Sprawdź nas też tutaj

Singiel

Krytykowany przez Dioxa i Bilona Otsochodzi odpowiada na krytykę

Posłuchajcie mocnego singla „Nigdy już nie będzie jak kiedyś”.

Opublikowany

 

Dwa tygodnie temu Otsochodzi zaprezentował pierwszy singiel „Euforia” z nadchodzącej płyty. Numer spotkał się z krytyką niektórych fanów, a także artystów. Jednym z głównych zarzutów w kierunku Janka jest porzucenie dawnej klasycznej stylówki na rzecz newschoolowego brzmienia.

Dzisiaj raper prezentuje kolejny numer „Nigdy już nie będzie jak kiedyś”, który jest odpowiedzią na wszystkie nieprzychylne recenzje. Otsochodzi tłumaczy, że nie zamierza stać w miejscu i chce rozwijać swój styl. Utwór zapowiada nową płytę Otsochodzi, której premiera zaplanowana jest na listopad 2018.

Bez dodatkowego opisu. Wszystkie emocje wylałem w audio. Nowy numer na kanale Asfalt Records. Mój pierwszy i ostatni komentarz jeżeli chodzi o ludzi, którzy próbują nam zaszkodzić. Powodzonka, lecę dalej zajmować się muzyką. Płyta w drodze – napisał raper na FB przy okazji premiery utworu.

Bilon krytykuje Otsochodzi

Wśród osób, które krytykują Otsochodzi są m.in. Diox i Bilon. Ten drugi kilka dni temu odniósł się do wydanego kilka tygodni temu numeru „Euforia”.  – Nie dość, że jest to totalne ksero, to jest to totalna żenada konsumpcyjna. Po prostu dno – powiedział w ostrych słowach reprezentant Hemp Gru.

Otsochodzi napisał dzisiaj na FB, że nie zdążył odpowiedzieć Bilonowi w kawałku „Nigdy już nie będzie jak kiedyś”. – Nie zdążyłem skomentować słów Bilona, ale sądzę, że i tak zostawię sprawę bez komentarza. Mam za duży szacunek do HG. Może być mi tylko przykro słysząc taką opinie – napisał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Singiel

Elita Kaliska wraca po 25 latach i uderza w Fagatę

Nowy numer „Destrukcja”.

Opublikowany

 

W momencie, gdy konflikt Young Leosi z Fagatą rozgrzewa scenę – dosłownie i w przenośni – wchodzi Elita Kaliska.

W świeżo wypuszczonym numerze „Destrukcja” z jubileuszowej płyty „25” (wydanej z okazji 25-lecia istnienia zespołu) Elita Kaliska otwarcie staje po stronie Young Leosi i jedzie po Fagacie jak walec. Ale to dopiero początek – bo w ogniu krytyki lądują także: Caroline Derpieński, Natsu oraz Dubiel. Wszystko za ich – jak przedstawia to zespół – „kontrowersyjne początki kariery oparte na sprzedaży własnego ciała lub godności”.

Cała płyta „25” wraz z „Destrukcją” pojawiła się dziś za darmo w wersji elektronicznej — dostępna jest oficjalnie na stronie zespołu www.elitakaliska.pl. Za pośrednictwem social mediów zespołu zamówić można również fizyczne wydanie na CD.

– To niebywałe, że żyjemy dziś w czasach, gdzie jakość przegrywa z ilością followersów, a followersy generuje to ile pokażesz głupoty, a nie talentu. To czas, kiedy stajemy się amerykańscy niczym Kardashianki, których największym osiągnięciem są seks taśmy. Świat pozbawiony jest naturalności, wszystko staje się sztuczne od żywności po własne ciało. Nowa psychologia każe nam wyrzucać, zamiast naprawiać. To wbrew pozorom poważny temat, bo przecież przez to rozpadają się rodziny czy wieloletnie przyjaźnie. Dziś mężczyzna, który pokłóci się z żoną i krzyknie, nazwany zostanie przemocowcem, bo nikomu nie chce się wnikać w to, że coraz więcej kobiet cierpi nie tylko na depresje, ale też konfabulacje czy cyklofrenie. W takich sytuacjach psychologowie nazywają nas toksycznymi lub narcyzami i każą od siebie uciekać, bo mało kto zauważa, że być może jest to z kolei winą mężczyzn, którzy w dobrej wierze gonią za pieniądzem, aby zapewnić jak najlepsze życie swojej rodzinie, zapominając, że w tym biegu, bardziej od nowej konsoli potrzebna jest nasza obecność. W ostatnich dniach mówi się dużo o nowym filmie Smarzowskiego, ale nikt nie zastanawia się, że to co się dzieje w domach, jest odzwierciedleniem tego czym jesteśmy karmieni.

Kłamstwo, agresja stają się normą. Ludzie znają Cię, kiedy jesteś im potrzebny, kiedy mogą coś od Ciebie dostać, a później wyrzucają Cię ze znajomych. Niestety takie mamy wzorce, jeśli idolem staje sie super cipka spod Konina, dziewczyna oswajająca się przed kamerą poprzez masturbację, pedofile czy cekinowe królowe prosto z Ameryki, to czego chce oczekiwać? To tematy, które poruszymy w filmie „O co tu chodzi ? – historia oparta na wersach ?!, który nie jest jak wielu uważa biografią EK, a ekranizacją naszych wersów opisujących prawdziwe historie. Będzie to film mocny, bardzo psychologiczny i prawdziwy – wyjaśnia sens utworu autor tekstu, raper Gorzki

Na płycie gościnnie pojawili się, tacy artyści jak: Krzysztof Cugowski, Diox, Numer Raz, Platon/Trials X, Krzysztof Antkowiak, Marcel Tułacz, a także kaliscy raperzy, w tym Cedar — z którym Gorzki miał wcześniej zespół RMK, a z którym później, po rozstaniu, EK zadebiutowała kontrowersyjnym hitem „Jesteś powietrzem”, będącym odpowiedzią na diss Cedara wymierzony w kierunku Gorzkiego.

To właśnie ten track narobił swego czasu gigantycznego szumu ze względu na wykorzystany sampel użyty wcześniej przez DJ Premiera w kultowym „Livin’ Proof – Group Home”. Dziś – po latach konfliktów – panowie ponownie współpracują, a historia numeru opowiedziana została na nowym albumie w kawałku „Jesteś powietrzem 2”

Na płycie znalazł się też numer „O co tu chodzi 2” z gościnnym udziałem Dudka P56 — i to właśnie na podstawie tych wersów powstaje film z czołówką polskich aktorów, noszący podobny tytuł „O co tu chodzi?! – Historia Oparta na wersach!”. To wydarzenie bez precedensu na styku rapu i kina.

A żeby było jeszcze goręcej — fizyczna płyta ukazała się w limitowanej edycji, a Elita Kaliska planuje trasę koncertową po Polsce i USA w 2026 roku.

Czytaj dalej

Singiel

Tede wręczył Mesowi mandacik – remixując Łobuzy i Zenka Martyniuka

TDF wymierzył w Mesa disco-polowy numer z udziałem Łobuzów.

Opublikowany

 

tede martyniuk mes

Tede wręczył Mesowi mandacik, remixując jeden z ostatnich hitów Zenka Martyniuka.

W dniu premiery płyty Mesa „Bukowski”, Tede wypuszcza krążek „EP.Itafium” z dissami na swojego oponenta. Jednym z numerów jest „Mandacik dla Mesa”. To remix kawałka „Mandacik” zespołu Łobuzy i Zenka Martyniuka. Numer TDF-a został stworzony z pomocą chłopaków ze składu Łobuzy, który współtworzy rapowy producent Favst.

„Mam nadzieję, że nie ma nic bardziej poniżającego dla tej pały niż to” – mówi na początku TDF.

Czytaj dalej

Singiel

Raperzy z Częstochowy „Znowu rozbudzają blok” – klip z Paryża

Rabit i Stacu na bicie Majkiego.

Opublikowany

 

Przez

rabit

Raperzy z Częstochowy z mocnym numerem – tym razem z paryskimi widokami w tle. Nowy numer „Znowu rozbudzamy blok” to nie byle track o pseudo osiedlowym życiu, tylko coś więcej. To klimat, który czuć od pierwszej sekundy – beat od Majkiego robi tu robotę, a całość pachnie prawdziwą energią, nie kalkulacją pod TikToka.

Majki, znany z produkcji dla Kizo czy Lubina, tym razem dał bit, który brzmi jak zapalnik. Zero nudy, zero przeciągania – czysty ogień. Ostatnie produkcje Majkiego które wychodzą z 10 piętra na Gdańskim Wrzeszczu wydają się być powiewem świeżości na polskim rynku. Flow Rabita i Staca wchodzi na to idealnie, jakby każdy wers był odbiciem betonu, po którym się wychowali.

Teledysk powstał w Paryżu, ale nie spodziewajcie się widokówek spod wieży Eiffla. Zamiast tego – ulice, klimat, prawdziwy vibe. Chłopaki pokazali, że można zrobić coś świeżego, bez kopiowania amerykańskich patentów. Francuskie światła, polska dusza – i mamy mieszankę, która po prostu działa.

„Znowu rozbudzamy blok” to numer, który nie sili się na przesłanie, a mimo to ma w sobie szczerość. To kawałek o tym, co dla nich najważniejsze – muzyka, ludzie i energia, która wraca jak echo po północy.

Nie ma co gadać – ten track to czysty banger. Rabita i Stacu nie odkrywają rapu na nowo, ale przypominają, że czasem wystarczy dobrze nawinąć i czuć ten beat, żeby „blok znowu się obudził”

Za teledysk jest odpowiedzialny Jakub Wróbel, który działa z Rabitem właściwie od samych początków jego kariery

Rabit który na codzień jest kojarzony z wytwórnią OU7SIDE tym singlem pokazuje, że nie boi się wychodzić ze strefy do której przyzywczaił słuchaczy. Dla fanów jego dotychczasowej twórczości może być to nie małe zaskoczenie.

Jak sam Rabit wspomina: „Nagraliśmy, wsiedliśmy w samochód, zameldowaliśmy się w hotelu i zaczęliśmy melanż. Cała reszta która się wydarzyła została uwieczniona na teledysku. Zmotaliśmy naszego ziomka Wróbla  żeby nagrał nam trochę kadrów w Holandii w której siedzieliśmy sobie przez kilka dni a reszte materiału zrobiliśmy sami we Francji. Dawno nie czułem takiej zajawy przy tworzeniu – wszystko na spontanie, bez kalkukacji, bez filozofii. Piękna sprawa. 24h roboty okazuje się lepsze od klipu za „grube hajsy”, tu nie było budżetu tylko ogień. Zrobione na szybko, ale wali prosto w ryj. Topka? Patrzcie i uczcie się”

Czytaj dalej

Singiel

Sarius: „Chcę poznać całe swoje pokolenie”

Nowy singiel z albumu „Project”.

Opublikowany

 

Przez

sarius

Sarius połączył siły z Ochmanem w numerze „Pokolenie”, który zwiastuje album rapera „Project”.

– Jeśli brakowało Ci ostatnio w muzyce: gniewu, emocji, bezkompromisowych upadków i wzlotów oraz… rapu. Ta opowieść jest o Tobie. Te projekcje są dla Ciebie. Postaraj się je okiełznać i wygrać – mówi o nowej płycie Sarius.

Premiera krążka odbędzie się 21 listopada. Przedsprzedaż trwa na stronie: antihype.pl

Czytaj dalej

Singiel

Żabson: „Mam dla was złą wiadomość, taką jak Quebonafide”

„Bounce back”.

Opublikowany

 

żabson

Żabson zaprezentował nowy numer „BOUNCE BACK”. To mocny powrót do trapowych korzeni.

To pierwszy solowy numer Żabsona od czasu wydania albumu „HOLLYWOOD SMILE”, który ukazał się wcześniej w tym roku. Wczoraj artysta zapowiedział powrót na swoim Instagramie słowami: „Wracam z dziką energią” – i rzeczywiście, najnowszy numer w pełni oddaje tę zapowiedź.

Mam dla was złą wiadomość, taką jak Quebonafide / Tylko nie kończę z samym sobą, ja z wami skończyłem” – nawija.

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: