Sprawdź nas też tutaj

News

Kaczor BRS został pobity? „Szybko twarzy nie pokaże”

Zaostrza się konflikt na przemyskiej scenie.

Opublikowany

 

kaczor brs

Tak ostrego beefu w ostatnich latach jeszcze nie mieliśmy. Reprezentanci zwaśnionych stron pokazują się z maczetami pod swoimi rodzinnymi domami, a do konfliktu dołączają także osoby z miasta. Wczoraj jako pierwsi opublikowaliśmy wideo z ataku na Kaczora BRS, który przed napastnikami musiał się schronić we własnym samochodzie. Dzisiaj wiemy już, kto źle życzy reprezentantowi Step Records.

Beef is beef mówi jedna z rapowych prawd, a swojego przeciwnika musisz zniszczyć na każdym polu. Nigdzie nie może czuć się bezpiecznie. Tak mniej więcej wygląda konflikt na przemyskiej scenie hip-hopowej, który rozpoczęli kilka tygodni temu Peter Gang PP i Kaczor BRS. Do beefu podłączają się też osoby z miasta i lokalni raperzy tworząc dwa zwaśnione obozy.

W tym tygodniu udostępniliśmy wideo, na którym widzimy Kaczora BRS chowającego się przed napastnikami w samochodzie. – Co Kaczorek, wyłaź k*rwo. Co, płaczesz? Ch*j ci w dupę kondomie j*bany. Cię k*rwo złapaliśmy. – mówi głos zza kamery. Jeden z rapowych fanpage’y opublikował dzisiaj wpis ujawniający kulisy tego zdarzenia.

Osoby prowadzące profil Rap Faza, na którym co jakiś czas pojawiają się różne zakulisowe informacje ze światka rapowego poinformowały, że odezwali się do nich ludzie, którzy znają kulisy ataku na Kaczora. Poniżej cytujemy cały wpis:

„Na naszych skrzynkach, po wczorajszym poście, było dużo wiadomości odnośnie całej sprawy… Wiecie co? Odezwały się dwie różne osoby i opowiedziały mi tę samą historię… A więc, Kaczor BRS uciekając przed sprawcą, ukrył się w samochodzie swojego kumpla. Kumpel Kaczora go zamknął w furze. Na filmiku widać dwie osoby, i tak było. Po jednej stronie był BRS z kolegą, a po drugiej były dwie osoby. Po nagraniu można wysnuć wnioski, że kilka osób go biło. Otóż nie… „Sprawca” po dostaniu się do samochodu wymierzył Maćkowi sprawiedliwość i wyciągam wnioski, że Kaczor szybko nie wyświetli się z twarzą na social media. Ludzie skończcie pier* głupoty, że gaz, że niehonorowo. Kaczor chodząc z maczetą jest honorowy? Przestańcie wierzyć jakimś podrabiańcom. O Kaczorze słyszałem dużo i to o wiele za dużo. Ludzie skończcie wierzyć w propagandę szerzoną w internecie przez glamrapy, hhns, czy inne gówna. Wiadomo, że żyjemy w czasach: masz więcej like, masz rację. Otwieramy kur* oczy, siemano wariaty.”

Oczywiście polecamy brać poprawkę na tego typu doniesienia. Nie jest to żadna oficjalna i potwierdzona przez żadną ze stron konfliktu informacja.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

KęKę kupił sobie Porsche. To z okazji ważnej rocznicy

Ten model kosztuje ponad 600 tys. zł.

Opublikowany

 

Przez

fot. Kamil Strudziński

KęKę pochwalił się nowym nabytkiem. Raper kupił sobie Porsche Panamera o mocy ponad 500 km.

KęKę nabył nowe auto z okazji 10 lat trzeźwości. – To była długa droga. Coraz mniej czasu zostało, trzeba będzie więc momentami przyspieszyć – napisał pod zdjęciem z nowym autem.

Model to Panamera 4S E-Hybrid, hybryda plug-in o mocy 544 KM. Za takie auto trzeba zapłacić ok. 640 tys. zł.

Przypomnijmy, że w 2022 roku radomski raper zdissował markę KIA. Miał on bowiem duże problemy ze swoim autem i mnóstwo awarii, a był zbywany przez koncern.

Czytaj dalej

News

Kuqe 2115: „Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna”

Raper podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat dzisiejszej sceny rapowej.

Opublikowany

 

Przez

Jak wygląda konkurencja w rapie w 2025 roku opowiedział w jednym z podcastów Kuqe 2115, który w marcu wydał debiutancką solową płytę „Nareszcie w domu”.

– Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna i trudniej się przez to przebić, a jak się przebijesz, to trudno jest to bardzo utrzymać – mówi Kuqe w rozmowie z Zaiksem.

– Czasy się zmieniły. To podwórko jest już teraz bardzo duże (…) Jest tendencja do tego, że artyści pojawiają się i bardzo szybko znikają, bo konkurencja i przemiał jest duży. Małolaci, którzy teraz zaczynają brzmią często podobnie do siebie. Wybijają się te perełki oryginalne i im jest najłatwiej – tłumaczy.

Inną zauważalną tendencją wśród młodych raperów jest robienie sobie dłuższych przerw od muzyki i koncertowania. Powrót po takich przerwach często bywa spektakularny jak np. w przypadku Jana-rapowanie, który potrafił w dobę sprzedać 25 tys. biletów na koncerty.

Czytaj dalej

News

Kaczor o kumplach i zespole: „Wszyscy mnie zawiedli, tylko nie rodzina”

Gorzka refleksja rapera, ale też dobra informacja o płycie.

Opublikowany

 

Przez

kaczor raper

Poznański raper podzielił się ze słuchaczami gorzką, życiową refleksją. Wspomniał też o nowej płycie, która zbliża się wielkimi krokami.

– Lojalność = rzadkość. Ważniejszy jest pieniądz, próżność i poza. Byłem lojalny w stosunku do kumpli, zespołu który współtworzyłem, ekipy z którą latałem i wszystkich ważnych w moim życiu osób. Inaczej bym nie potrafił. Zawodzą wszyscy, tylko nie rodzina i to ta najbliższa. Niby to wiem od dawna, ale nadal mnie to wk**wia – napisał członek Killaz Group.

Nowa płyta Kaczora ma mieć premierę przed wakacjami. W maju ma wystartować preorder.

Czytaj dalej

News

Rozbity Koziołek nie kontynuował walki, bo bał się o swoje zdrowie

Czy raper ma pretensje do swojego partnera z klatki za to, co zrobił?

Opublikowany

 

Przez

koziołek

Walka Koziołka i Sequento z Marcinem Sianosem zakończyła się niespodziewanym wynikiem. Wygrał underdog, a raper został znokautowany.

Przebieg całej walki relacjonujemy w tym temacie: Raper nie ubił 130 kg Sianosa. W skrócie: w pojedynku 2 vs 1, Seuquento został zdyskwalifikowany za bicie w tył głowy i Koziołek został sam na sam z Siansoem. Ten rozbił mu głowę i znokautował, po czym raper się już nie podniósł. Jak ujawnił Koziołek po walce, nie wstał, bo bał się już o swoje zdrowie.

– Mogłem wstać, ale to by wyglądało tak, że przyjmowałbym ciosy, bo walka i tak już była przegrana. Nie wstawałem dla zdrowia, mówię to szczerze. Gdyby to była walka o życie, to bym wstał, ale, że to są freaki, to nie wstałem, żeby zachować zdrowie – mówi freestyle’owiec w rozmowie z TVreklama.

Koziołek nie ma też żadnych pretensji do swojego partnera z oktagonu, który zrobił faul i musiał opuścić klatkę. Jak mówi, Sequento był dużo lepiej przygotowany od niego, a faul to tylko przypadek w ferworze walki.

Czytaj dalej

News

Alberto z oficjalnym oświadczeniem po walce z Taazym

„Nie wziąłbym tego pasa po takiej wygranej”.

Opublikowany

 

Przez

alberto taazy oświadczenie

Jak zwykle przy walkach Alberto pojawią się różnego rodzaju afery, a później tłumaczenia. Nie inaczej jest po sobotnim starciu z Taazym na Fame 25.

Walka Alberto z Taazym została zakończona dyskwalifikacją rapera, bo podczas starcia do klatki wbiegł Josef Bratan i zaatakował streamera. Starszy z braci Simao wydał w tej sprawie oświadczenie:

– Za 3 faulem braciak nie wytrzymał ciśnienia i eksplodował. Taazy to wygrał trochę w dziwny sposób, ja na jego miejscu nie wziąłbym tego pasa po takiej wygranej, bo przegrywał ten pojedynek w stójce, wchodził do parteru, obalał, ale nic nie zrobił bo był klinczowany. Wtedy kolejny raz faulował główką. No cóż, życie, liczę na rewanż – mówi Alberto, który zadeklarował, że przy kolejnej walce, Josefa nie będzie w jego narożniku.

Jedyne pretensje jakie powinien mieć Alberto do kogokolwiek są właśnie do jego brata. Jeżeli raper twierdzi, że wygrywał i kontrolował walkę, to tylko osoba, która chciała mu zaszkodzić przerwała ten pojedynek. Jak zwykle w przypadku walk Alberto zamiast sportowego zachowania są różnego rodzaju afery, tłumaczenia i późniejsze domniemywania i gdybanie, co by było gdyby. A wystarczyło tylko wygrać po sportowemu i żadne tłumaczenia nie byłyby potrzebne.

Poniżej wideo:

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: