Sprawdź nas też tutaj

Wywiad

GLOBTROTER: Wozu: „W sercu mam Cesenatico”

Opublikowany

 

Wyjazd to specyficzny moment. Bywa śmieszny, ciekawy, inspirujący, czasami niebezpieczny i samotny. Jednak za każdym razem daje adrenalinę i historię. Poznajcie Globtroter – cykl, w którym porozmawiamy z artystami o ich podróżach, wyjazdach i historiach o innym kraju. 

 

Zacząłeś zwiedzać, podróżować, odwiedziłeś wiele miejsc. Co spowodowało, że postanowiłeś odkrywać nowe rejony?

Wozu: Kiedy mając 18 lat wyjechałem na 2 tygodnie do Niemiec, nie rozumiałem jeszcze, że tu gdzie przyszło mi żyć, trzymaja mnie jedynie więzy rodzinne, przyjaciele i hip hop. Miałem wtedy możliwość zostania tam na stałe, ale te proste sentymenty sprowadziły mnie spowrotem. Miałem wtedy głowe pełną złudzeń. Ówczesna dziewczyna namawiała mnie również na wspólny wyjazd do USA, bo urodziła sie w Nowym Jorku i miała obywatelstwo amerykanskie. Nie wyobrazalem sobie jednak opuszczenia kraju, a co dopiero kontynentu z perspektywą wiecznej emigracji. Pierwsze podróze odbyte w życiu, to właściwie wyjazdy za przyslowoiowym chlebem, ale otworzyly mi one oczy i pokazaly kontrast.

 

Co było dla Ciebie największą trudnością, kiedy zdecydowałeś się już, że wyjeżdżasz z Polski?

Wozu:Tak jak wspominalem, głownie sentymenty. Pierwsze dłuższy wyjazd czteromiesięczny do Włoch był ciężkim przeżyciem mimo, iż mieszkałem nad pięknym Adriatykiem w Cesenatico i pracowałem z fajnymi dziewczynami – tęskniłem za domem.

 

Byłeś między innymi w Hiszpanii, Portugalii, Maroko, Włoszech, Chorwacji. Wskoczyłeś też na Wyspy Kanaryjskie. Dlaczego wybrałeś się właśnie tam?

Wozu: Ciagnie mnie tam gdzie jest słonce, ludzie są uśmiechnięci i bardziej życzliwi, lubię morze. Każdy kraj ma swoj urok, zanim wywieje mnie za kontynent chcę zwidzic Europe. Małymi krokami. Nie interesują mnie wakacje all inclusive, leżakowanie z podrabianym alkoholem w reku przy hotelowym basenie. Sam znajduję loty, hotele i podróżuje na własną rękę, z dziewczyna albo z przyjaciółmi

Na początek chciałabym żebyś opowiedział o samych Włoszech, bo spędziłeś tam trochę czasu. Jaka była Twoja pierwsza myśl, kiedy przyjechałeś na miejsce?

Wozu: W sumie pierwszy raz to bylem we Włoszech jak jeszcze liry były, ale to byla wycieczka klasowa LO, więc wiadomo imprezowo, niewiele pamietam. Za drugim razem pojechałem do pracy w hotelu. Pierwsza myśl? Hmm raczej miłość od pierwszego wejrzenia.

 

Myśląc Włochy – co pierwsze przychodzi Ci na myśl?

Wozu: Tutto bene tutto posto.

 

Co przykuło Twoją uwagę, pozytywnie Cię zaskoczyło i do czego chętnie wracasz wspomnieniami?

Wozu: Podoba mi się ich patriotyzm dotyczący muzyki na przykład. Wszędzie słyszysz włoska nute, kluby, puby, sklepy, restaauracje,  promują swoje na każdym kroku. Wiele kawałków z których min uczyłem się języka.

 

Opowiedz proszę o pierwszej pracy, którą podjąłeś. Pierwszym mieszkaniu i styczności z otoczeniem i tamtejszym życiem.

Wozu: Cesenatico, niedaleko Rimini. Pracowałem na kuchni, która obsługiwała nawet 500+ gości. Zmywak, pomoc kuchenna, ogarnianie hotelu ogólnie, przynieś podaj, pozamiataj. Mieszakłem w pokoju z samymi włochami. Mega przygoda. Języka nauczyłem się w 3 miesiace. Ze słuchu glownie. Młodzi włosi  pracowali cały dzień a cała noc balowali, spali po 2 godziny, może wcale. Oprócz mnie ok 10 polek na kuchi i pokojowki. Praca codzienie ale siesta od 15 do 19 spędzaliśmy głównie na plaży. Jedzenie , nocleg w ramach pracy, więc hajsik cały zarobiony na czysto. Pierwsze wieksze pieniądze. Ciężkie pieniądze, zarobione cieżką pracą. Mimo zapierdolu czulem sie jak na 4 miesiecznych wakacjach.

 

Poznałeś wielu nowych ludzi, inną kulturę i inne życie. Co w tym wszystkim było dla Ciebie najdziwniejsze?

Wozu: Polak polakowi wilkiem na emigracji, jest to niemalże regułą. Nie zanotowałem takich relacji u żadnej innej nacji, wręcz przeciwnie, ludzie się wspierają jak mogą. Polak rzadko pomoże Tobie bezinteresownie.

Skoro mowa już o kulturze. Jedzenie może być przyjemnością czy jednak dania włoskie mogą się znudzić? 

Wozu: Ciężko żeby mogły się znudzić. Mieszkam w UK i praktycznie raz w miesiącu bywam we włoskiej restauracji, takiej z prawdziwego zdarzenia gdzie pracują sami włosi, nie angole. Jest klimat, jezyk, dobre wino, owoce morza. Ogólnie włoska kuchnia jest lekka, co sprzyja stylowi życia, który prowadze. Nie jem mięsa więc robactwo morskie jest wspaniałym substytutem, który gości również w moim domowym menu.

 

Czy spotkałeś się z jakąś dziwną przyprawą, coś Ci zasmakowało, a może wręcz przeciwnie – pewne dania nie przypadły Ci do gustu?

Wozu: Pizza w pizzeri włoskiej prowadzonej przez hindusów. Zamiast sosu pomidorowego użyto jakiejś masali. Muszę przyznać ze nietypowe rozwiazanie zasmakowalo i muszę jeszcze kiedyś spróbować. Uwielbiam bazylię w zestawieniu z pomidorami i rozmaryn z ziemniakami lub ryba.

 

Jakie trudności spotkały Cię podczas całego pobytu we Włoszech?

Wozu: Lepiej mieć wymienione euro lub korzystać z bankomatów, po przeliczniku banku. Kantory wałują niemiłosiernie i przelicznik jest odwrotny przykladowo za 100 funtów powinno być ok 120 euro, to u nich jest za 120 funtow 100 euro. Raz niezadowolony kasjer chlusnął za nami wodą kiedy go wyśmiałem i wyszedłem.

Jak na emigrantów patrzą mieszkańcy Włoch?

Wozu: Nie mam pojęcia, nigdy nie czułem się emigrantem, raczej turystą. Wiadomo, że emigracja z Albanii, Bułgarii czy innych wschodnich krajów robi najgorszą robotę, której makaroniarze się nie podejmą. Ogólnie nie przepadają za bardzo za obcokrajowcami chyba, tolerują ze względu na duży wpływ z turystyki. Anglików nie lubią to pewne, niechętnie gadają po angielsku chyba że muszą. Na szczęście nie są tak toporni jak francuzi, z tymi se nie pogadasz. Nawet w hotelu mieliśmy trudności z wytłumaczeniem, że chcemy dla kolegów wspólny pokój, a nie dwa osobne. Trzeba było rysować ludziki w kwadratach.

 

Które miejsce najchętniej wspominasz i dlaczego? Które z miejsc poleciłbyś odwiedzającym?

Wozu: Jest wiele miast wartych zwiedzenia Florencja, Pisa, Bolonia, wielu sam nie widziałem jeszcze, ale napewno odwiedzę. Nie mam faworytów wiadomo, że w sercu mam Cesenatico, bo od tego na dobre zaczęła się moja przygoda z Italią.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

Wywiad

Tymek: „Jestem podekscytowany faktem, że w końcu mam coś do powiedzenia”

Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję urządzenia z kategorii produktów użytkowych.

Opublikowany

 

Przez

tymek ploom

– Polska rap kariera była moim marzeniem jak miałem 16 lat. Raperem już byłem, a teraz robię to co mnie ekscytuje – zdradził nam Tymek podczas rozmowy na Milan Design Week. Polski muzyk był jednym z sześciu artystów z całego świata, który zaprezentował swoją wizję i projekt elementu urządzenia z kategorii produktów użytkowych – panelu Ploom.

Podczas jednego z najważniejszych wydarzeń w świecie sztuki użytkowej – Milan Design Week marka Ploom zaprosiła nas do pawilonu Connected Sensations, w którym odbyła się oficjalna premiera projektu Tymka.

Mogliśmy nie tylko z nim porozmawiać, ale również na własne oczy przekonać się jak sztuka cyfrowa łączy się z efektami wideo i niezwykłym designem.

– Na początku mojej kariery muzycznej cieszyliśmy się, że możemy wydawać cokolwiek, ale teraz dużo bardziej interesuje się całymi konceptami. Czuję się w tym bezpieczniej – mówi artysta. – Jako odbiorca bardziej szanuje właśnie takie projekty, dlatego chciałbym je również dostarczać swoim fanom – dodaje.

Co stanowi dla Tymka źródło największych inspiracji, skąd pomysł na oryginalny projekt dla marki Ploom i kiedy usłyszymy nową muzykę artysty? Tego dowiecie się z naszego materiału wideo.

Watch on TikTok

Czytaj dalej

Wywiad

Mateusz Natali: „Na Popkillery zaprosiliśmy Fagatę” – wywiad

Redaktor Naczelny Popkiller.pl wyjaśnił dlaczego.

Opublikowany

 

Przez

fot. @tomek_karwinski

W najbliższy czwartek, 24 kwietnia odbędzie się gala Popkillery 2025. Nasza redakcja pojawi się na miejscu kilkuosobowym składem. Z tej okazji odbyliśmy również rozmowę na żywo z Mateuszem Natalim, redaktorem naczelnym Popkiller.pl i pomysłodawcą gali.

Poruszone tematy to m.in.:

  • Zaproszenie na galę Masta Ace.
  • Co by się stało, gdyby Robert Lewandowski wydał rapowy album.
  • Modelki mają większy dorobek muzyczny niż Fagata.
  • Ile osób pojawi się na gali Popkillery 2025.
  • W 2024 roku wydano w Polsce 800 płyt rapowych.

Czytaj dalej

Wywiad

Zdunekk z Rap Generation: „Mam nadzieję, że będę jak Arab po Żywym Rapie” – wywiad

Raperka pójdzie w stronę Oliwki Brazil czy Young Leosi?

Opublikowany

 

Przez

zdunekk wywiad
zdunekk

Zdunekk dotarła do finału programu Rap Generation, pokazując wachlarz swoich umiejętności. Nie udało jej się jednak wygrać. Co zamierza robić dalej?

Ponad 10 lat temu w programie „Żywy Rap” realizowanym przez Hemp Gru, najmocniej wybił się Arab, choć to nie on wygrał rapowe show. Zdunekk ma nadzieję, że jej kariera rozwinie się podobnie.

– Nie chcę się też stawiać gdzieś najwyżej, bo to nie ja ten program wygrałam – mówi skromnie raperka w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.

Czytaj dalej

Wywiad

Favst: „Każdy w Polsce powinien przesłuchać ten utwór”

Seria szybkich pytań do producenta, który zaangażowany jest w program „Rap Generation”.

Opublikowany

 

Przez

Podczas spotkania prasowego programu „Rap Generation”, złapaliśmy się z Favstem, który odpowiedział na serię szybkich pytań.

Favst to jeden z producentów, który współpracuje z finalistami programu „Rap Generation”. To m.in. pod jego okiem uczestnicy show przygotowywali swoje numery, które zostaną zaprezentowane w finale. Wtedy też dowiemy się, kto zgarnie kontrakt z Warner Music Poland.

Tymczasem Favsta zapytaliśmy m.in. o to, co jest najbardziej przereklamowane w show-biznesie, jaki numer powinien przesłuchać każdy Polak czy, co jadł na śniadanie. Producent powiedział także, że w tym roku zamierza wydać coś „ciekawego i kontrowersyjnego”.

Poniżej wideo:

Rap Generation – odcinki

W każdym odcinku zobaczymy występy najbardziej obiecujących artystów, wyłonionych spośród ponad 800 zgłoszeń. Każdy uczestnik dostaje swoją szansę – 90 sekund na scenie, by przekonać do siebie jury. Zanim jednak wejdzie do gry, na ekranie pojawia się jego krótki profil, dzięki czemu widzowie mogą lepiej poznać jego historię.

Po każdym odcinku trzech najlepszych uczestników – tych, którzy zdobędą najwyższe oceny jurorów – przechodzi do kolejnego etapu i wprowadza się do RAP HOUSE. To tam zaczyna się prawdziwa walka o finał!

Odcinki są dostępne na platformie Prime Video.

  • Piątek 7 marca – odc. 1-2
  • Piątek 14 marca – odc. 3-4
  • Piątek 21 marca – odc. 5-6
  • Piątek 28 marca – odc. 7-8

Rap Generation – na czym polega

Każdy juror może przyznać maksymalnie 25 punktów w każdej kategorii, co oznacza, że najlepszy występ może zgarnąć 100 punktów. Średnia ocen jurorów wyświetla się w rankingu danego odcinka, pozwalając widzom i uczestnikom na bieżąco śledzić wyniki.

Jury ocenia uczestników w czterech kluczowych kategoriach:

  • Technika – precyzja, rytm, dykcja
  • Flow – styl, dynamika, swoboda na bicie
  • Teksty – kreatywność, przekaz, zabawa słowem
  • Charyzma – osobowość, energia, sceniczna pewność siebie

Goście specjalni i mentorzy

Gośćmi specjalnymi poszczególnych odcinków będą min. Tede, Włodi, Abradab, a także bardziej newschoolowi twórcy jak Oliwka Brazil i Bambi. Z producentów będą to: Czarny HiFi, Deemz, Favst, Matheo i Francis.

Warsztaty w Rap House poprowadzą Sir Mich, VNM i Mr. Polska.

Czytaj dalej

Wywiad

Tau o Słoniu: „Nie poważam jego rapu, nie słucham” – wywiad

W rozmowie m.in. o: Tede, Ostrym, Kalim, Zbuku, Sariusie, Kacprze HTA i Grande Connection.

Opublikowany

 

tau raper

Z kieleckim raperem udało nam się nam porozmawiać na żywo pod koniec tamtego roku. Poniżej prezentujemy blisko godzinny zapis tej rozmowy, w której pada wiele ksywek i poruszono w nim kilka wartościowych tematów.

– Co myślę o rapie Słonia? Nie poważam. To znaczy nie słucham, bo mi się nie podoba – mówi Tau w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl. Podczas rozmowy Tau wymienia także pseudonim jeszcze jednego rapera, z którego rapem mu nie po drodze.

Kielczanin wypowiedział się też na temat własnej twórczości. Jak mówi, przez decyzję, którą podjął jest z urzędu pozbawiony pewnych narzędzi, które umożliwiłyby mu wywindować swoją twórczość jeszcze wyżej.

– Ja z uwagi na to, że poszedłem tą radyklaną ścieżką, nie mogę mieć w klipie agresji, przemocy, nie mogę nikogo upokarzać, nikomu ubliżać, nie mogę mieć dragów, klamek czy rozebranych kobiet (…) Jak się człowiek zastanowi i popatrzy na najbardziej popularne polskie teledyski, to jest treść tych hitów – tłumaczy.

Tau mówi w wywiadzie także o:

  • Beefach Tedego
  • Czy O.S.T.R. to jego kolega?
  • Relacjach z Sariusem, Fabijańskim, Bezczelem i Zbukiem
  • Nagrywkach z Kalim i Kacprem HTA
  • O Grande Connection
  • Dlaczego usunąłby siebie ze sceny?

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: