News
Hashabus – Deys i jego ekipa jadą w Polskę piętrowym autobusem
Po ogłoszeniu projektu ekipa Hashashins została oskarżona o kradzież konceptu.

Hashabus to czarny, piętrowy autobus, którym Deys i jego ekipa „Hashashins” ma zamiar wyruszyć w Polskę, żeby promować nowy album „Hashashins – Motorowy terror”.
O nowym projekcie Hashashins dowiedzieliśmy się w ubiegłym miesiącu. Album „Motorowy terror” ma się ukazać na przełomie wiosny i lata 2022 roku.
– Płyta powstanie podczas realizacji projektu „Hashabus”. Ekipa Hasha przemierzy całą Polskę w czarnym piętrowym autobusie przerobionym na mobilne studio. Vlogi, muzyka, wspaniali goście, spotkania z fanami oraz koncerty prosto z dachu Hashabusa to tylko ułamek tego czego będziecie mogli doświadczyć. – informowała ekipa.
Hashabus i oskarżenia o plagiat
Po ogłoszeniu nowego projektu nad ekipą Hashashins zebrały się czarne chmury. Pojawiły się bowiem zarzuty o kradzież konceptu. Co na to Deys i jego ludzie?
– Od momentu gdy ogłosiliśmy, że na wiosnę zamierzamy wyruszyć w przygodę naszym HASHABUSEM odezwało się do nas wiele osób z płaczem. Jedni mieli podobny pomysł, drudzy stoją już jakimś discopolowym akwarium jak np. 'Letni Chamski Podryw’ (XD) i wypisują, że kradniemy koncept. Są tacy co pytają nas teraz czy również mogą realizować swój pomysł, a kolejni beczą, że byli pierwsi. Do wszystkich tych osób odpowiedź jest identyczna:
Ludzkość wpadła na pomysł mobilnego studia prawdopodobnie gdzieś pomiędzy wynalezieniem koła i taczkami z naj*banym szympansem. To znaczy, że bardzo dawno. Nikt z Was nie był pierwszy. Jedyne co dla Hasha jest ważne (i najwyraźniej odróżnia nas od reszty) to fakt, że RAZEM realizujemy kolejny kozacki projekt. Nie obchodzi nas, że coś już było, jest podobne ani, że coś już robisz. Charaktery naszych uczestników sprawiają, że będziemy jak nikt nigdy. Cieszymy się zajawą, muzyką i własnym towarzystwem. Jeśli to się zgadza to nikt z Was również nie musi się na nikogo oglądać. – możemy przeczytać na profilu Hashashins.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Bitwa o Odrę powraca! To już trzecia edycja eventu, który przebojem wszedł do świata freestyleu, gromadząc ponad 1000 osób w klubach jak i tysiące przed ekranami.
– Tym razem wracamy do Opola gdzie przyjadą najpotężniejsi freestyleowy z całej Polski na czele z żywą legendą polskiego freestyleu Milem. Razem pokonajmy zimową handrę i rozpalmy miasto do czerwoności – zapowiadają organizatorzy.
- Kiedy: 22.02.2025
- Gdzie: Klub Mango ul. Oleska 102, Opole
- O której: 19:00 – otwarcie bramek / 20:00 start imprezy
- Pula nagród: 3000PLN
- Host: Peus
- Wystąpią: Milu / Ryba / Will Spliff / Manu / Spartiak / Wudo / Gość specjalny
- Gramofony: DJ Avens
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Dlaczego Tau nie odpowiada na dissy? „W 12 lat zaatakowało mnie z 10 osób”
Tau wyjaśnia dlaczego i co ma z tym wspólnego O.S.T.R.?

Tau należy do tych raperów, którzy nie uważają, że beef to dobre rozwiązywanie konfliktu. Na przestrzeni lat kielecki raper został zaczepiony wielokrotnie i ani razu nie odpowiedział.
– W ostatnich 12 latach zdissowało mnie co najmniej 10 osób. Nigdy nie odpowiedziałem. Ktoś się mnie zapytał, dlaczego nie odpowiadam. Mój ówczesny przyjaciel OS.T.R., kiedy byłem tuż przed wejściem do rap gry. Byłem jego słuchaczem i wryły mi się w głowę takie słowa: „Nigdy nie powiem ci, że jestem najlepszy. Wolę to udowadniać każdym wersem na pętli”. Trzymam się tej zasady do dzisiaj – mówi raper w rozmowie z Oskarem Brzostowskim dla GlamRap.pl.
– Jeśli ktoś mnie zaczepia, to robię coraz lepsze kawałki. Dla mnie dissowanie się, to eskalacja agresji. Nie widziałem jeszcze dissów, które skończyły się happy endem. Zawsze to w kogoś uderza: w niego, w rodzinę, w znajomych – tłumaczy.
Tau mówi w wywiadzie także o:
- Beefach Tedego
- Czy O.S.T.R. to jego kolega?
- Relacjach z Sariusem, Fabijańskim, Bezczelem i Zbukiem
- Nagrywkach z Kalim i Kacprem HTA
- O Grande Connection
- Dlaczego usunąłby siebie ze sceny?
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Oficjalny sklep yeezy.com nie jest już dostępny. To prawdopodobnie przez kontrowersyjny produkt, który do obrotu wprowadził raper.
Podczas niedzielnego Super Bowl Kanye West wyemitował spot reklamowy nagrany u dentysty, promując swój sklep internetowy. Następnego dnia wprowadził do niego biały t-shirt z czarną swast**ą na piersi, który wycenił na 20 dolarów.

Mamy nadzieję, że nie ma tu zbyt wielu entuzjastów tego typu zakupów, a nawet jeżeli, to sklep rapera został dzisiaj wyłączony. – Ten sklep jest niedostępny – głosi komunikat.
Wygląda na to, że raper zaszedł komuś za skórę nową koszulką.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Album Bambi zadebiutował wysoko na liście globalnych premier Spotify. Raperce udało się wyprzedzić światowe sławy.
„Trap or die” Bambi zadebiutowało na czwartym miejscu, wyprzedzając m.in. Tygę oraz francuską gwiazdę rapu – Lacrima. – Łatwo – skomentowała swój wynik raperka.
TOP 10 Spotify – światowe debiuty
- MC Negão Original – A Nata de Tudo – A Ovelha Negra
- SNIK – Very Rare
- Larry June, 2 Chainz, The Alchemist – Life Is Beautiful
- bambi – TRAP OR DIE
- Yuridia – Sin Llorar
- Tyga – NSFW
- FiNCH – Schluss mit Lustig
- Inhaler – Open Wide
- Lacrim – RIPRO
- Oklou – choke enough
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Występ Kendricka Lamara w przerwie meczu Super Bowl przeszedł do historii. To pierwszy solowy występ rapera na tego typu show. Jak ocenia go Kanye West? Bardzo pozytywnie.
– Kilka osób pytało mnie: Co myślisz o Kendrick Lamar Halftime Show? Naprawdę mi się podobało. To był mój ulubiony Halftime Show od czasów Michaela Jacksona, którego ledwo pamiętam, oglądałem tylko fragmenty – ocenił Kanye.
– To było bardzo proste. Flaga była świeża. Sposób w jaki poruszały się głowy ludzi. Byłem wstrząśnięty. To jest takie super świeże. Sterowanie głosem mężczyzny i całą resztą. Oczywiście podsycali kontrowersje wokół tego, czy on zagra „Not Like Us”. A na koniec słyszałem, jak ludzie mówili, że to najgorszy pokaz w przerwie meczu, a ja po prostu pomyślałem: Każdy, z kim rozmawiałem w prawdziwym życiu, powiedział, że to najlepsze show w przerwie meczu. Byłem w szoku, to jest super świeże – dodał.
Ye speaks on Kendrick Lamar's #SuperBowlLIX halftime show performance:
— HotNewHipHop (@HotNewHipHop) February 10, 2025
"It was my favorite halftime show since like the Michael Jackson era" pic.twitter.com/uUseirjhs6
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Klub Pona na Chmielnej upadł. Przewidzieliśmy to
Ludzie wystawiający opinie o lokalu liczyli na „szybki i bolesny upadek”. Doczekali się.

Pono niedługo nacieszył się prowadzeniem własnego klubu rapowego. Gdy pierwsi napisaliśmy o prawdopodobnie nadchodzącym upadku biznesu, weteran warszawskiej sceny się ostro zagotował i nazwał te informacje „bzdurami, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością”, obiecując kontynuację działalności. Dziś wiemy, iż mijał się z prawdą.
Z reguły spokojny Pono ostro się odpalił w maju 2024 roku. Wszystko za sprawą naszych informacji odnośnie sygnałów o problemach z funkcjonowaniem jego klubu na Chmielnej. – Na pierwszy rzut oka widać, że Chmielna 8 przestała prowadzić aktywność w social mediach, co na pewno nie jest pozytywnym znakiem. Ostatnie posty na Instagramie i Facebooku zostały opublikowane ponad miesiąc temu – pisaliśmy.

Do tego przytoczyliśmy druzgocące opinie o tym miejscu, jakie pojawiły się w sieci. Chmielna 8 starała się odbić piłeczkę w emocjonalnym wpisie.

Dziś już wiemy, że kolejnych imprez nie będzie, a akcja, którą wtedy opisaliśmy, nie okazała się „frajerska”. Pono przyznał w rozmowie na kanale KMWTW, iż biznes zakończył się fiaskiem. – No ten projekt został zawieszony z racji tego, że to była, krótko mówiąc, okazja, krótkoterminowy najem tego lokalu. To jest, wiesz, kultowe miejsce – zaczął swoją wypowiedź. – Z racji sentymentu spróbowaliśmy sił, ale stan tego lokalu jest taki, że trzeba tam zainwestować dużo pieniędzy, a z racji tego, że to jest krótkoterminowo – nie opłaca się. Ale przez chwilę można było się przenieść w lata 90-te – dodał Pono.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temu
Czarne chmury nad Sokołem. Czy Narratora czeka fala hejtu?
-
News1 dzień temu
Klub Pona na Chmielnej upadł. Przewidzieliśmy to
-
News2 dni temu
Belmondo wskazał najlepszy klip w polskim rapie. Jest bardzo niszowy
-
News1 dzień temu
Kendrick Lamar zezłomował Drake’a podczas Super Bowl
-
News3 dni temu
Josef Bratan vs Ferrari – zwycięstwo przez dyskwalifikację
-
News4 dni temu
Kanye West i bulwersujące tweety przez 12h. Wiemy już, po co to zrobił
-
News3 dni temu
Wu-Tang Clan – powrót z płytą po 8 latach
-
Wywiad2 dni temu
Tau o Słoniu: „Nie poważam jego rapu, nie słucham” – wywiad