Takowe wyszły od Szalonego Reportera.
Panowie stanęli naprzeciwko siebie podczas wczorajszego wydarzenia w Myszkowie.
"Już wygrałeś i nieważne, co kapuśniak odpowie".
Żurom jest pamiętliwy.
W przeszłości między raperami dochodziło do fizycznych utarczek.
Raper pochwalił się też, że po wyjściu z więzienia dostał dobrze płatną pracę.
"Jestem niewinny".
"Pieniądze może mieć każdy, ale zasad i honoru nie da się kupić".
"Jestem emerytowanym przedsiębiorcą, żyjącym w zgodzie z prawem".
Obity słownie i fizycznie.
"Siedziałem ponad 2 lata na pojedynce, dziurawili mi jedzenie z wypisek, żeby się szybciej psuło".
"Trzy razy prawie umarłem".
Czarne chmury nad patoinfluencerem.
Według Zbigniewa Stonogi raper został niedawno ciężko pobity.
Media biznesmena donoszą, że wizyta rapera w szpitalu została sfingowana.
Były właściciel katalogu RRX jest oskarżany o współpracę ze służbami.
Rozbrajająca szczerość byłego właściciela katalogu RRX.
"Został pogoniony i ostro pociśnięty".
Były wydawca nie odpuszcza freakfighterowi.
Raper ma plany związane z tym miastem.
Raperowi grozi kilkuletni wyrok.
Kolejny raper atakuje byłego eksperta TVP.
Były wydawca również ma na pieńku z freakfighterem.
"Doskonale wiesz, ile dzięki mnie zarobiłeś".
Niespodziewany finał jego walki z Tomaszem Chic.
Wspomniana wytwórnia istnieje, jest z Polski i ma pół miliona słuchaczy.
"Pradziadek rapera wpisywał w dokumentach narodowość polską".
Polsko-niemiecko-albański mix, który może podbić rynek naszych zachodnich sąsiadów.
Opluj, zdepcz, ale na koniec przeproś.
Były raper dziękuje Bajorsonowi, a potem Bogu.
Podsumowuję polską edycję rapowego show na tle reszty świata.
Drugie życie raperów, którym nie wyszło.