News
Tazzy wyzwany na walkę przez Alberto
Streamer wygrał kilka dni temu milion złotych na gali Fame 22.
Wielki zwycięzca turnieju na gali Fame 22 ma już chętnego na kolejną walkę. Tazzego na pojedynek wyzwał Alberto, twierdząc, że ten ma z nim szansę na zwycięstwo tylko w jednej formule.
Tazzy na sobotnim turnieju Fame’u w finale pokonał Piotra Tyburskiego i zgarnął nagrodę w postaci miliona złotych. Do streamera powoli zaczynają napływać oferty kolejnych walk. Jednym z pierwszych, który się zaoferował jest Alberto.
– Jestem fanem, że chłopak z kurierki w jeden dzień staje się milionerem – mówi szef Miejskiej Jungli. – Mi chodzi o to, że jak był na WCA, to w MMA dostał wp***dol i jeszcze prosił, żeby go nie dobijać. Widzę więc teraz dla niego szanse ze mną tylko w K1 – dorzucił.
Tazzy jest obecnie jednym z najbardziej medialnych zawodników i o walkę z nim będzie zabiegać wiele osób chcących zbudować sobie jeszcze większy fanbase.
Poniżej wideo:
@glamrap Alberto wyzywa na walkę Tazzy'ego, który wygrał w sobotę milion zł na turnieju Fame 22. #tazzy #alberto #miejskajungla #famemma #glamrap ♬ dźwięk oryginalny GlamRap.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Ksywki raperów zdobią nie tylko mury, ale w ostatnich latach przede wszystkim ciała oddanych fanów. Jeden ze słuchaczy Tedego postanowił wytatuować sobie twarz swojego idola.
– Tatuaż wykonany na warszawskim konwencie. Z racji, że konwent odbywał się w Warszawie, wykonaliśmy tatuaż z wizerunkiem znanego warszawskiego rapera Tedego. Pozdro Jacek, do zobaczenia na koncercie – poinformowało studiu tatuażu z Zabrza Blink Tattoo.
Fan Tedego zdecydował się na dziarę z wizerunkiem swojego idola na łydce.
Poniżej wideo (strzałka w prawo):
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Mata pierwszym Polakiem na soundtracku EA FC 25
Młody Matczak w towarzystwie A$AP Rockiego, Billie Eilish i Coldplay.
Po ostatnich przebojach lata (“1 na 100”, “Falochrony”) Mata uderza ponownie, tym razem solowo – “Lloret de Mar” dostępne na każdej platformie streamingowej.
Z Ostrowa do Hiszpanii, z boisk A-Klasy do największej piłkarskiej gry na świecie – Mata przedstawia “Lloret de Mar”, będący pierwszym w historii polskim utworem, który znalazł się na oficjalnym soundtracku globalnej wersji gry EA FC 25, której to poprzednia edycja znalazła się w zestawieniu Top 10 najczęściej kupowanych gier na całym świecie. Obok Maty na soundtracku znaleźli się artyści tacy jak A$AP Rocky, Billie Eilish, Charlie xcx czy Coldplay.
Mieszając polski tekst z angielskimi i hiszpańskimi frazami na wolno płynącym afrobeacie, Mata przenosi słuchacza na spalone słońcem plaże i uliczki Hiszpanii, gdzie “zawsze trwa lato”. Za produkcję podkładu do utworu odpowiada trio Pedro (“JESTEM POJ384NY”, “Kiss cam (podryw roku)”), DKanee (“Za tych co nie mogą”, “JOEY TRIBBIANI”) oraz brytyjski producent Joe Stanley, który współpracował z takimi raperami jak Central Cee czy ArrDee.
Za klimatyczny obrazek zrealizowany w całości w Hiszpanii odpowiedzialny jest duet reżyserski Andiamo, który ma na koncie produkcje takie jak “Pezet ft. Kayah – Nisko jest niebo” czy “Pro8l3m & Brodka – Żar”. W teledysku nie zabrakło także niespodziewanych występów bramkarza Wojciecha Szczęsnego wraz z Mariną Łuczenko-Szczęsną jak i polskiego streamera PLKD.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Kilka miesięcy temu, Bedoes pochwalił się nowym Porsche, a teraz z całkiem nowych aut mogą cieszyć się członkowie jego rodziny.
Bedoes i jego narzeczona Roksana postanowili sprawić radość bliskim i kupili im samochody.
– Kupiłem auto dla mojej mamy i babci, a z Roksaną kupiliśmy również jedno dla jej rodziców. Dziękuję Wam za wsparcie i możliwość robienia takich wspaniałych rzeczy dla najbliższych – poinformował raper.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Woda zalewa południe Polski, a ludzie walczą o swoje życie i dobytek próbując zminimalizować straty wywołane przez powódź. Ze szczodrą propozycją wyszedł do nich Kali.
Szef Ganja Mafii ogłosił, że chętnie zagra w przyszłym miesiącu kilka koncertów na rzecz powodzian.
– Mam sporo wolnych terminów na jesień. Jeśli są organizatorzy zainteresowani zorganizowaniem koncertów charytatywnych dla powodzian, piszcie na booking @ganjamafia.com – napisał raper.
Kali poinformował również, że zrzeka się w 100% wynagrodzenia za koncerty.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Guzior powtórzył sukces White’a 2115 i Maty
Mamy trzecie 100 baniek pod jednym numerem polskiego artysty.
W kwietniu White 2115 stał się pierwszym polskim artystą, którego numer przekroczył 100 milionów streamów na platformie Spotify. W czerwcu to samo dokonanie powtórzył Mata. Teraz na podium zameldował się kolejny raper ze stoma bańkami pod jednym utworem.
„BLUEBERRY” było trzecim singlem, promującym diamentowy już album „PLEŚŃ”. Ukazał się 24 listopada 2020 roku, więc potrzebował niespełna 4 lat, by wbić ponad 100 milionów. Tym samym dołączył do „Californi” White’a 2115 i „Kiss Cam” Maty.
Co ciekawe, do 100 milionów odtworzeń zbliża się również teledysk do „BLUEBERRY” – aktualnie brakuje mu nieco ponad półtora miliona viewsów. Wyczyn ten udał się „Fali”, która z kolei na Spotify ma „zaledwie” 84 miliony odsłuchów.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Polski raper zmarł po zabawie w punchdown. Jest wyrok
Rodzina rapera jest rozczarowana wysokością wyroku.
Do tej pory wydawało się, że najbardziej ryzykowne sporty to wspinaczka górska czy nurkowanie. Jednak gdy spojrzymy na dramatyczne zgony, które miały ostatnio miejsce w Polsce podczas rywalizacji w punchdown, musimy dodać do wyżej wymienionych policzkowanie. Przekonał się o tym początkujący raper Damian Krzymieniewski, występujący pod pseudonimem Antena, który nie będzie już mógł rozwijać swojego talentu muzycznego.
W 2021 roku głośno mówiono o śmierci Artura Walczaka na gali punchdown po ciosie, jakiego autorem był Dawid Zalewski. Zalewski chyba najwyraźniej nie przejął się tym zbytnio, bo rok po tragedii wstawił na sociale nagranie, gdzie przedstawia się jako anestezjolog, który usypia przeciwników uderzeniem dłoni.
Okazuje się, że wcale nie był to pierwszy zgon w Polsce w trakcie policzkowania. Podobna historia wydarzyła się kilka miesięcy wcześniej, a jej ofiarą padł bohater tego tekstu, Damian Krzymieniewski.
Według relacji jego znajomych Antena pragnął wydać płytę rapową. Miał na swoim koncie nagrane piosenki i nawet zrealizowany teledysk. Jego początkująca kariera skończyła się w marcu 2021 roku, gdy zainspirowany oglądaniem gali punchdown, postanowił sprawdzić się z kolegą w tej rywalizacji. Niestety, jeden z ciosów był na tyle mocny, że skutkował śmiercią, a sprawa trafiła na wokandę wymiaru sprawiedliwości.
– Ostatecznie sąd uznał, że Kamil S., jeden z uczestników feralnej imprezy, który miał stoczyć pojedynek „na otwarte dłonie” z Damianem, jest odpowiedzialny za śmierć Damiana, choć jego wina była ograniczona. Sąd wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności – informuje „Głos Wielkopolski”.
Rodzina zmarłego rapera jest rozczarowana wysokością wyroku, uważając, że jest on za niski.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News23 godziny temu
Zestaw Bambi nie jest już dostępny w McDonald’s
-
News5 dni temu
Young Leosia i Bambi pokazały, jak śpiewają bez autotune’a
-
News5 dni temu
Sobel ma problemy z zamówieniem zestawu Bambi w Maku
-
News2 dni temu
Raperzy wracają do freakfigtów. 4 ciekawe ksywki na gali Clout 6
-
News4 dni temu
Marcin Najman atakuje pijanego Kaczora BRS
-
News3 dni temu
Tede bawi się w Boxdela i robi odliczanie: „Olbrzym idzie”
-
News3 dni temu
Polski raper zmarł po zabawie w punchdown. Jest wyrok
-
News5 dni temu
Ważka G na gali freakfightowej – znamy jego przeciwnika