News
Fryderyki 2024 – kto zgarnie statuetkę w kategorii hip-hop?
Podsumowujemy nominacje.

Wraz z rozpoczęciem nowego roku, nadszedł czas na podsumowanie ostatnich dwunastu miesięcy. Za nami już chociażby Bestsellery Empiku, a już w następny piątek (22 marca) na gliwickiej Arenie odbędzie się jubileuszowa 30. gala rozdania Fryderyków. Kogo w tym roku jury nominowało w naszej kategorii?
Zaczniemy od nagrody już ogłoszonej. Złotego Fryderyka otrzyma DJ 600V, o czym niedawno wspominaliśmy. Czym różni się ta statuetka od innych? Mianowicie tym, że jest ona wręczana twórcom, którzy mieli znaczący wpływ na rozwój kultury i muzyki w swoim gatunku. Na liście nagrodzonych znajdziemy takie legendy jak Zbigniew Wodecki, Krzysztof Krawczyk czy zespół Republika. Oczywiście również dołączamy się do gratulacji dla Volta i przechodzimy do naszego rodzimego podwórka.
W kategorii Album Roku Hip-Hop nikogo nie zdziwi obecność Taco Hemingwaya. Raper powrócił na scenę po trzyletniej przerwie z krążkiem „1-800 Oświecenie”, szybko zdobywając wysokie wyniki sprzedażowe i streamingowe. Obok niego znajdziemy duet PRO8L3M i ich jubileuszowy projekt podsumowujący dekadę działalności. I tutaj nie możemy spłycić go jedynie do warstwy muzycznej. Wystawa w Melt Museum, Nokia 3310 w jednej z wersji preorderowych czy sekretne spoty do spotkań z fanami. Oskar, Steez – robicie to bardzo dobrze. Jednak nie mogę się tutaj bardziej rozkleić, gdyż przed nami jeszcze trzy inne nominacje. Zacznijmy od „HHULTRAS” Włodiego. Obecność tego weterana sceny lekko zaskakuje, ale i bardzo cieszy, szczególnie starsze grono odbiorców. Tych kochających zabawę słowem, jury również nie zawiodło – następną pozycją jest „Taxi” trio Łona x Konieczny x Krupa. Powrót do storytellingu okraszony instrumentalną wirtuozerią towarzyszy szczecińskiego prawnika – bajka! Last but not least, kategorię hip-hopową zamyka Zdechły Osa i jego „Breslau Hardcore”. Czy można było skleić bardziej różnorodną piątkę z zeszłorocznych premier? Komentarze są Wasze.
Rap od dawna jest dużą częścią mainstreamu, więc nikogo nie zdziwi obecność jego reprezentantów w głównych kategoriach. Zaczniemy tak jak poprzedni akapit, czyli od Filipa Tadeusza Szcześniaka. Oczywiście został on nominowany do miana Artysty Roku (i już śmiało możemy obstawiać, kto będzie jego wysłannikiem na gali). Następnie dwa hip-hopowe akcenty znajdziemy w zakładce „Zespół/Projekt artystyczny”. Mowa tutaj o dwóch duetach romansujących z rapgrą – czytaj Kacperczyk oraz Lordofon. Nie zabrakło też tria wspomnianego wyżej, które zostało też wspomniane w kategorii „Kompozytor/ Kompozytorka/ Team kompozytorski”. Ciekawą postacią, wyróżnioną przez organizatorów, jest Frank Leen. W środowisku hip-hopowym znany nie od dzisiaj, a jednak nominowany za debiut roku. A, no i jako producent. Pełną listę nominacji sprawdzicie tutaj.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Sabotaż na koncercie Skolima przez obsługę – przerwany występ
Obsługa techniczna chciała zrobić artyście na złość.

3 lipca podczas darmowego koncertu na placu przy tężni we Wrześni doszło do niecodziennej sytuacji. Skolim musiał przerwać swój występ z powodu poważnych problemów technicznych. Jeden z dźwiękowców specjalnie sabotował występ artysty.
Skolim zszedł ze sceny. „Tu się nie da grać!”
Koncert rozpoczął się zgodnie z planem – najpierw publiczność rozgrzewał DJ Adamus, a potem pojawił się wyczekiwany Skolim. Jego hit „Wyglądasz idealnie” poderwał tłum młodzieży, ale radość nie trwała długo z powodu nagłośnienia. Skolim kilkukrotnie próbował interweniować, aż w końcu przerwał koncert:
– Tu się nie da grać! – powiedział ze sceny.
Dźwiękowiec chciał utrudnić Skolimowi koncert
Kiedy wydawało się, że jest już po koncercie, jeden z członków firmy nagłośnieniowej wszedł na scenę i przyznał się, że sabotował koncert Skolima.
– Specjalnie odpaliłem dwa podkłady, żeby utrudnić Skolimowi. Przepraszam – powiedział ze sceny młody chłopak.
–Zaistniała sytuacja jest wynikiem nieprofesjonalnej obsługi technicznej firmy Agencja Brussa – czytamy we wspólnym oświadczeniu WOK-u, burmistrza Wrześni oraz managementu Skolima.
Po opanowaniu problemów, Skolim wrócił na scenę i dokończył koncert.
Poniżej wideo:
News
Blanka i Malik Montana na jednej scenie z Kanye Westem

Blanka i Malik Montana wystąpią na prestiżowym Rubicon Festival w Bratysławie. Artyści zagrają tuż przed jednym z największych artystów XXI wieku – Kanye Westem, który będzie headlinerem wydarzenia.
Rubicon Festival to nowe, ekskluzywne wydarzenie na muzycznej mapie Europy, które już podczas pierwszej edycji przyciąga światowe nazwiska i artystów z najwyższej półki. Występ Blanki i Malika Montany przed Kanye Westem to nie tylko ogromne wyróżnienie, ale również kolejny dowód na rosnący wpływ polskich artystów na międzynarodowej scenie muzycznej.
Rubicon Festival odbędzie się w dniach 18–20 lipca 2025 roku w Bratysławie. Blanka i Malik Montana zagrają 20 lipca, poprzedzając bezpośrednio koncert Kanye Westa. Występ będzie jednocześnie międzynarodową premierą ich wspólnego kawałka „Wracam”, który duet wykona na żywo po raz pierwszy podczas tego wydarzenia.
News
Nowa płyta Quebonafide na Spotify, ale z ograniczeniami
Nie wszystkie kawałki trafiły na streamingi.

Fani Quebonafide nie musieli długo czekać. Choć przedsprzedaż jego pożegnalnej płyty „PÓŁNOC / POŁUDNIE” wystartowała zaledwie kilka dni temu, raper zdecydował się na wcześniejszą premierę cyfrową. Album trafił na platformy streamingowe dokładnie o północy.
Premiera przed oficjalną wysyłką
Wersja fizyczna krążka ma trafić do kupujących w drugiej połowie sierpnia, ale już teraz cały materiał – z wyjątkiem dwóch numerów – można przesłuchać online. W trackliście znajduje się 22 utwory, identycznie jak w edycji CD. Tymczasowo niedostępne są jedynie dwa kawałki: „Krach” i „Mania”.
To wyraźny ukłon w stronę słuchaczy, którzy towarzyszyli artyście przez całą jego drogę – od „Ezoteryki”, przez „ROMANTIC PSYCHO”, aż po ten ostatni, symboliczny projekt.
Tracklista
- PRELUDIUM
- CHEMICZNY BALANS
- TRAWA
- KRACH
- NORADRENALINA
- ARIA ROZSTROJU
- DIAGNOZA
- GLUTOCHOROBA
- WIELKA PRZYJEMNOŚĆ
- MANIA
- CZARNE PLAŻE, BIAŁE LWY
- MELISA
- IGŁY, SOCZEWKI, SAMOLOTY
- NIE ŻYCZĘ CI ŹLE
- ECHO
- KC, LECZ… BEZ PRZESADY
- SOJUSZ
- WKRÓTCE
- STATEK Z LEGO
- PO BURZY WYJDZIE SŁOŃCE (SKIT)
- NATRĘTNE MYŚLI
- PÓŁNOC POŁUDNIE
News
Poszukiwany listem gończym Jongmen do policji: „Jeb*ny psie, pi*rdol się”
Raper ukrywający się w Dubaju czuje się bezkarny.

Prokuratura anulowała paszport Jongmenowi i chce jego ekstradycji z Dubaju. Tymczasem raper nic sobie z tego nie robi i do polskich władz przesyła jasny komunikat.
Polskie organy ścigania wystąpiły do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z oficjalnym wnioskiem o wydanie Krystiana Brzezińskiego, znanego jako Jongmen. Raper, który od dłuższego czasu przebywa w Dubaju, jest poszukiwany w związku z zarzutami dotyczącymi narkotyków.
Tymczasem Jongmen wypuścił kolejny kawałek, który trafił na jego oficjalne konto – „Krzyk getta”, w którym ma jasny przekaz do polskich służb:
„Nie zabierzesz godności nam, choć wolność zabrać chcesz. Nie, j*bany psie, pi*rdol się!” – rapuje.
Raper od samego początku stoi w mocnej opozycji do polskich służb w swojej twórczości, którą stara się napędzać botami i kupionymi wyświetleniami: Jongmen wykupił boty? Ścigać powinni też jego prawnika.

Fani Quebo nie muszą już przepłacać za koncertowy merch na Vinted czy innych platformach. Artysta postanowił uprzedzić spekulantów i udostępnił limitowaną odzież w oficjalnym sklepie.
Przy dużych koncertach często pojawia się ten sam schemat: nie tylko bilety znikają w sekundę i trafiają na aukcje z przebitką, ale też merch. Niektórzy kupują hurtowo, by potem sprzedawać bluzy czy koszulki dwa razy drożej w Internecie.

Quebo zna ten schemat i postanowił zareagować.
Zaraz po koncercie ten sam merch pojawił się na oficjalnej stronie. To odpowiedź na działania resellerów, którzy windują ceny do absurdalnych kwot – T-shirty za 1000 zł czy bluzy za 850 zł to absurdalne ceny.
Na stronie Quebo koszulki kosztują 169 zł, bluzy – 500 zł. To więcej niż na samym koncercie (o 20–30 zł), ale wciąż znacznie mniej niż u pośredników.
Choć ceny nadal nie są niskie, to i tak ruch Quebo spotkał się z pozytywnym odbiorem wśród fanów.
-
News3 dni temu
Quebonafide: preorder nowej płyty i tajemniczy box
-
News4 dni temu
Ile Quebonafide mógł zarobić na Narodowym – padła kwota
-
News4 dni temu
Małpa podał ksywki raperów, którzy mu odmówili
-
News1 dzień temu
Żurom wyciągnięty ze szpitala spod narkozy – prosto do zakładu karnego
-
News2 dni temu
Popek zaczął usuwać tatuaże z twarzy. Ledwo to zniósł
-
News2 dni temu
Sokół o zakończeniu kariery przez Quebonafide: „Doskonale go rozumiem”
-
News1 dzień temu
Szczeciński raper ożenił się z Filipinką
-
News4 dni temu
White 2115 pokazał swoje samochody. „W środku telewizor 31 cali”