News
190 milionów zł – tyle polscy raperzy i artyści zarobili ze Spotify
Rekordowy rok wypłat.

W ramach raportu Loud & Clear 2024 Spotify dzieli się danymi dotyczącymi wypłat dla właścicieli praw do muzyki w Polsce, celebrując kolejny rekordowy rok dla dynamicznie rozwijającego się lokalnego rynku muzycznego.
Spotify działa w Polsce od ponad dekady i aktywnie wspiera rozwój rodzimych talentów poprzez dedykowane programy takie jak EQUAL, RADAR, czy Fresh Finds. Według danych ZPAV, polski przemysł muzyczny radzi sobie lepiej niż kiedykolwiek wcześniej — w 2024 roku przychody wzrosły o 26%. Głównym motorem tego wzrostu był streaming, który odpowiadał za 31% całkowitego wzrostu przychodów w branży.

Ile polscy artyści zarobili na Spotify?
Jako jedyna platforma udostępniająca dane dotyczące wypłat w Polsce, Spotify podtrzymuje swoje zobowiązanie do transparentności i ujawnia ile polscy artyści zarobili w ubiegłym roku.
- Znaczący wzrost: Polscy artyści wygenerowali niemal 190 milionów złotych ze Spotify — to o 22% więcej niż w 2023 roku, kiedy ta kwota wyniosła 150 milionów złotych.
- Większe kwoty na różnych poziomach: Liczba polskich artystów, którzy zarobili ponad 500 000 zł, podwoiła się od 2021 roku, notując wzrost o 23% względem 2023.
- Muzyka na eksport: Prawie 40% przychodów z tytułu tantiem wygenerowanych przez polskich artystów w 2024 roku pochodziło od słuchaczy spoza Polski, co wskazuje na globalny zasięg polskiej muzyki.
- Niezależni na prowadzeniu: Prawie 60% tantiem wygenerowanych przez polskich artystów w 2024 roku pochodziło od niezależnych twórców lub wytwórni, co wskazuje na coraz większą różnorodność i decentralizację polskiej sceny muzycznej.
- Język polski na topie:
- Tantiemy z utworów wykonywanych po polsku wzrosły globalnie o 36% w porównaniu z rokiem poprzednim, co czyni język polski jednym z najszybciej rosnących na Spotify.
- 73% wszystkich tantiem wygenerowanych przez polskich artystów na Spotify pochodziło z utworów śpiewanych w ich ojczystym języku.

– Polski rynek muzyczny rozwija się jak nigdy dotąd. Widzimy to w wypłatach, na listach przebojów i w rosnącym zainteresowaniu polską muzyką za granicą. Co istotne, muzyka w języku polskim była jednym z najszybciej rosnących segmentów na Spotify w 2024 roku. To wyraźny sygnał, że polscy artyści są na właściwej ścieżce, a naszą misją jest dalej ich wspierać – mówi Melanie Parejo, Head of Music for Southern Eastern Europe w Spotify.
Jak działają wypłaty tantiem na Spotify?
- Spotify generuje przychody z subskrypcji Premium i reklam.
- Odliczane są koszty – podatki, opłaty transakcyjne, koszty obsługi płatności i inne.
- Obliczany jest przychód netto, czyli kwota po odliczeniach.
- Podział na podstawie udziału w strumieniach: Spotify liczy wszystkie odtworzenia w danym miesiącu i ustala, jaki procent przypada poszczególnym właścicielom praw.
- Wypłaty: właściciele praw otrzymują swoją część przychodu netto proporcjonalnie do udziału w całości.
- Brak stałej stawki za stream: kwoty wypłacane artystom zależą od sposobu, w jaki odtwarzana jest ich muzyka, i od zawartych umów.
Misją Spotify jest uwolnienie potencjału ludzkiej kreatywności poprzez umożliwianie milionom twórców utrzymywania się ze sztuki, a miliardom fanów czerpania z niej radości i inspiracji. W 2008 roku, w momencie uruchomienia platformy, Spotify na zawsze zrewolucjonizowało sposób, w jaki słuchamy muzyki. Obecnie, więcej słuchaczy niż kiedykolwiek może odkrywać, zarządzać i cieszyć się ponad 100 milionami utworów, 6 milionami podcastów i 350 000 audiobooków na Spotify. Jesteśmy najpopularniejszym na świecie serwisem subskrypcji streamingu audio z ponad 678 milionami użytkowników, w tym 268 milionami subskrybentów na ponad 180 rynkach.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Pih jasno zakomunikował, na kogo zagłosuje w niedzielę
Raper zawsze był zaangażowany politycznie.

Pih należy do tych raperów, który nie boi się swoich poglądów. Był przez to atakowany m.in. przez Gazetę Wyborczą. Na kogo zagłosuje w niedzielę?
Na kilka godzin przed ciszą wyborczą, raper opublikował krótki status w mediach społecznościowych, z którego jasno możemy się domyślić, kto jest jego kandydatem w drugiej turze wyborów.
– Wracałem z synami z przedszkola. Młodszy pyta się mnie… Tato, a gdzie człowiek ma serce? Pokazuje mu mniej więcej środek klatki piersiowej – tutaj. Starszy się dopytuje.. Po której to stronie? Po prawej, przyjdzie niedługo czas, to Ci to dokładniej wytłumaczę – napisał raper.
Kandydatem Piha w wyborach jest naturalnie Karol Nawrocki, reprezentujący prawicę. Jego rywalem o fotel prezydencki jest Rafał Trzaskowski, reprezentujący poglądy bardziej lewicowe.

Podczas jednego z koncertów Kubańczyk pozdrowił ze sceny Bedoesa, ogłaszając, że chce się z nim pogodzić.
W 2021 roku Kubańczyk zaatakował Bedoesa mówiąc, że jest fałszywy i psuje głowy młodym ludziom. Po blisko 4 latach od tych wydarzeń, chce on zakopać topór wojenny.
– Była sytuacja, że wstawiłem się za Filipkiem podczas beefu z Bedoesem, bo to mój ziomek i trzeba iść za swoimi. Po latach był ostatnio u mnie w studiu Blacha, zaj***ista morda, pośmialiśmy się tak, że koniec. Gadałem też z nim o Bedoesie, więc może to do niego dotrze gdzieś. Dla mnie to są już stare czasy, jego ziomale są mega zaj***iści. Wnieśli bardzo dużo do muzyki jako 2115 i nie chciałbym, żeby była jakaś zła atmosfera, więc zróbcie hałas dla Bedoesa – powiedział ze sceny Kubańczyk.
Wygląda więc na to, ze jest zgoda.

Wśród osób objętych środowym ułaskawieniem przez Donalda Trumpa znalazł się popularny raper z Luizjany, Kentrell DeSean Gaulden, znany szerzej jako NBA YoungBoy.
25-letni artysta, który ma na koncie dziesiątki milionów odsłon na YouTube i cztery albumy numer jeden na liście Billboard, od lat zmagał się z problemami prawnymi związanymi z posiadaniem broni. W grudniu ubiegłego roku przyznał się do winy w jednej ze spraw, kończąc ponad pięcioletnią batalię sądową, która obejmowała zarzuty w trzech stanach USA.
„To dla mnie ogromna szansa”
W specjalnym oświadczeniu wydanym w środę Gaulden podziękował prezydentowi USA za danie mu drugiej szansy:
– Chciałbym podziękować prezydentowi Trumpowi za ułaskawienie i danie mi szansy na dalszy rozwój — jako mężczyzna, ojciec i artysta. To dla mnie bardzo ważne. Otwiera się przede mną przyszłość, na którą ciężko pracowałem i jestem gotowy z niej skorzystać.
Artysta, który jest ojcem dziesięciorga dzieci, szczególne słowa uznania skierował do Alice Marie Johnson — doradczyni ds. ułaskawień, której sprawa zyskała ogólnokrajowy rozgłos dzięki wsparciu Kim Kardashian. Johnson sama wcześniej odbywała karę dożywocia za przestępstwa narkotykowe, zanim została ułaskawiona przez Trumpa w 2018 roku.
Z więzienia do trasy koncertowej
W ramach ugody sądowej Gaulden został skazany na 23 miesiące więzienia oraz pięć lat nadzoru kuratorskiego za zarzuty związane z bronią w Luizjanie i Utah. Po uwzględnieniu czasu odbytego w areszcie federalnym, opuścił zakład karny w marcu i przebywał na areszcie domowym. W maju odzyskał pełną wolność.
Według jego agenta koncertowego, Andrew Liebera, „jest teraz całkowicie wolnym człowiekiem, bez żadnych ograniczeń w podróżowaniu. Świat stoi przed nim otworem.”
Koniec z nadzorem i testami narkotykowymi
Ułaskawienie Trumpa oznacza, że Gaulden nie będzie już podlegać restrykcyjnym warunkom kurateli — takim jak regularne testy narkotykowe czy ograniczenia w podróżach zagranicznych. Jego prawnik, Drew Findling, który wcześniej reprezentował także samego Trumpa, powiedział:
– Jestem zachwycony, że Kentrell zakończył swoje zmagania prawne. Od Luizjany po Utah walka była nieustanna. Teraz może skupić się przede wszystkim na rodzinie i, oczywiście, swojej niesamowitej karierze.
Nie pierwszy raper ułaskawiony przez Trumpa
To kolejny przypadek, gdy Donald Trump sięga po ułaskawienie wobec znanych postaci świata hip-hopu. W ostatnich dniach swojej prezydentury w 2021 roku skrócił wyroki m.in. Lil Wayne’owi, Kodakowi Blackowi, a także Michaelowi „Harry-O” Harrisowi — współzałożycielowi wytwórni Death Row Records.
News
Raper z Poznania zgarnął 500 000 zł. Wygrał „Rhythm + Flow Polska”
Bedoes ma dla niego propozycję.

Zippy Ogar jest wielkim zwycięzcą pierwszej edycji rapowego show Netflixa „Nowe Rozdanie: Rhythm + Flow Polska”. Młody raper z Poznania wygrał 500 tysięcy złotych.
Zippy Ogar wygrał rapowy program Netflixa
Premiera finałowego odcinka „Rhythm + Flow Polska” odbyła się w środę w warszawskim kinie Luna. Na miejscu pojawili się jurorzy, goście specjalni, uczestnicy i oczywiście trio, które dotarło do wielkiego finału: Boron, po prostu Kajtek i Zippy Ogar.
Tytuł zwycięzcy i nagrodę główną – 500 000 złotych wygrał urodzony w Gnieźnie, ale mieszkający i reprezentujący Poznań – Zippy Ogar.
Propozycja od Bedoesa
Tuż po ogłoszeniu zwycięzcy jurorzy zamienili z nim kilka słów, a Bedoes wyszedł z propozycją.
– Ty tutaj doszedłeś sam i sam wygrałeś ten hajs. To ty i nikt ci nie pomógł. Po tym programie możesz sobie robić co chcesz. Bardzo chętnie oczywiście nagram z tobą kawałek – zaproponował Młody Borek.

Kim jest Zippy Ogar
Młody raper nie do końca wpisujący się w schemat klasycznego hip-hopowca. Jak sam jednak twierdzi jego związek z muzyką to wyższy poziom relacji. Pochodzi z Gniezna; aktualnie mieszka w Poznaniu i w tym mieście działa na co dzień. Zippy muzykę tworzy od prawie dekady, a od 2019 roku dzieli się nią z szerszą publicznością. Obraca się głównie w klimacie trapu i klasycznego hip-hopu, ale okazjonalnie zahacza też o szeroko pojęty UK Sound czy też Drum n Bass. Wychowany przez brud perfekcjonista. Pełen kontrast.
Finałowy odcinek programu jest już dostępny na Netflix.com.

KęKę nie udało się zdobyć Rysów. Postanowił więc posłać w kierunku tatrzańskiego szczytu kilka wersów.
KęKę podobnie do Pawbeatsa ma zajawkę – chodzenie po górach. Rysy okazały się dla niego jednak zbyt trudne do zdobycia. Jak relacjonował, ślizgał się ze zbocza nawet, kiedy wbił dwa raki. Raper po powrocie do domu żartobliwie postanowił się odgryźć.
– Rysy, jeszcze jeden taki numer i macie pojechane – mówi na nagraniu raper. – Mam 10 szczytów w Karkonoszach na Wasze miejsce… – dodaje w komentarzach.
Poniżej wideo:
-
Felieton3 dni temu
Śliwa poszedł w disco-polo. Bajorson alfonsem raperów-przegrywów – felieton
-
News3 dni temu
Pijany Sentino obraża Remika z MyMusic, który wydał na niego 1 mln zł
-
News4 dni temu
Kizo ocenił chrupki Bambi
-
News5 dni temu
BSK zdissowani przez 3 raperów. Brudy na duet wywalił też dziennikarz Interii
-
News3 dni temu
Gośc specjalny na 20-leciu Diil Gangu
-
News3 dni temu
Pezet wyda płytę „Muzyka popularna”
-
News2 dni temu
Raper z Poznania zgarnął 500 000 zł. Wygrał „Rhythm + Flow Polska”
-
News4 dni temu
Peja pisze o desperacji. Donald Tusk powołuje się na Jacka Murańskiego