News
Edzio z gorącą relacją: „We fristajlu widziałem już wszystko, nic mnie nie zaskoczy”
– Yowee podczas walki z Wawrzynem rozebrał się i tańczył na rurze.
Jako wieloletni zawodnik bitewny i dwukrotny mistrz WBW, Edzio zjeździł Polskę wzdłuż i wszerz będąc świadkiem wielu nieprzewidywalnych sytuacji, które zawsze towarzyszą wolnostylowej scenie. Teraz, będąc także sędzią bitew freestyle’owych opowiedział on świeżą historię z minionego weekendu pełną szalonych momentów.
– We fristajlu widziałem już wszystko, nic mnie nie zaskoczy. Wczoraj sędziowałem bitwę w Wejherowie. Bitwa odbywała się w klubie, w którym na scenie znajdowały się rury do pole dance. Elimki dumni, lokalni reprezentaci rozpoczęli wersami „ostatni dzwonek, Ty kondomie”, na co drugi, równie dumnie, odpowiedział mu „Ty cwelu nadajesz się najwyżej do burdelu”. W eliminacjach wziął udział prowadzący, bo dla kogoś zabrakło przeciwnika. Późniejsze walki dostarczyły wcale niemniej rozrywki. Chzm wyrżnął się na glebę w środku swojego wejścia przeskakując barierkę, po czym wstał, nawijał dalej i wygrał walkę. Zwieńczeniem wszystkiego był ledwo trzymający się na nogach Yowee, który podczas walki z Wawrzynem rozebrał się i tańczył na rurze (Bośniak wrzuć w komentarzu to legendarne zdjęcie), czemu z publiki przyglądał się jego tata. Bitwę wizualnie ubogacał kolega będący pod wpływem substancji wątpliwego pochodzenia, wykonując przez cały czas trwania imprezy pod samą sceną jeden, niezmienny układ taneczny o dość skomplikowanej choreografii. Gdy sobie spokojnie siedziałem i słuchałem wejść, co chwile podchodził do mnie średnio trzeźwy ziomeczek z niezwykle istotnymi na tamten moment pytaniami „mordo co słychać? Mordo jak tam? Skąd ja Cię kojarzę?”, nie reagując kompletnie gdy mówiłem, że teraz sędziuję bitwę i nie za bardzo mogę rozmawiać. Całość wygrał Oset po finale z Kazem, którzy jako jedyni prezentowali coś mieszczącego się w granicach normalności, jeżeli takie granice we fristajlu w ogóle istnieją. Ja się chyba robię na to za stary – napisał Edzio.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
A$AP Rocky od lat karmi fanów zapowiedziami, ale tym razem sprawa wygląda poważniej. Album „Don’t Be Dumb” ma tytuł, okładkę, single i deklarowaną datę premiery – 16 stycznia 2026. Oto skrót tego, co faktycznie wiadomo, bez zgadywania i lania wody.
Płyta, która zmieniła nazwę i utknęła na lata
W 2021 roku Rocky mówił w GQ, że płyta roboczo nazywa się „All Smiles”. Rok później w rozmowie z DAZED uciął temat i potwierdził, że ten tytuł wypada. Wtedy twierdził też: – Kończę nowy album. Kręciłem do niego mnóstwo klipów. Nie chcę brzmieć jak sprzedawca, ale wycisnąłem z niego wszystko, co się da.
Od tamtej rozmowy minęły lata.
Rocky ogłasza: albumu gotowy
W marcu 2025 roku Rocky powiedział wprost w rozmowie z GQ, że „Don’t Be Dumb” jest skończone i znajduje się na etapie miksu i masteringu. – Ludzie mają dość słuchania aktualizacji o albumie. Chcą po prostu usłyszeć ten materiał. Obiecuję, że mam nową muzykę i rzucam sobie kolejne wyzwania – stwierdził.
Okładka, która narobiła szumu
Okładkę albumu zaprojektował Tim Burton, a jego nazwisko widnieje obok pseudonimu rapera. To nie jest tylko wizualny dodatek. Rocky potwierdził w rozmowie z Vanity Fair, że Danny Elfman współtworzył muzykę: – Danny Elfman zrobił ze mną album, podłożył muzykę pod kilka numerów. Mieliśmy włączony telewizor bez dźwięku i robiliśmy muzykę do starych filmów – ‘Pee-wee’s Playhouse’, ‘The Simpsons’ i innych”.
O Burtonie dodał: – Inspiruje mnie od dzieciaka. To pieprzony geniusz.

Data premiery i gierki rapera
Dzień po publikacji okładki Rocky ogłosił na Instagramie, że płyta ukaże się 16 stycznia, czyli w National Nothing Day. Wcześniej na Camp Flog Gnaw wystąpił w bluzie z datą „01/16/2026”, jednocześnie sprzedając merch z hasłem „Album Never Dropping”. To jego klasyczna zagrywka.
Cztery konkretne numery
Do tej pory wyszły cztery oficjalne single: „HIGHJACK” i „Tailor Swif” (sierpień 2024), „Ruby Rosary” (wrzesień 2024) oraz „pray4dagang” (lipiec 2025). To jedyny pewny fragment tracklisty.
Goście – nazwiska
W „Ruby Rosary” pojawił się J. Cole, a numer wyprodukował The Alchemist. Rocky potwierdził też w Billboardzie, że przy albumie pracowali Mike Dean, Pharrell i Madlib. „HIGHJACK” i „Tailor Swif” to produkcje HitKidda. Metro Boomin był zapowiadany wcześniej, ale jego udział w finalnej wersji płyty nie jest potwierdzony.
Numer ze Slick Rickiem?
W 2024 roku w rozmowie z Zane’em Lowem Rocky ujawnił, że ma utwór „Hood Happy” z udziałem Fatmana Scoopa, Flavor Flava, Slick Ricka, Morrisseya i Busty Rhymesa. Czy trafi na „Don’t Be Dumb” – tego jeszcze nie potwierdził.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Natsu twierdzi, że Avi chciał ją poderwać. Fani piszą do rapera
„Ty też wypisujesz do kobiet?”.
Jedna z najpopularniejszych influencerek w kraju wymieniła trzy osoby, które próbowały ją poderwać. Wśród nich znalazł się Avi.
Podczas nowego programu „Trudne pytania” Natsu została poproszona o wymienienie trzech osób, które do niej pisały prywatne wiadomości w celu podrywu. – Piotr Żyła, to jest skoczek narciarski – powiedziała, nie mogąc powstrzymać śmiechu. Drugi w kolejności był Sebastian Fabijański. – On do wszystkich pisze – podsumowała aktora aspirującego do roli rapera Natsu.
Na końcu influencerka wymieniła Aviego, ale stwierdziła, że „jest dla niej za stary”.
Film z Natsu obiegł sieć i dotarł już m.in. do fanów Sycylijczyka, którzy zaczęli wypytywać go w komentarzach o tę sytuację:
- Avi, jezu serio ty też wypisujesz do kobiet? Do Natsu… wszyscy tacy sami.
- Mordko, co tam słychać u Natsu? Odpisała czy film z pilotem Ci wysłała?
Avi stroniący od tego typu tematów, nie odniósł się na razie do tej internetowej dramy.
Natsu powiedziała, że Avi próbował ją poderwać. pic.twitter.com/SaCQjwhcrX
— Wujek Raper (@WujekRaper) December 18, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Polska scena trapowa rzutem na taśmę otrzymuje jeden z najciekawszych projektów tego roku – Aleshen x mlodykamil „Versus EP”.
Aleshen z ugruntowaną pozycją na rynku łączy siły z Kamilem, który wnosi nową, surową energię. Ich wspólna EP “Versus” to 8 bezkompromisowych numerów i tylko dwie, ale za to mocne gościnki (Macias, kidzlori).
Definicja współczesnego trapu, bangerowe nowoczesne brzmienie i dwa totalnie inne style, które świetnie się uzupełniają.
Wydawnictwu towarzyszy dedykowany merch stworzony we współpracy z marką Chaos, który wraz z fizycznym wydaniem płyty dostępny jest na oficjalnej stronie projektu vsvs.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Justin Bieber zaskoczył fanów podczas livestreamu, rapując zwrotkę Eminema z „Forgot About Dre”. Popowa gwiazda sięgnęła też po „Supermana”, a wszystko wydarzyło się w trakcie prób przed Coachellą 2026.
Podczas transmisji na żywo na Twitchu Justin Bieber nagle zmienił klimat i odpalił rap. W ogromnej hali prób, gdzie przygotowuje się do występu na Coachelli, chwycił mikrofon i zaczął nawijać legendarną zwrotkę Eminema z „Forgot About Dre”. Mimo że kilka razy się potknął, bez problemu nadążał za szybkim tempem numeru Dr. Dre.
Poniżej wideo:
Dlaczego Bieber sięga po Eminema?
Nie wzięło się to znikąd. Bieber wrócił niedawno z albumem „SWAG”, który ukazał się 11 lipca i mocno skręca w stronę R&B. Fani szybko zauważyli, że przy utworze „Yukon” w creditsach widnieje Eminem jako autor i współautor tekstu. To nie efekt wspólnego nagrania, a interpolacji wersów użytych wcześniej przez Eminema w kawałku „Untitled” z deluxe edycji albumu „Recovery” z 2010 roku.
„Forgot About Dre” pochodzi z albumu „2001” Dr. Dre z 1999 roku i do dziś uchodzi za jeden z najważniejszych numerów w historii hip-hopu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Snoop Dogg wystąpi w przerwie świątecznego meczu NFL transmitowanego przez Netflix. Raper będzie gwiazdą halftime show podczas starcia Detroit Lions z Minnesota Vikings 25 grudnia.
Netflix oficjalnie potwierdził, że Snoop Dogg zagra koncert w przerwie meczu Lions-Vikings, który odbędzie się w Minneapolis i będzie transmitowany globalnie. Show nosi nazwę „Snoop’s Holiday Halftime Party” i ma łączyć największe hity rapera, świąteczną oprawę oraz gościnne występy niespodziewanych artystów. Platforma zapowiada czysto rozrywkowy spektakl, skrojony pod widza, który w pierwszy dzień świąt siada przed telewizorem na futbol.
– NFL, Netflix i wujek Snoop w Boże Narodzenie? Serwujemy muzykę, miłość i dobre wibracje dla całego świata. To jest taka świąteczna magia, której nawet Święty Mikołaj nie zmieści do worka – powiedział w oficjalnym oświadczeniu. Netflix dorzucił do tego teaser wideo zapowiadający show, narrację powierzając George’owi Clintonowi. Legendarny muzyk rzuca w nim kultowe „bow wow wow, yippie yo yippie yay” z numeru „Atomic Dog”, który Snoop od lat cytuje i przetwarza w swojej twórczości.
Dla Snoopa to kolejny krok w roli pełnoprawnej gwiazdy mainstreamu, daleko wykraczającej poza rap. W ostatnim czasie pojawił się jako juror w programie The Voice, a także użyczył głosu do czołówki Monday Night Football. Jego obecność przy największych markach sportu i telewizji stała się normą, a nie wyjątkiem.
SNOOP DOGG'S HOLIDAY HALFTIME PARTY 🎄
— Netflix (@netflix) December 16, 2025
NFL Halftime Show – Lions vs. Vikings
LIVE on Netflix December 25 pic.twitter.com/RF0W74K5e4
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News2 dni temuPeja do przewodniczącego Lewicy: „Czerwony nygusie”
-
News4 dni temu50 Cent kłamie w sprawie postrzelenia Tupaka w studiu? „Diddy i Notorious nie mieli z tym nic wspólnego”
-
News2 dni temuMisiek z Nadarzyna zatrzymany przez CBŚP. Co z karierą Karramby?
-
News2 dni temuNas ujawnił, dlaczego Eminem odmówił mu zwrotki
-
News1 dzień temuWaldemar Kasta dołączył do rosyjskiej federacji
-
News3 dni temu50 Cent chce wciągnąć Eminema do nowego „Street Fightera”
-
News22 godziny temuFu był w rozsypce po śmierci Pona. Wiemy, skąd przyszło wsparcie
-
News2 dni temuTymek sprzedał swój katalog? Trill Pem mówi, że zniszczył psychicznie ich managera