News
Bonson mówi, dlaczego został barberem. „Nie będę do wieku 50 lat TikToków nagrywał”
Raper opowiedział o zmianach, jakie u niego zaszły.

W ubiegłym roku Bonson podjął ważną życiową decyzję i zmienił profesję. Rap na pełen etat porzucił na rzecz barberstwa. Skąd taka decyzja?
Bonson o zostaniu barberem
Prime Bonsona dawno minął. Dużo większa konkurencja na scenie spowodowała, że o kawałek tortu jest zdecydowanie trudniej niż kiedyś. Na początku 2024 roku Bonson podjął decyzję, żeby zostać barberem, a rap traktować tylko jako zajawkę.
– Tak naprawdę przejadło mi się to (rap). Nie było jakiegoś powodu strasznego, ale poczułem zmęczenie, wypalenie się tym wszystkim – mówi raper w rozmowie z Warszawską Szkołą Barberingu.
Zastanawiałem się, co będę robił, bo w sumie tylko to potrafię (rapować). Nie będę do wieku 50 lat TikToków nagrywał i robił jakiś kontent instagramowy, żeby się utrzymać. Przyśniło mi się po sylwestrze, że poszedłem na kurs na barbera. Obudziłem się o 6, sprawdziłem gdzie są kursy, poszedłem i zostałem – dodał.
Raper wrócił do gry
Kilka miesięcy później u Bonsona zaszły kolejne zmiany. Pomocną dłoń otrzymał od wytwórni Step Records, która ponownie postanowiła podjąć z nim współpracę. Do sieci trafiło już kilka nowych singli szczecińskiego rapera, który mają być zapowiedzią większego projektu.
Bonson nie rezygnuje jednak z pracy barbera i w dalszym ciągu można go spotkać w Grizzly Barber w Szczecinie.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Abradab po pogrzebie Joki: „Joka znikł”. Czy zawiesi on karierę?
Abradab wspomina Jokę i mówi o przyszłości.

Dzisiaj Joka skończyłby 48 lat. Abradab postanowił nagrać emocjonalny film, w którym wspomina brata i mówi o planach na przyszłość.
Abradab: „Prochy Joki spoczęły tak, gdzie leży Magik”
– Dzisiaj mamy 12 maja. Mój brat skończyłby 48 lat. No ale gdzie jest Joka? Znikł. Znikł wyjątkowo skutecznie tym razem. Dwa dni temu odprowadziliśmy jego prochy i złożyliśmy je na cmentarzu w Bogucicach, tam, gdzie leży już ciało Magika – mówi Dab.
Raper podziękował kolego, sąsiadom, słuchaczom i innym artystom za wsparcie.
– Michał nie usłyszy już życzeń urodzinowych. Mogę życzyć Wam, żeby jego twórczość, jego niefrasobliwe podejście, jego rymy były z nami zawsze i zawsze powodowały uśmiech i robiły nam każdy kolejny dzień. Piona bracie, a raczej czwóry do góry za Ciebie – dodaje.
Joka zostanie upamiętniony
– Na pewno będziemy chcieli jakoś upamiętnić Jokę. Zamknąć tę trzydziestoletnią przygodę. Nie wiem jeszcze – pewnie jakimś tribute’owym koncertem, może albumem tribute’owym. Nie wiem, w tym momencie jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby zacząć pracować nad czymś takim, dlatego nie spodziewajcie się niczego w najbliższych dniach, tygodniach. To musi chwilę potrwać. Chciałbym, żeby to było coś zupełnie wyjątkowego – zapowiada młodszy brat Joki.
Co dalej z rapem od Abradaba?
Raper deklaruje, że nie zamierza kończyć działalności muzycznej.
– Pytacie do dalej. Ja mikrofonu nie odwieszam na kołek i nie chowam go do szuflady. Będę robił to, co robiłem, bo to kocham. Prędzej czy później jakieś rzeczy ode mnie – deklaruje.

Donguralesko szykuje się do premiery nowej płyty. Od wielu tygodni zapowiada, że „prawdziwy rap wraca”. Teraz porównuje się nawet do papieża.
Zwierzchnikiem Kościoła katolickiego został przed kilkoma dniami Leon XIV. Gdybyśmy mieli wybierać papieża w polskiej rap grze, czy byłby to Gural? Wizerunek Gurala jako papieża pojawił się w social mediach rapera. – Habemus Dziadzior” – skomentował artysta, który na piersi nosi dumnie napis: „Prawdziwy rap wraca”.
Hasło to odnosi się do nowej płyty DGE „Atlas”. – Po trzydziestu latach na scenie wciąż zaskakuje świeżym brzmieniem, mistrzowską techniką i unikatowym flow na bitach wyprodukowanych przez renomowanych producentów. Atlas to album, który nie pozostawia złudzeń, kto trzyma na barkach ciężar gatunku. Nie zapraszając żadnych gości na płytę, Gural mówi: sprawdzam – brzmi oficjalna notka.
Album „Atlas” ma się ukazać w piątek, 16 maja.

News
Ważka G wyprowadzony z równowagi przez Natana Marconia
Jakiś czas temu raper zapowiadał, że „obleje influencera kwasem”.

Ważka G zawalczy na najbliższej gali Prime 12. Podczas niedzielnej konferencji raper miał spięcie z Natanem Marconiem.
Ważka G21 do Marconia: „Bydlaku”
Autor pamiętnego numeru „Życie ostre jak maczeta” od samego początku niedzielnej konferencji był wrogo nastawiony do Natana Marconia, którego rywalem na zbliżającej się gali jest Jacek Murański.
– Nie poruszaj Natan tematu więzienia, bo może się to dla ciebie źle skończyć – przestrzegł go na samym początku. Później było już tylko mocniej, bo pod adresem Marconia padło wiele wyzwisk.
– Jesteś różową balbiną. Chłopaki w więzieniu mieliby co z tobą robić. We wszystkie dziury by cię ładowali (…) Wyjebałbym cię w buzie bydlaku zajebany – zapowiadał artysta.
Poniżej wideo:
Ważka chciał podpalić Marconia?
W jednym z wywiadów przed konferencją Ważka G21 zapowiedział, że „obleje kwasem i podpali Natana Marconia”. Dlaczego? Bo ten obraża dobrych chłopaków. Podczas konferencji zapytany o to raper powiedział, że nie może o tym mówić.
– Nie chcę tego głośno argumentować, żeby mi nie zabrali gaży. Dostałem taką informację, że nie mogę jechać za mocno z tym panem – powiedział Ważka, który ostrzeżenie miał dostać od kogoś z Prime’u.
Ważka G21 zmierzy się na Prime 12 z Lukasem Bielonem. Gala odbędzie się 17 maja w Warszawie.
News
Współpracownik Kanye Westa mówi, dlaczego ten zaczął dziwaczeć
Co spowodowało, że raper stał się tak nieobliczalny?

Afer z udziałem Kanye Westa nie jesteśmy już w stanie zliczyć. Raper od dłuższego czasu wygaduje i robi potworne głupoty. John Legend, który blisko z nim współpracował domyśla się, co było powodem tak radykalnych zmian.
John Legend nie może patrzeć jak West się stacza
John Legend w 2004 roku dołączył do wytwórni Good Music. Panowie zostali bliskimi współpracownikami, a Kanye Westa został producentem jego debiutanckiej płyty „Get Lifted”. Kilka lat później ich przyjaźń się zakończyła, bo West poparł Donalda Trumpa.
Jak dzisiejsze zachowanie swojego byłego kompana ocenia John Legend? Jest mocno zaniepokojony.
– Nigdy wcześniej nie zauważyłem u niego obsesji na punkcie antysemityzmu i rasizmu. To naprawdę smutne patrzeć, jak się stacza – uważa.
Dlaczego Kanye West się tak zmienił
Według Johna Legenda, punktem zapalnym w zmianie zachowania Kanye Westa była śmierć jego matki w 2007 roku.
– Nie jesteśmy specjalistami, by go diagnozować, ale po śmierci jego mamy coś się zmieniło. Myślę, że właśnie wtedy zaczął się jego upadek, który w ostatnich latach tylko przyspieszył – tłumaczy.
Ye wychwala Hitlera
Ostatnie tygodnie przyniosły nam kolejne odpały w wykonaniu Westa. Po dropie koszulek ze swastyką i wychwalaniu Adolfa Hitlera, wypuścił on numer zatytułowany „Heil Hitler”. Popularne platformy streamingowe jak Spotify czy Soundcloud zaczęły usuwać kawałek ze swoich bibliotek, ale ten cały czas jest dostępny np. na platformie X. Dodatkowo Ye nagrał do niego teledysk.
Ye(Kanye West) drops full video for his controversial song “Heil Hitler” 😳 pic.twitter.com/0WR5edlib4
— Net Klips (@NetKlips) May 8, 2025
Tymczasem internauci robią różnego rodzaju przeróbki nawiązujące do Westa i jego pro nazistowskich zachowań. Raper jest porównywany do samego Führera poprzez manipulacje graficzne jak ta poniżej:

News
Ten Typ Mes wbił szpilę Grzegorzowi Braunowi
Raper opublikował mem z siostrą kandydata na prezydenta.

Grzegorz Braun spolaryzował środowisko rapowe i z nim powiązane. Z jednej strony sympatię wyraził mu Dawid Obserwator, z drugiej stał się on celem ataków wspólnika Bonusa RPK, z którym raper napisał biografię. Do grona przeciwników Brauna dołączył również Mes, nie pozostawiając wątpliwości, jakimi uczuciami darzy jedynego polityka, który chce powstrzymać proces ukrainizacji Polski.
Mesowi można zarzucić wiele, ale na pewno nie brak konsekwencji. Raper jest żywym symbolem walki o interesy ukraińskie, czemu dawał wyrazy na długo przed wybuchem wojny. Weteran sceny zasłynął m.in. krytyką nakręcenia filmu „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego. – Jak bardzo w tym trudnym dla Europy czasie jest to ryzykowny pomysł, by robić i za wszelką cenę wypuszczać film, w którym Ukraińcy obdzierają Polaków ze skóry? – pisał w felietonie dla Red Bulla w 2017 roku. Próżno szukać podobnych apeli ze strony Mesa w kwestii chociażby pochowania ponad 100 tysięcy Polaków, którzy do tej pory leżą pod ukraińskim płotem czy krytyki kultu banderyzmu.
Mes jest bardzo zaangażowany w akcje na rzecz pomocy Ukrainie, zaczynając od organizacji zrzutek pieniężnych, po działania stricte propagandowe. Trudno się mu zatem dziwić, że nie pała sympatią do Grzegorza Brauna, który jako filar programu stawia dobro Polski, a nie naszych wschodnich sąsiadów. Mes opublikował właśnie na socialach mem z siostrą Brauna, której prorządowe media użyły w orężu brudnej kampanii wyborczej, wywlekając ich relacje rodzinne.

-
News3 dni temu
Współpracownik DJ Hazela ujawnia: strzelił sobie w głowę
-
News1 dzień temu
Shark – raperka polskiego pochodzenia we Włoszech. „Jestem złą gangsterką”
-
News2 dni temu
Peja, Kali, WSZ, Rahim na pogrzebie śp. brata Joki
-
News3 dni temu
Zmarł młody polski raper – informuje SBM Label
-
News2 dni temu
DJ Hazel zostanie pośmiertnie uhonorowany
-
Felieton1 dzień temu
Bonus RPK nie chce być patusem z ulicy, więc wydaje płytę… „Głos ulicy” 👀 – felieton
-
News11 godzin temu
Organizatorzy przerwali koncert Otsochodzi w połowie
-
News3 dni temu
Joka spocznie w tym samym miejscu, co Magik