Sprawdź nas też tutaj

News

Ubiór Taco Hemingwaya przyczyną konfliktu. Sprawa trafi do sądu?

„Odpalam prawnika i włączam taxometr” – informuje szef Asfalt Records.

Opublikowany

 

Taco Hemingway / fot. kadr z klipu

Taco Hemingway to obecnie jeden z najpopularniejszych raperów w kraju. Jego wspólny projekt z Quebonafide Taconafide osiągnął ogromny sukces komercyjny, nic więc dziwnego, że każdy chciałby zgarnąć dla siebie choć kawałek tortu. Jedna z firm odzieżowych, w której ubraniu Taco Hemingway zaprezentował się w jednym z teledysków zareklamowała wizerunkiem rapera swoje produkty. Spotkało się to z natychmiastową i ostrą reakcją szefa Asfalt Records Marcina Grabskiego.

W teledysku do utworu „Kryptowaluty” Taco Hemingway ubrany jest w żółty golf z kolekcji marki ZUO CORP+. Po ponad trzech miesiącach od premiery klipu firma pochwaliła się w mediach społecznościowych, że raper jest ubrany w ich produkt. Wpis na facebooku spotkał się z natychmiastową reakcją szefa wytwórni Asfalt Records. – Jeśli państwo jakimś cudem nie wiecie, że fakt ubierania przez mojego mocodawcę czegoś z waszej kolekcji nie uprawnia was do posługiwania się przez was jego wizerunkiem i marką w działaniach reklamowych, to niniejszym uświadamiam ten fakt – napisał w komentarzu Marcin Grabski. Zażądał on usunięcia wizerunku swojego podopiecznego ze strony marki. – W przeciwnym wypadku, jutro taki e-mail napisze nasz prawnik i padną tam konkretne żądania finansowe za eksploatację wizerunku naszego klienta – dodał.

Przedstawiciele ZUO CORP+ nie pozostali obojętni na ten komentarz i w odwecie zażądali… usunięcia z klipu fragmentów, w których Taco Hemingway ma na sobie ich produkt. – Drogi Panie, bardzo nam przykro. W zaistniałej sytuacji chcielibyśmy prosić o usunięcie wszystkich ujęć Państwa artysty Taco Hemingwaya z teledysku „Kryptowaluty”, zawierających stylizację z wykorzystaniem naszego flagowego produktu w nieprzekraczalnym terminie 24 godzin. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni wyciągnąć konsekwencje prawne. Prezentowany na Pana podopiecznym golf jest elementem naszej ostatniej kolekcji i nie stanowi on własności artysty, a zdjęcie jestem screenem z teledysku, zamieszczonego w ogólnodostępnym serwisie YouTube – oświadczyła firma.

Tytus wdał się w facebookową dyskusją z przedstawicielami marki zarzucając jej m.in. brak kompetencji. Ta przy pomocy portali internetowych oświadczyła m.in. –Podczas wieloletniej współpracy z celebrytami, zarówno polskimi jak i zagranicznymi, nigdy nie spotkaliśmy się z taką reakcją. Jesteśmy oburzeni i traktujemy wiadomości wysyłane przez tego człowieka jako próbę wyłudzenia pieniędzy. Przedstawiciele marki poinformowali także, że nie zamierzają kasować zdjęć rapera ze swoich stron.

Paluch zachwala Taconafide

To największy sukces polskiego hip-hopu – tak na temat wspólnego projektu Taco Hemingwaya i Quebonafide „Soma 0,5 mg” wypowiedział się w rozmowie z Marcinem Misztalskim dla Red Bulla Paluch. – To jedna z największych tras w historii polskiej muzyki. Ich projekt pie****nął tak mocno, że media nie mogą tego w żaden sposób negować i pomijać. Najlepsze jest to, że oni zrobili to sami, bez oficjalnej pomocy ludzi z zewnątrz, spoza hip-hopu – stwierdził Poznaniak. Przyznał on także, że również miał plan na odwiedzenie największych hal w Polsce wspólnie z innym raperem. – Pół roku przed tym, jak ogłosili, że grają w największych halach w tym kraju, poruszałem temat takiego grania z moją menedżerką. Chciałem połączyć siły z innym raperem i wyruszyć w Polskę, tak jak zrobili to oni. W momencie, gdy zobaczyłem informację, że to robią, od razu napisałem do Quebonafide z gratulacjami i że jestem pewien, że ich trasa wypali, bo to dobry moment na takie rzeczy – zdradził autor „Złotej owcy”.

Poniżej klip Taconafide „Kryptowaluty”, który po ponad 3 miesiącach od publikacji zdobył już 33 miliony odsłon.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Po śmierci Magika rodzina miała pretensje do Rahima i Fokusa

„Byłem wkurzony, że nas zostawił”.

Opublikowany

 

Przez

rahim magik

Po 24 latach Rahim ujawnił nieznane dotąd wątki związane ze śmiercią Magika. Raper przyznał, że początkowo rodzina zmarłego rapera wywarła na nich presję, obwiniając ich poniekąd o to tragiczne wydarzenie.

Fokus i Rahim nie mieli pojęcia o depresji Magika

Tuż po śmierci Magika jego rodzina miała pretensje do Rahima i Fokusa, że ci nie zareagowali na jego problemy w odpowiednim momencie.

– To było bezpośrednio po śmierci. I to tak bardziej w kierunku rodziny. Trochę to jest tak, że wiesz „To wy byliście jego najbliższymi przyjaciółmi. Czemu nie widzieliście?” – opowiada Fokus w rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką. – Często tak jest, że depresji się nie widzi. Depresja jest często skrywana za uśmiechem, za dobrym samopoczuciem – dodaje.

Rahim: „Byłem wkurzony, że nas zostawił”

Rahim przyznaje, że początkowo miał poczucie wielkiej niesprawiedliwości i targały nim emocje od smutku do rozgoryczenia.

– Był moment, że byłem wkurzony po prostu, że nas zostawił, ale z drugiej strony uważam, że na taki krok nie decydują się osoby ot tak, „bo zrobię wam na złość”. Pewnie byliśmy na końcu drabiny jakby tych jego problemów – mówi.

– Sam przeszedłem depresję, zdaję sobie sprawę z tego, jak funkcjonuje człowiek, który jest w nią uwikłany. To jest stan, w którym wszystko jest na nie. To nie jest tak, że wybieram sobie, że dzisiaj będę się uśmiechał i będzie mi dobrze. Całym sobą czuje, że jest źle. Jak nie trafisz na odpowiednią osobę, która cię poprowadzi… To nie musi być skomplikowany proces terapeutyczny. Wystarczy, że ktoś będzie nadawał na tych samych falach i da ci rękę, która cię wyciągnie – dodaje.

Magik udawał osobę chorą psychicznie

Problemy Magika zaczęły się od jego unikania zasadniczej służby wojskowej. Symulował on chorobę psychiczną, żeby nie zostać powołanym.

– Zaczął tak kombinować, że sobie zszargał psychikę. Obrał taktykę udawania osoby kompletnie niepoczytalnej. Dwa razy go odraczali, ale tylko na rok. To wmawianie sobie, że ma świra, że nic mu nie wychodzi, doprowadziło do tego, iż przemęczył organizm – mówił Rahim kilka lat temu w rozmowie dla Onetu. – Gdzieś w podświadomości zakodował sobie, że jest źle i to doprowadziło do osłabienia psychiki – wyjaśniał.

Magik zmarł w 2000 roku. Wyskoczył z dziewiątego piętra przez okno swojego mieszkania.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Fu nie może pogodzić się z odejściem Kasty na rapową emeryturę

„Stara scena kruszy się coraz bardziej”.

Opublikowany

 

Przez

fu kasta

Waldemar Kasta pożegnał się z fanami już na każdym możliwym polu: płytą, na scenie oraz w sieci. To oficjalne – odchodzi z hip-hopu. Nie może się z tym pogodzić m.in. Fusznik.

– Żyję czymś innym już, inaczej mi w duszy gra, teraz może nie być Wam po drodze z muzyką, którą robię. Na zawsze zapamiętam te najlepsze momenty związane z przygodą, która dla mnie nazywa się Kultura Hip-Hop – takimi słowami współtwórca Killaz Group pożegnał się ze słuchaczami.

Na jego odejście na rapową emeryturę zareagował m.in. Fusznik. – Kasta szacun! Bardzo szkoda mordo. Takich raperów jak ty dzisiaj potrzebujemy na naszej scenie… Stara scena kruszy się coraz bardziej, ale są tego przyczyny… – napisał weteran sceny.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kasta odchodzi z rapu na dobre. „Chcę grać coś innego”

To już definitywny koniec jego udziału w kulturze hip-hopowej.

Opublikowany

 

Fot: Michał Karelus

W ubiegłym roku Waldemar Kasta pożegnał się ze słuchaczami ostatnią płytą. Kilka dni temu zrobił to również na scenie. Teraz żegna się z kulturą hip-hopową w sieci.

W sobotę w łódzkiej Atlas Arenie Kasta pożegnał się na domówce O.S.T.R-a ze słuchaczami, symbolicznie odkładając mikrofon. Teraz raper poinformował, że to już definitywny koniec jego udziału w tej kulturze, bo chce się poświęcić innej muzyce.

– Piszę to już czując się ostatecznie wolny od presji i z perspektywy emeryta. Naprawdę nie potrzebowałem wiadomości przypominających mi dlaczego wyłączyłem komentarze na swoim koncie. Dziękuję za to za te wszystkie , które napływają od ludzi, dla których to coś znaczy. Dziękuję wszystkim artystom, z którymi tyle lat w moim być może mylnym wyobrażeniu współtworzyliśmy podwaliny pod to, czym dziś jest scena hip-hopowa w Polsce. Dziękuję Ostremu za udostępnienie platformy bym w ogóle miał się z kim i gdzie pożegnać. Dziękuję tym, którzy byli ze mną te lata mimo wieloletnich przerw wydawniczych i wspierali moją tzw. twórczość pozwalając mi wierzyć, że to co robiłem ma sens. Nic nie może przecież wiecznie trwać i nie trwa. Fanom salut, hejterom ch*j w serce ! It’s over – możecie odetchnąć z ulgą – zapewnia raper.

– Było minęło, żyję czymś innym już, inaczej mi w duszy gra, teraz może nie być Wam po drodze z muzyką, którą robię. Na zawsze zapamiętam te najlepsze momenty związane z przygodą, która dla mnie nazywa się Kultura Hip-Hop – dodaje.

Kasta podkreślił na koniec, żeby nie wysyłać do niego już próśb o featuringi. – Wystarczy zrozumieć że chce grać coś innego i przejść do innej szuflady a jeden z drugim wyda nasz wspólny numer za rok lub dwa albo co gorsze sprzed dwóch lat – i znów chore na hejt pojeby będą miały używanie zarzucając mi niekonsekwencję – dlatego powtarzam -too late – zakończył.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kaz Bałagane pierwszy raz wystąpił we vlogu

Udział wziął też Malik Montana.

Opublikowany

 

Kaz Bałagane z pewnością nie należy do grona raperów z jakimkolwiek parciem na szkło. Zdaje się nawet, że w jego przypadku jest wręcz odwrotnie i z pełną premedytacją unika on mediów. Trzeba przyznać, jest to na dzisiejsze standardy branży dosyć śmiałe zachowanie. Jego ostatni wywiad ukazał się prawie 5 lat temu, a i tak udzielony został on w konwencji spisanej rozmowy. Dotychczas włodarz Narkopopu nie pojawiał się po prostu przed żadną kamerą dziennikarza, a z pewnością do tego okazji akurat jemu nie brakowało. A jednak znalazła się w końcu jedna osoba, dla której zrobił on ten wyjątek.

Mowa o Kronkel Domie, który ruszył w ostatnim czasie z własną serią filmów dokumentujących jego życie i prowadzony lifestyle. W pierwszym odcinku „Generacja Cuzi Vlog” udział wzięli między innymi Kaz Bałagane i Malik Montana. Mieli oni okazję przed kamerą udzielić odpowiedzi na parę pytań dotyczących właśnie Kronkela. W samym materiale video pojawił się również Francuz Mordo oraz Cinek, którzy towarzyszyli raperowi w jego wyprawie koncertowej do Białegostoku.

Ciekawym aspektem jest fakt, że vlog wylądował na od dawna zapomnianym kanale youtube Kronkel Doma i zapowiada własny movement muzyka pod nazwą „Genercja Cuzi”. Artysta zadbał już o chwytliwe powiedzonko, branding graficzny i nowe konto na Instagramie. Czy oznacza to tym samym jego rychłe opuszczenie grupy GM2L? Być może, jednak na próżno szukać tutaj afery, chociażby ze względu na udział Malika Montany w poniższym materiale. A wy, jak sądzicie – Kronkel Dom pozostanie w szeregach GM2L, a może pójdzie on drogą Malika i zbuduje swoje własne imperium?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mata i David Alaba agitują na rzecz lubelskiego klubu

Obrońca Realu Madryt pojawił się na wspólnych zdjęciach z raperem.

Opublikowany

 

Przez

mata david alaba

B-klasowy klub LKS Tajfun Ostrów Lubelski szuka nowych zawodników, a pomagają im w tym Mata oraz jeden z najbardziej znanych piłkarzy na świecie – David Alba z Realu Madryt.

Mata chciałby zostać w 2040 roku prezydentem Polski, a jego klub LKS Tajfun ma równie ambitny cel – zdobycie za 16 lat Mistrzostwa Polski. Do osiągnięcia sukcesu drużyna potrzebuje solidnego wzmocnienia.

– Masz już dość presji europejskich i krajowych pucharów na najwyższym szczeblu? Marzy ci się spokojna emerytura na stadionie leśnym na Lubelszczyźnie? Dołącz do nas! LKS Tajfun szuka zawodników ze stażem, którzy mogą wspomóc klub w ambitnym celu – informuje B-klasowy zespół.

Potencjalnie zainteresowanych zawodników do wstąpienia do drużyny zachęcają Mata oraz David Alba, trzymający koszulkę LKS Tajfun. Szczegóły ich spotkania nie są jeszcze znane, ale z pewnością lada chwila dowiemy się o tym czegoś więcej.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Pawbeats na Evereście – to nawet nie jest on

„Ktoś ukradł nasze dane i zrobił fałszywy permit”.

Opublikowany

 

Oprócz swojego wysublimowanego poczucia humoru i najgorszych promocji płyt, Pawbeats znany jest ze swojego zamiłowania do zdobywania górskich szczytów. W zeszłym roku media huczały o jego udanej wycieczce na Ama Dablam więc czymże dla producenta miałby być Mount Everest? Tak też pomyślał jeden gagatek, który podszył się pod Marcina sprawiając mu niemałe trudności.

Co się właściwie wydarzyło? Otóż, aby móc spróbować podbić najwyższy szczyt świata, nie wystarczą jedynie chęci i dobry sprzęt. Trzeba również postarać się o pozwolenie, którego koszt oscyluje w okolicach 11 tysięcy dolarów (w przypadku wejścia od strony nepalskiej, a to właśnie w tym kraju wybuchła mini afera). Pewien chytrus-alpinista stwierdził, że… no właśnie do końca nie wiadomo co. Wiemy jedynie, że do sieci trafiło sfałszowane pozwolenie (w środowisku górowłazów – permit), gdzie w pięcioosobowej grupie miał znaleźć się Marcin Pawłowski (znany jako Pawbeats) oraz Jakub Patecki (znany jako Patecki).

Panowie oczywiście nie mają z tym nic wspólnego, a całą sytuację nagłośnił portal thehimalayantimes.com. Całą treść komunikatu możecie przeczytać tutaj, a sprawa wciąż jest w trakcie ustalania. Oczywiście, słuchy na ten temat doszły do samego zainteresowanego, który pokusił się o następujący komentarz:

– W Nepalu inba, ktoś ukradł nasze dane i zrobił fałszywy permit na zimowe wejście na Everest i nepalski portal Himalayan Times napisał o próbie oszustwa. Nie wiem nic o tym ani ja, ani moja druga osobowość (@paulclimbing) xd. U mnie jedyna próba jaka ma miejsce to próba do koncertu 26.04 w Bydgoszczy, pozdrawiam serdecznie.

Na drugim koncie (tym bardziej wspinaczkowym), producent dodał jeszcze, że nie miał w planie zimą podbijać Everestu, ale teraz się zastanawia.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: