Sprawdź nas też tutaj

News

Liroy odpowiada na zarzuty, że nie płaci alimentów

„Zastraszał mnie przy pomocy kolegi, który powiedział, że mnie potrąci samochodem i będę kaleką”.

Opublikowany

 

Liroy / fot. Mikołaj Maluchnik

Była partnerka Liroya Joanna Krochmalska, z którą raper związany był przez 19 lat oskarżyła go w wywiadzie dla Wysokich Obcasów o przemoc ekonomiczną. Twierdzi ona, że jej były partner zostawił ją bez środków do życia, nie płaci alimentów na dzieci oraz jest zastarszana.

Liroy oskarżony o niepłacenie alimentów

– Piotr wyprowadził się z mieszkania, ja zostałam z dziećmi. Nigdy bym się nie spodziewała tego, co wydarzyło się później, że odetną mi gaz, prąd, internet. Że dostanę nakaz eksmisji. Że będę musiała walczyć o alimenty, wysłuchiwać gróźb od jego kolegów, jego awantur. Nie spodziewałam się tego, bo gdy byliśmy razem, Piotr krytykował alimenciarzy, mężczyzn, którzy nie łożą na swoje dzieci i wyzłośliwiają się nad byłymi żonami – mówi.

– Najpierw wyłączyli nam internet. Potem prąd. Proszę sobie wyobrazić: siedzi pani w domu z dziećmi i nagle odcinają pani prąd. Ponaglenia o zapłatę przychodziły na jego maila, nic o tym nie wiedziałam. Zostawił sobie klucz do skrzynki pocztowej, nie mogłam odbierać listów. Gdy go poprosiłam, żeby dał mi numer konta, na który trzeba zrobić przelew – umowy były na niego – odmówił, powiedział, że zapłaci. Gdy długi narosły, przyszło zawiadomienie o eksmisji. Piotr powiedział, że mam sobie radzić sam – dodaje.

„Zastraszał mnie”

Krochmalska twierdzi również, że była zastraszana prze kolegę Liroya. – Zastraszał mnie przy pomocy kolegi, który powiedział przy świadku, że jak mnie potrąci samochodem i będę kaleką, to nie będę mogła się zajmować dziećmi i Piotr dostanie opiekę. Zgłosiłam to do sądu. (…) Ten człowiek jest karany, niebezpieczny. Myślę, że takich pogróżek nie należy bagatelizować.

Była partnerka Liroya opowiedziała także, jak przebiegło ich rozstanie, po 19-latach wspólnego pożycia.

– Zaczęło się między nami psuć, kiedy Piotr poszedł do Sejmu. Wspierałam go w tym, przenieśliśmy się z Gdańska do Warszawy. Piotr był politykiem, nie było go w domu, jego sprawy nagle stały się o wiele ważniejsze niż moje, które nie były „wagi państwowej” – mówi.

Kobiecie przyznano świadczenie w wysokości 1,2 tys. zł na dziecko. Razem 2,4 tys.zł, bo jedno z trójki jest już pełnoletnie. – Ściąga mu z pensji 870 zł, nie może więcej. Skończyło się też mówienie, że jestem dobrą matką. Nagle stałam się najgorsza. Napisał do sądu pismo, w którym oskarża mnie, że jestem toksyczna – dodaje kobieta.

Liroy wydaje oświadczenie

Zupełnie inne zdanie na ten temat ma Liroy, który wydał obszerne oświadczenie. Raper podkreśla w nim wielokrotnie, że najważniejsze dla niego jest dobro dzieci, więc nie może ujawnić wszystkich szczegółów konfliktu z byłą partnerką.

– Szanowni Państwo, w związku z ostatnią publikacją jaka ukazała się w Wysokich Obcasach, a której przedmiotem jest rozmowa pomiędzy moją byłą partnerką Joanną Krochmalską i dziennikarką Pauliną Reiter na temat prywatnych spraw moich Dzieci zmuszony jestem odnieść się do treści zawartych w tej publikacji jak i do samego faktu jej ukazania się.

W pierwszym rzędzie pragnę jednak podkreślić, że robiłem wszystko, aby uniknąć rozgłosu medialnego wobec spraw prywatnych dotyczących moich Dzieci albowiem każda tego rodzaju sytuacja w sposób oczywisty godzi w ich dobro.

Pozycjonowanie się zaś przez kogokolwiek, w tym jakiegokolwiek dziennikarza, w roli osoby, która publicznie moderować będzie spór dotyczący moich Dzieci, to coś czego nigdy nie zaakceptuję i w czym nie będę uczestniczył. Do wszelkich ocen i osądów w tym zakresie powołane są sądy rodzinne, doświadczeni sędziowie powołani do orzekania w nich i osoby lub instytucje pomocnicze w postaci psychologów, czy rodzinnych ośrodków diagnostyczno-konsultacyjnych. Tylko bowiem sąd dysponuje całokształtem materiału dowodowego, dotyczącego najwrażliwszych spraw rodzinnych, a w tym małoletnich Dzieci, który powinien pozostać niejawny.

W publicznej debacie w zakresie wszelkich stosunków moich i mojej byłej partnerki z naszymi wspólnymi Dziećmi jestem niemal całkowicie bezbronny. A to dlatego, że ZAWSZE wybiorę ich dobro. A ich dobro wymaga zachowania spraw Ich dotyczących poza publiczną debatą. Zapewniam Państwa, że rzeczywisty obraz relacji przedstawia się zgoła odmiennie od przedstawionego we wspomnianej na wstępie publikacji, a ja z obowiązków alimentacyjnych wobec Dzieci wywiązuję się w sposób należyty i pełny, a w tym znacznie szerszy niż Ich Matka.
Aby to Państwu zobrazować poprzestaną na powołaniu się na dosłownie kilka obiektywnych faktów, które jawnie zaprzeczą tezom lansowanym przez Joannę. I tak:

– po pierwsze, wywiązuję się w całości z łożenia kwot jakie w ramach zabezpieczenia powództwa wytoczonego przez Joannę nałożył na mnie sąd. W tym zakresie dodam, że postanowienia o zabezpieczeniu nie skarżyłem lecz przystąpiłem do jego realizacji, a to Joanna złożyła zażalenie od postanowienia wydanego przez Sąd Rodzinny. Sąd Rodzinny oddalił zażalenie złożone przez Joannę i utrzymał alimenty na zasądzonym poziomie,

– po drugie, niezależnie od zasądzonych tytułem zabezpieczenia alimentów ponoszę jeszcze bardzo wiele kosztów na rzecz moich Dwóch Synów, którzy przy tym bardzo wiele czasu spędzają ze mną,

– po trzecie, nasze trzecie wspólne Dziecko, Córka, zdecydowała się wyprowadzić od Matki ponad rok temu, będąc jeszcze nastolatką. Powyższe w sposób najlepszy zadaje kłam temu, że rzekomo jestem osobą przemocową. Rzeczywistość jest dokładnie odmienna. Czego pośrednim dowodem jest także publikacja, do której się odnoszę i która ma na celu zniszczyć mnie medialnie. Bez względu przy tym na koszt jaki ponoszą Dzieci.

– po czwarte ponoszę całkowity koszt utrzymania Córki, w tym jej studiów. Utrzymuję zatem samodzielnie i w całości Córkę, której koszt utrzymania – z racji wieku i studiów – jest największy, oraz ponad połowę kosztu utrzymania Synów,

– po piąte wreszcie, Joanna w swoim wywiadzie twierdzi, że przeze mnie była bliska eksmisji i trafienia na bruk. Tutaj celem wykazania absurdalności tego zarzutu, wystarczy jedynie wskazać na fakt, że Joanna jest najemcą dwóch mieszkań czego już nie uznała za stosowne ujawnić w swojej publikacji.

Zapewniam Państwa, że jest cały ocean okoliczności faktycznych miażdżących dla mojej byłej partnerki. Nie mogę jednak ich wyciągać publicznie, gdyż po pierwsze rykoszetem godziłoby to w dobro naszych Dzieci, a zarazem nie jestem osobą która chciałaby poruszać się w tej konwencji w przestrzeni publicznej.

Na zakończenie zaprzeczam stekowi bzdur na mój temat jaki ukazał się w przedmiotowej publikacji i wskazuję, że dla dobra Dzieci jest to moje jedyne oświadczenie w niniejszej sprawie a wszelkie spory toczone będą wyłącznie w powołanych do tego sądach – napisał raper.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Szpaku z nowym wyrokiem za pobicie – sąd zmienił zdanie

Raper został skazany.

Opublikowany

 

Przez

W 2023 roku Szpaku został skazany na grzywnę za pobicie, udział w zbiegowisku i naruszenie miru domowego. W związku z odwołaniem sąd zmienił wyrok.

W 2020 roku Szpaku miał uderzyć Damiana G. butelką w głowę, a także wtargnąć na posesję z maczetami, pałkami i bejsbolami i dokonać zniszczenia pojazdu marki Audi. Raper został uznany za winnego i otrzymał karę 30 tys. zł oraz wypłatę na rzecz poszkodowanego 10 tys. zł.

Teraz w wyniku odwołania Sąd Okręgowy w Elblągu zmienił wyrok.

– Odnośnie oskarżonego Matusza S., w ten sposób, że w miejsce grzywny skazał go na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności oraz na 30 godzin miesięcznie nieodpłatnej kontrolowanej pracy. Orzekł także od tego oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego Damiana G. nawiązkę w kwocie 10 tys. zł – powiedział Faktowi Tomasz Koronowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.

Prace, do których zobowiązano rapera mają polegać na ogólnych pracach porządkowych w mieście: zamiatanie chodników, sprzątanie śmieci czy odśnieżaniu zimą. – To urząd nadzoruje wykonanie prac i sprawdza, czy zostały wykonane zgodnie z harmonogramem. Gmina tylko sprawdza, czy wszystko się zgadza i o wszystkim informowany jest sąd. Jeżeli ktoś uchyla się od wykonywania prac, może to dla niego skończyć się odsiadką – mówi przedstawiciel Urzędu Miasta w Morągu w rozmowie z redakcją Faktu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sentino i Olejnik ponownie zdissowani. „Musisz wrócić do życia dz**ki”

„Drogi się rozeszły z Sebkiem, ułomka k***a nikt już nie chce”.

Opublikowany

 

Przez

sentino diss

Kiedy Sentino i Olejnik wypuszczali diss na Nitrozyniaka raczej nie spodziewali się, że tak się to potoczy. Absurdalny duet doczekał się kolejnego dissu.

Nitrozyniak i Paramaxil kontynuują tyradę przeciwko Olejnikowi i Sentino, odpowiadając na ostatni numer Olejnika sprzed kilku dni.

– Drogi się rozeszły z Sebkiem, ułomka k***a nikt już nie chce – nawija Paramaxil, zarzucając też swoim oponentom, że ci kupili wyświetlenia pod swoim dissem. Warto tutaj odnotować, że Trueman także twierdzi, że Olejnik z Sentino kupili viewsy pod klipem, a Sebastian zgodził się na featuring z Olejnikiem tylko przez wzgląd na wynagrodzenie, które za to od niego otrzymał.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Strachu odda całą gażę za walkę Psychotropowi?

Raper ujawnia kserokopie zeznań Oświecińskiego.

Opublikowany

 

psychotrop oświecimski

Tomasz Oświeciński złożył nietypową deklarację na Instagramie. Według niego oskarżenia o to, że w przeszłości współpracował ze służbami miały być pomówieniami, a każdy kto przedstawi dowód, że nie ma racji, dostanie gażę za walkę w Fame MMA. Długo trzeba nie było na to czekać, bo na profilu Psychotropa pojawiły się kserokopie zeznań, które stawiają aktora w dwuznacznym kontekście.

Strachu nie po raz pierwszy musi się mierzyć z zarzutami o konfidenctwo. Kilka lat temu takowe przedstawił Żurom. Były właściciel katalogu RRX nagrał cały odcinek na ten temat na kanale StopPomówieniom. Całość trwa prawie 20 minut i przekroczyła już liczbę 2 milionów wyświetleń. Całość została okraszona wymownym tytułem: „Strachu: frajer z kina i wolności”. Żurom przebąkiwał również o możliwości pojedynku w oktagonie z Oświecińskim, ale od kilku tygodni nie widać go w socialach i trudno powiedzieć na jakim etapie jest ten pomysł.

Strachu poczuł się na tyle pewnie, że właśnie sam sprokurował wywołanie zeznań z przeszłości do tablicy. – A temu kto je pokaże, znaczy te dowody, że jestem 60, oddaję całą kasę za Fame MMA – napisał. Okazało się, iż niewygodnymi dokumentami dysponował Psychotrop i upublicznił je na portalu X. Według gdańskiego rapera ma z nich wynikać, że Oświeciński pomagał policji identyfikować postaci z białostockiego półświatka podczas zeznań na komendzie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Zainwestował 400 tys. zł w Sentino i ujawnia kulisy

„Dlaczego wyłożyłem pieniądze, kiedy Nitro ostrzegał?”

Opublikowany

 

Przez

sentino

Trueman zainwestował w Sentino 400 tys, zł. Po kilku miesiącach ich relacje uległy nagłemu pogorszeniu, a raper zaczął wyzywać swojego biznesowego partnera. Dlatego też postanowił on ujawnić kulisy ich współpracy.

– Dużo osób pyta dlaczego wyłożyłem pieniądze, kiedy Nitro ostrzegał? Słuchajcie, ja wyłożyłem pieniądze, przez co o Sentino zaczęło było głośno, a gdy Nitro zaczął ujawniać kulisy swojej współpracy z Sentino, to pomyślałem, że przecież ja mam taka samą sytuację z nim – mówi.

Trueman twierdzi, że był przez rapera wykorzystywany. Ciągle płacił mu różnego rodzaju zaliczki, opłacał czynsz, czy wspierał finansowo, kiedy zabrakło mu gotówki podczas nocnej imprezy. – To było na takiej zasadzie, żebym wysłał mu 200£, bo jest na mieście i nie ma za co pić, a jego kobieta została chora w domu, i żeby zamówiła sobie coś na Glovo – wspomina Trueman.

Współautor EP-ki „BNP” twierdzi, że tak właśnie wygląda współpraca z Sebastianem od backstage’u, o którym fani nie mają pojęcia. Według niego raper jest chory psychicznie i obecnie jest w ciągu z używkami i wszystko miesza.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Donatan kpi z aktywistek opowiadając „prawdziwą historię”

„Bardzo się jej spodobał mój samochód z silnikiem V12”.

Opublikowany

 

Przez

Donatan w swoim stylu uderza tym razem w różnej maści aktywistki, obnażając ich hipokryzję.

– Mam znajomą z dawnych lat, którą bardzo lubię. Spotkaliśmy się niedawno, i okazało się, że jest aktywistką, która skupiła swoją energię na sprawach „ważnych” – przykleja (lub odkleja) się do dróg. Widziałem się z nią parę dni temu, bardzo się jej spodobał mój samochód z wysokoemisyjnym silnikiem V12 (bo pięknie ryczy). Powiedziała, że chętnie przykleiłaby się w środku na tych wygodnych fotelach masujących pokrytych mięciutką cielęcą skórką – napisał producent, podkreślając, że jest to tym razem historia autentyczna.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Tede nie pójdzie już na wywiad do Winiego i tłumaczy dlaczego

„Limit wywiadów u Winiego się wyczerpał”.

Opublikowany

 

Przez

Wywiady Winiego z Tede cieszyły się zawsze dużą popularnością. Niestety, raper ujawnił, że nie zamierza już pojawiać się więcej w aucie szefa Stoprocent na rozmowie.

Wini ostatnio znów zapraszał Tedego na rozmowę, potem się podobno na niego obraził, bo raper nie odbierał telefonu, ale niedługo później znów chciał gościć w swoim aucie rapera. Problem w tym, że TDF nie ma na razie ochoty na rozmowę.

– Wini, który mnie zapraszał, żeby gadać o mojej muzyce w swoim samochodzie, to podczas rozmowy z Fu powiedział, że on od wielu płyt już mojej muzyki nie słucha. Uznałem, że mamy do czynienia z przysłowiowym waleniem w ch**a i po prostu limit wywiadów u Winiego się wyczerpał. Co nie znaczy, że go nie lubię. Bardzo go propsuję. Pozdrawiam serdecznie –


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: