Sprawdź nas też tutaj

News

ZAPIS CZATU Z PEZETEM

Opublikowany

 

Zapis czatu z Pezetem który odbył się dzisiaj tj. 19.09. Pytania można było zadawać za pośrednictwem profilu Vivy Polska na facebooku.


Czy wiadomo coś na temat koncertu w Warszawie?

Pezet: Zapewne chodzi o koncert Pezet/Małolat z płytą Live. Nie wiadomo i nie zależy to ode mnie. Wszystkie pytania proszę kierowac do wytwórni.

 

Nowa piosenka?

Pezet: Najprawdopodobniej pod koniec października. Już zacząłem współpracę z Fokusem.

 

Czy wiesz kim jest Justin Bieber?

Pezet: niestety wiem, ale mało wiem. tyle co o nim wiem, to to, że jest jakimś sztucznym tworem. Nie podoba mi się jego muzyka.

 

Na jakim etapie jest płyta Radio Pezet?

Pezet: W 99,9%. Już kończymy ostatnie szlify.

 

Czy wrócisz do współpracy z Onarem?

Pezet: Myśleliśmy o tym, zeby zoprbić płytę razem. Ma być to klasyczna hip-hopowa płyta, ale na razie nic konkretnego nie wiem. Jest to jeszcze odległy czas.

Czy nagrasz coś z Tede?

Pezet: Jest w planach projekt, który na razie pozostaje tajemnicą. Będziemy nad tym pracować.

 

Co sądzisz o Ewie Farnie?

Pezet: Nie wiem, mało słyszałem, ma fajny głos. Nie mam zdania na jej temat.

Co zmieniłbyś w mentalności polskich słuchaczy?

Pezet: zmieniłbym bezpodstawną negację. Przede wszystkim podejście zagorzałych krytyków, którzy zazwyczaj nic nei kupują. Najlepiej chcą dostawać płytę za darmo. Polecam otwarcie sie na inne gatunki muzyczne. Nie nalezy być zamkniętym – tyle w skrócie.

 

Co sądzisz o dzisiejszych raperach?

Pezet: Zależy o kim mowa. Czy mówimy o tych nowych, czy też o tych starych wyjadaczach. Generalnie całkiem nieźle się mają i jest dobrze.

 

Kiedy premiera Radio Pezet?

Pezet: Dokładnej daty wydania płyty nie podam, myślę, że będzie to na przełomie października i listopada.

 

Dlaczego Radio Pezet?

Pezet: Postanowiłem stworzyć płytę, która będzie rodzajem nielegalnej rozgłośni, na której można mówić wszystko i co się chce. Bedzie to dla Was ramówka na najbliższy rok – jedna i stała.

 

Od ilu lat śpiewasz?

Pezet: Jest to równe 0, gdyż RAPUJĘ sobie, to jedyne co umiem.

Jakie kawałki znajdą się na nowym krążku?

Pezet: Będzie dużo rzeczy dubstepowych, trochę brzmienia zespołu The Streets. Klasycznego rapu opartego stricte na samplach raczej tam nie będzie.

Cała płyta będzie jak kawałek „Co mam powiedzieć”?

Pezet: To jedyny tego rodzaju utwór. Reszta jest szybsza, nieco bardziej elektroniczna.

 

Czy zamierzasz wydac kolejną płytę z Małolatem?

Pezet: Doszliśmy do wniosku, że fajnie byłoby coś jeszcze zorbić, ale możecie się tego spodziewać już raczej w roku 2013.

 

Czy Małolat pracuje nad solówką?

Pezet: Nie wiem, czy Małolat pracuje nad solówką. zarzeka się, że owszem, więc może się zdarzyć, ze w 2013 będzie solówka Małolata.

 

Z której płyty jesteś najbardziej zadowolony?

Pezet: Z żadnej nie jestem zadowolony w 100%. W warstwie lirycznej nie jestem z nich zadowolony. Chyba nawet lubię muzykę rozrywkową, choć jest dość wulgarna i prosta w przekazie.

 

Co uważasz o rapie w programach typu „Must be the music”?

Pezet: Nie znam tego programu. Wszystkie „talent show” powinny się skupiać na talentach wokalnych i muzycznych. To nie miejsce na rapowanie.

Jakie filmy lubisz?

Pezet: Jest ich 2000, lubię wszystkie gangsterskie, jakie tylko można sobie wyobrazić.

 

Czy uważasz się za jednego z  najlepszych raperów w Polsce?

Pezet: Jeśli raper nie uważa się za najlepszego, to nie powinien rapować, więc tak, uważam się za jednego z najlepszych raperów w Polsce.

Czy planujesz płytę z Bednarkiem?

Pezet: Najprawdopodobniej nie, choć fajnie byłoby coś takiego nagrać, ale nie teraz.

 

Czy Twoje teksty mają związek z Twoim życiem prywatnym?

Pezet: Często tak. Mam wrażenie, ze czasami wręcz za dużo, co ma niezbyt dobry efekt dla mnie i ludzi, którzy ze mną żyją. ale cóż, taki zawód.

Jakie sporty uprawiasz?

Pezet: Głównie siedzenie na kanapie, lubię też palić tytoń, ewentualnie wydzieram się trochę do mikrofonu.

Jak widzisz swoją karierę za 10 lat?

Pezet: Szczerze mówiąc, to wcale jej nie widzę. Mam nadzieję, ze będę widział moją karierę za 10 lat super, ekstra, dochodową.

 

Czy nagrałeś coś z Onarem lub  Tede na Radio Pezet?

Pezet: Niestety nie. Ci, którzy pojawią sie na płycie, to m.in Kamil Bednarek, Kila Kella, Fokus, Kano.

 

Czujesz się spełniony zawodowo?

Pezet: Nie

 

Ile czasu zabrało Ci pisanie tekstów na nową płytę?

Pezet: Stanowczo za dużo, zaraz spadam pisac teksty, bo czasu jest mało.

 

Jak zostałes sławny?

Pezet: Kupiłem pakiet w Stowarzyszeniu Znanych Ludzi i płacę składkę.

 

Czy sam piszesz teksty do swoich piosenek?

Pezet: Tak, ale myślę nad tym, aby wynająć kogoś do pisania tekstów, stylem amerykańskim;)

 

Co oznacza Twój tatuaż?

Pezet: to, żebyś nie wiedział, co on oznacza.

Jaki masz znak zodiaku?

Pezet:
Jestem klasycznym przykładem Barana.

Co cenisz w ludziach i kobietach?

Pezet: W kobietach doceniam poczucie humoru, inteligencję i niedoskonałości. Mógłbym o tym mówić do rana.

 

Przyjaźń czy miłość?

Pezet: Miłość, jest bardziej porywająca.

 

Ulubione sporty?

Pezet: Deskorolka, piłka nożna i koszykówka. Nie lubię jazdy na rowerze, nie pasjonuje się takze siłownią, co widać.

Czy jesteś wierzący?

Pezet:
Nie wiem, czy jestem wierzący. Ponoć jestem agnostykiem, wątpię. Nie wiem.

Czy denerwują Cię hejterskie komentarze pod Twoimi postami?

Pezet: Jeżeli ktoś klika na „Lubię to” w moim profilu i wypisuje takie rzeczy, to tkwi w nim dla mnie pierwiastek idioty. Ale bez obrazy, wszystkich Was tam lubię.

 

Co innego, gdyby nie rap?

Pezet: Wtedy chyba naprawdę musiałbym skręcać długopisy albo iść do supermarketu na kasę, bo nie mma żadnego doświadczenia, nie skończyłem też studiów. Nie wiem, od 11 lat robię muzykę.

 

Ulubiony aktor?

Pezet: Robert de Niro.

Czy masz jakieś hobby oprócz śpiewania?

Pezet: Jeszcze rapowanie;) Gram na gitarze, bardzo słabo.

Czy grywasz w jakieś gry?

Pezet: Gra się nazywa Backgammon. Jest to jedna z najstarszych gier świata, w której operuje się kośćmi i jest to trochę gra hazardoiwa, nei jest to gra dla debili.

 

NajUlubiony zakątek świata?

Pezet: Najbardziej chciałbym zoabczyć Barcelonę, której jeszcze nie widziałem i bardzo chciałbym zobaczyć.

 

Jak długo chcesz rapować?

Pezet: Tak długo, jak będziecie się o to pytać.

Czy masz jakieś nałogi?

Pezet: Papierosy palę strasznie.

Czy masz zwierzę w domu?

Pezet: Nie, ale miałem kota. sikał mi do butów i już go nie lubię.

Czy będzie dużo klipów do Twojej nowej płyty?

Pezet: Do każdego kawałka, najmniej 5.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Fu nie może pogodzić się z odejściem Kasty na rapową emeryturę

„Stara scena kruszy się coraz bardziej”.

Opublikowany

 

Przez

fu kasta

Waldemar Kasta pożegnał się z fanami już na każdym możliwym polu: płytą, na scenie oraz w sieci. To oficjalne – odchodzi z hip-hopu. Nie może się z tym pogodzić m.in. Fusznik.

– Żyję czymś innym już, inaczej mi w duszy gra, teraz może nie być Wam po drodze z muzyką, którą robię. Na zawsze zapamiętam te najlepsze momenty związane z przygodą, która dla mnie nazywa się Kultura Hip-Hop – takimi słowami współtwórca Killaz Group pożegnał się ze słuchaczami.

Na jego odejście na rapową emeryturę zareagował m.in. Fusznik. – Kasta szacun! Bardzo szkoda mordo. Takich raperów jak ty dzisiaj potrzebujemy na naszej scenie… Stara scena kruszy się coraz bardziej, ale są tego przyczyny… – napisał weteran sceny.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kasta odchodzi z rapu na dobre. „Chcę grać coś innego”

To już definitywny koniec jego udziału w kulturze hip-hopowej.

Opublikowany

 

Fot: Michał Karelus

W ubiegłym roku Waldemar Kasta pożegnał się ze słuchaczami ostatnią płytą. Kilka dni temu zrobił to również na scenie. Teraz żegna się z kulturą hip-hopową w sieci.

W sobotę w łódzkiej Atlas Arenie Kasta pożegnał się na domówce O.S.T.R-a ze słuchaczami, symbolicznie odkładając mikrofon. Teraz raper poinformował, że to już definitywny koniec jego udziału w tej kulturze, bo chce się poświęcić innej muzyce.

– Piszę to już czując się ostatecznie wolny od presji i z perspektywy emeryta. Naprawdę nie potrzebowałem wiadomości przypominających mi dlaczego wyłączyłem komentarze na swoim koncie. Dziękuję za to za te wszystkie , które napływają od ludzi, dla których to coś znaczy. Dziękuję wszystkim artystom, z którymi tyle lat w moim być może mylnym wyobrażeniu współtworzyliśmy podwaliny pod to, czym dziś jest scena hip-hopowa w Polsce. Dziękuję Ostremu za udostępnienie platformy bym w ogóle miał się z kim i gdzie pożegnać. Dziękuję tym, którzy byli ze mną te lata mimo wieloletnich przerw wydawniczych i wspierali moją tzw. twórczość pozwalając mi wierzyć, że to co robiłem ma sens. Nic nie może przecież wiecznie trwać i nie trwa. Fanom salut, hejterom ch*j w serce ! It’s over – możecie odetchnąć z ulgą – zapewnia raper.

– Było minęło, żyję czymś innym już, inaczej mi w duszy gra, teraz może nie być Wam po drodze z muzyką, którą robię. Na zawsze zapamiętam te najlepsze momenty związane z przygodą, która dla mnie nazywa się Kultura Hip-Hop – dodaje.

Kasta podkreślił na koniec, żeby nie wysyłać do niego już próśb o featuringi. – Wystarczy zrozumieć że chce grać coś innego i przejść do innej szuflady a jeden z drugim wyda nasz wspólny numer za rok lub dwa albo co gorsze sprzed dwóch lat – i znów chore na hejt pojeby będą miały używanie zarzucając mi niekonsekwencję – dlatego powtarzam -too late – zakończył.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Kaz Bałagane pierwszy raz wystąpił we vlogu

Udział wziął też Malik Montana.

Opublikowany

 

Kaz Bałagane z pewnością nie należy do grona raperów z jakimkolwiek parciem na szkło. Zdaje się nawet, że w jego przypadku jest wręcz odwrotnie i z pełną premedytacją unika on mediów. Trzeba przyznać, jest to na dzisiejsze standardy branży dosyć śmiałe zachowanie. Jego ostatni wywiad ukazał się prawie 5 lat temu, a i tak udzielony został on w konwencji spisanej rozmowy. Dotychczas włodarz Narkopopu nie pojawiał się po prostu przed żadną kamerą dziennikarza, a z pewnością do tego okazji akurat jemu nie brakowało. A jednak znalazła się w końcu jedna osoba, dla której zrobił on ten wyjątek.

Mowa o Kronkel Domie, który ruszył w ostatnim czasie z własną serią filmów dokumentujących jego życie i prowadzony lifestyle. W pierwszym odcinku „Generacja Cuzi Vlog” udział wzięli między innymi Kaz Bałagane i Malik Montana. Mieli oni okazję przed kamerą udzielić odpowiedzi na parę pytań dotyczących właśnie Kronkela. W samym materiale video pojawił się również Francuz Mordo oraz Cinek, którzy towarzyszyli raperowi w jego wyprawie koncertowej do Białegostoku.

Ciekawym aspektem jest fakt, że vlog wylądował na od dawna zapomnianym kanale youtube Kronkel Doma i zapowiada własny movement muzyka pod nazwą „Genercja Cuzi”. Artysta zadbał już o chwytliwe powiedzonko, branding graficzny i nowe konto na Instagramie. Czy oznacza to tym samym jego rychłe opuszczenie grupy GM2L? Być może, jednak na próżno szukać tutaj afery, chociażby ze względu na udział Malika Montany w poniższym materiale. A wy, jak sądzicie – Kronkel Dom pozostanie w szeregach GM2L, a może pójdzie on drogą Malika i zbuduje swoje własne imperium?


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Mata i David Alaba agitują na rzecz lubelskiego klubu

Obrońca Realu Madryt pojawił się na wspólnych zdjęciach z raperem.

Opublikowany

 

Przez

mata david alaba

B-klasowy klub LKS Tajfun Ostrów Lubelski szuka nowych zawodników, a pomagają im w tym Mata oraz jeden z najbardziej znanych piłkarzy na świecie – David Alba z Realu Madryt.

Mata chciałby zostać w 2040 roku prezydentem Polski, a jego klub LKS Tajfun ma równie ambitny cel – zdobycie za 16 lat Mistrzostwa Polski. Do osiągnięcia sukcesu drużyna potrzebuje solidnego wzmocnienia.

– Masz już dość presji europejskich i krajowych pucharów na najwyższym szczeblu? Marzy ci się spokojna emerytura na stadionie leśnym na Lubelszczyźnie? Dołącz do nas! LKS Tajfun szuka zawodników ze stażem, którzy mogą wspomóc klub w ambitnym celu – informuje B-klasowy zespół.

Potencjalnie zainteresowanych zawodników do wstąpienia do drużyny zachęcają Mata oraz David Alba, trzymający koszulkę LKS Tajfun. Szczegóły ich spotkania nie są jeszcze znane, ale z pewnością lada chwila dowiemy się o tym czegoś więcej.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Pawbeats na Evereście – to nawet nie jest on

„Ktoś ukradł nasze dane i zrobił fałszywy permit”.

Opublikowany

 

Oprócz swojego wysublimowanego poczucia humoru i najgorszych promocji płyt, Pawbeats znany jest ze swojego zamiłowania do zdobywania górskich szczytów. W zeszłym roku media huczały o jego udanej wycieczce na Ama Dablam więc czymże dla producenta miałby być Mount Everest? Tak też pomyślał jeden gagatek, który podszył się pod Marcina sprawiając mu niemałe trudności.

Co się właściwie wydarzyło? Otóż, aby móc spróbować podbić najwyższy szczyt świata, nie wystarczą jedynie chęci i dobry sprzęt. Trzeba również postarać się o pozwolenie, którego koszt oscyluje w okolicach 11 tysięcy dolarów (w przypadku wejścia od strony nepalskiej, a to właśnie w tym kraju wybuchła mini afera). Pewien chytrus-alpinista stwierdził, że… no właśnie do końca nie wiadomo co. Wiemy jedynie, że do sieci trafiło sfałszowane pozwolenie (w środowisku górowłazów – permit), gdzie w pięcioosobowej grupie miał znaleźć się Marcin Pawłowski (znany jako Pawbeats) oraz Jakub Patecki (znany jako Patecki).

Panowie oczywiście nie mają z tym nic wspólnego, a całą sytuację nagłośnił portal thehimalayantimes.com. Całą treść komunikatu możecie przeczytać tutaj, a sprawa wciąż jest w trakcie ustalania. Oczywiście, słuchy na ten temat doszły do samego zainteresowanego, który pokusił się o następujący komentarz:

– W Nepalu inba, ktoś ukradł nasze dane i zrobił fałszywy permit na zimowe wejście na Everest i nepalski portal Himalayan Times napisał o próbie oszustwa. Nie wiem nic o tym ani ja, ani moja druga osobowość (@paulclimbing) xd. U mnie jedyna próba jaka ma miejsce to próba do koncertu 26.04 w Bydgoszczy, pozdrawiam serdecznie.

Na drugim koncie (tym bardziej wspinaczkowym), producent dodał jeszcze, że nie miał w planie zimą podbijać Everestu, ale teraz się zastanawia.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Swae Lee z pierwszym solowym koncertem w Polsce!

Autor najbardziej przebojowych płyt dekady przyjedzie do nas latem.

Opublikowany

 

Swae Lee trzecim zagranicznym headlinerem Sun Festival. Autor najbardziej przebojowych płyt dekady, król refrenów, współautor „Sunflower”, czyli jedynego singla w historii, który może pochwalić się 20-krotną platyną w USA zagra w ostatni weekend lipca swój pierwszy solowy koncert w Polsce.

Swae Lee po raz pierwszy solo

Swae Lee, czyli ½ Rae Sremmurd – jednej z najpopularniejszych grup hip-hopowych ostatnich lat przyjedzie do Polski na swój pierwszy solowy koncert. Artysta, którego single co roku wypełniają listy przebojów zagra na Sun Festival w Kołobrzegu jedyny solowy koncert festiwalowy tego lata w Europie. Po wielkich koncertowych sukcesach duetu, które często uznawane były za najlepsze występy imprez z ich udziałem, Swae Lee rozpoczął koncerty solo, a te zapowiadają nowy, zaplanowany album. Teraz artysta przywiezie do Kołobrzegu idealny, wakacyjny vibe, którym zamknie ostatni dzień Sun Festival.

Setki milionów słuchaczy

Swae Lee to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych artystów ostatniej dekady. Wokalista, raper, autor przebojów znanych z płyt Rae Sremmurd, ale też postać, która słynie z tego, że jego gościnne refreny są przepisem na hit. Tylko w 2023 może pochwalić się astronomicznym wynikiem 1,3 miliarda streamów na Spotify i setkami milion wyświetleń ma Youtube. Jego pierwszy solowy album regularnie pojawia się w zestawieniach najbardziej oczekiwanych przez fanów płyt roku i wiele wskazuje na to, że niebawem usłyszymy pierwsze single promujące to wielokrotnie przekładane, ale już zbliżające się wydawnictwo. W Kołobrzegu zatem usłyszymy nie tylko największe przeboje Swae Lee, ale może to być również zapowiedź nadchodzącego projektu.

Sun Festival z coraz mocniejszym zestawieniem

Wcześniej organizatorzy ogłosili, że zagranicznymi headlinerami zostali G-Eazy i French Montana, a wśród polskich artystów, którzy wystąpią w Kołobrzegu znaleźli się m.in. Taco Hemingway, Oki, Otsochodzi, Szpaku, Young Igi, Bambi, Waima czy Pro8L3m, czyli największe postacie polskiej sceny rapowej ostatnich lat i autorzy najgorętszych singli ostatnich miesięcy. W tym roku organizatorzy postawili na połączenie artystów, którzy w czasie dwóch poprzednich edycji zagrali świetne koncerty z nowymi twarzami, który w Kołobrzegu jeszcze nie widzieliśmy. To wszystko, by dać fanom zestawienie, które zapamiętają na lata.

Sun Festival 2024 – najważniejsze informacje:


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: