News
Znana pisarka o tym, czym Oliwka Brazil i Fagata ją zachwyciły
„Męski rap bywa bezradnie wulgarny. Kobiecy jest szczery”.

Manuela Gretkowska, pisarka i felietonistka oceniła beef Oliwki Brazil z Fagatą. Jest ona zachwycona ich szczerą wymianą zdań, ale także wbija liczne szpilki w obie panie.
– Męski rap bywa bezradnie wulgarny. Kobiecy jest szczery, jakby narodził się wczoraj i nie miał pojęcia o 50-tej fali i twarzy feminizmu – uważa założycielka Partii Kobiet. Jej długi wpis nie jest na pewno żadną laurką w strone którejkolwiek z pań. O Oliwce Brazil pisze bowiem:
– „Coś jak brazylijska depilacja warg sromowych i odbytu, po której nakłada się łagodzącą oliwkę”. Natomiast o Fagacie wspomina m.in. w kontekście wirtualnej prostytucji.
Poniżej cały wpis Manueli Gretkowskiej o Fagacie i Oliwce:
– Wygraliśmy z pisem wojnę o cywilizację i przeszliśmy do cywila. Ale świat się już zmienił, więc może powinnam zaczynać posty od „O NAIWNI BOOMERSI, SILVERSI i inne farbowane lisy”. Dlaczego? Człowiek się dwoi, pitoli, żeby nie obrazić słowem albo westchnieniem. Bo siostrzeństwo i feminizm, żeńskie końcówki i początki upadku patriarchatu. Co z tego, że przypominasz kobieto własny pomnik ostrzykany cementem. W odwecie za patriarchalne zniewolenie masz prawo straszyć swoim gustem i mieć wargi jak po zderzeniu z lustrem. A prostytucja jest sexworkingiem, choćby kojarzyła się z sex niewolnictwem.
Dlatego zachwyciła mnie na tik toku szczera wymiana zdań między polskimi raperkami. Pierwsza, w oryginale chyba Agata F, o pomysłowym pseudo Fagata. Nie żeby się sfatygowała na „Only fans”. Z doświadczenia odradza dziewczynom zamieszczanie tam zdjęć. Wirtualna prostytucja kusi. Za roznegliżowane fotki, filmiki leci hajs, nawet duży, zależnie od hojności napalonych dziadów. Moja córka dostaje zaproszenia od „ambasadorek” tego k*rwidołka piszących, że „ma potencjał”. Potencjał w XX wieku miał ktoś utalentowany do czegoś więcej niż dawanie d… (przepraszam algorytm, dla jego dobra wykropkowałam).
Fagata zanim zdecydowała się na bardziej opłacalny dla niej rap, studiowała architekturę. Szacun – trudny kierunek , trzeba umieć rysować i liczyć jednocześnie. Niedoszła architekta znana jest z przeboju :”Ja jestem Fagata, sexy c*pka spod Konina (aha) D*pa taka duża, że jej szkoda nie wypinać (aha) Jak nie masz sześciu zer na koncie, nawet nie podbijaj (aha)”.
Pseudo drugiej raperki nie do zapomnienia: Oliwka_Brazil. Coś jak brazylijska depilacja warg sromowych i odbytu, po której nakłada się łagodzącą oliwkę. Brazil pojechała na Fagatę dissem. Raperską opi*rdalanką, linczem słownym punktującym bezlitośnie żenujące słabości. Rap jest przecież autentyczny do bólu. Nie wybacza się potknięć w życiorysie ani fałszu w duszy.
Oliwka Brazil wyrapowała o Fagacie, : „Patusko, to nie są twoje piosenki. Oni ci je piszą i nagrywają, a ty powtarzasz”. Cóż, lubiłam rap za to, że nie jest Opolem tylko walką na szczerość do krwi ostatniej, bez tamponów. Nie wybacza potknięć w życiorysie, ani fałszu w duszy.
Lubię nadal, za to, że po takim tekście nikt nie biegnie z pozwem do prawnika:
„Frajerzyno spod Konina, nie masz nic w sobie, przejdziesz bokiem. Brazil to nie trampolina, tak jak związek z dzieciorobem. Każdy tylko jej używa jak robota do oblodzeń„ – leci dalej diss ujawniający wybory erotyczne Fagaty.
Gdyby ktoś nie zrozumiał metafory, w końcu rap jest sztuką, nie chodzi o komunikacyjne oblodzenia szos, tylko komunikację międzyludzką za pomocą robienia loda.
Szczerze mówiąc ten diss mnie zachwycił. Nie jestem w stanie słuchać puszczanych w radio zmanierowanych polskich wokalistek, których oryginalność polega na minoderyjnym akcentowaniu bredni. Męski rap bywa bezradnie wulgarny. Kobiecy jest szczery, jakby narodził się wczoraj i nie miał pojęcia o 50-tej fali i twarzy feminizmu. I o tym, że kobiecie nie wypomina się partnerów, choćby obrabiała Weinsteina. Brazil kończy swój diss matczynym pouczeniem: „Pamiętaj dziewczyno, może jestem trochę grubsza, ale ty jesteś k*rwą„. Ludzie przejmują się hejtem, że oczko się odpruło, uszko źle przyszyte. Podają do sądu za krzywe spojrzenie. Nie zaznali dissu, nikt im nie pierdnął w twarz prosto z mózgu (o politycznej nagonce nie wspominam, prawo prasowe było moją mantrą). Niedługo raperki będą nobilitowaną klasyką kultury wyższej. Usłyszymy wtedy wreszcie dissowską prawdę o polskiej literaturze. Np. „ Szmato jedna wycierająca się z krytykami, dostaniesz Nike, bo masz duże cyce (aha i yow).

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Jędker połączył rap… z flamenco. Weteran wraca z płytę „N7”
Premiera albumu w przyszłym miesiącu.

Jędker znany jest z nieszablonowego podejścia do muzyki, co świetnie pokazuje jego najnowszy utwór „Flip”, który jest połączeniem dwóch gatunków muzycznych – rapu i flamenco.
Powstał on we współpracy z wirtuozem gitary flamenco – Jose Rodriguezem, w Studio Padron, w Hiszpanii. Kawałek „Flip” wchodzi w skład nowego albumu „N7” którego premiera odbędzie się 4 kwietnia, a na Spotify jest już widoczny z 3 odsłoniętymi singlami (Restart, El Camino, Jaram i Jaram)
Teledysk do utworu powstał w słonecznej Hiszpanii, a dokładnie na Costa del Sol. Zdjęcia z planu oddają charakter piosenki oraz energię towarzyszącą podczas nagrywania klipu. Premiera teledysku odbędzie się 4 czerwca na kanale Youtube Jedkerofficial.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

25 marca STS, lider rynku bukmacherskiego w Polsce, ruszył z kampanią wizerunkową, która inauguruje start nowej platformy komunikacyjnej pod hasłem „Emocje. Bardziej”. Ambasadorem marki został raper Wojciech Sosnowski, znany przede wszystkim jako Sokół, który wymiernie włączył się m.in. w stworzenie scenariusza najnowszej produkcji marki.
Kluczowym elementem nowej platformy komunikacyjnej STS jest nawiązanie współpracy z ambasadorem – raperem Sokołem, co jeszcze mocniej podkreśla wejście marki w obszar lifestyle’u oraz jej trendestterstwo.
– Wojtek Sokół to postać, która idealnie odzwierciedla nie tylko wartości naszej marki, ale także doskonale obrazuje główne przesłanie kampanii. To postać bardzo autentyczna, z silnym charakterem, który żyje na własnych zasadach, stawiając przy tym na siebie i własne wybory. Wspólnie z nim, właśnie poprzez tę autentyczność, budujemy przestrzeń do przeżywania prawdziwych i głębokich emocji. Bardzo cieszy nas fakt, że przy tworzeniu spotu tak ściśle współpracowaliśmy z artystami, czego najlepszym przykładem jest sam Sokół, który wymiernie włączył się m.in. w tworzenie skryptu naszej najnowszej produkcji – mówi Mateusz Pszonka, Head of content w STS.
– W pierwszym odcinku nowej kampanii, w ścisłej współpracy z artystą zaprezentowaliśmy co znaczy żyć bardziej dla Sokoła, jednocześnie aktywnie zachęcając naszych klientów, do podzielenia się własnymi doświadczeniami i włączając w to ciekawych influencerów lifestylowo-sportowych – tłumaczy Mateusz Pszonka.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

W ostatnich tygodniach nic nie słychać o Kaczorze BRS. Z wypowiedzi właściciela jednej z federacji wiemy, że raper stara się walczyć z uzależnieniami poprzez chodzenie na odwyki.
Kaczor BRS był bardzo aktywny na początku roku. Wyreżyserował klip influencerów i publikował własne kawałki. Od dwóch miesięcy jest totalna cisza. Okazuje się, że raper jest na odwyku w oddziale zamkniętym.
– Jest cały czas na kontrakcie, natomiast jest ciężko. On był na odwykach, gdzieś tam za Rzeszowem, pod Ukrainą w jakimś ośrodku zamkniętym. Gdzieś tam był i… nawet są pomysły na teraz na Prime 12 go ściągnąć, ale cały czas ciężko jest – mówi Prezes Prime MMA Tomasz Bezrąk w podcaście „Dwa Bieguny”.
Kaczor BRS potrafił w preszłości doprowadzić się do takiego stanu, że tuż przed walką jego pojedynek był odwoływany. Miało to miejsce na gali Fame 21, gdzie raper miał zmierzyć się z Hejterem, ale nie dopuszczono go do walki ze względu na jego stan. Ostatnie ruchy Kaczora też były zaskakujące, żeby nie powiedzieć nieprzemyślane. Nagrał on numer z Nikitą Magical, a także zdissował Tedego.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Po dekadzie obecności na scenie, Żabson wraca z niesamowicie ambitnym projektem – HOLLYWOOD SMILE. To album, który nie tylko spełnia jego osobisty „american dream”, ale również oddaje hołd złotej erze muzyki trap.
HOLLYWOOD SMILE powstało pod silnym wpływem amerykańskiej kultury rap, przy której artysta dorastał. Każdy z utworów to osobna historia – dźwiękowa podróż przez różne miasta i kultury, ukazana oczami jednego z najważniejszych przedstawicieli nowej fali polskiego hip-hopu.
Projekt w całości został nagrany w Los Angeles we współpracy z renomowanym włoskim inżynierem dźwięku Steffem Moro, który wcześniej pracował m.in. z Kanye Westem i SAINt JHN-em. Na albumie pojawiają się wyłącznie amerykańscy artyści, w tym Homixide Gang – przedstawiciele wytwórni Playboi Cartiego, Opium.
Pomysł na album narodził się pod koniec 2023 roku, gdy Żabson spotkał Wiz Khalifę i spędził z nim trzy dni w studiu. To doświadczenie stało się punktem zwrotnym i dało impuls do stworzenia czegoś ponadczasowego.
HOLLYWOOD SMILE to nie tylko muzyka – to manifestacja marzeń, ambicji i 10 lat ciężkiej pracy. To album, który redefiniuje granice między polskim a światowym rapem.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Małolat K2 kłamie – twierdzi była partnerka Josefa Bratana
„Ja mam zakaz opuszczania kraju od 3 lat”.

Małolat K2 pokazał jakiś czas temu film, jak zabawia się z dziewczyną w aucie. Twierdził, że to ta sama, która występowała na streamach z Josefem Bratanem. Kobieta, która jest teraz z Denisem Załęckim wszystkiemu zaprzecza.
Sandra o Małolacie K2: „Nie znam typa”
W ubiegłym roku Małolat K2 opublikował nagranie z auta jak uprawia miłość po francusku. – To jest dziewczyna Denisa Załęckiego. Ta sama dziewczyna wzięła udział na live Josefa Bratana. Możecie sobie porównać dziary na plecach – informował wtedy.
Podczas czwartkowego programu do Fame 25, „Bad Girl” odniosła się do tych zarzutów.
– Małolat K2 twierdzi, że coś tam z nim robiłam. Ja tego typa nawet nie znam i nigdy na oczy nie widziałam. On twierdzi, że to było za granicą, bo się ukrywa, a ja mam zakaz opuszczania kraju od 3 lat – powiedziała kobieta.
Małolat K2 reaguje
Na czwartkowy program i słowa „Bad girl” zareagował sam zainteresowany. Małolat K2 ma zamiar się do wszystkiego odnieść, jak tylko wyzdrowieje.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Zdjęcie 150 polskich raperów ujawnione. Nie jest to jednak zdjęcie 150 raperów
-
News5 dni temu
Sokół skasował kultowe zdjęcie. Przerosły go komentarze?
-
News3 dni temu
Zdjęcie 150 raperów to nic. HIBHOBXD pokazało zdjęcie 5000 polskich raperów
-
News4 dni temu
Kogo zabrakło na zdjęciu 150 polskich raperów
-
News1 dzień temu
Tede o Winim rozmawiającym z Trzaskowskim: „Strzela sobie w stopę”
-
News4 dni temu
Małolat K2 kłamie – twierdzi była partnerka Josefa Bratana
-
News2 dni temu
Trzaskowski dał wywiad Winiemu. Ale coś chyba poszło nie tak
-
News3 dni temu
Oki skonfrontował się na koncercie z matką z dzieckiem