News
Film „Proceder” – pierwsze recenzje, wpadka i oficjalny plakat
Wiemy, gdzie można już obejrzeć produkcję o Tomaszu Chadzie.
15 listopada do kin wejdzie oczekiwany przez większość słuchaczy polskiego rapu film przedstawiający dramatyczną historię Tomasza Chady, który w tragicznych okolicznościach zmarł w marcu ubiegłego roku na izbie przyjęć szpitala psychiatrycznego w Rybniku. W sieci pojawiają się pierwsze recenzje produkcji braci Węgrzyn. Mamy też opinie słuchaczy, którzy widzieli film oraz oficjalny plakat. Niektóre portale informują o pewnej „wpadce”, której dopatrzono się w trailerze, a my na końcu informujemy, gdzie obejrzeć „Proceder”.
Recenzje filmu Proceder: „Pozytywne zaskoczenie”
Na kanałach Global Studio i Step Records zwiastun filmu o Chadzie obejrzało blisko 5 mln widzów. To pokazuje tylko jak ogromnym zainteresowaniem cieszy się produkcja o warszawskim raperze. W sieci pojawiły się też już pierwsze recenzje filmu. – „Proceder” to pozytywne zaskoczenie, bo choć osobiście nie przepadałem za muzyką Chady, historia wciągnęła mnie i trzymała w napięciu do końca – mimo że znałem jego tragiczne losy. Być może film jest odrobinę za długi (w trzecim akcie to czuć), ale to tylko drobiazg, na który można przymknąć oko. Wciąga, bawi, porusza i przede wszystkim intryguje prawdą na ekranie. To dzięki temu film zostaje na długo w pamięci. – napisał Adam Siennica z portalu NaEkranie.pl.
W bardzo podobnym, pozytywnym tonie wypowiada się inny recenzent. – Piotr Witkowski robi tu robotę iście fenomenalną w każdym momencie. Prowadzi nas za rękę przez życie Tomasza Chady zachowując cały czas wyczucie, dystans, ale przede wszystkim to, co sam zainteresowany cenił sobie najbardziej, czyli szczerość. Jest rewelacyjny, gdy idzie do kolegi na święta wspominając brak swoich, a także kiedy w przebiegły sposób kradnie kolejną furę, czy chodzi na głodzie po dworcu. Ma się wrażenie że facet z prawdziwym Chadą przegadał pół życia, a jednocześnie daje nam pełnokrwistą i pełną niuansów postać, nie będącą tylko naśladowaniem. – napisał Łukasz Kołakowski z MoviesRoom.pl.
Opinie słuchaczy
Od poniedziałku odbywają się specjalne pokazy „Procederu”, o których informujemy poniżej. Część słuchaczy miała już okazję zapoznać się z filmem. Jakie są ich recenzje?
„Byłem, widziałem. Świetny film – trzymam kciuki!”
„Bylem wczoraj… do teraz siedzi jeszcze we mnie. Myślę, że to produkcja, która wiecznie będzie świeża, gdyż ukazane historie mogą dotknąć każdego…I czy mamy 2019 czy 2025 rok, to będą się one powielać… bardzo dobra robota!”
Plakat

Gdzie obejrzeć film „Proceder”?
Film „Proceder” będzie na pewno wyświetlany we wszystkich większych miastach. Producenci, czyli Global Studio sugerują, żeby w mniejszych miastach najpierw zadzwonić do kina i upewnić się, że będzie on w nim wyświetlany. Mamy także dobrą informację dla fanów Chady przebywających za granicą. Tam też odbędą się pokazy. Szczegółowe informacje na ten temat podamy bliżej premiery filmu.
Dzieło braci Węgrzyn można już obejrzeć przedpremierowo podczas Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Poniżej prezentujemy rozpiskę, w których dniach i godzinach wyświetlana jest ta produkcja.
📽 Poniedziałek 16.09.2019:
10:00,17:00
📽 Wtorek 17.09.2019:
15:00,18:00 (pokaz prasowy), 22:15
📽 Środa 18.09.2019:
16:30 (spotkanie z twórcami)
📽 Czwartek 19.09.2019:
11:30
📽 Piątek 20.09.2019:
10:15, 22:15
📽 Sobota 21.09.2019:
13:30
WP.PL informuje o wpadce w trailerze: „Chada interesował się ekonomią?”
Portal Wirtualna Polska dopatruje się w zwiastunie filmu „wpadki producentów”. Chodzi o to, że Chada w jednej ze scen trzyma w ręku książkę amerykańskiego ekonomisty Stiglitza. Ma to sugerować, że raper interesował się ekonomią. – W jednej ze scen, gdy Chada jest w zakładzie karnym, więźniowie przekazują sobie po kryjomu towary i łupy. Raper daje jednemu ze skazańców książkę amerykańskiego ekonomisty Josepha E. Stiglitza „Euro. W jaki sposób wspólna waluta zagraża przyszłości Europy”. To sugeruje, że muzyk mógł interesować się ekonomią, co raczej nie było powszechnie wiadome. Możliwe też, że w książce przemycone są narkotyki, co jest częstą praktyką w więzieniach. – możemy przeczytać w serwisie.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Pablo Novacci: „Zostałem oszukany, jestem na dnie i z długami”
Raper skończył 33 lata, ale jak informuje, to najgorsze urodziny w jego życiu.
Raper i producent z Jeleniej Góry podzielił się ze słuchaczami smutnymi wieściami. Novacciemu nie poszło w biznesie – bo jak informuje – zaufał nieodpowiednim ludziom.
– Ogólnie to myślałem, że rok temu (12.12) miałem najgorsze urodziny w życiu, ale w tym roku te przebiją wszystko. Nie odbierajcie tego jako jakieś żalenie się, po prostu to najgorszy rok w moim całym życiu, jestem chodzącym zombie i jestem na samym dnie. Zostałem potężnie oszukany i wpieprzony w długi, w dodatku chcąc dobrze – napisał.
– Chciałem wrzucić numer na moje urodziny jak co roku to robię, ale bez ściemy zamuliłem bo nie miałem siły podnieść się z łóżka, a co dopiero coś tam klikać. Sorry, wrzucę na dniach, więc wyjdzie trochę później na Spotify, a na YouTube to zaraz mogę wrzucić w sumie – dajcie znać czy w ogóle chcecie. Muzyka to ostatnie co mi zostało, tak samo jak słuchacze. Jeszcze raz sorry za tak depresyjny post, ale jest jak jest, koniec z jakąkolwiek ściemą. 33 lata w dupę j*bane – dodał.
Pablo Novacci sporą część swojego życia spędził na Wyspach Brytyjskich. Współpracował ze śmietanką polskiej sceny hip-hopowej, m.in. z Białasem, Bedoesem, Koldim, Sentino, Smolastym, Sponsem, White 2115 czy Young Multim.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
The Game w rozmowie z Shannonem Sharpe’em bez wahania ogłosił się numerem jeden z Compton.
Podczas wizyty w programie Club Shay Shay raper wrócił do starej, ale zawsze gorącej dyskusji o hierarchii muzycznej swojego miasta. The Game postawił sprawę jasno i bez półśrodków:
– Zdecydowanie jestem najlepszym raperem z Compton – powiedział wprost, a chwilę później poszerzył tę tezę na całe Zachodnie Wybrzeże.
Raper przekonywał, że jego pozycja wynika z połączenia warsztatu i ulicznego doświadczenia:
– Nikt nie jest w stanie mnie przegadać. Każdy, kto się zna, to wie.
Game podkreślił technikę i autentyczność jako fundament swojej twórczości. Na koniec dorzucił jeszcze jedno zdanie, które tylko podgrzało atmosferę: – Jestem najlepszym raperem w tym mieście.
Fragment rozmowy szybko obiegł sieć po tym, jak udostępnił go DJ Akademiks na Instagramie. W komentarzach momentalnie pojawiło się nazwisko Kendricka Lamara, a fani podzielili się na obozy. Jedni bronili legendy Kendricka, inni przyklaskiwali Game’owi, część próbowała godzić oba światy.
Jeden z komentarzy zwrócił uwagę na ponadczasowość twórczości Lamara. – Kendrick jest najlepszy, a jego muzyka przetrwa, bo mówi o realnych sprawach, a nie tylko rzuca wyzwiskami – napisał fan. Pojawiły się też głosy, że choć The Game ma prawo do takiego zdania, wpływ Kendricka na tożsamość Compton jest nie do podważenia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kobik o Bedoesie: „Ma lepsze teksty niż większość raperów w Polsce”
Krakowski raper zwrócił się do rapowych legend, które sieją nienawiść wobec Młodego Borka.
Kobik bardzo pozytywnie wypowiada się na temat Bedoesa, któremu kibicuje od samego początku.
Krakowski raper został zapytany przez jednego z fanów o szczerą opinię na temat szefa 2115. Kobik postanowił szerzej wypowiedzieć się na temat Bedoesa i wbić szpilę wszystkim, którzy go hejtują.
– Kozak. Nigdy nie zrozumiem hejtu na jego osobę. Kibicuję odkąd miał naście lat i rapował do kamerki w swoim pokoju. Ma lepsze wyczucie, flow i teksty niż większość raperów w Polsce. To jest rap 21 wieku. Jak wyszedł kilka temu na scenę i powiedział na koncercie, że kto nie jest z nimi to ssie, to pomyślałem sobie że o to chodzi i to było mega rapowe – wielki props za to. Z tego co pamiętam, chyba nawet za to przepraszał, choć nigdy nie powinien. Wszystkie rapowe legendy, które sieją nienawiść dookoła tego człowieka moim zdaniem powinny się wstydzić za siebie. Mi byłoby wstyd mieć +/-40 lat i się tak zachowywać – napisał.
Bedoes mocno polaryzuje słuchaczy. Jednią uważają go za ważny głos pokolenia, a inni zarzucają populistyczne zagrywki.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wczoraj ukazała się nowa płyta Slums Attack „Slug”. W jednym z numerów Rychu wspomina Gohę Magical, mamę popularnego patostreamera.
W utworze „Hierarchia wartości” Peja bierze na celownik współczesną popkulturę i jej idoli, zestawiając dawnych bohaterów z dzisiejszymi internetowymi symbolami bylejakości. Raper jest rozczarowany tym, jak bardzo zmieniły się punkty odniesienia kolejnych pokoleń:
„Zmiana hierarchii wartości jakbyś mnie o to pytał. Kiedyś Tata Kazika, dzisiaj mama Magical. Co tu się odpi*rdala? Dawno przestałem wnikać. Nie mój świat, do swojego ja nie wpuszczam toxica” – nawija.
W refrenie Peja jeszcze mocniej dokręca śrubę, komentując obsesję na punkcie pieniędzy, zasięgów i pustych wizerunków.
„Ludzie nie chcą już empatii, pragną tylko nowe Lambo. Wpatrzeni w ameby, w ich wizerunek i banknot” – rapuje.
Numer jest częścią świeżo wydanego albumu „Slug” Slums Attack. Całość jest już dostępna do odsłuchu na YouTube.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
„Nie chodzi o to, czy ktoś go lubi” – Bedoes o numerze Żabsona z Wizem Khalifą
Szef 2115 podkreśla, że to historyczne wydarzenie.
Współpraca Żabsona z Wizem Khalifą wywołała spore poruszenie. Głos w sprawie zabrał też Bedoes 2115, który powiedział o „historycznym wydarzeniu”.
Bedoes odniósł się do numeru „Klasyk”, który Żabson nagrał z jednym z największych graczy amerykańskiego rapu. Choć relacje między nimi bywały w przeszłości napięte, tym razem raper z Bydgoszczy jasno zaznaczył, że osobiste sympatie nie mają tu żadnego znaczenia. Liczy się skala wydarzenia i jego symbolika dla całej sceny.
– Nie rozmawiajmy o tym czy Żabson jest w kogoś typie, czy ktoś go lubi czy nie, tylko rozmawiajmy o tym, co się wydarzyło, bo to jest historyczne. Gdyby ktoś małolatowi z Opoczna, który siedzi i słucha non stop Wiz Khalify powiedział: „Gościu, kiedyś polecisz do studia do Los Angeles i nagrasz z nim numer”… To jest historyczne, całym sercem wspieram.
W dalszej części wypowiedzi Bedoes poszerzył kontekst i podkreślił, że taka kolaboracja powinna być impulsem motywacyjnym nie tylko dla artystów, ale też dla fanów i młodych ludzi z mniejszych miejscowości. Zwrócił uwagę na to, że pochodzenie czy zaplecze rodzinne nie muszą zamykać drogi do największych celów.
– Uważam, że jako Polacy powinniśmy się wspierać. Nieważne skąd jesteś, z jakiego miasta, dużego czy małego, jaka jest twoja sytuacja rodzinna, bo wielu raperów pochodzi z rozbitych rodzin i małych miast, nigdy nie przestawaj gonić swoich marzeń i wierzyć w to. Ten numer jest na to największym dowodem, żeby mierzyć jak najwyżej i nigdy nie przestawać wierzyć.
Wspólny numer Żabsona i Wiza Khalify od piątku jest szeroko komentowany jako jedna z największych międzynarodowych kooperacji w historii polskiego rapu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News1 dzień temuSokół ma pomysł, jak zabezpieczyć finansowo córkę Pona
-
News2 dni temuPopek odpiął wrotki – przemiana była chwilowa i wrócił do starych nawyków
-
ranking4 dni temuMata przejął największe polskie miasta, a Pezet stworzył ogólnopolski hymn
-
News4 dni temuJeden z największych sklepów streetwear ogłosił upadłość
-
News3 dni temuWściekły Bastek odpowiada na komentarze, żeby poszedł do pracy
-
News4 dni temuBonus RPK stanął po stronie córki Pona. Ośmieli tym Sokoła?
-
News4 dni temuDoda obejrzała dokument 50 Centa o Diddym: „Zboczeniec”
-
News3 dni temuRządzący wykorzystali Matę do uderzenia w Prezydenta – raper komentuje