News
ARKADIUSZ DELIŚ: „PO SZKOLE ODWIEDZAŁ MNIE EIS, PEJA Z BRYGADĄ, NOON”
– Przewinęło się tam mnóstwo osób – między innymi Molesta i Zipy. Po 10 minutach miałem dosyć – jedno słowo pasowałoby tu idealnie – szarańcza. Nagle zjawiło się chyba z 50 osób i co minutę dzwonił domofon, że są następni. Opiszę kiedyś co wydarzyło się ze szczegółami, ale uwierz – trudno mnie czymś zaskoczyć a tu…działy się rzeczy z pogranicza hard porno i totalnej libacji.
Arkadiusz Deliś to postać kultowa i legendarna. Założyciel wytwórni T1-Teraz wypuścił na rynek takie klasyki jak „Muzyka klasyczna”, „Światła miasta”, „Gdzie jest Eis?”, „Na legalu?”, „Al-Hub”, „Kodex” oraz debiutanckie płyty Eldo i Mesa. To z inicjatywy Arkadiusza Delisia powstał film "Blokersi", stoi on również za powstaniem pisma poświęconego muzyce hip-hop „Klan”.
W rozmowie z serwisem dustyroom.pl, Arkadiusz Deliś wspomina m.in. początki wytwórni RRX, którą pomagał założyć Krzysztofowi Kozakowi oraz mówi dlaczego odszedł z hip hopu.
– Krzysiek założył RRX w Poznaniu. To było już po tym, gdy chodził w garniturze i został członkiem Amway. Czaisz? Wchodzę do jego domu w Swarzędzu, a tam na lustrze i wszędzie jakieś hasła typu „Rozpocznę ten dzień z miłością w sercu”. Totalny odlot (śmiech). Raz mnie nawet zabrał ze sobą do Łodzi, żebym zobaczył zlot amwayowców, przyjechał wtedy ich jakiś guru z Ameryki… Wracając do tematu – pomogłem Kozakowi tylko zrzucić łatkę kolesia, który wydaje chłam. Umówmy się, takie rzeczy jak już wspomniany Mad Rappaz to był rap drugiej-trzeciej ligi. Kozak miał zawsze ambicję, by zrobić coś z warszawską sceną, bo wiadomo, że była ona bardzo silna. Miał finansowe kłopoty w Poznaniu, narobił długów u majorsów prowadząc hurtownię, w drukarni wisiał za Klan, ścigali go ludzie za jakieś wierzytelności, jednym słowem narobił sobie mówiąc po poznańsku gnoju. Zawsze mi tłumaczył, że kiedyś wszystko ureguluje… Przeprowadził się więc do Warszawy, w pewnym sensie można to nazwać ucieczką. Pomagałem mu jak już wspomniałem tylko na początku. Nie miałem później już z tym nic wspólnego, bo nasze drogi się rozeszły. Nasza współpraca trwała bodaj do wydania płyty „Trzy” Wzgórza Ya Pa 3 – wspomina Deliś.
Pamiętne after party po koncercie promocyjnym płyty Wzgórza „Trzy." – Kozak jakby przeczuwając co się będzie działo wolał profilaktycznie w tym nie uczestniczyć i pojechał do żony zostawiając mi wszystko na głowie.
After odbył się na ulicy Elektoralnej, gdzie Krzysiek wynajmował dwa pokoje. Przewinęło się tam mnóstwo osób – między innymi Molesta i Zipy. Po 10 minutach miałem dosyć – jedno słowo pasowałoby tu idealnie – szarańcza. Nagle zjawiło się chyba z 50 osób i co minutę dzwonił domofon, że są następni. Opiszę kiedyś co wydarzyło się ze szczegółami, ale uwierz – trudno mnie czymś zaskoczyć a tu…działy się rzeczy z pogranicza hard porno i totalnej libacji. Było to, chyba, najdłuższe 45 minut w moim życiu, bo tyle trwała impreza (śmiech) W pewnym momencie podszedłem do Wojtasa i dialog wyglądał tak: „ja stąd zaraz wychodzę”, na co Wojtas: „świetnie Arku, jest zajebisty melanż, dzięki za miejscówkę i alko”. Dodałem tylko: „dobrze, ale ja tutaj przychodzę jutro rano, podliczamy straty, bo na pewno jakieś będą, sądząc po ekspresji wszystkich tutaj zgromadzonych i rozliczymy się z Waszego honorarium za płytę”. Wiadomo jaka była reakcja Wojtasa: „nie, no nie!!!”. Mówię do niego: „masz do wyboru, daję Wam wszystkim 20 minut na wyjście i przenosicie się z melanżem w inne miejsce, albo ja wychodzę”. Oczywiście bardzo szybko wszyscy się zmyli pozostawiając pobojowisko. To była naprawdę bardzo hardkorowa impreza, na której notabene Sokół puszczał swoje rzeczy z „jamnika”. Tak…faktycznie – to było najdłuższe 45 minut w moim życiu (śmiech).
Arkadiusz Deliś w pewnym momencie zniknął z życia hip hopowego, jak mówi ta muzyka go po prostu zmęczyła. – Stwierdziłem w pewnym momencie, że słyszę w kółko to samo, szczególnie w warstwie tekstowej. Poza tym, stwierdziłem, że nie warto przedkładać pewnych rzeczy nad własne zdrowie. Uwierz mi – obcowanie na co dzień z raperami, jako ich wydawca, wymagało ode mnie dużo cierpliwości i pożerało mi sporo zdrowia. Podam przykład – siedzisz sobie w sobotę z dziewczyną przy winie, oglądasz film, a tu nagle zaczynają się o północy telefony od naspidowanych alko lub innymi substancjami zawodników. Jasne, możesz się nie odzywać, ale ja właśnie robiłem błąd i wszystkie telefony odbierałem lub odpisywałem na sms-y. Swego czasu, kiedy mieliśmy jeszcze siedzibę na ulicy Wspólnej (siedzibą było moje mieszkanie), można śmiało powiedzieć, że mój kwadrat zamienił się w dom otwarty. Swoją drogą, są kadry w „Blokersach” z tego miejsca. Moje życie wyglądało mniej więcej w ten sposób: budziłem się, wypijałem pięć kaw, spotkanie, śniadanie jadłem w porze obiadowej, spotkanie, obiad jadłem na kolację, spotkanie… a kolacji nie było, bo był melanż. W związku z tym, iż moje mieszkanie znajdowało się w centrum miasta, raperzy mieli do mnie blisko. Po szkole bardzo często odwiedzał mnie Eis, później przychodził np. Noon, później jeszcze inni – cały czas ktoś u mnie był, wiecznie coś się działo. Do tego Warszawa jest na trasie z Poznania do Białegostoku i czasem z niezapowiedzianą wizytą w nocy wpadał Peja z brygadą. Wracał właśnie ze ściany wschodniej, gdzie grał milionowy raz „Głuchą noc” w budach diskopolowych. Mało kto teraz pamięta, że hip-hop w pewnym momencie wyparł na chwilę disco-polo z tych remiz. Byłem po prostu zmęczony tym wszystkim. Natomiast druga sprawa to rozczarowanie, które pociągnęło za sobą pewne historie – i to mimo sukcesu, jaki osiągnęliśmy z tymi chłopakami. Wiadomo o co chodzi – słynna historia z grupą Grammatik, z magazynem „Popcorn” jak i późniejsze tarcia z Peją.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Taco Hemingway: 130 tys. biletów sprzedanych w 5 godzin
Co sekundę raper sprzedawał 90 wejściówek.
Końcówka roku należy do Taco Hemingwaya. Za sprawą wydanej z zaskoczenia płyty “Latarnie wszędzie dawno zgasły” Fifi, jako pierwszy polski artysta, zaliczył właśnie 1. miejsce w rankingu Spotify Debut Global. Oznacza to najczęściej streamowany album na świecie. Taco w rekordowym tempie wyprzedał też komplet biletów na zapowiedzianą na maj trasę koncertową 2026 †††OUR. I to pomimo ogłoszenia drugich dat we Wrocławiu, Trójmieście i Krakowie.
Spektakularne wrażenie robi liczba cyfrowych odsłuchów “Latarnie wszędzie dawno zgasły”. W zaledwie dobę od premiery Taco zdominował ranking Spotify Polska TOP50, gdzie wprowadził jednocześnie aż 16 piosenek na sam początek listy oraz wygenerował 7 mln odsłuchów. Natomiast już w kilka dni po premierze sam artysta – jako pierwszy Polak – znalazł się na 1. miejscu globalnego zestawienia Spotify Debut Global!
Imponujące statystyki odsłuchowe idą w parze z podwójnie wyprzedaną trasą 2026 †††OUR. Większość biletów na ogłoszone w sobotę daty wyprzedała się jeszcze w pre-sale’u. I nawet po zdublowaniu dat na Wrocław, Trójmiasto i Kraków po weekendzie był już pełny SOLD OUT. A to oznacza, że w ciągu 5 godzin do fanów trafiło 130 000 biletów. Wedle statystyk eBilet.pl co sekundę sprzedawało się ich aż 90, a liczba wejść na stronę bileterii przekroczyła zainteresowanie niedawnymi koncertami Taylor Swift w Polsce. Na chwilę obecną harmonogram 2026 †††OUR przedstawia się więc następująco:
▪️ Hala Stulecia | Wrocław, 08.05 | SOLD OUT
▪️ Hala Stulecia | Wrocław, 09.05 | SOLD OUT
▪️ ERGO ARENA | Gdańsk, 15.05 | SOLD OUT
▪️ ERGO ARENA | Gdańsk, 16.05 | SOLD OUT
▪️ PGE Narodowy | Warszawa, 23.05 | SOLD OUT
▪️ TAURON Arena Kraków | Kraków, 30.05 | SOLD OUT
▪️ TAURON Arena Kraków | Kraków, 31.05 | SOLD OUT
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Nowa płyta Taco Hemingway’a rozbiła bank. Bedoes: „Sukces całego kraju”
Wąsacz z Warszawy zapisał się na kartach historii.
Młody Borek odnotował fakt, że nowa płyta Taco Hemingwaya znalazła się na 1. miejsce na świecie.
Album „Latarnie wszędzie dawno zgasły” był najchętniej sprawdzany na świecie ze wszystkich wydanych krążków podczas weekendu premierowego 19-21 grudnia. To pierwsza taka sytuacja, że krążek polskiego rapera zajmuje 1. pozycję.
– Król. Sukces całego kraju i cieszę się tak, jakbym to ja tam był. Filip to wspaniały człowiek i zasługuje jak nikt – napisał Bedoes.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Sokół wydał swoją pierwszą powieść „Wesołych świąt”. Książka sprzedała się w 10 tys. nakładzie jeszcze przed premierą.
Książka rapera dotarła już do preorderowiczów, a ten w dniu premiery pochwalił się wynikami sprzedażowymi.
– Dziękuję Wam bardzo za zaufanie! Kupiliście w ciemno 10 tysięcy książek debiutującego na tym polu rapera. Dajcie znać jak się czyta, tylko tak, żeby nie zdradzać szczegółów tym, którzy jeszcze nie czytali! Wesołych Świąt! – napisał raper.
Napisany z rozmachem debiut literacki Sokoła składa się z jedenastu przeplatających się narracji, tworzących jedną historię o mieszkańcach stolicy i zjawach z ich przeszłości. To fikcja drobiazgowo skonstruowana, bezczelnie realistyczna, szybka i brukowa, czasem prześmiewcza halucynacja, z której trudno się ocknąć. Nie uwierzysz, że to się nie wydarzyło.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Reakcja Bedoesa na diss Tau’a na Taco Hemingwaya
Numer kieleckiego rapera spolaryzował słuchaczy.
Mieszane uczucia budzi krytyczny numer Tau’a na Taco Hemingwaya, któremu nie spodobała się nowa płyta warszawskiego rapera. Na ten niecodzienny diss zareagował m.in. Bedoes 2115.
Tau wyznający wartości katolickie uznał, że nowy krążek Taco „Latarnie wszędzie dawno zgasły” ma destruktywny przekaz, że życie nie ma sensu, a Bóg nie istnieje. Kielecki raper nagrał dla niego storytelling „Wesołych Świąt Taco Hemingway”.
Kawałek spolaryzował słuchaczy, co widać chociażby po jego ocenach na Youtube. Blisko połowa jest negatywna. Na numer zareagował też Młody Borek, cytatem ze swojego kawałka:
„Posłuchaj wariacie. Jestem wierzący i odmawiam pacierz. A jeśli ktoś nie wierzy w Boga lub ma inną wiarę. To nadal jest k*rwa mym bratem”.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Blueface z wydziaraną całą twarzą – raper mówi, dlaczego to zrobił
Blueface ma na twarzy głównie loga znanych marek.
Blueface dorobił się w więzieniu kolejnych tatuaży na twarzy i w końcu powiedział wprost, czemu to zrobił. W rozmowie na livestreamie z Keke Palmer stwierdził, że za kratami nie miał już powodu się hamować, bo i tak nie czekają go żadne „rozmowy o pracę”.
Palmer dopytywała, kiedy zaczął się dziarać podczas odsiadki i czy to była metoda na zabicie czasu. Blueface odpowiedział, że robił je „po jednym”, a decyzja nie była przypadkiem – twierdzi, że jako dzieciak obiecywał sobie, że będzie „konkretnie wytatuowany”.
– Zawsze mówiłem sobie jako dzieciak, że będę zajebiście wytatuowanym skurczybykiem. Siedzenie w pace tylko sprawiło, że poczułem, że nie mam powodu, żeby tego nie zrobić. Może o to chodziło, bo już miałem parę tatuaży na twarzy. Jestem w więzieniu, cholera, nie mam żadnej rozmowy o pracę.

Blueface tłumaczył, że w zakładzie karnym tatuaże robił mu jeden z osadzonych z maszynką, normalnie w celi, a za sam fakt dziarania w więzieniu dostał „write-up”, czyli wpis za złamanie zasad.
Raper ma na twarzy m.in. loga (MLB, Chase, Washington Nationals) i symbole w stylu papierowego samolotu czy żetonów pokerowych.
Keke Palmer asks Blueface how his new face tattoos came about.
— No Jumper (@nojumper) December 22, 2025
pic.twitter.com/a6SrZP6wOG
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuSokół wspomina czasy, gdy był bezdomny i koczował na Dworcu Centralnym
-
News22 godziny temuTau nagrał diss „Wesołych Świąt” na Taco Hemingwaya
-
News2 dni temuYouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF
-
News2 dni temuTaco Hemingway w „Wydarzeniach” Polsatu
-
teledysk3 dni temuJongmen siedzi, a jego kumple wypuszczają „Ponad Mury”
-
News2 dni temuTaco Hemingway przejął listę TOP50 Polska: 7 milionów odsłuchów płyty w 24h
-
News10 godzin temuTaco Hemingway z 1. miejscem na świecie – historia dzieje się na naszych oczach
-
News3 dni temuTaco Hemingway znów na Narodowym – nowa trasa „†††OUR”