News
Chada naliczył Volta na 50k zł? 600V ostro komentuje
„Totalny nonsens. Nieprawda”.

W środę ukazała się książka „Za drinem drin. Za kreską kreska” Krzysztofa Kozaka opowiadająca perypetie hip-hopowej wytwórni RRX. Dowiadujemy się z niej, że Tomasz Chada wyłudził od DJ-a 600V kilkadziesiąt tysięcy złotych. Legendarny producent stanowczo zaprzecza tym doniesieniom.
Chada miał naliczyć Volta za źle zmiksowany kawałek. Taki miał styl działania, według Kozaka, który dobrze go znał, Chada był prawdziwym bandytą, który wyczuł słabość Volta i ściągnął z niego 50 tysięcy zł. Później został naliczony po raz drugi. Za utwory Chady nagrane na swoje składanki, za co zapłacić miał Krzysztof Kozak z pieniędzy z wydanej na szybko płyty „V6”.
Krzysztof Kozak opowiada, jak Chada naliczył DJ-a 600V na 50 tysięcy złotych
– Wk**wione bity to dwupłytowe wydawnictwo. Pierwsze, na którym nie było żadnego utworu Tomasza Chady. Na każdej poprzedniej płycie Volta był. Ale teraz Sebek najpierw nie zmiksował, a potem źle zmiksował jego kawałek… Chada przyjeżdża do Volta odebrać utwór. Później do niego dzwoni i mówi:
– Pięćdziesiąt tysięcy. Za to, że mnie zlekceważyłeś, Sebastian, i źle mi zmiksowałeś kawałek.
Z Chadą można było się przyjaźnić do czasu, gdy wszystko szło po jego myśli. Jeśli tak nie było, stawałeś się jego ofiarą. To było powodem jego naliczenia. W tym przypadku był bezwzględny. Z perspektywy lat dostrzegam, że Chada był prawdziwym bandytą i wtedy wyczuł w Volcie słabsze ogniwo, na którym można zarobić. I tak po prostu zrobił. Tak naprawdę mogli się dogadać. Bo z Voltem można się było dogadać w każdej kwestii. Nawet jeśli coś nie było w jego guście, potrafił usiąść i nuta po nucie przerobić miks.
Ale Chada wybuchł. Chciał pięćdziesięciu tysięcy. Wiedział, że jak na tyle naliczy Volta, to ten będzie musiał sprzedać samochód. W moim studiu nagrań spotkało się parę osób. Chcieliśmy jakoś rozwiązać tę sytuację. Ten miał wujka, ten kogoś – wszędzie były jakieś układy.
Ale wiecie, jak potem w takich wypadkach się działo? Jedne grubasy dogadywały się z drugimi i dzieliły hajsem. I po wszystkim, tyle. I tu też tak to wyglądało. Volt wystawił swoich ludzi, Chada swoich. Z tym, że Chada wciąż miał niedosyt finansowy. I koniec końców Volt faktycznie musiał sprzedać tego mercedesa. Od razu znalazł kupca. Dobrego ziomka, kupującego od niego wiele rzeczy, których akurat Volt chciał się pozbyć. – możemy przeczytać w książce „Za drinem drin. Za kreską kreska”.
DJ 600V: „Totalny nonsens. Nieprawda”
DJ 600V zaprzeczył doniesieniom, jakoby miał zostać naliczony przez Chadę. Twierdzi on, że nigdy on sam, ani nikt w jego imieniu nie przekazał raperowi żadnych pieniędzy.
– OFICJALNIE: Dochodzą mnie głosy, że pan Krzysztof Kozak w swojej książce opisuje sytuację, jakoby Tomasz Chada „naliczył” mnie przed laty na kwotę XX tysięcy, którą potem podobno w moim imieniu wręczył Tomkowi. Totalny nonsens. Nieprawda. Pan Krzysztof Kozak był mi winny pieniądze za produkcje, które wydawał. W pewnym momencie stał się niewypłacalny i chyba w ten sposób próbował zredukować swoje zobowiązania wobec mnie. Poszukując sensacji teraz powtarza te bajki, w dziwnym świetle stawiając zarówno moją osobę jak i osobę nieżyjącego Tomka. Chada faktycznie kiedyś chciał ode mnie zadośćuczynienia finansowego za błąd w jego miksie. Po serii rozmów jednak wszystko rozeszło się po kościach i nie doszło do żadnych rozliczeń. Potem Tomek opuścił Warszawę i spotkaliśmy się już dopiero, gdy odbierałem złotą płytę za mixtape Prosto. Pojawił się, podszedł do mnie i przeprosił za tamte pomysły, podaliśmy sobie rękę i więcej go już nie widziałem. W każdym razie żadne pieniądze nie zostały Tomkowi przekazane ani przeze mnie ani kogokolwiek w moim imieniu. Niech Tomasz spoczywa w pokoju. Uważam, że naginanie rzeczywistości i tworzenie podobnych mitów, szczególnie o osobach nieżyjących jest nieeleganckie. Pan Kozak nauczył się chyba na przykładnie filmu „Jesteś Bogiem”, że można bez konsekwencji zmyślać historie i publikować je jako prawdziwe. – napisał Volt na FB.
Kozak odpowiada: „Tomek był jaki był, byliśmy za krótcy na niego”
Pod wpisem DJ-a 600V wypowiedział się sam Krzysztof Kozak, który napisał:
– Sebek, to jak to w końcu było? Najpierw piszesz, że to „totalna nieprawda”, a potem sam przyznajesz, że Chada „chciał zadośćuczynienia”. Ci, którzy dobrze znali Tomka, doskonale wiedzą, co to oznaczało. Skoro nie było to nic wielkiego, to dlaczego po latach przepraszał cię za tamte pomysły? Doceniam chęć stanięcia w obronie Chady, ale sam wiesz, że jego obraz w filmie „Proceder” miał niewiele wspólnego z rzeczywistością. Ja dobrze go poznałem i w książce piszę o tym, jaki był naprawdę. Niech ludzie, którzy wraz ze mną wtedy debatowali, jak rozwiązać sprawę naliczenia, wypowiedzą się, który obraz Chady jest bliższy prawdy. A przykład filmu „Jesteś Bogiem” niezbyt trafiony , bo w sądzie wygrałem. Tomek był jaki był, byliśmy za krótcy na niego. Ja później tak jak TY mu wybaczyłem i pomagałem później. Zdrowia Sebek.”
Więcej o nowej książce KNT pisaliśmy tu: Tede i Borixon. Różniło ich wszystko, połączył hip-hop. Historia przerwanej przyjaźni.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Ten Typ Mes atakuje Stasiaka i jego żonę
„Straciłem firmę, przyjaciela, rzuciła mnie baby mama”.

Mocne wersy Mesa w singlu „God Bless” w stronę jego byłego kompana Łukasza Stasiaka z Alkopoligamii. Cały singiel wypełniony jest dosadnymi linijkami.
Mes o Stasiaku
Ten Typ Mes rozstał się z własną wytwórnią w atmosferze skandalu. Nie dziwią więc wersy skierowane do byłych kompanów z Alkopoligamii.
„I ch*j nie storczyk w serce Ady Gregorczyk. Żona tego Stasiaka, było fajnie gorszyć? W kiblu, w klubie, przyłapani jak dzieci. Ale kto jest niemoralny? Oczywiście Mesik” – nawija.
Mes o Tycjanie, swojej ex… i Pułtusku
Raper nie gryzie się w język i puszcza linijki, które jednym się spodobają, innym zajdą za skórę, a jeszcze innych zniesmaczą. Szczególnie na samym wstępie, bo numer zaczyna się od tych wersów:
„Zostawiłem sygnet, w twojej starej. Spadł mi z palca, przez chwilę była coś warta. Straciłem firmę, przyjaciela, rzuciła mnie baby mama. Mm, mm, tutaj nie pomoże Xanax”.
Dalej nie jest wcale lżej, a Mesowi puściły lejce:
„Żegnam lewaka w sobie, liczy się nowy klasizm. Nic mnie nie obchodzi, że się patus wzbogacił. To zły człowiek, bił słabszych, oszukiwał. Nie, nie jesteśmy równi, ja deliver” .
„I źle się zachowała Tycjana, chłopców zwabia. Potem screenuje DMy, je ręcznie przerabia?”
„Cały ten Pułtusk zakłamany, prawie cały. Kurw**rze, pantofle i kryptop**ały. Z modlitwą na ustach i ch**em w d**ie. W moje życie z butami w gnojowej skorupie”.
„God Bless” zapowiada płytę Mesa „Bukowski”, która trafi do sklepów przed wakacjami. Za produkcję odpowiada Magiera.

Takie premiery bronią się same. Bez singlowej kampanii, setek zapowiedzi czy storiesów – za to wspólnym wysiłkiem dwóch utalentowanych i wyrazistych twórców. Kukon i @atutowy już kilkukrotnie przecinali się na kanwie muzycznej, ale jeszcze nigdy w takim natężeniu. Tymczasem zupełnie znienacka w ręce słuchaczy trafia “Pauza” – pełnowymiarowy album tego nieoczywistego duetu.
Jeśli tytuł wspólnego albumu Kukona i @atutowego rozumieć dosłownie to zakrawa on na paradoks. Zarówno charyzmatyczny raper i tekściarz z Biłgoraja, jak też jeden z najbardziej wszechstronnych producentów muzycznych w Polsce, dawno przecież nie zafundowali sobie “pauzy” od pracy twórczej. Z perspektywy słuchacza jest wprost przeciwnie. Każdy z artystów od lat konsekwentnie i metodycznie buduje silną markę na scenie, a sprzyja temu szereg jakościowych projektów, jakie wyszły zarówno spod muzycznych skrzydeł Kukona, jak i @atutowego.

Wychodząc z założenia, że dobre rzeczy bronią sią same, twórcy w żaden sposób nie zapowiadali tej premiery. Misterny plan został więc ujawniony dopiero o północy z 3 na 4 kwietnia. “PAUZA” czeka już na Was we wszystkich serwisach streamingowych. 18 pełnokrwistych utworów.
News
Wspólnik Bonusa RPK broni polityki migracyjnej
Współautor książki rapera słynie z lewicowych poglądów.

Czy biografia Bonusa RPK będzie miała szansę się przebić w kręgach lewackich? Wygląda na to, że tak. Wszystko za sprawą współtwórcy działa Janusza Schwertnera, który słynie z lewicowych poglądów, czemu dał wyraz w najnowszych wpisach na portalu X.
Wsłuchując się w twórczość Bonusa RPK wydawać by się mogło, że jego ukierunkowanie polityczne jest antysystemowe. Dla niektórych pewnym zaskoczeniem mogło być zatem podjęcie współpracy z Januszem Schwertnerem, który nie ukrywa swoich sympatii, jakim daleko do prawicowości. Wspólnik Bonusa jawi się jako gorący obrońca migrantów i wkłada dużo energii, żeby troszczyć się o ich interesy w Polsce.

Schwertnerowi wyjątkowo nie spodobał się krytyczny wpis Sławomira Mentzena odnośnie tureckiej demonstracji. W sprzeciwie wobec polityki otwartych granic doszukiwał się „prowokowania do fizycznej napaści na obcokrajowców”. Chwilę później próbował przekonywać, że osobom, które są przeciwne przyjmowaniu migrantów „nie chodzi o bezpieczeństwo”.
Czy dzięki temu biografia Bonusa rozejdzie się w większym nakładzie w lewackich kręgach? Zapewne przekonamy się wkrótce.

News
Chris Carson, Gucci Mane, Juicy J i trzy butelki Bociana
Polski producent opowiedział niesamowitą historię.

Gucci Mane i Juicy J stworzyli wspólny numer z Chrisem Carsonem – poinformował polski producent, przytaczając historię z trzema butelkami Bociana.
– Kochani, 1 kwietnia 2025 to jest w końcu TEN DZIEŃ, w którym dołączam oficjalnie do Panteonu producentów z najwyższej półki. Pracowaliśmy nad tym nagraniem razem z Gucci Mane’m i Juicy J’em 3 lata! A wszystko zaczęło się podczas mojego pobytu w studio Patchwerk w Atlancie. Kupiłem wtedy przed wylotem na bezcłowym 3 butelki Bociana, żeby chłopakom dać namiastkę polskiego folkloru nie tylko swoją osobą. W prezencie podarowałem im również koszulki Rasiaka z reprezentacji tłumacząc im, że to taki nasz LeBron. Tyle starczyło, by stworzyć niesamowitą więź między nami i stworzyć to nagranie. Spędziliśmy w studio tyle godzin, bo to nagranie powstało! Dzięki Panowie za Wasze zaangażowanie! Numer już dostępny na Spotify! Klip o 12:00 – napisał Chris Carson.

News
Fragment kłótni Brauna i Winiego rozbił bank interakcji w sieci
Szef Stoprocent stracił w oczach wielu swoich fanów.

Wini wzbudził w tamtym tygodniu emocje, jakich dawno nie widziano na polskiej scenie rapowej. Najpierw rozmową na kolanach przed Trzaskowskim, chwilę później poprawił Braunem. To właśnie z tego drugiego wywiadu powstał fragment, który zdobył już ponad 11 tysięcy lajków na portalu X.
Ostatnie nagrania Winiego okazaly się sprężyną do powstania wielu spiskowych teorii. Z jednej strony nadal nie wiemy, czy sztab Trzaskowskiego sfinansował występ, gdzie Winicjusz spijał z dziubków prezydentowi Warszawy. Z drugiej pojawiły się również głosy, że chamski styl i próba ośmieszenia Brauna nie były dziełem przypadku. Tym samym szef Stoprocent zastosował mainstreamowy modus operandi, gdzie władzę traktuje się z galantą taryfą ulgową, bo cala energia wkładana jest na rozliczanie opozycji, co nie świadczy zbyt dobrze o stanie polskiej demokracji.
Jedno jest pewne – Wini przeszarżował i stracił w oczach wielu swoich fanów. Znając życie zostanie mu to i tak za jakiś czas zapomniane, skoro inni reprezentanci sceny potrafili się wykaraskać z dużo gorszych tarapatów wizerunkowych (np. Belmondziak, Sebastian Fabijański czy Popek). Jednak fakt jest faktem, że takich cięgów w sieci nie zebrał dawno nikt, o czym świadczą reakcje pod poniższym krótkim fragmentem spiny bohaterów tego tekstu.
Autor tego powinien dostać Oskara za scenariusz i montaż xD
— P0LINIAK 🇵🇱🇵🇱 (@p0liniak) March 29, 2025
pic.twitter.com/UXGPIweJDP
-
News1 dzień temu
Ten Typ Mes atakuje Stasiaka i jego żonę
-
News5 dni temu
Liroy pokazał środowy palec kibicom z Radomia
-
teledysk17 godzin temu
Alberto uderza w Malika? „Wziąłem sobie sam, żaden ciapak mi nic nie dał”
-
News5 dni temu
Kizo komentuje viral z zegarkiem
-
News5 dni temu
Fragment kłótni Brauna i Winiego rozbił bank interakcji w sieci
-
News5 dni temu
Koziołek za 100 zł zawiązał buty swojemu rywalowi
-
teledysk4 dni temu
Fazi, Mei, Peja, Pih i ich „Plugawa retoryka”
-
News4 dni temu
Chris Carson, Gucci Mane, Juicy J i trzy butelki Bociana