Sprawdź nas też tutaj

Wywiad

TWIRL: „ZAWSZE CHCIAŁEM ZROBIĆ TAKI PROJEKT”

Opublikowany

 

Pogadane z Twirlem, czyli wschodzącym raperem, który swoją unikalność zawdzięcza barwie głosu jak i zmuszającymi do refleksji tekstami.

 

Jak się czujesz jako raper niezamieszkujący w swojej ojczyźnie?

Twirl: W sumie to sam nie wiem, ponieważ odkąd robię muzykę (będzie już około 3 lat) nie byłem w Polsce. Wszystko jest raczej okej, nie jestem fejmem, nie mam miliona wyświetleń jestem normalnym chłopakiem żyjącym sobie na luzie. Wolę raczej stać z boku tłumu niż w nim być. Wszyscy na domówkach wiedzą że rapuję i zawsze mówią na mnie "Polish Boy" zawsze proszą mnie o freestyle chociaż i tak nic z tego nie rozumieją co jest dziwne dla mnie. Nie ma jakiejś nienawiści co do mnie, bo jestem Polakiem czy coś w tym stylu. Czasami będąc w studio wdaję się w cypher i też rzucam swoje wersy po angielsku. Ludzie tutaj są strasznie pozytywnie nastawieni do mnie i zawsze życzą mi wszystkiego najlepszego w życiu, co jest mega spoko ponieważ w Polsce większość życzyła mi jak najgorzej tzw. "zawiść, zazdrość zamiast starać się mieć więcej".

 

Ma to wpływ na Twoją twórczość? Jakie są różnice pomiędzy życiem w PL a UK?

Twirl: Różnice pomiędzy PL a UK są ogromne, żyje się po prostu lepiej, takie jest przynajmniej moje zdanie, nie rozumiem ludzi, którzy narzekają tutaj na pieniądze. Żyjąc w UK możesz wieść spokojne i co najważniejsze stabilne życie tzn. nie żyjesz od pierwszego do pierwszego, nie musisz chodzić i pożyczać pieniędzy, ponieważ stać Cię na podstawowe rzeczy do życia. Chcesz nowe buty? Idziesz i kupujesz. Chcesz nowego laptopa? Pracujesz 2 miesiące, idziesz i kupujesz. Nie uważam, aby ludzie mieszkający w Polsce na średnim poziomie mogli pozwolić sobie na taki komfort. Uwielbiam angielski klimat, uwielbiam miasto, w którym mieszkam i raczej nie wybieram się z powrotem do Polski na stałe. Z tymi szkołami, które pokończyłem po prostu nie wyobrażam sobie tego. Jedną wielką i dominującą różnicą pomiędzy życiem w Polsce a UK jest łatwe znalezienie pracy. Dzieciaki są tu inaczej uczone, mam na myśli to, że od 16 roku życia zaczynają szukać pracy na pół etatu, by mieć na codzienne wydatki typu: nowe ciuchy, buty czy jedzenie, tym samym odciążają swoich rodziców, co jest bardzo spoko.  

 

Wspomniałeś o szkołach, które skończyłeś, mógłbyś przybliżyć ich znaczenie?

Twirl: Tak, skończyłem 2 szkoły i jestem w trakcie robienia 3. W wieku 19 lat mam kwalifkacje, które pozwalają mi pracować w: medycynie sądowej, biznesie (mogę otworzyć własną firmę), jako szef kuchni i posiadam wykształcenie w dziedzinie AWF. Oczywiście matura również zdana w języku angielskim na ponad 90%. Na ten moment uczę się inżynierii dźwięku w szkole muzycznej. Uczą mnie jak mixować, robić bity czy też jak używać studio podczas sesji. Bardzo mi się to podoba, ponieważ wiele się nauczyłem jak do tej pory i jest to bardzo przydatne. Uczelnia do której na co dzień uczęszczam cieszy się bardzo dobrą renomą w Europie ponieważ otworzono tylko 4 takie szkoły spod tego szyldu, o ile się nie mylę, są to takie miasta jak: Berlin, Plymouth, Bristol i Cornwall. Jestem raczej gościem, który jest skory do nauki wiem, że może dziwnie to teraz zabrzmi, ale lubię się uczyć, szczególnie wtedy kiedy uczysz się tego czego chcesz, nikt Ci nic nie narzuca. Także uczcie się (śmiech), bo to jest bardzo ważne i przydatne w życiu.

 

Dlaczego powróciłeś do Freshville?

Twirl: Wróciłem tam, ponieważ to tam stawiałem swoje pierwsze kroki do większej rzeszy odbiorców, to tam po raz pierwszy miałem możliwość pokazania się, co zaowocowało zbudowaniem swojego fanbase'u, to tam pierwszy raz dogadywałem się muzycznie z innymi i szedłem na kompromisy. Nie znam ich osobiście, ale niebawem się to zmieni, ponieważ widzimy się w wakacje. Wróciłem tam też, ponieważ to moja muzyczna rodzina, coś w stylu więzi, która pomimo upływu czasu nie zerwała się, każdy się wspiera i pomaga drugiemu. Razem z innymi członkami składu budowaliśmy to od podstaw i nadal budujemy jest to na pewno bardzo dobra opcja do 'wybicia się' i zaistnienia gdzieś dalej. Freshville ma wielu wrogów i wielu kumatych odbiorców, którzy czekają na nowe utwory, co jest bardzo spoko. Przez dłuższy okres miałem na pieńku z założycielem, ale zakopaliśmy topór wojenny i jest okej, cieszę się z tego. Nie ukrywam, że nasze podejście jest trochę inne niż na początku przygody. Aczkolwiek, dzieje się tak, ponieważ wszyscy dorośliśmy i mamy swoje życia. Pod względem relacji nic się nie zmienia pomagamy sobie jak tylko możemy, tak jak mówiłem to moja rodzina i nawet gdy nie było mnie pewien okres to dalej rozmawialiśmy ze sobą i wszystko było pomiędzy mną, a nimi okej. 

 

Możesz mi zdradzić konkretną datę premiery "Tylera Hawkinsa", czyli nadchodzącej płyty?

Twirl: Album miał ujrzeć światło dzienne w kwietniu, ale wiadomo jak zawsze są jakieś obsuwy. Niestety na ten moment sam jeszcze nie wiem kiedy chcę wypuścić ten album, ponieważ co chwilę pojawiają się nowe opcje kolaboracji czy to z producentem czy też z jakimś raperem, który jest bardzo spoko dla mnie a kiepski dla słuchaczy. Chce dać z siebie wszystko na tej płycie dlatego ten proces tak długo trwa, co chwilę coś zmieniam, by brzmiało to jeszcze lepiej. Jeśli mam być szczery, to jest to projekt, który zawsze chciałem zrobić, mam na myśli to, że każdy numer brzmi solidnie i wreszcie po 3 latach jestem gotowy, skillsowo i mentalnie do czegoś takiego, do czegoś co zawsze miałem w głowie. Premiera ciągle się przeciąga ponieważ szukam kilku nowych sposobów na promocję. Jak na razie puściłem 1 singiel do sieci, odbiór był całkiem okej, ale spodziewałem się trochę więcej wyświetleń. Aczkolwiek, z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim słuchaczom za sprawdzenie i udostępnienie oraz za wszystkie prywatne wiadomości, które dostałem, takie typu rzeczy bardzo mnie motywują, ponieważ wiem, że nie robię tego tylko i wyłącznie dla siebie jak nawinął kiedyś Bonson: "Zrozumiałem, że to już nie tylko sny, I to już nie tylko my słuchamy i nie u nas w domach".

 

Czy męczy Cię strach przed porażką?

Twirl: Jasne że tak, każdego dnia boję się że skończę jak 'każdy' mam na myśli pracę na pełen etat po 8 godzin w tygodniu na 3 zmiany. Nigdy nie chciałem takiego życia i nie chcę mieć takiego życia. Boję się strasznie tego, że skończę jako 'szary', nic nieznaczący człowiek i utonę gdzieś w tłumie razem z innymi klonami. Codziennie wstaję rano i w drodze na uczelnię widzę tych samych ludzi, zmęczonych jak zawsze z papierosem w gębie, ludzi, którzy nienawidzą swojej pracy, bo nie mieli na tyle odwagi lub ambicji, aby walczyć o swoje marzenia, zdecydowanie nie chcę tego. Każdej nocy nasuwa mi się myśl do głowy: "Co jeśli nie muzyka?", "Kim będę?", "Co będę robić?" zawsze pojawia się ten strach aczkolwiek z drugiej strony nie narzucam sobie presji, robię wszystko pomału i z głową. Jak to mówią "nie można być w gorącej wodzie kąpanym".

 

Nadchodząca płyta będzie tylko i wyłącznie na producenckich bitach?

Twirl: Wszystkie utwory z płyty będą tylko i wyłącznie na producenckich bitach. Pojawią się tam podkłady autorskie takich producentów jak: Ironic, Indeb, Kamska, Fabster, MVZR, Risk Zero, Skailer, JSVDRUM i paru innych. Wszyscy wymienieni mają wiele dobrych kolaboracji z innymi artystami za sobą, więc cieszę się jeszcze bardziej, że jest mi dane pracować z tak utalentowanymi producentami. Co do samego materiału na pewno będzie on unikalny i zarazem niespotykany, nie uważam, aby taka płyta miała miejsce w polskim Hip-Hopie, chodzi mi o bity, które nadają klimat i o moje zwrotki, które są najprawdziwszymi jakiekolwiek napisałem do tej pory. 

 

Jakie zadania ma RO88ERS?

Twirl: RO88ERS to zbiór artystów o tej samej stylistyce, nie jesteśmy żadnym labelem, po prostu jest to skład, w który wchodzi grupa mord z neta z takim samym stylem muzycznym. RO88ERS to przede wszystkim świeżość, nie uważam, aby którykolwiek skład miał taki sam styl co my. RO88ERS nie ma żadnych zadań po prostu robimy dobrą muzykę i promujemy się nawzajem w każdy możliwy sposób. Mamy swój kanał, na który wrzucamy tracki i staramy się o jak największy odbiór. Nie ma w tej wielkiej filozofii. 

 

Gdzie szukasz inspiracji?

Twirl: Moim głównym źródłem inspiracji jest to co mnie otacza, ludzie, miasto, dzieciaki, które latają w zimę bez butów czy matki napite wchodzące do autobusu z wózkami, ogólnie wszystkie takie moje codzienne spostrzeżenia, które zapadają mi w pamięć. Wielką inspiracją w moim życiu jest również moja przeszłość, to jaki byłem i to co się wydarzyło przez to jakim stałem się człowiekiem. Inspiracji szukam również w książkach typu: Metro, Dzieci Hurina czy World War Z i wiele innych z gatunku fantasy, wydaje mi się, że to jest główny powód dlaczego moje teksty są czasami bardzo dziwnie i zarazem bardzo mroczne. Uwielbiam anime i mangę, oglądam i czytam bardzo często produkcje typu: Bleach, Naruto, Shingeki, No Kyojin czy Dragon Ball jest ich naprawdę dużo. Jeśli chodzi o muzykę, to na pewno największy wpływ na mój styl miały takie osoby jak: ASAP Rocky, Travis Scott i Childish Gambino to moje osobiste top 3. Wpływ na moją muzykę ma również wiele zespołów spoza gatunku hip-hop między innymi: Bring Me The Horizon, The 1975, Nirvana itp. Dużą rolę odgrywają też moi przyjaciele, którzy mimo tego, że gadają w innym języku zawsze pchają mnie ponad limit i przez to staram się wyciskać max możliwości z mojego potencjału za co bardzo im dziękuję.   

 

Kto odpowiada za graficzne wykonanie okładki?

Twirl: Za Graficzne wykonanie okładki jest odpowiedzialny mój człowiek Echo myślę, że odwalił kawał dobrej roboty i estetycznie wygląda to bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o klipy, to mam nadzieję, że powstanie klip, za który odpowiedzialny będzie KOOZA czyli mój człowiek, który ma wiele ciekawych produkcji z innymi artystami za sobą.

 

Kilka słów na koniec.

Twirl: Dziękuje wszystkim, którzy są ze mną na dobre i na złe. Wszystkim, którzy sprawdzają moją muzykę i pomagają mi ją w jakiś sposób promować. Pozdrawiam moich rodziców, bo pewnie będą to czytać (śmiech) moich przyjaciół i wszystkich, którzy mnie wspierają. Czekajcie na moją płytę, mam nadzieję, że nie zawiodę was, ponieważ dałem z siebie wszystko, dałem wszystko co miałem. Nie bójcie się wysyłać wiadomości prywatnych na mój fanpage, jeśli chcecie o coś zapytać to piszcie odpowiem na wszystkie pytania (lubię to robić) nieważne czy mam ponad 1000 laików czy nawet gdy będę miał 20.000 laików, odpowiem wam wszystkim.
 

Wywiad przeprowadzany  przez Kstyka we współpracy z Glamrap.pl. Poniżej zapraszamy do zapoznania się z singlem i tytułowym kawałkiem z płyty Tyler Hawkins. 


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

Wywiad

Tymek: „Jestem podekscytowany faktem, że w końcu mam coś do powiedzenia”

Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję urządzenia z kategorii produktów użytkowych.

Opublikowany

 

Przez

tymek ploom

– Polska rap kariera była moim marzeniem jak miałem 16 lat. Raperem już byłem, a teraz robię to co mnie ekscytuje – zdradził nam Tymek podczas rozmowy na Milan Design Week. Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję i projekt elementu urządzenia z kategorii produktów użytkowych – panelu Ploom.

Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie sztuki użytkowej – Milan Design Week marka Ploom zaprosiła nas do pawilonu Connected Sensations, w którym odbyła się oficjalna premiera projektu Tymka.

Mogliśmy nie tylko z nim porozmawiać, ale również na własne oczy przekonać się jak sztuka cyfrowa łączy się z efektami wideo i niezwykłym designem.

– Na początku mojej kariery muzycznej cieszyliśmy się, że możemy wydawać cokolwiek, ale teraz dużo bardziej interesuje się całymi konceptami. Czuję się w tym bezpieczniej – mówi artysta. – Jako odbiorca bardziej szanuje właśnie takie projekty, dlatego chciałbym je również dostarczać swoim fanom – dodaje.

Co stanowi dla Tymka źródło największych inspiracji, skąd pomysł na oryginalny projekt dla marki Ploom i kiedy usłyszymy nową muzykę artysty? Tego dowiecie się z naszego materiału wideo.

Watch on TikTok

Czytaj dalej

Wywiad

Mateusz Natali: „Na Popkillery zaprosiliśmy Fagatę” – wywiad

Redaktor Naczelny Popkiller.pl wyjaśnił dlaczego.

Opublikowany

 

Przez

fot. @tomek_karwinski

W najbliższy czwartek, 24 kwietnia odbędzie się gala Popkillery 2025. Nasza redakcja pojawi się na miejscu kilkuosobowym składem. Z tej okazji odbyliśmy również rozmowę na żywo z Mateuszem Natalim, redaktorem naczelnym Popkiller.pl i pomysłodawcą gali.

Poruszone tematy to m.in.:

  • Zaproszenie na galę Masta Ace.
  • Co by się stało, gdyby Robert Lewandowski wydał rapowy album.
  • Modelki mają większy dorobek muzyczny niż Fagata.
  • Ile osób pojawi się na gali Popkillery 2025.
  • W 2024 roku wydano w Polsce 800 płyt rapowych.

Czytaj dalej

Wywiad

Zdunekk z Rap Generation: „Mam nadzieję, że będę jak Arab po Żywym Rapie” – wywiad

Raperka pójdzie w stronę Oliwki Brazil czy Young Leosi?

Opublikowany

 

Przez

zdunekk wywiad
zdunekk

Zdunekk dotarła do finału programu Rap Generation, pokazując wachlarz swoich umiejętności. Nie udało jej się jednak wygrać. Co zamierza robić dalej?

Ponad 10 lat temu w programie „Żywy Rap” realizowanym przez Hemp Gru, najmocniej wybił się Arab, choć to nie on wygrał rapowe show. Zdunekk ma nadzieję, że jej kariera rozwinie się podobnie.

– Nie chcę się też stawiać gdzieś najwyżej, bo to nie ja ten program wygrałam – mówi skromnie raperka w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

Czytaj dalej

Wywiad

Favst: „Każdy w Polsce powinien przesłuchać ten utwór”

Seria szybkich pytań do producenta, który zaangażowany jest w program „Rap Generation”.

Opublikowany

 

Przez

Podczas spotkania prasowego programu „Rap Generation”, złapaliśmy się z Favstem, który odpowiedział na serię szybkich pytań.

Favst to jeden z producentów, który współpracuje z finalistami programu „Rap Generation”. To m.in. pod jego okiem uczestnicy show przygotowywali swoje numery, które zostaną zaprezentowane w finale. Wtedy też dowiemy się, kto zgarnie kontrakt z Warner Music Poland.

Tymczasem Favsta zapytaliśmy m.in. o to, co jest najbardziej przereklamowane w show-biznesie, jaki numer powinien przesłuchać każdy Polak czy, co jadł na śniadanie. Producent powiedział także, że w tym roku zamierza wydać coś „ciekawego i kontrowersyjnego”.

Poniżej wideo:

Rap Generation – odcinki

W każdym odcinku zobaczymy występy najbardziej obiecujących artystów, wyłonionych spośród ponad 800 zgłoszeń. Każdy uczestnik dostaje swoją szansę – 90 sekund na scenie, by przekonać do siebie jury. Zanim jednak wejdzie do gry, na ekranie pojawia się jego krótki profil, dzięki czemu widzowie mogą lepiej poznać jego historię.

Po każdym odcinku trzech najlepszych uczestników – tych, którzy zdobędą najwyższe oceny jurorów – przechodzi do kolejnego etapu i wprowadza się do RAP HOUSE. To tam zaczyna się prawdziwa walka o finał!

Odcinki są dostępne na platformie Prime Video.

  • Piątek 7 marca – odc. 1-2
  • Piątek 14 marca – odc. 3-4
  • Piątek 21 marca – odc. 5-6
  • Piątek 28 marca – odc. 7-8

Rap Generation – na czym polega

Każdy juror może przyznać maksymalnie 25 punktów w każdej kategorii, co oznacza, że najlepszy występ może zgarnąć 100 punktów. Średnia ocen jurorów wyświetla się w rankingu danego odcinka, pozwalając widzom i uczestnikom na bieżąco śledzić wyniki.

Jury ocenia uczestników w czterech kluczowych kategoriach:

  • Technika – precyzja, rytm, dykcja
  • Flow – styl, dynamika, swoboda na bicie
  • Teksty – kreatywność, przekaz, zabawa słowem
  • Charyzma – osobowość, energia, sceniczna pewność siebie

Goście specjalni i mentorzy

Gośćmi specjalnymi poszczególnych odcinków będą min. Tede, Włodi, Abradab, a także bardziej newschoolowi twórcy jak Oliwka Brazil i Bambi. Z producentów będą to: Czarny HiFi, Deemz, Favst, Matheo i Francis.

Warsztaty w Rap House poprowadzą Sir Mich, VNM i Mr. Polska.

Czytaj dalej

Wywiad

Tau o Słoniu: „Nie poważam jego rapu, nie słucham” – wywiad

W rozmowie m.in. o: Tede, Ostrym, Kalim, Zbuku, Sariusie, Kacprze HTA i Grande Connection.

Opublikowany

 

tau raper

Z kieleckim raperem udało nam się nam porozmawiać na żywo pod koniec tamtego roku. Poniżej prezentujemy blisko godzinny zapis tej rozmowy, w której pada wiele ksywek i poruszono w nim kilka wartościowych tematów.

– Co myślę o rapie Słonia? Nie poważam. To znaczy nie słucham, bo mi się nie podoba – mówi Tau w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl. Podczas rozmowy Tau wymienia także pseudonim jeszcze jednego rapera, z którego rapem mu nie po drodze.

Kielczanin wypowiedział się też na temat własnej twórczości. Jak mówi, przez decyzję, którą podjął jest z urzędu pozbawiony pewnych narzędzi, które umożliwiłyby mu wywindować swoją twórczość jeszcze wyżej.

– Ja z uwagi na to, że poszedłem tą radyklaną ścieżką, nie mogę mieć w klipie agresji, przemocy, nie mogę nikogo upokarzać, nikomu ubliżać, nie mogę mieć dragów, klamek czy rozebranych kobiet (…) Jak się człowiek zastanowi i popatrzy na najbardziej popularne polskie teledyski, to jest treść tych hitów – tłumaczy.

Tau mówi w wywiadzie także o:

  • Beefach Tedego
  • Czy O.S.T.R. to jego kolega?
  • Relacjach z Sariusem, Fabijańskim, Bezczelem i Zbukiem
  • Nagrywkach z Kalim i Kacprem HTA
  • O Grande Connection
  • Dlaczego usunąłby siebie ze sceny?

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: