Singiel
„Czerwony Dywan” – Paluch rozlicza „zakłamaną branżę”
„Kuszą kontrakty, rosną kontakty, szukają kukieł do reklam”.
Do sklepów i serwisów streamingowych trafił dzisiaj nowy album Palucha „Czerwony Dywan”. W tytułowym singlu raper zawarł wiele pocisków na temat branży hip-hopowej i raperów, którzy sprzedają się i podporządkowują się gazetom, radiu i telewizji.
„Jest moda na rapy”
Zanim usłyszymy numer „Czerwony Dywan” mamy do przejścia „Intro”, w którym Paluch odrzuca oferty reklamowe znanych marek, korporacji oraz udział w telewizji. W samym kawałku „Czerwony Dywan” nie usłyszymy żadnych konkretnych ksywek. Jak już tłumaczył kiedyś raper, nie zamierza robić nikomu reklamy. Chociaż nie otrzymujemy pseudonimów na tacy, to możemy się raczej bez problemu domyślić, do kogo kierowane są niektóre wersy.
Na samym początku Paluch wyjaśnia, że niektórzy znaleźli patent na pierwsze miejsce na Olisie, wydając płyty w lutym, kiedy nie ma tłoku. On jednak z łatwością osiągnie szczyt zestawienia w gorącym jesiennym okresie.
Robią se jedynkę w lutym, gdy wolne mają najwięksi
Ja jesienią zaczynam ruchy, w tłoku OLiS przejęty
Poznaniak zarzuca raperom wykorzystywanie wypracowanego w hip-hopie wizerunku do lansowania się w mediach.
Nie dzwońcie do mnie z Top Trendy, dopóki nie znacie ksywek
Jak wbijemy tam na występy, słupki kurwa pójdą z dymem
Wasze romanse w gazetach, wasze rozwody w gazetach
Na karcie mam parę złotych, co macie jeszcze na sprzedaż?
Na swoim punkcie obsesja, gdy gaśnie kamera – depresja
Jesteście potrzebni do szczęścia, jak czwarty pasek na dresach
Słucham wyraźnie co mówisz i widzę u ciebie ten stan
Patrzę dziś na twoje ruchy i jara cię medialny lans
Poczułeś się celebrytą, bo trochę osób cię zna (co?)
Czerwony Dywan, Czerwony Dywan znowu odwiedza cię w snach
Tradycyjnie oberwało się również Young Multiemu, do którego możemy dopasować wersy o Minecrafcie.
Wy dzisiaj nie macie stylu, bo wy dzisiaj macie ten look
Wy kurwa nie macie wstydu na smyczy do radia jak stado suk
Twoi ludzie w kagańcach labele dzisiaj to klatkowy chów
Do rapu przez Minecraft, nie ma tu miejsca dla bezdomnych psów
Jest moda na rapy i przez niekumatych dupa lizana na medal
Kuszą kontrakty, rosną kontakty, szukają kukieł do reklam
Za marne sto koła od korporacji to nawet tu nie podjeżdżaj
Za marne sto koła masz kilku świeżaków i dadzą się nawet rozebrać
Opada szczęka, organizator gada mi tuż po koncercie
Jechałeś po rządzie trochę nie dobrze i trochę za dużo przekleństw
„Zamknij mordę i wypierdalaj” – tak powinienem powiedzieć
Usłyszał dobrze, bardzo przepraszam, jestem prawdziwym raperem
W refrenie Paluch wyjaśnia, że bez problemu mógłby zostać celebrytą, ale nie ma takiego zamiaru.
Nie jestem celebrytą, choć uwierz, mógłbym być
Wiem co cię jara pizdo, liczysz się tylko ty
Płonie czerwony dywan, brakuje na nim stylu
Płonie czerwony dywan, bo spala się ze wstydu
Nie jestem celebrytą, choć uwierz, mógłbym być
Wiem co cię jara pizdo, liczysz się tylko ty
Płonie czerwony dywan, brakuje na nim stylu
Płonie czerwony dywan, bo spala się ze wstydu
Na koniec pada kilka ogólników odnośnie „zakłamania sceny”.
Posypane na dwa palce, nosy ujebane szajsem
Jebać kurwa całą branże, zakłamaną branże
Mówią o czystości, ich psychika to jest pasztet
Mielę truchło na parówy, rzucam hienom na pożarcie
Paluch „Czerwony Dywan” (prod. 2K & Michał Graczyk)
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
DJ Taek z projektem utrzymany w klimacie Lo-Fi
DJ Taek wprowadza w niedzielny nastrój pierwszym singlem „Pleasant and Useful”.
Dziś swoją premierę ma najnowszy singiel DJ’a Taek’a, zatytułowany „Pleasant and Useful”. To pierwszy utwór zapowiadający album instrumentalny „Sunday”, który ukaże się już 13 grudnia 2024 roku. Projekt utrzymany w klimacie Lo-Fi zabiera słuchaczy w nostalgiczną podróż przez niedzielne rytuały pełne spokoju, relaksu i refleksji.
„Pleasant and Useful” to muzyczna ilustracja drogi głównego bohatera albumu na boisko do koszykówki, gdzie co tydzień odbywają się mecze 2×2. Dzięki charakterystycznemu chilloutowemu brzmieniu, wzbogaconemu o wskreczowane instrumenty dęte, utwór oddaje lekkość i swobodę, które idealnie wprowadzają w klimat nadchodzącego albumu.
„Sunday” to projekt wyjątkowy, pełen ciepłych, organicznych brzmień, które zabierają słuchaczy w świat wyciszenia i codziennych rytuałów. DJ Taek, w swoim charakterystycznym stylu, tworzy dźwiękowe pejzaże, w których każdy znajdzie coś dla siebie.
Singiel „Pleasant and Useful” jest już dostęny na wszystkich platformach streamingowych. Pełny album „Sunday” dostępny będzie już 13 grudnia 2024 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
„Może nie podbiję świata, ale nie taki był plan” – Kukon wrócił z jesiennym freestylem
Nowości od rapera z Biłgoraja.
Kukon to raper z Biłgoraja, który jest bardzo produktywny. W ciągu paru lat aktywności zdążył nagrać albumów, których dorobek wystarczyłby, by obdzielić kariery kilku kolegów z branży. Teraz muzyk zwolnił: jego ostatni album ukazał się w lutym, ale dziś o północy na Spotify ukazały się dwa single, zatytułowane „autumn freestyle”.
W lutym bieżącego roku miała miejsce premiera „Organic Human”. Od tego czasu Kukon udzielał się muzycznie głównie na płytach innych artystów. Mogliśmy go usłyszeć w singlach Małacha, Miłego ATZ, Sariusa czy Magiery.
On sam w międzyczasie opublikował solowy „summer freestyle”, które może stanowić pewien trop co do dalszego rozwoju – w końcu utwory „gdy za oknem” i „tańczy jesień” okraszono tytułem „autumn freestyle”. Czyżby na premierę płyty przyszło nam czekać do wiosny, gdy doczekamy się również freestyle’i dedykowanych zimie oraz wiośnie?
Artysta przyzwyczaił fanów do dużej regularności wydawniczej: w 2019 roku wydał 4 albumy, w 2020 z kolei ukazały się 3 płyty jego autorstwa. W 2021 na moment zwolnił, wydając tylko „DRAMAT”, by w 2022 ponownie podzielić się ze słuchaczami trzema albumami. 2023 rok był pierwszym bez płyty Kukona. Jedno jest pewne: na pewno ciężko pracuje nad kolejnymi projektami.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Raperka Wlazix i przedostatni singiel „Kielich”
„Czy pozbyłbyś się pieniędzy i wszystkich drogich rzeczy?”
Lubelska raperka zaprezentowała kolejny utwór z nadchodzącej płyty „Fizyka ducha”. Tym razem jest to „Kielich”, który traktuje o poświęceniu.
Pierwsza zwrotka zbudowana jest na zasadzie pytań, które mają skłonić słuchaczy do refleksji. Druga część to rady. Nie czuć tu jednak moralizatorskiego tonu, cały tekst brzmi jakby Wlazix mówiła do siebie.
Miesiąc temu mogliśmy zapoznać się również z ciekawym utworem, stworzonym w kolaboracji z BratBitem „Teoria strun”. Słyszymy tam m.in. o popularnym ostatnio temacie światów równoległych.
Oba utwory pochodzą z projektu „Fizyka Ducha”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Pezet zaczął śpiewać – raper zaskakuje słuchaczy
Pezet pojawił się gościnnie w singlu Margaret.
Numer „Mamy farta” z gościnnym udziałem Pezeta to zapowiedź rozszerzonej wersji albumu „Siniaki i cekiny”, a także… klubowej trasy artystki. Raper zaskakuje swoją zwrotką, w której… śpiewa.
W swoim szóstym albumie studyjnym artystka powróciła do popu, ale nie do tej Margaret, którą znaliśmy z list przebojów w pierwszej połowie minionej dekady. Dojrzała i jako osoba, i jako artystka, co doskonale słychać było już od pierwszej zapowiedzi albumu – singla „Tańcz głupia”, który podbił listy przebojów oraz był najczęściej słuchanym w radiu utworem zeszłych wakacji.
Erę „Siniaki i cekiny” zdecydowanie można już okrzyknąć sukcesem. Album pokrył się złotem jeszcze przed premierą, a sama artystka otwierała w tym roku galę Fryderyków, podbijała radiowe stacje i wydała podwójny singiel ze światową gwiazdą, Alvaro Solerem.
Teraz przyszedł czas na ciąg dalszy tej pełnej sukcesów historii. W „Mamy farta”, singlu promującym rozszerzoną wersję albumu, do Margaret dołączył Pezet, a jego zwrotka zdecydowanie może zaskoczyć wieloletnich fanów hip-hopu. Do sprzedaży trafiły również bilety na klubową trasę artystki, a 15 listopada światło dzienne ujrzą „Siniaki i cekiny ciąg dalszy”. Płyta po raz pierwszy dostępna będzie w wersji CD.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Były dziennikarz „Uwagi!” rapuje o przemocy domowej
Albumu inspirowanego znanymi bajkami Disneya, Pixara i DreamWorks jeszcze nie było.
Rabo to podziemny raper, który pod inną ksywką nagrał już dwie EP-ki. Były dziennikarz programu „Uwaga!” i YouTuber zajmujący się tematyką filmów animowanych, przymierza się do wydania kolejnego minialbumu.
EP-ka „Życie to nie bajka” to album inspirowany znanymi bajkami Disneya, Pixara oraz DreamWorks, które stanowią punkt wyjścia do opowiadanych historii. Skąd pomysł na taki koncept? Rabo przez wiele lat prowadził na YouTube kanał poświęcony animacjom, na którym zebrał widownię przekraczającą 100 000 widzów. Pewnego razu wpadł na pomysł, by połączyć obie pasje w jeden projekt.
Jednym z singli na nadchodzącym minialbumie jest „Nie chcę być twoją zabawką”, jeden z najbardziej technicznych numerów w repertuarze artysty. Nacisk położony został również na lirykę – w zależności od tego, czy słuchamy kawałka z teledyskiem czy bez, można go odebrać na dwa różne sposoby, dzięki czemu znaczenie numeru nie jest takie oczywiste. Diss Chudego z „Toy Story” na jego właściciela Andy’ego czy może bunt ofiary przemocy domowej wykrzyczany w stronę oprawcy? Na to pytanie każdy słuchacz musi sobie odpowiedzieć sam.
Premiera EP-ki „Życie to nie bajka” ma się odbyć 26 października. Wszystkie dotychczas wydane numery znajdziecie tutaj.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Tego duetu nie trzeba specjalnie przedstawiać. White 2115 i Chivas mają już na koncie kilka wspólnych kawałków w różnych konfiguracjach, ale tym razem połączyli siły w singlu promującym nadchodzący album pierwszego z nich.
„Sto tysięcy razy” można posłuchać we wszystkich serwisach streamingowych, a teledysk jest dostępny na kanale White’a na YouTube.
Historia przyjaźni i muzycznej współpracy White’a 2115 i Chivasa liczy wiele lat. Przez ten czas stworzyli kilka wspólnych hitów i wszystko wskazuje na to, że „Sto tysięcy razy” również może otrzymać to miano. Ten utrzymany w punk-rapowy utwór to kwintesencja stylu, dzięki któremu White 2115 i Chivas zgromadzili rzesze fanów. Kawałek promuje jednocześnie nadchodzący solowy album White’a 2115, którego premiera nadchodzi wielkimi krokami.
Singiel „Sto tysięcy razy” jest dostępny we wszystkich serwisach streamingowych, a na YouTube ukazał się wraz z teledyskiem w reżyserii Ice Bobo.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temu
Kali o powrocie Quebonafide: „Błagajcie go na kolanach…”
-
News5 dni temu
Ostatni koncert Quebonafide – wyciekła dokładna data
-
News2 dni temu
Sokół kłania się Quebonafide
-
News3 dni temu
Quebonafide: „Sfingowałem swoją muzyczną śmierć”
-
News1 dzień temu
Marcin Flint o Quebonafide. „Przeciętny raper z przebłyskami”
-
News2 dni temu
Sentino ogłosił datę premiery płyty z Malikiem
-
News2 dni temu
Kilof, który odsiedział prawie 30 lat, nagrał diss na Masę
-
teledysk2 dni temu
Słoń: „R.I.P. Radoskór, Bolec, Bezczel, Chada. Ich już nie ma, ale ty niestety jesteś nadal”