety polskiego właściciela. Obecnie należy do francuskiego koncernu LVMH, Louis Vuitton Moët Hennessy. Prawdopodobnie stąd wynika też zaangażowanie światowych gwiazd w promocję marki, która została założona przez polskiego przedsiębiorcę. W przeszłości była ona promowana m.in. przez takich raperów jak Jay-Z, Tyga i Young Jeezy.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Członkowie Paktofoniki odrzucili ofertę udziału w „Big Brotherze”

Fokus i Rahim zostali zaproszeni do programu.

Opublikowany

 

Przez

Fot. Łukasz Siekanowicz

W 2002 roku, czyli dwa lata po śmierci Magika pozostali członkowie zespołu otrzymali propozycję pojawienia się w programie „Big Brother” TVN-u.

W trzeciej edycji popularnego reality-show głównymi postaciami byli Frytka i Ken. To ze względu na postać Łukasza Wiewiórskiego producenci programu postanowili zaprosić do siebie Rahima i Fokusa.

– Dzwonili do nas, żebyśmy przyjechali zagrać dwa numery pod dom Wielkiego Brata. Szczególnie zależało im na „Jestem Bogiem”, bo jakiś Ken tam to śpiewał – ujawnił Rahim w programie „Trójkąt”.

Raperzy oczywiście nie przystali na tę propozycję i nie pojawili się w programie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: