Sprawdź nas też tutaj

News

Oskar Pam Pam poszedł na współpracę z policją

Częstochowski raper zasłynął akcją „Pod Jubilatem” z Bosskim Romanem.

Opublikowany

 

Oskar Pam Pam raper Częstochowa
Oskar Pam Pam / fot. kadr z klipu

Po raz pierwszy o nieznanym dotąd raperze z Częstochowy Oskarze Pam Pam usłyszeliśmy 3 lata temu. Wdarł się on do świadomości słuchaczy konfliktem z reprezentantami Firmy: Bosskim Romanem i Tadkiem. Do sieci trafił trailer jego teledysku, w którym po wyjściu z więzienia spotyka się z Bosskim Romanem i Tadkiem. Zapowiedź klipu nieznanego do tej pory zawodnika wyglądała dość groźnie i przypominała typowe uliczne porachunki. – Za półtorej godziny jestem, bierz tę k***ę Tadzię i jesteście k***a na spotkaniu. Już wyszedłem, siedem lat szybko minęło, co? A ch***j mnie obchodzi, że ty się k***o boisz – mówił w zapowiedzi Oskar. – W moim pierwszym klipie zobaczycie na jakim farmazonie cisnęło przez lata dwóch pseudoprawilniaków. Jak zobaczycie minę Tadka to dopiero ujrzycie prawdziwego obsrańca – zapowiadał.

W zapowiedzi teledysku mogliśmy zobaczyć nieprzyjemne spotkanie Oskara Pam Pam oraz jego kolegów z Bosskim i Tadkiem. W pewnym momencie Oskar uderzył Bosskiego. Nagranie viralowo rozeszło się wśród słuchaczy i zapewniło częstochowskiemu raperowi promocję. Całe zdarzenie trafiło do teledysku „Bandycka Jazda”.

Oskar Pam Pam twierdził, że zawodnicy Firmy są konfidentami i się z nim nie rozliczyli. Oskarżał on także Tadka, że to przez niego trafił do więzienia. – W 2007 roku jak ich poznałem to byli puści w ryj. Bosska jeździła rozklekotanym golfem 1, a Tadzia nie miała na zapłacenie czynszu w wynajętym mieszkaniu i jeździła autobusem. Pamiętam jak w Jubilacie grali koncert do kotleta na 18 urodzinach za 2 tyś. Żenada, była babcia tego solenizanta, rodzina itd., a oni JP na 100% (śmiech). Musiałbyś to widzieć. Niedługo przed moim zamknięciem jak zdobyli moje zaufanie pożyczyłem im sporo grosza na inwestycję, dzięki której teraz są w miejscu w którym są. Niedługo po tym jak dostali szmal policja mnie zamknęła. Szczegóły tego już mówiłem w pierwszym wywiadzie. Oni oczywiście po moim zamknięciu szybko zapomnieli się rozliczyć ze mną. Dlatego po wyjściu wydzwoniłem ich pod Jubilat i stąd bandycka jazda – mówił Oskar w wywiadzie z GlamRap.pl.

Firma wydała później oświadczenie negując wszystkie pomówienia Oskara: – Postać ta już dawno temu próbowała wykorzystać nas dla własnych korzyści i na koniec oszukać próbując m.in. zarzucać bezpodstawnie donosicielstwo Tadkowi – nie pozwoliliśmy na to, nie udało mu się to i teraz po paru latach znowu wszelkimi metodami stara się mścić na nas i na tym wypłynąć. Ubliżając nam obraża 15 lat przekazu Firmy i wszystkich dobrych ludzi którzy są z nami i w ten przekaz wierzą. Mamy tu do czynienia z typowymi starymi numerami wykorzystywania faktu, że jesteśmy porządnymi ludźmi i nie będziemy niczego zgłaszać w razie W – czytamy we fragmencie oświadczenia Firmy.

Oskar Pam Pam współpracuje z policją

Po akcji pod Jubilatem częstochowski raper wydał w 2016 roku debiutancką płytę „Bandycka Jazda”, na której pojawili się lokalni raperzy: Żyto, Olo i Erdo. Otrzymywaliśmy też od niego jeszcze spontaniczne kawałki, a później słuch o nim zaginął. Aż do teraz. Jak dowiedział się serwis GlamRap.pl Oskar Pam Pam poszedł na współpracę z policją i prokuraturą pomawiając wiele osób. W swoim rodzinnym mieście raper-gangster jest nazywany teraz „Wydam, sprzedam dam dam”, a na lokalnych rozgrywkach piłkarskich możemy zobaczyć banery z takimi napisami jak: „Oskar Pam Pam W. Ty k***o zapruta!” – napisali kibice Raków Częstochowa, którzy poświęcili Oskarowi już niejeden transparent.

O szczegółach na ten temat będziemy wkrótce informować.

Oskar Pam Pam Wiśniewski - baner


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Max B po wyjściu zza krat wydał płytę. Goście: A$AP Rocky i French Montana

French Montana promuje jednocześnie wspólną płytę z raperem.

Opublikowany

 

max b

Max B wrócił na wolność 9 listopada, a teraz wypuszcza nowy album „Public Domain 7: The Purge (Patient Zero Deluxe)”. Na projekcie są m.in. A$AP Rocky i French Montana.

„Public Domain 7: The Purge” to kolejna odsłona serii „Public Domain” i pierwsze pełnowymiarowe wydawnictwo Maxa od wielu lat. Wersja „Patient Zero Deluxe” jest wypchana numerami i gośćmi – obok Rocky’ego i Frencha pojawiają się m.in. A Boogie Wit Da Hoodie, Lola Brooke, Red Cafe, a także pośmiertnie Chinx.

Nie ma tu tylko premierowego materiału. Max jedzie też na freestyle’u na znanych podkładach – bitach z „Pound Cake” (Drake i JAY-Z), „Get Ya Mind Right” (Jeezy) czy „Skills” (Gang Starr). To pokaz siły i przypomnienie, że „wavy” nie wyszedł z formy.

Jego poprzedni album „Negro Spirituals” wyszedł w 2021 r., kiedy Max jeszcze siedział. Raper spędził za kratami ok. 16 lat w związku ze sprawą z 2006 r. dotyczącą napadu, w którym zginął człowiek.

Po wyjściu z więzienia przywitał go French Montana, który wrzucił nagranie z ich spotkania i podpisał je: „Nie wymyślisz tego. Mój brat naprawdę wrócił do domu w moje urodziny. Alhamdulillah. Przeszedł to. Koniec z 'free you’.”

French pokazał też ujęcia ze studia i zapowiedział kolejny wspólny projekt z Maxem – „Coke Wave 3.5: NARCOS”, planowany na 9 stycznia 2026 r. Wcześniej wyszedł singiel „Make America Wavy Again”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sentino, Avi i Kaz Bałagane zagrają na jednej scenie

Sentino wraca do koncertowania po 3-letniej przerwie.

Opublikowany

 

Przez

sentino avi kaz

Przyszły rok zweryfikuje plany Sentino odnośnie jego powrotu do koncertowania. Zapowiedziano już kilka koncertów z udziałem rapera, ale niczego nie możemy być pewni.

Autor serii albumów „Zabójstwo liryczne” przyzwyczaił nas do odwoływania koncertów w ostatniej chwili i podawania absurdalnych wymówek. W 2022 roku tuż przed występem w Krakowie nagrał film, w którym mówi, że jest 80 km od klubu, ale musi wracać do Warszawy, „bo pies ugryzł matkę w dłoń”.

Jak będzie tym razem czas zweryfikuje, bo kolejne wydarzenia z udziałem Sentino są promowane w sieci. Po styczniowych występach w klubach Energy 2000, raper ma się pojawić w Strefie 57 w Przytkowicach. Na scenie mają być obecni tego dnia również Kaz Bałagane i Avi. Kolejni raperzy mają zostać ogłoszeni wkrótce.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Waco pokazał imponującą formę. Mógłby podbić freak-fighty?

Producent mocno przypakował.

Opublikowany

 

waco

Waco odsunął się medialnie na bok w ostatnich miesiącach, czym zawiedzeni są fani bezkompromisowych wywiadów. Jednak wiemy na pewno, że w tym czasie nie zasypywał on gruszek w popiele pod względem formy i pochwalił się efektami na Instagramie.

Waco przyzwyczaił, że nie bierze jeńców, gdy wraca wspomnieniami do starych czasów. Legendarny producent słynie z niespotykanej na scenie szczerości, przez co zyskał sympatię wielu słuchaczy, znużonych ciągłym strzelaniem w powietrze reprezentantów środowiska rapowego. Można zakładać w ciemno, że gdyby tylko chciał, pionier mógłby ujawnić jeszcze wiele ciekawych historii, zwłaszcza z czasu początków istnienia Prosto.

Predyspozycje charakteru Waco, potęgowane tym, że jego potencjał twórczy jest znacznie większy niż pieniądze, które zarobił na muzyce, są łakomym kąskiem dla wszystkich, którzy dają mu medialny głos. Właśnie przekonaliśmy się też, że talent producencki idzie w parze z jego formą fizyczną. Widać, że Waco nie przespał ostatnich kilkunastu miesięcy, więc czy miałby jeszcze szansę zwojować freaki? – Dawaj do Fame MMA, roz***dol kilku na raz – czytamy jeden z komentarzy pod postem. Pytanie, czy multiinstrumentalista podjąłby się wyzwania, gdyby padła propozycja walki?

@waco_producer NIE SAMĄ MUZYKĄ CZŁOWIEK ŻYJE #sport #box #gym #waco #trening ♬ Smooth Strut (Syn) – Ah2


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Słoń i Sheller byli źli, że ludzie wpisywali sobie na FB, że uczęszczają do „WSRH”

„Nagle się okazało, że słucha nas sporo przysłowiowych czternastolatek”.

Opublikowany

 

wsrh słoń sheller

Akronim WSRH nie miał być żadnym „ruchem masowym”, a skończył jako żart, który realnie rozlał się po Polsce. W pewnym momencie setki osób miały na Facebooku wpisane, że „uczęszczają” do Wyższej Szkoły Robienia Hałasu. Słoń i Shellerini nie byli z tego zadowoleni.

Obecnie to zjawisko jest już dużo mniej popularne, ale był taki moment, że mnóstwo osób miało wpisane na FB: „Uczęszczał do: Wyższa Szkoła Robienia Hałasu”.

– Jak zdaliśmy sobie sprawę z tego, co się dzieje, to początkowo byliśmy z Shellerinim bardzo niezadowoleni. Po czasie zrozumiałem jednak, że tak jest ze wszystkim. Dla przykładu: otwiera się nowy klub. Klub jest niszowy i przychodzi do niego sto osób, które są z towarzystwa. Nie wpada tam nikt przypadkowy. Po czym bywalcy klubu zaczynają mówić o nowym miejscu swoim znajomym, przekonując, że grają tam najlepsi DJ-e i w ogóle jest super; klub nie musi wydać złamanego grosza na reklamę. Nagle się okazuje, że po dwóch miesiącach ze stu osób zrobiło się tysiąc, a po roku – trzy tysiące. To, co było alternatywne, staje się totalnym mainstreamem, a ci, co pamiętają początki klubu, narzekają: „Kiedyś było zaj*biście, a teraz wszyscy tu walą – mówił Słoń w rozmowie z Jackiem Balińskim w książce „To nie jest hip-hop. Rozmowy IV”.

WSRH przeszło dokładnie tę samą drogę: od podziemnego hasła, które rozumieli wtajemniczeni, do brandu kojarzonego szerzej niż samo środowisko, z którego wyszli. Nagle okazało się, że słuchają ich też osoby kompletnie spoza tej bańki.

– Byliśmy hardcore’owymi raperami z podziemia, aż nagle się okazało, że słucha nas sporo przysłowiowych czternastolatek, które w dodatku kupują nasze ciuchy, a ci, co mieli w tych bluzach chodzić, mówili, że nie chcą się z tym identyfikować. I… w sumie mnie to nie dziwi. Jak wychodziły najbardziej znane płyty Mobb Deepów, byłem chory na ten zespół; nie mogłem go słuchać, bo wszyscy słuchali Mobb Deepów. Płytę „Hell On Earth” pierwszy raz przesłuchałem w 2010 roku. Nie ściemniam. Historia zatoczyła koło”.

WSRH stało się przykładem tej samej historii, którą rap przerabiał już setki razy – tylko tu wyszło to szczególnie wyraźnie, bo mem z „uczęszczaniem” do fikcyjnej uczelni był u ludzi w profilach jak twarz pomazana markerem po dobrym melanżu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Hirek Wrona o Tau i jego dissie na Taco: „Argumenty rodem z piaskownicy”

Dziennikarzowi nie podoba się zachowanie kieleckiego rapera.

Opublikowany

 

Przez

Hirek Wrona w koszulce Stoprocent

Tau skrytykował Taco Hemingwaya, że jego nowa płyta jest zbyt mroczna i negatywna. Legendarny dziennikarz muzyczny Hirek Wrona nie podziela opinii kieleckiego gracza.

Hirek Wrona uważa, że Tau niepotrzebnie nagrał numer uderzający w Wąsacza i według niego mogło chodzić tylko o podbicie sobie popualrności.

– Pojawił się Tau i jego diss na Taco Hemingway. Zrobiło mi się smutno, że tak zdolny raper i producent jak Piotrek (Tau) sięgnął po argumenty rodem z piaskownicy, chyba tylko po to by podbić sobie klikalność… Trudno byłoby Taco zrozumieć kieleckie klimaty i nawijać o nich ponieważ tam nie mieszka i nie zna ich. Tak jak trudno jest zrozumieć Tau klimaty warszawskich osiedli, klubów i ogólnie stolicy ponieważ w WWA bywa, a nie stacjonuje na stałe. Każdy człowiek ma swoją drogę. Niekiedy łatwiejszą, innym razem jest na niej więcej zakrętów. Trzeba jednak z nadzieją patrzeć przed siebie, a nie wylewać publicznie żalu o coś tam. Siłę człowiek buduje na pokorze wobec innych i pracy z innymi. Tau ma swoich słuchaczy – Taco swoich. Nie zmusimy wilka do weganizmu. Nie ruszajmy natury. Niech sobie rozkwita i płynie własnym nurtem. Nie rozumiem po co powstał ten utwór. Choć ogólnie wiadomo, że „śpiewać każdy może, raz lepiej raz gorzej”. Nie sądzę by Taco Hemingway zareagował na tę pieśń – napisał dziennikarz.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: