"Mam banknoty z martwym królem albo prezydentem".
„Czary Mary” opowiada o realiach przestępczego życia.
"Wartość sentymentalna nie do wycenienia".
"Nie chciałem być nigdy taki jak oni, od walenia konia mieć skurcze w dłoni".
"Fity, klipy i wywiady w drodze".
– Będą przestępstwa i będą miliony. – rapuje w pierwszym singlu.