Recenzja
Brav iRagazzi (Koldi, Jaco) – „Denne melodie” |RECENZJA

Ta płyta pokazała jaką wielką spuściznę pozostawiło po sobie Alcomindz. Jaco z Koldim osierocili swoje pierworodne dziecko i adoptowali nowe – bardziej ułożone. Czy im to wyszło na dobre przekonacie się w poniższej recenzji.
Na początek trochę wyjaśnień. Mamy tu stare – nowe ALCMDZ. Z macierzystego składu zostali Koldi i Jaco, nie ma Kietlona i Klucha. Formuła się wypaliła czy członkowie składu się pokłócili? Jest parę czynników, które wyjaśnią temat. Skład, czy modny ostatnio "Gęg" trzyma się razem. Chłopaki z zespołu nieraz deklamowali slogan "Na wieki wieków Alkomajndz". Pewnie do tej pory go powtarzają, jednak życie weryfikuje. Kietlon od dłuższego czasu siedzi za granicą, Kluchu zniknął – czyżby obowiązki rodzinne go tak pochłonęły #kmwtw. Jak wiadomo, najwspanialsze bengiery powstawały podczas wspólnych libacji. Piosenki tworzone w czasie ich trwania miały swój klimat – razem po prostu im to wychodziło. Na odległość nie było już tego Vibe'u. Do tego doszło życiowe ogarnięcie Koldiego – obecnie chyba wali tylko dynx. Każdy wie na czym opierała się formuła ALCMDZ – ciężko robić coś pod logiem, które kojarzy się wiadomo z czym.
Najwięcej zajawki z macierzystego składu zostało właśnie tym dwóm panom, którym poświecony jest ten tekst. Podjęli słuszną decyzję, że będą działać pod zupełnie innym szyldem. Alcomindz miało swój klimat, dla wielu do tej pory jest świętością – po co ewoluować twór, który dla wielu to sens życia. Początkowo, jeszcze pod szyldem ALC wypuścili 132-200 MIXTAPE. Nawet singiel #KAMEHAME wieścił stary, dobry, chamski klimat, który wszyscy uwielbiali. Mimo to zdecydowali się na zupełnie nowy twór.
Brav iRagazzi czyli dobre chłopaki – Koldi, Jaco oraz Kolins, który dołączył do składu. Wiadomo, nie wszystko kryształ co się świeci, ale też jasno trzeba było dać do zrozumienia fanom, że stare ALC już nie wróci. Swoje się przeżyło, aż w końcu włączył się program "ogarniania życia". Po co udawać, że coś jest jak nawet tego nie widać. Oczywiście szacunek dla nich, odcięcie się od pewnego rozdziału i zaczęcie nowej drogi to bardzo odważny krok. Najtrudniejszym będzie uzyskanie poprzedniego statusu. ALCMDZ to marka budowana przez pewien okres czasu, przed wszystkim pewien wyznacznik oraz standard, którym poszli akolici pierwotnego składu.
Czym w końcu są Denne Melodie? Miałem głównie pisać o płycie, a tu już prawie kończę stronę bez jakiejkolwiek wzmianki o albumie. Już nadrabiam zaległości. Okładka materiału oczywiście nawiązuje do starych klimatów ALC. Już na początku widać, że mimo podobieństw są pewne wyraźne różnice. Nie trzeba być wyjątkowo spostrzegawczym by zauważyć, że na zdjęciu promującym materiał brak najniebezpieczniejszej ryby z gatunku Alcomindz – węgorza. Jego jad zmieniał człowieka. Ukąszony stawał się chamski, bezczelny, a przede wszystkim charyzmatyczny. Brak jadu spowodował, że album jest ugrzecznioną formą ALC. Oczywiście nie było to zamiarem chłopaków i świadomie tego nie zrobili. Brakuje tu po prostu tej klasycznej werwy- bez kryształu ani rusz. Nie mówię, że jest to słabe – jest po prostu inne. Oczekiwania słuchaczy były oczywiste, mimo to nie odwrócili się od chłopaków. Płyta ma nawiązywać do klasycznego stylu ALC, który ewoluował w stronę, o której nie pomyślałby żaden fan.
Album zawiera 10 kawałków – lepszych i gorszych. Wierni słuchacze oczywiście materiał propsują. Z wyświetleniami jest inaczej – nie jest najgorzej, ale na kilkadziesiąt tysięcy odsłon nie ma co liczyć. Chyba że za kilka lat znów jakieś pokolenie odkryje Brav iRagazzi. Chłopakom ciężko będzie zacząć od zera, bo Alcomindz to klasa sama w sobie. W komentarzach co jakiś czas ludzie piszą o braku ćpuńskich numerów – nie o takie ALC walczono. Jednak chłopaki szybko ucinają temat – mówiąc, że tylko cwel rapuje o waleniu "pentka" nie waląc go. Tekstowo nie jest najgorzej, czuć klimat starych numerów, bo kto inny mógłby zarapować: "Zamiast dzwonić do panny i kupić jej kwiat, kup se czteropak dzika i paczkę chipsów lajs". Brakuje jednak tego mocnego, trapowego uderzenia. Jest tu nawet sporo piosenek o miłości – w lżejszym klimacie, ale żadna z nich nie ma podjazdu do serii "Dziewczyno".
Ta płyta to dopiero rozgrzewka. Potencjał na pewno jest, trzeba tylko czasu żeby oswoić się z myślą, że stare czasy nie wrócą. Chłopaki raczej nie porzucą projektu. Nawet na święta uraczyli nas singlem Brav iRagazzi – #YAYE. Trzeba być dobrej myśli i liczyć na mocne trapowe bengiery bez domieszki mefedronu. Ocena 3.5/5

-
News1 dzień temu
Kali odebrał marihuanę z komisariatu policji
-
News4 dni temu
TPS i Avi – koniec konfliktu
-
News2 dni temu
Tede krytykowany przez Marcina Najmana: „To jest sk*rwysyństwo”
-
News2 dni temu
Lanek wystąpił we vlogu swojej 19-letniej dziewczyny
-
News3 dni temu
Saful o Fabijańskim: „Nieostrożnie wdał się w przepychankę z Quebonafide”
-
News4 dni temu
Dlaczego Bedoes odrzucił zwrotkę Taco Hemingwaya?
-
teledysk7 godzin temu
Josef Bratan – nowy podopieczny Malika Montany
-
Recenzja3 dni temu
Bedoes & Lanek „Rewolucja Romantyczna”: skomplikowany projekt – recenzja
Koldi props dożywotni
„Trzeba być dobrej myśli i liczyć na mocne trapowe bengiery bez domieszki mefedronu.”
WLASNIE TA UZYWKA MIEDZY INNYMI SPOWODOWALA, ZE ALCMDZ ODNIOSLO TAKI KOMERCYJNY SUKCES I KAZDY NUCIL WALIM DINX POTEM SZCZURA.
Jaroslaw ‚sprzedajny’ Janusz rapu.
18letnie dziecko co chce muzyke recenzowac a slyszal 30 rapowych plyt, tfuu scierwo
Koldi ogólnie props, ale wypromowania bedoesa szybko ci nikt nie zapomni
Arka Gdynia zui bedoes
koldi props dozywotni stad do teelekspresu
Jaco!
ILEŻ MOZNA W KOLKO JECHAC NA PATENCIE NIEDOROZWINIETEGO I ROBIC TZW RAP DLA BEKI? ILE MOZNA NAGRYWAC CIAGLE TO SAMO, NA ODWAL, BYLE JAK, NA ODPIERDOL A BRAKI WOKALNE ZAKRYWAC AUTOTUNEM? ALE WIDAC ZE MOZNA I WIDAC ZE KTOS TEGO BEDZIE SLUCHAC. SZKODA, BO TO SMUTNE W SUMIE.
prowo? alcmdz robili parodie trapu ze stanow, co tlumaczy chujowy wokal i autotune, ktory z reszta byl obecny w usa
PARODIE? A MOZE NAZYWANIE PARODIĄ SWOJEGO RAPU TO PROBA MASKOWANIA BRAKU JAKICHKOLWIEK UMIEJETNOSCI? ILE CASU MOZNA ROBIC CIAGLE PARODIE. TA PLYTA TO TEZ PARODIA. POPRZEDNIE WYPOCINY KOLDIEGO TO TEZ PARODIE? JEŚLI NA POWAŻNIE SLUCHASZ KOLDIEGO TO TYLKO MOGĘ UBOLEWAĆ.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=jfQIYPSbups[/youtube]
ALCMDZ na wieki wieków !
BraviRagazzi też wiara !
ALCMDZ ALCMDZ ALCMDZ BRVRGZZ BRVRGZZ BRVRGZZ
KOLDI PROPS JACO PROPS KOLINS PROPS
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=rhy5irBVHMM&t=54s[/youtube]
„nie o takie ALC walczono”
ćpano*
Perełki
-Denne Melodie
-Zaprawa
-Tak albo tak
-Dobranoc
Całkiem miły album.
tylko na co im ten kollins jak jest słaby jak tede
koldi propz na wieki. jestem wiernym fanem i będę z prondem albo bes,.