Sprawdź nas też tutaj

News

Apel Sokoła w sprawie wyroku Bonusa RPK

„Ta sprawa dotyczy każdego z nas”.

Opublikowany

 

5,5 roku więzienia oraz przepadek blisko pół miliona złotych – taki wyrok otrzymał Bonus RPK za rzekomy handel narkotykami. Wyrok został oparty tylko na zeznaniach świadków i budzi wiele kontrowersji m.in. ze względu na to, że prokuratorskie oskarżenie opierało się m.in. na treści utworów rapera.

Na temat wyroku Bonusa wypowiedział się teraz Sokół, prywatnie jego znajomy. Raper wydał obszerny komunikat, w którym wyjaśnia, że sprawa Bonusa dotyczy każdego z nas.

Komentarz Sokoła:

„Dotarła do Ciebie już pewnie wiadomość o wyroku Bonusa? Mam w związku z tym do Ciebie kilka słów i proszę, potraktuj je poważnie. Żyjemy w czasach, w których każdy troszczy się o swoją dupę, o karierę, pieniądze i dobrobyt, nie ma czasu, ani chęci protestować, martwić się łamaniem zasad, politykami, którzy niszczą trójpodział władzy, podporządkowują sobie sądy i służby. To bardzo egoistyczne podejście, chociaż rozumiem to, że mętlik informacyjny jest dziś tak wielki, że ciężko się w nim połapać. Spoczywa na nas tak wiele obowiązków, presja jest tak duża, a konsumpcjonizm tak wiodący, że ciężko się zaangażować w coś więcej niż własne życie. Wielu mówi – to nie moja sprawa, dopóki mnie coś bezpośrednio nie dotyczy, nie mam po co zawracać sobie głowy, mam inne zmartwienia – to niestety częsta postawa. A kiedy zorientujesz się, że jednak Ciebie też to dotyczyło, jest już za późno.

Martin Niemöller, luterański pastor niemiecki napisał kiedyś:

Kiedy naziści przyszli po komunistów, milczałem,
nie byłem komunistą.
Kiedy zamknęli socjaldemokratów, milczałem,
nie byłem socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem,
nie byłem związkowcem.
Kiedy przyszli po Żydów, milczałem,
nie byłem Żydem.
Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować.

Zrozumiałeś?
Przejdźmy więc do sprawy Bonusa:

Jeśli wydaje Ci się, że to nie Twoja sprawa i nie dotyczy Cię to, że „jakiegoś Bonusa RPK”, którego nie znasz osobiście i może nawet nie słuchasz, mają zamknąć na ponad 5 lat i przybili mu pół miliona złotych kary, którą musi zapłacić, za rzekomą sprzedaż 20 kilogramów zioła, to jesteś w wielkim błędzie. To jest Twoja sprawa i dotyczy każdego z nas. Z całym szacunkiem, w tej sprawie przestało już nawet w ogóle chodzić o samego Bonusa, tylko o system, wymiar sprawiedliwości i domniemanie niewinności, które powinno i musi być nadrzędne i nienaruszalne, a skoro można kogoś skazać tylko dlatego, że ktoś inny powiedział, że ten ktoś coś zrobił, nie posiadając żadnych dowodów, nie znajdując przy nim nic, co mogłoby wskazywać na jego winę, nie mówiąc już o przyłapaniu go na gorącym uczynku, to coś z tym systemem jest nie tak.

I właśnie dlatego ta sprawa dotyczy każdego z nas. Dzisiaj znajduje się ktoś, kto pomawia Bonusa, jutro ktoś inny może pomówić Ciebie. Jeśli to zadziałało tam, to czemu ma nie zadziałać i tu? Można sobie wmawiać, że wizerunek Bonusa jest uliczny i kryminalny, że sam stawia się blisko pewnych sytuacji, prosząc się o problemy. Można sobie gdybać i przypuszczać, ile w jego twórczości jest prawdy, a ile kreacji. Można mieć do tego różne nastawienie. Ja, choć dziś jestem już gdzie indziej, wywodzę się z tak zwanego „nurtu ulicznego”, podobnie jak Bonus, ale jest wielu raperów, artystów, słuchaczy i osób postronnych, które mają zupełnie inną historię i korzenie. Może im się ta stylistyka, przekaz i sposób życia nie podobać, ale dziś wszyscy powinni stanąć murem za Bonusem, przeciwko systemowi, który pozwala skazać kogoś tylko na podstawie oświadczenia osoby trzeciej. Bo dopóki prokuratura i organy ścigania nie są w stanie udowodnić winy – obowiązuje zasada domniemania niewinności. Krótko mówiąc, każdy jest z zasady niewinny, dopóki nie udowodni się mu winy. To podstawowa wartość, która musi być gwarantowana konstytucyjnie i egzekwowana na każdej płaszczyźnie funkcjonowania państwa. Niezależnie czy chodzi o złe parkowanie, podatki, handel narkotykami czy działanie na szkodę państwa.

Absolutną kompromitacją prokuratury było cytowanie na rozprawie tekstów z kawałków Bonusa, mających niby poświadczyć, że jest bandytą. Przecież na tej zasadzie powinniśmy skazać Bogusława Lindę, bo zabijał ludzi, prokurator pewnie widział i mógłby puścić fragmenty filmu na sali sądowej. Powinniśmy oprócz wielu raperów i aktorów skazać również ogromną część pisarzy i malarzy, bo oni też przekazywali zakazane i moralnie nieodpowiednie treści. Panie genialny prokuratorze, a co by się stało, gdybym Panu powiedział, że jestem ghost writerem Bonusa i to ja napisałem mu te teksty, które Pan cytował? Ja poszedłbym siedzieć za współudział?

Ja Bonusa znam, lubię, szanuję i bardzo mu współczuję, a także jego rodzinie, to dla niego tragiczna wiadomość, która burzy mu aktualne życie, w którym prowadzi firmę, działa na polu artystycznym, a przede wszystkim opiekuje się dzieckiem, kobietą i domem. Ale nawet jeśli go nie znasz osobiście, nawet jeśli nie lubisz jego muzyki, nawet jeśli nie podoba Ci się jego wizerunek, w Twoim własnym interesie jest to, żeby w Polsce obowiązywało domniemanie niewinności, jako podstawowa, elementarna zasada, a ludzi nie skazywało się na podstawie pomówień jednej osoby. Pamiętaj, zawsze znajdzie się ktoś, kto Cię nie lubi.

Chodzą słuchy, że grasuje już gang frajerów, którzy naliczają ludzi, szantażując ich, że jak nie zapłacą, to zeznają na nich coś w sądzie. Ja nie boję się takich gnid, nie toleruję takiego świata i głośno mówię – nie! Ty też podnieś głos, bo milczeniem się zgadzasz. Obyś przez własną obojętność nie został jak Martin Niemöller. Wtedy za Tobą, kiedy będziesz tego potrzebował, już nikt się nie wstawi.”


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Odys prezentuje pełną EP-kę „Networking i ogłasza konkurs na zwrotkę

Gościnnie m.in. Gruby Mielzky, asthma, Barto Katt czy BSK.

Opublikowany

 

Przez

Po serii dobrze przyjętych singli, Odys wypuszcza pełną wersję swojego najnowszego projektu – „Networking EP”, która od dziś dostępna jest na wszystkich platformach streamingowych. EP-ka składa się z pięciu wyjątkowych utworów, które zdobyły uznanie zarówno fanów, jak i krytyków, a także nowego remiksu singla „Stevie Wonder”.

„Networking EP” to efekt intensywnej współpracy Odysa z jednymi z najbardziej obiecujących talentów polskiej sceny hip-hopowej. Gościnnie na projekcie usłyszymy m.in. asthmę, Barto Katta, Grubego Mielzky’ego, Nautofon, Persa, BSK, PJ Cake’a oraz Olgię. EP-ka to mieszanka energii, nowoczesnych brzmień i kreatywności, które stanowią esencję całego projektu.

Konkurs na zwrotkę

Z okazji premiery „Networking EP”, Odys przygotował niespodziankę dla swoich fanów – konkurs na zwrotkę! To szansa, by pokazać swoje umiejętności i dołączyć do jednego z najciekawszych projektów tego roku. Szczegóły konkursu dostępne są na oficjalnych kanałach social media Odysa – nie przegapcie tej okazji!

„Networking EP” to projekt, który nie tylko zaskakuje, ale i inspiruje, zapowiadając jeszcze więcej świeżych brzmień w przyszłości.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Aktor, który wcielił się w śp. Magika rapuje na koncercie „Nowiny”

Marcin Kowalczyk kolejny raz pojawił się na koncercie Paktofoniki.

Opublikowany

 

marcin kowalczyk magik

Marcin Kowalczyk, który zagrał Magika z Paktofoniki w filmie „Jesteś Bogiem”, wystąpił na wrocławskim koncercie PFK, wykonując solowy kawałek nieżyjącego rapera.

Aktor regularnie pojawia się na koncertach Paktofoniki, na których wykonuje solowy numer Magika „Nowiny”. Nie inaczej było 19 listopada w Hali Stulecia we Wrocławiu. Kowalczyk świetnie radzi sobie z wcale niełatwym kawałkiem, którego nauczył się rapować, przygotowując się wiele lat temu do roli Magika.

Poniżej wideo:

@glamrap Marcin Kowalczyk, który zagrał Magika z Paktofoniki w filmie "Jesteś Bogiem", wystąpił na wrocławskim koncercie PFK, wykonując solowy kawałek nieżyjącego rapera. #pfk #magik #marcinkowalczyk #paktofonika ♬ dźwięk oryginalny GlamRap.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Quebonafide: „Sfingowałem swoją muzyczną śmierć”

Raper napisał list do słuchaczy.

Opublikowany

 

quebonafide

Quebonafide wrócił, wydał singiel, zapowiedział koncert i napisał do słuchaczy list, w którym wyjaśnia cały swój plan i obecne odczucia odnośnie zwodzenia fanów przez ostatnie lata. To powrót na stałe.

Quebonafide: „Dałem z siebie maksimum”

Poniżej listy Quebonafide oraz ciekawy smaczek na samym końcu odnośnie czegoś dodatkowego.

– Drodzy moi. Muszę się do czegoś przyznać. Sfingowałem swoją muzyczną śmierć, ale tylko trochę i trochę nieświadomie, spokojnie. Nie siedzę teraz w Portoryko ani na Hawajach jak Lilo i Stitch tylko na scenach w XXX i szykuję dla Was ostatni koncert. Nadal jesteśmy w trakcie prawdopodobnie najdłuższej w historii muzyki trasy – został nam jeszcze jeden gig (tak się mówi?). Co prawda ostatnie odbyły się prawie trzy lata temu, ale nie szkodzi – miałem więcej czasu, żeby przygotować dla Was Grande Finale.

Grafika promująca koncert

Jeżeli dla kogoś się to przedłuża i ma wrażenie, że macham na pożegnanie dziesiąty raz to trudno. To po prostu pa, pa w zwolnionym tempie. Rozstania nieraz długo trwają – ale teraz już powinno pójść gładko. Po ostatnich rozczarowaniach z mojej strony wypadałoby się trochę podlizać (pokajać), więc – jestem wdzięczny tym, którzy cierpliwie czekali, a tych, którzy utracili resztki nadziei rozumiem.

Po fazie trollingu, intryg i insynuacji wreszcie mogę przyjść ze względnym konkretem (bo wciąż niezbyt wiele mogę napisać jak na ironię, chociaż to o czym piszę tym razem jest już skończone). PÓŁNOC / POŁUDNIE to coś przy czym pracowałem zdecydowanie najdłużej ze wszystkich dotychczasowych projektów. Nie przywiązuję wagi do tego czy jest to opus magnum, ale jeżeli chodzi o włożony w to czas pracy to z pewnością – resztę ocenicie sami.

Proszę o zaufanie, bo jedyna konkretna informacja, którą mam na ten moment to to, że dałem z siebie maksimum czując, że osiem koncertów i pożegnalny list to nie jest wystarczający wysiłek z mojej strony po dwunastu latach wspólnej – dziwnie brzmi – przygody (chyba wpiszę to w CV). Nie spodziewajcie się tego co zobaczyliście/usłyszeliście przy Futuramie to unikniemy nieporozumień i rozczarowań – to był fanserwis. Jeszcze raz – muszę się do czegoś przyznać — mniej za sceną i rapowaniem, ale za Wami TROCHĘ się stęskniłem. Do zobaczenia. PS. Sorry, że tak patetycznie – chciałem nakreślić powagę sytuacji! Kuba Grabowski – napisał Quebo.

Co szykuje Quebonafide?

Raper z Ciechanowa trochę się wytłumaczył, ale co właściwie oznacza to, co napisał? Jego koncert zaplanowany jest na 14 marca 2025 roku. Ma być to wydarzenie online, jakiego do tej pory jeszcze nie było. Ceny biletów zaczynają się od 75 zł. Jak na PPV, to całkiem sporo. Jeżeli Quebonafide chce rozbić tym bank i kolejny raz zrobić coś przełomowego, musi przygotować coś, czego fani się nie spodziewają.

Kuba zaznaczył na samym wstępie, że sfingował swoją muzyczną śmierć. Oznacza to, że Quebonafide ciągle jest z nami i wraca na dobre. Taki powrót to nie może być tylko koncert. Jak projekt oprócz koncertu szykuje Quebonafide? Ptaszki ćwierkają… a my czekamy na wieści o planowanej o płycie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Snoop Dogg twierdzi, że „Not Like Us” jednoczy nawet gangi

„Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił”.

Opublikowany

 

Przez

Kawałek „Not Like Us” wymierzony w Drake’a, którym Kendrick Lamar zmiótł swojego rywala z planszy, według Snoop Dogga zjednoczył nie tylko środowisko hip-hopowe, ale nawet gangi.

Snoop Dogg o Kendricku Lamarze: „Król Zachodu”

Podczas wydarzenia ComplexCon, Snoop Dogg w rozmowie z Dr. Dre nazwał Kendricka Lamara „Królem Zachodu” i takimi słowami podsumował numer „Not Like Us”:

– Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił. Zjednoczył Zachód. Może był trochę niegrzeczny, ale to jest hip-hop, to jego element. Nie opowiadałem się po żadnej stronie, bo to był pojedynek dwóch dorosłych mężczyzn. Ale to, co się stało, to prawdziwe zjednoczenie Zachodu. Ludzie zaczęli patrzeć na siebie przez pryzmat miłości i wzajemnego szacunku.

Rozejm w gangach

Snoop powiedział nawet, że według jego informacji kawałek K.Dota przyczynił się do pojednania między gangami.

– Bloods zawarli traktat pokojowy. Pewne grupy Crips zbliżyły się do siebie, stając się przyjaciółmi zamiast wrogami. Ten kawałek wiele zmienił dla nas na Zachodnim Wybrzeżu, jeśli chodzi o jedność, i powinniśmy o tym mówić – ocenił weteran sceny.

Snoop Dogg nigdy nie stanął po żadnej ze stron konfliktu między Kendrickiem a Drakiem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jestem Ciuki: śnił mu się Peja, a Waco obiecał mu numer z Avim

Podziemny raper wyjaśnia m.in., dlaczego zdissował Waco.

Opublikowany

 

Przez

jestem ciuki

W ubiegłym roku ukazał się diss na Waco, za który odpowiada jego były współpracownik. Poznaliśmy genezę konfliktu i wiele dodatkowych smaczków.

Jestem Ciuki zaatakował Waco numerem, rzucając w jego kierunku poważne oskarżenia. – To przekręt – mówił. Teraz w wywiadzie ujawnił, że producent obiecywał mu m.in. wspólny numer z Avim.

– Z Avim miałem nagrywać, ale on o tym nie wie. Waco tylko o tym wie i mi próbował wmówić, że będę z nim nagrywał. Drugiego dnia już pytał, z kim chce mieć kawałek. Mówię: „Z Avim”. A on: „Nie ma problemu”. Był już plan na scenariusz, że we Włoszech powstanie teledysk – mówi Ciuki w rozmowie z Pomysł na siebie Podcast.

Podziemny raper opowiada w wywiadzie, jak śnił mu się Peja, przed którym miał okazję grać koncert. W rozmowie padają takie ksywki jak: Białas, Kali, TPS, Śliwa, Pezet, KęKę i Hemp Gru. Nie brakuje też ciężkich tematów jak alkoholizm i uzależnienie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wrocławską Halą Stulecia znów zatrzęsie hip-hop: Chivas, Kukon, Żabson, Otsochodzi i inni

Na scenie także: Paluch, Guzior i Young Multi.

Opublikowany

 

Przez

fot. Natalia Piekut

Na Dolnym Śląsku sezon festiwali muzycznych jeszcze się nie skończył. 22 listopada czeka nas jeszcze Wrocław Hip Hop Festival, czyli koncerty czołówki sceny rapowej z odjechaną oprawą wizualną.

Końcówka roku to dobra okazja, by jeszcze raz wybrać się na występ ulubionego rapera, szczególnie po okresie letnio-jesiennych nowości wydawniczych. W tym roku Wrocław Hip Hop Festival proponuje jedenaście koncertów i sporo świeżego materiału. W tym od Palucha, który obecnie promuje siódmy solowy krążek „Najlepszego Życia Diler”, wydany dekadę po premierze przełomowego albumu „Lepszego Życia Diler”. Po kilkumiesięcznej przerwie z nowymi singlami wrócił też Żabson, a Young Multi wypuścił nowy utwór „AK47”, który ma zapowiadać wyczekiwany przez fanów album.

Otsochodzi i Young Igi zagrali na wrocławskim wydarzeniu już w 2021 jako członkowie składu OIO, a tym razem zagrają swoje solowe koncerty. Obaj wydali w tym roku nowe albumy: Otsochodzi – „TThe Grind”, Young Igi – „Ekskluzywny Głód”. Do wielkich powrotów z pewnością można zaliczyć występ Guziora, który na nową muzykę kazał czekać ponad trzy lata i obecnie jest w trasie promującej następcę „Pleśni” – wydany w pierwszej połowie roku album „G”. I do tego ulubieńcy festiwalowej publiczności z ostatnich edycji wrocławskiej imprezy – Kukon i Chivas. Ten pierwszy ma na swoim koncie jedną z najbardziej oczekiwanych rapowych płyt roku – „Organic Human”, ten drugi jeden z największych hitów tego lata – utwór „5 milionów influencerek”. W składzie znalazł się jeszcze Vkie, dumny Ślązak, fan Pezeta, który swój ostatni album „BARBARA” poświęcił babci. Festiwal otworzy koncert Arne, który zadebiutował w 2021 roku numerem „Poranna Rosa”. Tradycyjnie swoje show zaprezentuje również DJ Soina, nie zabraknie twerkujących tancerek z Candiez i Mad Boss Army, a całość poprowadzi Yurkosky.

Wrocław Hip Hop Festival (22 listopada): Chivas, Young Multi, Żabson, Paluch, Kukon, Otsochodzi, Guzior, Young Igi, Vkie, DJ Soina, Arne.

Bilety są dostępne na stronie Biletomat.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: