News
6ix9ine tłumaczy się, że nie wsypał Cardi B i Jima Jonesa
Tymczasem akta sprawy pokazują co innego.
W nowym wywiadzie dla VladTV, Tekashi 6ix9ine ponownie poruszył temat swojego zeznania z procesu gangu Nine Trey Bloods. Artysta odrzuca oskarżenia, jakoby sam miał przywołać nazwiska Cardi B czy Jima Jonesa w trakcie składania zeznań. Jak podkreśla, zrobił to jedynie w odpowiedzi na pytania obrony jednego z oskarżonych.
– Nigdy ich nie wspominałem, nigdy nie poruszyłem tego tematu – powiedział 6ix9ine. – Sprawdźcie akta sprawy. To prawnik Harva mnie o nich zapytał. Tak ich nazwiska się pojawiły. Ale potem ludzie zaczęli powtarzać, że 6ix9ine wszystkich sypał. To narracja, która ma mnie oczernić.
Co naprawdę padło na sali sądowej
Podczas procesu, w jednym z nagrań odtworzonych w sądzie, raper miał zidentyfikować Capo i Mel Murdę, określając Jima Jonesa jako „emerytowanego rapera”. Gdy został zapytany, czy Jones był powiązany z gangiem Nine Trey, odpowiedział twierdząco.
Tekashi podkreśla jednak, że jego odpowiedzi wynikały z obowiązku mówienia prawdy pod przysięgą. – Zostałem wezwany przez sąd, musiałem odpowiadać na pytania. Gdybym próbował coś ukryć, groziłoby mi krzywoprzysięstwo – tłumaczył.
Groźby i strach o własne życie
W dalszej części rozmowy 6ix9ine ujawnił, że po złożeniu zeznań czuł się zagrożony. Według niego Jim Jones i Mel Murda mieli rozmawiać o „zdyscyplinowaniu” go za współpracę z wymiarem sprawiedliwości. – Bałem się o siebie i moją rodzinę. To nie był żaden medialny teatr – mówił raper.
Artysta dodał, że prawda nie przebija się do opinii publicznej, bo „ludzi bardziej interesuje sensacja niż fakty”. – „Ta część wywiadu nie zdobędzie miliona wyświetleń, bo nie ma w niej dramatu” – podsumował 6ix9ine.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Podczas sobotniego koncertu Alberto w Belgii, raper wsparł ze sceny prezydenta Karola Nawrockiego.
Szef Miejskiej Jungli razem z publicznością zaczął krzyczeć: „Karol Nawrocki!” Dodatkowo dodał komentarz:
– Mówimy podobnym głosem. Prezydent dla społeczeństwa, nie dla interesów polityków – Polonia w Belgii wybrała – napisał.
Poniżej wideo:
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Grzegorz Krychowiak pojawił się w sobotę na Wielkim Finale WBW 2025. Były reprezentant Polski zmierzył się z Filipkiem.
Pancze Krychowiaka:
- „Co w ogóle robi przy mnie ten śmieszny liliput, proszę państwa – Messi po roku w Miliczu”.
- „Gdyby Szczęsny stał na bramce, Szmata by nie weszła”
- „Chcesz się przebić? Skończysz jeszcze gorzej, niż Michał Probierz z Lewym”
- „A dopóki nie widziały twoich zakoli z bliska, to myślałem, że w Miliczu nie mają lotniska”
Kończąc ciśnięcie Filipka, Krychowiak rzucił:
„Na razie dzięki za bitwę. Masz tu autograf. I leć teraz po piłkę” – wykopując piłkę w publikę.
Mistrzem WBW 2025 został Felix.
Poniżej wideo:
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Zdechły Osa: „Zamów ten preorder i wyj*b to do śmieci”
Wrocławski raper z nieprzewidywalnym albumem.
Po wybuchowym, hardcore’owym “WKURWELEPSZEPOGO” znany z orginalnych pomysłów Osa – zaskakuje nietypowym pre-orderem oraz utworem “DIEINKRK” – numerem rozmytym, eterycznym, ale wciąż z mocnym uderzeniem brudnej elektroniki.
Osa drażni się ze słuchaczami w swoim stylu publikując totalnie nie-singlowy utwór wyprodukowany przez Aetherboy1’a i Dendi Mad-it, z gościnnym udziałem AJLI. Artysta twierdzi, że zbliżający się album “to jego najgorsza płyta a preorder nadaje się tylko do śmieci”.
Wszystko wskazuje na to, że trzeci album Wrocławianina twórcy będzie materiałem nieprzewidywalnym i eksperymentalnym. Singiel “DIEINKRK” to powrót do muzycznych korzeni Osy, gdzie hipnotyczny klimat miesza się z surową energią. Utwór, podobnie jak poprzednie, jest zapowiedzią płyty, która w bezkompromisowy sposób ma podsumować dotychczasowe doświadczenia artysty – od platynowego “Sprzedałem dupę”, przez punkowy atak na “Breslau Hardcore”, aż po debiut na wielkim ekranie w filmie “WROOKLYN ZOO”.
Fani, którzy zamówią pre-order, mogą liczyć na unikalne gadżety, utrzymane w estetyce TRASH TAPE’u. Wśród nich znajdą się m.in. ręcznie wykonana maskotka Zdechłej Osy, jedyny w swoim rodzaju zin („z niczym ważnym, po prostu kolejny śmieć”) czy plakaty.
“TRASH TAPE” – którego premiera już 28 listopada, to nie tylko album, ale cały koncept – manifest artystycznej wolności i kpina z tradycyjnych form. Choć sam autor odradza jego słuchanie, to nowy singiel “DIEINKRK” po raz kolejny udowadnia, że w tym szaleństwie jest metoda, a nadchodzący materiał będzie jednym z najciekawszych wydawnictw tego roku.
Album w przedsprzedaży można zamawiać na www.trashtape.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Pojawienie się Fagaty u boku Maty nie było spontanicznym ruchem. Według Young Leosi influencerka od kilku miesięcy ma być związana z wytwórnią, którą raper prowadzi.
W sieci zawrzało po tym, jak Fagata pojawiła się w najnowszym projekcie Maty. Jak się jednak okazuje, współpraca nie jest przypadkowa – influencerka miała zostać zakontraktowana w jego labelu. Informację potwierdziła Young Leosia, która odniosła się do interpretacji wersów z numeru „Ej Agatka”.
Leosia wyjaśniła, że linijka „Fagata ma Matę za plecami” nie ma podtekstu sugerowanego przez część komentujących. Jak podkreśliła, to jedynie odniesienie do faktu, że influencerka dołączyła do wytwórni Muzyka, za którą stoją Mata i Szczepan z Gombao33.
– Widziałam, że Multi powiedział w swojej reakcji na ‘Ej Agatka’, że Fagata ma Matę za plecami, bo wystąpiła w jego klipie. Chodzi o to, mordki, że kilka miesięcy temu Michał podpisał Agatę w swojej wytwórni Muzyka – napisała Young Leosia, ucinając spekulacje.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
AdMa opublikowała krótki felieton na temat beefu Fagaty i Young Leosi. Raperka ujawniła, powołując się na ZAiKS, że kontrowersyjna influencerka nie napisała żadnego swojego utworu.
AdMa podkreśla w swoim felietonie, że dla niej – Young Leosia nie wykonuje trapu, rapu, ani hip-hopu. – To dla mnie pop – pisze. Przechodząc do Fagaty, skupiła się na jej utworach od strony technicznej:
– Sięgając do ZAiKS-u, Fagata nie jest autorką żadnego swojego utworu. Najwięcej jej tekstów to teksty Syra, np. „WOW”. Drugą osobą, która jej m.in. pisała, to Malik Montana, np. „Osobowości dwie”. Fagata w ZAiKS-ie nie otrzymuje nawet 1% przychodu za autorstwo piosenek, które wykonuje.
Według AdMy może się to niedługo zmienić, bo np. Tomb ma w swojej ofercie usunięcie creditsów w zamian za odpowiednie wynagrodzenie.
Końcowe pytanie AdMy brzmi: Z kim w rzeczywistości beefuje się Leosia? Bo NIE z Fagatą.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuFagata z drugim dissem na Leosię: „Dawała dupy polskim raperom”
-
News2 dni temuKara dissuje Fagatę i Leosię: „Dwie debilki się dissują, żadna rapować nie potrafi”
-
News3 dni temuYoung Leosia „zdefekowała na ścianę”?
-
News4 dni temuYoung Leosia odpowiada Fagacie – diss „Ej Agatka”
-
News4 dni temuFagata dissuje Young Leosię!
-
News5 dni temuPono to 10 polski raper, który odszedł od nas w tym roku
-
News2 dni temuKotolga dołączyła do beefu Leosi i Fagaty – z dziwnym numerem
-
News4 dni temuJongmen komentuje wystawienie za nim czerwonej noty Interpolu