teledysk
TPS i Peja rapują o „Stygmatach”
Radomsko-poznańska kooperacja.

„Stygmaty” to wspólny utwór TPS-a i Peji, za którego produkcje odpowiada Tytuz. Nagranie promuje płytę radomskiego rapera „Na żywo”, której premiera odbyła się 28 stycznia 2022 roku.
„Na żywo” to najnowszy album reprezentanta radomskiego kolektywu ZDR. Na płycie znajdziemy 19 tracków, które bezkompromisowo opisują realia życia w Polsce. Gościnnie udzielili się m.in. Kukon, Peja, Intruz, Murzyn ZDR i Wiśnia Bakajoko.
Już nie chwytam się brzytwy, na łapach blizny, w sercu rana
Nie jeden dramat na własnej skórze, psycha przeorana
I te przekrwione oczy z samego rana widziałem
Gdy zawijali braci, 6 rano poniedziałek – rapuje Peja.
TPS „Na żywo” – tracklista
- Na skróty ( Intro )
- Działam solo
- Bagaż feat. Aurelia
- Na żywo feat. Kukon
- Hustle and flow
- Kogo to obchodzi feat. Nizioł
- Moje miejsce
- Dirty dancing
- #radomzawszerazem ( Skit )
- Co zrobić? feat. Ejkej
- Jak feat. Murzyn, Intruz
- Przesłuchanie
- Stygmaty feat. Peja
- Piszę i nagrywam
- Jest raźniej feat. Dack
- Jestem lepszy
- Rewiruję feat. Kara, Dudek P56, Wieszak ZdR
- Zasięg feat. Wiśnia Bakajoko
- Chleb i kawa
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Hace nie zwalnia tempa i prezentuje czwarty singiel zapowiadający nadchodzący album „Touchdown”.
Utwór „Zakazane melodie” to gorzki komentarz do otaczającej nas rzeczywistości. Raper w sposób dobitny wyrażając niezrozumienie dla świata w którym wartości takie jak lojalność przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, stawia się w opozycji do niego.
Za muzykę odpowiada jak w poprzednich przypadkach Szwed SWD, a teledysk z elementami fabuły wyprodukował Sensi.
Album „Touchdown” coraz bliżej
Zgodnie z zapowiedzią album „Touchdown” ukaże się wiosną 2025 roku. Razem z dzisiejszą premierą poznaliśmy dotychczas cztery single. Trzy poprzednie to: „Czasem warto się oderwać”, „Niech się pali” i „Blue magic Ketama”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
ZAPPA ft. 730 Huncho „Joga Bonito” – brazilian funk to nowość na scenie
Co wspólnego z singlem ma Inter Mediolan?

ZAPPA, młody raper z Jeleniej Góry promuje swoją najnowszą EP singlem „Joga Bonito”. Klimat brazilian funk to zdecydowanie nowość na polskiej scenie, za co odpowiedzialny jest producent Chmielu.
730 Huncho gościem ZAPPA
Gościnnie w utworze usłyszymy 730 Huncho, który po ostatnim sukcesie „Ona Mówi” z Malikiem Montana podjął współpracę z ZAPPA.
– „Joga Bonito” może wydawać się wesołym letnim utworem, jednak możemy w nim usłyszeć zapis mojej wewnętrznej walki – balansowanie na granicy autodestrukcji i poszukiwania chwili ulgi. Kawałek powstawał w okresie, gdy zmagałem się z poczuciem zagubienia, a całą swoją energię przeznaczałem na zabawę i chwilową przyjemność – mówi autor.
Dlaczego ZAPPA jest w koszulce Interu?
W teledysku ZAPPA pojawia się koszulce Interu Mediolan. Nie jest to przypadek ponieważ częściową inspiracją do utworu była postać Adriano, jego kariera i życiowe zakręty.
Już niedługo możemy spodziewać się kolejnych singli, w których artysta będzie mógł pokazać swoją wszechstronność i różnorodne brzmienia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

W sieci ukazał się utwór „MC” projektu Czeczen CZN & Joanna z gościnnym udziałem Bosskiego Romana z Firmy oraz Gorzkiego z Elity Kaliskiej, to właśnie ten ostatni w utworze opowiadającym o korzeniach polskiego hip-hopu w swoich wersach nawiązał do niechlubnego filmu Popka, w którym krakowski raper się masturbuje, a następnie bije członkiem psa.
Co ciekawe sarkazm skierowany w kierunku Popka kończy zwrotkę tuż przed wejściem wersów kolegi rapera z Firmy – Bosskiego Romana, który również w utworze bierze udział.
Słowa „…psów pieprzenie robiło wrażenie, teraz Popek zmienił słów znaczenie” tworzą kontrast między eksponowaną niegdyś w hip hopowych utworach nienawiścią raperów do policji, a słynnego skandalu z udziałem Popka.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
B.R.O.: „Byłem raperem. Świadomie nawijam to w czasie przeszłym”
B.R.O powraca w swoim klasycznym wydaniu.

W ubiegłym roku B.R.O. wydał szczery komentarz, w którym wyjaśnił, że nie jest już raperem. Teraz otrzymujemy od niego klasyczny numer, który przypadnie do gustu wszystkim fanom „starego B.R.O.”.
B.R.O. poszedł w pop
Pod nowym klipem B.R.O. „Byłem raperem” pojawił się wpis rapera, w którym wyjaśnia, skąd nowy numer w takim stylu, i że przez ostatnie lata nagrywał głównie popowe numery.
– Na początku 2025 odkopałem trochę swoich starych płyt i teledysków, przesłuchałem je na nowo, obejrzałem archiwalne nagrania z pierwszych koncertów i poczułem cholerną nostalgię. Od lat dostawałem wiadomości od fanów „kiedy wróci stary B.R.O”, jednak konsekwentnie od 2020 roku budowałem swoją karierę na muzyce popowej. Warto zaznaczyć, że z sukcesami (taki tam diament za „Jeszcze będzie pięknie” i inne) – napisał artysta.
„Byłem raperem” – powrót klasycznego B.R.O.
– Trudno jest mi wytłumaczyć w paru zdaniach, co się w mojej głowie ostatnio wydarzyło, pewnie prędzej czy później jakiś wywiad wyczerpie ten temat. Póki co rzucam na światło dzienne nowy singiel „Byłem raperem”, w którym zderzam się z tym co działo się ostatnio w moim życiu i mojej karierze. Ten numer i teledysk to sentymentalna podróż przez wszystkie lata mojej obecności na scenie z masą różnych smaczków i easter eggów (w sumie zaraz święta). Smacznego! – dodał.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
Kubańczyk i Zeamsone rapują o social mediach
„To moje spojrzenie na świat, w którym wszyscy żyjemy online”.

Po dłuższej przerwie Kubańczyk wraca na scenę z nowym singlem, w którym gościnnie pojawia się Zeamsone. Utwór to osobista opowieść o wpływie social mediów na życie artystów – zarówno w kontekście ich kariery, jak i prywatnych doświadczeń.
Kubańczyk ft. Zeamsone „Social media”
Tekst utworu pełen jest mocnych linijek, które doskonale oddają emocje związane z presją, hejtem i nieustanną obecnością w sieci. Jak rapuje Kubańczyk: “Czasem myślę, że zniknę i będzie ciszej, ale wiem, że w tych słowach zostanę na zawsze”.
To wyjątkowe wydawnictwo jest kolejnym ważnym krokiem w karierze Kubańczyka, którego ostatni album zdobył status platynowej płyty. Artysta, znany ze współpracy z takimi gwiazdami jak Tribbs, Smolasty, Malik Montana, Mr Polska czy Louis Villain, udowadnia, że nadal ma wiele do powiedzenia na polskiej scenie muzycznej.
Kubańczyk o nowym utworze
– Ten kawałek to coś więcej niż zwykły numer – to moje spojrzenie na świat, w którym wszyscy żyjemy online. Chciałem pokazać, że social media mogą być zarówno trampoliną do sukcesu, jak i miejscem, które potrafi przytłoczyć. Cieszę się, że Zeamsone dołożył do tego swój unikalny styl, bo razem stworzyliśmy coś naprawdę autentycznego.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Oświadczenie Quebonafide: „Sytuacja wygląda źle”
-
News4 dni temu
Zarobił czy stracił. Remik o zakupie katalogu StoproRap od Winiego
-
News10 godzin temu
Fu został bohaterem wieczoru na premierze filmu o Liroyu
-
News4 dni temu
Słowik wyfrunął z więzienia. Wróci do świata rapu?
-
News3 dni temu
Sentino i Alberto o zachowaniu Xayoo względem 15-latki
-
News2 dni temu
Quebonafide w 2.5 dnia sprzedał dwa stadiony Narodowe. Przebił Taco Hemingwaya
-
News3 dni temu
Czy Bonus RPK umie się bić? Jego trener zabrał głos
-
News1 dzień temu
Cezary Ciszewski reaktywował kultowy program WuWuA