News
Sokół ujawnia kulisy klipu, który podzielił fanów ZIP Składu
Na krytykę odpowiedział tylko Fu.

Po tygodniu od premiery, teledysk „Burza” Sokoła i ZIP Składu ma blisko pól miliona wyświetleń, 10 tysięcy łapek w górę i 5 tysięcy w dół. Kawałek promujący płytę „Nic” podzielił słuchaczy, a na krytykę odpowiedział Fusznik. Sokół natomiast ujawnił kulisy klipu.
O niewypale autorstwa ZIP Składu pisaliśmy tuż po jego premierze. – Wizerunku Sokoła to nie ruszy, ale dla reszty składu, balansującego na pograniczu muzycznego marginesu, może być prawdziwym początkiem końca. – pisał Jan Michalczewski.
Fu: „Ludzie nas publicznie linczują”
Do krytyki singla „Burza” jako jedyny odniósł się Fusznik:
– Uważam, że prawdziwy fan nie powinien oczerniać i ubliżać ZIP ekipy za to, że mu się nie podoba ten jeden utwór, od tego zacznijmy… Od początku byłem ostro sceptyczny co do tego numeru, bitu itd., ale zaufałem intuicji Wojtka, bo ostatecznie, to jego album i jego wizja, a jesteśmy wszyscy przyjaciółmi, zatem jak coś robimy, to robimy to razem i do końca z premedytacją. m.in. na tym zawsze opierała się ekipa ZIP Skład i nie sposób było odmówić bratu – komentuje Fusznik.
– Bardzo spodobał mi się temat tego numeru, a ludzie z zamkniętymi głowami i chorymi ambicjami pod wpływem złych emocji zamknięci na jakiekolwiek eksperymenty muzyczne kompletnie nie skumali przekazu tego numeru, nie koncentrując się zupełnie na słowach tylko na tym, że bit ma tempo instrumentala w stylu techno. Stopa i hi-hat to wszystko co może być podobne i co z tego? Ludzie! Nie my pierwsi i ostatni, którzy sięgnęli po taki bit.
– (…) Burza bardzo dobrze odzwierciedla właśnie m.in. takie sytuacje, jakie nastąpiły po premierze tego utworu. Ludzie nas publicznie linczują, plują jadem w naszą stronę, a nas to zupełnie nie rusza, bo ja jestem odporny na taki płacz i lament. To samo jest z przekazem tego numeru – pada leje wieje itd., a my co? Mamy wyj*bane na ten deszcz, robimy swoje i nas to nie rusza, jesteśmy odporni na to i tańczymy w deszczu…
– Znam to z autopsji przechodzę przez to od lat. Można by wymieniać takich sytuacji od cha, zaczynając od numeru „Nie mów mi”, który był singlem albumu „Wrodzony instynkt”. Również wszyscy mi cisnęli, bo to było coś nowego, ludzie nie byli gotowi na taki styl itd.. To samo było z numerem „Ekskluzywny nokaut” również był pocisk, że disco itd., a teraz co? Aktualnie każdy mnie propsuje za te kawałki, a na koncertach ludzie się bawią przy takich numerach najlepiej, a „Ekskluzywny nokaut” to mocny sk*el nie do przebicia. Jeśli porównujesz tego typu utwór „Burza” do disco polo, to chyba na serio nie potrafisz odróżnić kompletnie żadnego stylu muzycznego od siebie i masz gruby syf zamiast słuchu. – dodaje.
Sokół: „Tak się robi burzę”
Tymczasem Sokół udostępnił dzisiaj making of teledysku do „Burzy”. – Tak się robi burzę. Napi*rdalają, a my tańczymy w deszczu. – komentuje raper.
Nowa płyta Sokoła „Nic”
19 listopada ukaże się druga solowa płyta Sokoła „Nic”. Album jest promowany singlami „Jednorożec”, „Cześć” z udziałem Sariusa, „Batoniki” z Hodakiem, „Płaczemy pięścią w stół” oraz „Burzą” z ZIP Składem.

Sokół „Nic” – tracklista
- Cześć feat. Sarius – prod. Zeppy Zep
- Ty też – prod. DJ B
- Batoniki feat. Hodak – prod. Sampler Orchestra
- Zorro – prod. Magiera
- Burza feat. Zip Skład – prod. Lanek
- Plastikowy tulipan – prod. Duit
- Nic – prod. Sergiusz / 2lateFor
- After feat. Fred – prod. Sampler Orchestra / Sokół
- Jak urosnę feat. Fasolki – prod. Pereł
- Wkraczając w pustkę – prod. Steez83 / Maciej Janicki
- Jednorożec – prod. BobAir
- Ludzie z planety bezludnej feat. Szpaku – prod. BobAir / Raff J.R.
- 52 Hz skit
- 52 Hz – prod. Duit
- Na cały świat feat. Quebonafide, Pezet – prod. Shuko / DAWQS / Nody
- Płaczemy pięścią w stół – prod. Whølelife
- Nie było już nic – prod. The Glitsch
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
R.A. The Rugged Man zagra w Rosji i tłumaczy dlaczego
Raper ominie m.in. Polskę, Niemcy i Francję.

R.A. The Rugged Man ogłosił europejską trasę koncertową, która wywołała wśród jego fanów konsternację. Raper ominie kilka państw, ale za to da kilka występów w Rosji.
6 koncertów w Rosji
Mimo braku nowego wydawnictwa, mieszkający od lat w Niemczech R.A. The Rugged Man postanowił ruszyć w tym roku w trasę koncertową. Zacznie się ona 10 maja w Szwajcarii i zakończy 19 czerwca w Austrii. Po drodze raper odwiedzi m.in. Rosję, gdzie zagra w aż sześciu miastach. Jego obecność w tym kraju wywołała spore poruszenie wśród jego odbiorców, na co ten postanowił zareagować.
R.A. The Rugged Man tłumaczy skąd taka decyzja
– W Rosji są dobre dzieci, które kochają hip-hop. Rozprzestrzeniają miłość i muzykę na całym świecie. Nie ma powodów, aby dyskryminować tych fanów. Oni nie są rządem. To byłoby tak, jakby nie zagrać w USA, bo jest tam Trump – napisał artysta w odpowiedzi na komentarz jednego z fanów.
Jednocześnie raper ominie na trasie takie kraje jak: Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, a także Polskę.


KęKę pochwalił się nowym nabytkiem. Raper kupił sobie Porsche Panamera o mocy ponad 500 km.
KęKę nabył nowe auto z okazji 10 lat trzeźwości. – To była długa droga. Coraz mniej czasu zostało, trzeba będzie więc momentami przyspieszyć – napisał pod zdjęciem z nowym autem.
Model to Panamera 4S E-Hybrid, hybryda plug-in o mocy 544 KM. Za takie auto trzeba zapłacić ok. 640 tys. zł.
Przypomnijmy, że w 2022 roku radomski raper zdissował markę KIA. Miał on bowiem duże problemy ze swoim autem i mnóstwo awarii, a był zbywany przez koncern.
News
Kuqe 2115: „Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna”
Raper podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat dzisiejszej sceny rapowej.

Jak wygląda konkurencja w rapie w 2025 roku opowiedział w jednym z podcastów Kuqe 2115, który w marcu wydał debiutancką solową płytę „Nareszcie w domu”.
– Każdy chce być raperem. Konkurencja jest ogromna i trudniej się przez to przebić, a jak się przebijesz, to trudno jest to bardzo utrzymać – mówi Kuqe w rozmowie z Zaiksem.
– Czasy się zmieniły. To podwórko jest już teraz bardzo duże (…) Jest tendencja do tego, że artyści pojawiają się i bardzo szybko znikają, bo konkurencja i przemiał jest duży. Małolaci, którzy teraz zaczynają brzmią często podobnie do siebie. Wybijają się te perełki oryginalne i im jest najłatwiej – tłumaczy.
Inną zauważalną tendencją wśród młodych raperów jest robienie sobie dłuższych przerw od muzyki i koncertowania. Powrót po takich przerwach często bywa spektakularny jak np. w przypadku Jana-rapowanie, który potrafił w dobę sprzedać 25 tys. biletów na koncerty.
News
Kaczor o kumplach i zespole: „Wszyscy mnie zawiedli, tylko nie rodzina”
Gorzka refleksja rapera, ale też dobra informacja o płycie.

Poznański raper podzielił się ze słuchaczami gorzką, życiową refleksją. Wspomniał też o nowej płycie, która zbliża się wielkimi krokami.
– Lojalność = rzadkość. Ważniejszy jest pieniądz, próżność i poza. Byłem lojalny w stosunku do kumpli, zespołu który współtworzyłem, ekipy z którą latałem i wszystkich ważnych w moim życiu osób. Inaczej bym nie potrafił. Zawodzą wszyscy, tylko nie rodzina i to ta najbliższa. Niby to wiem od dawna, ale nadal mnie to wk**wia – napisał członek Killaz Group.
Nowa płyta Kaczora ma mieć premierę przed wakacjami. W maju ma wystartować preorder.
News
Rozbity Koziołek nie kontynuował walki, bo bał się o swoje zdrowie
Czy raper ma pretensje do swojego partnera z klatki za to, co zrobił?

Walka Koziołka i Sequento z Marcinem Sianosem zakończyła się niespodziewanym wynikiem. Wygrał underdog, a raper został znokautowany.
Przebieg całej walki relacjonujemy w tym temacie: Raper nie ubił 130 kg Sianosa. W skrócie: w pojedynku 2 vs 1, Seuquento został zdyskwalifikowany za bicie w tył głowy i Koziołek został sam na sam z Siansoem. Ten rozbił mu głowę i znokautował, po czym raper się już nie podniósł. Jak ujawnił Koziołek po walce, nie wstał, bo bał się już o swoje zdrowie.
– Mogłem wstać, ale to by wyglądało tak, że przyjmowałbym ciosy, bo walka i tak już była przegrana. Nie wstawałem dla zdrowia, mówię to szczerze. Gdyby to była walka o życie, to bym wstał, ale, że to są freaki, to nie wstałem, żeby zachować zdrowie – mówi freestyle’owiec w rozmowie z TVreklama.
Koziołek nie ma też żadnych pretensji do swojego partnera z oktagonu, który zrobił faul i musiał opuścić klatkę. Jak mówi, Sequento był dużo lepiej przygotowany od niego, a faul to tylko przypadek w ferworze walki.
-
News5 dni temu
Słuchacze zaniepokojeni wyglądem Joki podczas wywiadu
-
News5 dni temu
Ten Typ Mes po latach atakuje Mezo i wyjaśnia dlaczego
-
News3 dni temu
Konsekwencje dla Josefa Bratana. Fame MMA komentuje
-
News2 dni temu
KęKę kupił sobie Porsche. To z okazji ważnej rocznicy
-
News4 dni temu
Kaczor o kumplach i zespole: „Wszyscy mnie zawiedli, tylko nie rodzina”
-
News4 dni temu
Krzysztof Zalewski mocno o hip-hopolowcach: Mata, Bambi, Sobel
-
News2 dni temu
Sentino jest w USA i zaangażował się w pomoc dla Bonusa BGC
-
News5 dni temu
Alberto odnosi się do tego, czy zdissował Malika