News
Bedoes o zamieszkach 11 listopada: „Sprawiamy sobie krzywdę”
Uczestnicy pochodu starli się z policją.

Wczoraj w Warszawie, jak co roku zgromadziło się wielu obywateli, by świętować święto niepodległości. Podczas pochodu doszło do zamieszek, a ich uczestnicy używali rac i fajerwerków. Doszło też do regularnych starć z policją. Gorącą atmosferę w stolicy skomentował Bedoes, nawołując młodych ludzi do zjednoczenia ponad podziałami.
Straż Marszu Niepodległości i inni uczestnicy jednostkowo nielegalnego pochodu starali się powstrzymać chuliganów. To jednak tylko prowokowało do dalszych zadym @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/qogHlNowTr
— Piotr Drabik (@piotrdrabik) November 11, 2020
Legendarny fotoreporter "Tygodnika Solidarność" Tomasz Gutry na Marszu Niepodległości. W szpitalu – przed zabiegiem usunięcia gumowej kuli z twarzy – pytał kolegów z redakcji, czy "wszystkie zdjęcia doszły i kiedy zostaną opublikowane".
(Fot. East News i Tomasz Gutry) pic.twitter.com/QrJrNRUiPN— Michał Wróblewski (@wroblewski_m) November 11, 2020
– Zamiast świętować niepodległość naszego kraju, zamiast uczcić starania naszych przodków, którzy walczyli o to, abyśmy mogli żyć wolni, zamiast się jednoczyć – sprawiamy sobie krzywdę i walczymy ze sobą. Nie może do mnie dojść to, co się dzieje i jak to wygląda. Ludzie poświęcali naprawdę swoje ŻYCIE, za to aby Polska była niepodległa, a dziś ich wnuki krzywdzą albo są krzywdzeni. Nieważne po której stronie barykady jesteś, to co dzieje się w naszym kraju nie jest dobre. – komentuje raper.
– Co się musi stać, abyśmy się zjednoczyli ponad podziałami? Przyszedł jakiś pojebany wirus, niepokój jest w powietrzu i nawet to nie jest w stanie nas zjednoczyć? Czy kurwa kosmici muszą przylecieć do nas, abyśmy się zjednoczyli? To jest pojebane, bo ten kraj tyle przeszedł, tyle bólu i cierpienia, tyle walki o wolność, a jeden rodak drugiemu by kosę wbił albo w plecy, albo w gardło. Przykro mi jest w chuj. – dodaje.
Według Bedoesa żyjemy w kraju przesiąkniętym nienawiścią.
– Tu nie chodzi o żadne polityczne gówno, po prostu cały czas udajemy, że jest wszystko w porządku, a żyjemy w miejscu przesiąkniętym nienawiścią ze strony własnych rodaków i szukamy tylko rzeczy, które mogą nas poróżnić: kolor włosów, orientacja, przekonania. Powtarzam: ludzie umierali za to, żebyśmy nie musieli żyć w strachu, a sami sobie ten strach fundujemy.
Na koniec raper namawia młodych ludzi, by więcej rozmawiali na temat tego, w jakim kraju chcą żyć i mieszkać.
– I nie chodzi o to, aby się tylko użalać i nic z tym nie robić. Proszę, przestańmy się krzywdzić w ten sposób. Zacznijmy od własnych domów. Porozmawiajcie z rodzicami, z rodzeństwem, wytłumaczcie im, że nie chcecie takiej przyszłości, wytłumaczcie im swój punkt widzenia, powiedzcie im co Was denerwuje w kraju i pozwólcie swoim bliskim zobaczyć świat nas, młodych, którzy mają przed sobą kraj pełen chaosu i którzy się po prostu boją o swoją przyszłość. Jednoczmy się, bo na jedności jest właśnie zbudowana ta niepodległość. – uważa Bedoes.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Planowany na 31 maja koncert Kanye Westa w Incheon został odwołany przez południowokoreańską firmę Coupang. Jak poinformował organizator, decyzja zapadła „ze względu na ostatnie kontrowersje związane z artystą”.
Koncert w Korei odwołany przez jeden utwór
Choć szczegóły nie zostały oficjalnie ujawnione, medialne doniesienia wskazują na utwór „Heil Hitler”, opublikowany przez Westa w maju. Piosenka zawiera treści wychwalające Adolfa Hitlera – dyktatora odpowiedzialnego za Holokaust.
To kolejna fala kontrowersji wokół artysty. W 2022 roku Adidas zakończył wieloletnią współpracę z Westem po serii jego antysemickich wypowiedzi. Ostatnie produkty z linii Yeezy trafiły do sprzedaży w marcu 2024 roku.
Co z biletami?
Coupang Play, organizator wydarzenia, poinformował o pełnym zwrocie kosztów dla osób, które zakupiły bilety na koncert. Dodatkowo, platforma natychmiastowo wycofała ze sprzedaży odzież marki Yeezy.
The BULLY concert by Ye (FKA Kanye West) in Korea has been canceled 😪💀
— SILVERA (@silv_er_a) May 19, 2025
Not surprised at all, such a shame man I really wanted to see what Ye had prepared for BULLY and the visuals.
ITS SO OVER TAKE ME BACK TO 2021 😭 pic.twitter.com/NrIkhNTnfY

Chrupki „Bambiszonki” od Bambi są już w sklepach – ogłosiła przed chwilą sama raperka, publikując zdjęcia ze swoim nowym produktem.
Bambiszonki już w Żabce
Raperka Bambi poszerza swoje portfolio o nowy produkt spożywczy. Do sklepów Żabka trafiły właśnie „Bambiszonki” – chrupki sygnowane jej pseudonimem. Są dostępne w dwóch smakach: pizzy i ketchupu. To kolejny przykład, jak artyści łączą działalność muzyczną z biznesem, docierając do fanów także poza sceną.

Fani zachwyceni chrupkami od raperki
Chrupki „Bambiszonki” dostępne są już na półkach Żabki w całej Polsce. Produkt wyróżnia się charakterystycznym opakowaniem nawiązującym do wizerunku raperki, co z pewnością przyciągnie uwagę młodszej grupy odbiorców i fanów Bambi. Pierwsze komentarze na jej profilu to same zachwyty:

Komercjalizacja wizerunku
Debiut przekąski zbiegł się z rosnącą popularnością raperki w mediach społecznościowych, co może pomóc w budowaniu rozpoznawalności marki. To również kolejny krok w kierunku komercjalizacji wizerunku, który zyskuje coraz większe znaczenie na rynku muzyczno-marketingowym.
Poniżej wideo:
News
Sobota zaczął gotować z żoną. Ruszył z cyklem: „Raper jeść musi”
Raper poszedł w ślady Vienia i Sujbitrona.

Na scenie mamy już kilku raperów-kucharzy. Od wielu lat specjalistą w tej kwestii jest Vienio. Bardziej amatorsko i po studencku działa Suja THS Klika. Kontent kulinarny zaczął robić teraz także Sobota.
Jakiś czas temu Sobota pokazał fanom, jak zrobić jajecznicę z najwyższej półki.
– Kto mówi, że raper nie ogarnia w kuchni? Jak już wchodzę na bit, to i na patelnię też. Zobaczcie moją wersję jajecznicy – bez tego nie ma dnia – pisał pod swoją wersją jajecznicy z gwiazdką Michelin autor cyklu „Raper jeść musi”.
Szczeciński raper postanowił kontynuować swoją przygodę z kuchnią. Tym razem do docinka zatrudnił swoją żonę, z którą przygotował kurczaka po chińsku.
News
Kaczy Proceder wyjawił, że głosował na Grzegorza Brauna
Weteran warszawskiej sceny postawił na prawicowego polityka.

Prawdziwa histeria ogarnęła prorządowe media z uwagi na wynik wyborczy, jaki osiągnął Grzegorz Braun. Małą cegiełkę do sukcesu polityka przyłożył również Kaczy Proceder, który nie pozostawił wątpliwości, że to właśnie lider Konfederacji Korony Polskiej był jego faworytem w tegorocznym wyścigu.
Grzegorz Braun stał się czarnym koniem kampanii prezydenckiej. Skazywany przez skręcone sondaże na wynik w granicach błędu statystycznego, okazał się mocno niedoszacowany. W praktyce, patrząc na potencjalne przepływy elektoratu, jego wynik oznacza dziś, że faworytem do drugiej tury staje się Karol Nawrocki i jeśli prezydentem zostanie Rafał Trzaskowski, będzie to trzeba rozpatrywać w kategorii niespodzianki.
Liczba głosów zdobytych przez Brauna wprawiła w osłupienie część komentatorów. – Nadal nie mogę się otrząsnąć po wyniku Grzegorza Brauna – wyjawiła w nagraniu na Instagramie Agnieszka Woźniak-Starak z TVN. Dr Michał Bilewicz z UW, wieloletni redaktor „Słowa Żydowskiego”, sukces polityka tłumaczy mobilizacją „wsi na Podhalu i Podlasiu, dawnych miejsc mordów na Żydach”.

Negatywny pijar, budowany Braunowi w mediach głównego nurtu, nie zadziałał na Kaczego. Weteran warszawskiej sceny podzielił się ze słuchaczami informacją, że to właśnie prawicowy polityk stał się jego kandydatem w tej kampanii. – It’a only one Grzegorz Braun – podsumował swój wybór Kaczy.
Dociekliwi internauci sugerują, że podobną decyzję mógł podjąć Peja, na co ma wskazywać prześwitujący znak na karcie do głosowania na zdjęciu, które wstawił w poznańskim lokalu wyborczym.

News
Sobel gra sekretny koncert…. na ogródkach działkowych
Raper trafił też na okładkę magazynu „Działkowiec”.

Sobel bierze udział w nowym projekcie muzycznym Enklawa. Raper zagra koncert na ogródkach działkowych. Dodatkowo jego wizerunek pojawił się na okładce kultowego magazynu „Działkowiec”.
Zapomnijcie o wielkich festiwalach i zatłoczonych klubach. Nadchodzi Enklawa – świeży projekt muzyczny, który zabiera artystów i publiczność w najbardziej nieoczywiste miejsce: na ogródki działkowe. Pierwszym, który zaprasza do swojej muzycznej Enklawy jest Sobel. Jego akustyczny, intymny występ to dopiero początek cyklu koncertów, który celebruje autentyczność i sztukę łapania chwil.
– Enklawa to dla nas coś więcej niż seria koncertów. To przestrzeń, która dla każdego może oznaczać coś innego – osobistą ostoję, miejsce spotkań. Ten wyjątkowy projekt to również bardzo osobiste zaproszenie od artystów. Każdy z nich otwiera przed publicznością drzwi do swojej muzycznej enklawy – do miejsca, w którym czuje się najbardziej swobodnie, naturalnie, gdzie jest najbliżej swojej muzyki i może podzielić się nią w niezwykle bezpośredni sposób. Wierzymy, że właśnie ta intymność i szczerość tworzą magię Enklawy – mówi Marek Zioło, Organizator Enklawy.

Działkowy chill & live music z Soblem
Wyobraźcie sobie: ciepłe popołudnie, zieleń, swobodna atmosfera, a na małej, kameralnej scenie Sobel gra swoje utwory w akustycznych aranżacjach.Tak właśnie wygląda Enklawa – seria muzycznych spotkań, które przypominają bardziej prywatny festiwal dla wtajemniczonych niż standardowy koncert. Tuż po premierze nowej płyty “Napisz jak będziesz”, Sobel zagrał zarówno nowe numery, jak i dobrze znane hity, a wszystko to w naturalnej działkowej scenerii.
Co istotne, magia Enklawy sięga znacznie dalej niż tylko przestrzeń ogródków działkowych. Te wyjątkowe, kameralne wykonania w niecodziennej, artystycznej odsłonie są dostępne dla każdego – całkowicie za darmo na każdej platformie streamingowej. To wszystko w duchu idei, że najlepsza muzyka na żywo nie zna żadnych barier.
Cały koncert i promujący go singiel „PAMIĘTAM JAK” będzie można sprawdzić online już jutro! Występ wyląduje na kanale Enklawy na YouTubeo 13:00, a klip do singla na kanale Sobla o tej samej godzinie. Za reżyserię całości odpowiada Mac Adamczak (SHOOTME).
– To było jak teleportacja w jakiś inny, spokojniejszy świat. Totalny luz, bliskość ludzi, słońce przebijające przez liście – klimat nie do podrobienia. Enklawa to dla mnie dowód, że najlepsze rzeczy dzieją się spontanicznie i bez zadęcia. Mam nadzieję, że ten chill poczujecie też, oglądając nasz materiał – mówi Sobel.
Kultura spotyka grządki, czyli Sobel x Materna x „Działkowiec”
Ale Enklawa to nie tylko muzyka! Projekt startuje z absolutnie unikalną współpracą – specjalnym wydaniem kultowego magazynu „Działkowiec”. Na okładce Sobel w obiektywie Zuzy Krajewskiej, a w środku… wywiad z artystą przeprowadzony przez samego Krzysztofa Maternę! Do tego plakat i teksty o szukaniu piękna w prostocie. Ten kolekcjonerski numer możecie znaleźć w salonach Empik w całej Polsce już dziś. A jeśli chcecie zobaczyć, jak wyglądało spotkanie Sobla z Materną, wideo z ich rozmowy pojawi się jutro na kanale Enklawy.

-
News5 dni temu
50 Cent zwrócił się do Polaków: „Nie przegapcie tego”
-
News4 dni temu
Łona dissuje: „Nie ma nic gorszego niż rapujący aktor”
-
News3 dni temu
Reklama z udziałem Sokoła ustanowiła rekord wyświetleń
-
News2 dni temu
Zarzuty wobec Peji, że głosował na Trzaskowskiego i jego mocna reakcja
-
News4 dni temu
Ważka G21 nie jest ostry jak maczeta. Przegrana w 20 sekund
-
News3 dni temu
Mata zaatakował TVP w likwidacji
-
News4 dni temu
Suja w niebezpieczeństwie? Słuchacze alarmują w sprawie jego kuchni
-
News2 dni temu
Malik ujawnił, co było powodem jego odklejek