News
HUKOS: „STEP RECORDS WSPIERA TĘ KULTURĘ”
W związku z ogłoszeniem przez opolską wytwórnię Step Records, że ich szeregi zasila właśnie Praktis, Hukos pokusił się o małą refleksję na temat ogólnopanującego, negatywnego nastawienia do tego wydawnictwa.
Raper wyjaśnia dlaczego musimy oglądać 20 sekund reklam przed każdym klipem, oraz dlaczego w sprzedaży dostępne są, wyśmiane przez słuchaczy, długopisy z logotypami raperów:
„Jako, że późna godzina i młodzi, bezmyślni klikacze „lubie to” mam nadzieje już śpią, to garść nocnych przemyśleń….Step….najgorsza wytwórnia, w ogóle największe zło tego świata, dlaczego? Jak byli czołowa oficyną wydawniczą w kraju zajmująca się tłoczeniem i wydawaniem winyli, choć to raczej zajawkowa opcja, niż realny zarobek, to nikt nawet nie wspominał o Stepie. Jak postanowili poszerzyć działalność i przemienić się w klasyczny label, ale nie prowadzony chałupniczymi metodami i z promocją rodem z podziemnego labelu kolegi z klatki obok, to już jest źle, bo komercja…..
Wiele można zarzucać Stepowi i to fakt, typu długopisy, kubki , huje-muje cudawianki. Dlaczego jednak fani nie zrobią rachunku sumienia i nie zastanowią się dlaczego tak jest. Ok rozumiem, że może wkurwiać oglądanie 20 sekund reklam przed klipem, czy też mityczne trailery zapowiedzi klipu. Jednak czasy dla muzyki są ciężkie i nic nie dzieje się bez przyczyny. Wyżej wymienione działania marketingowe to tylko odpowiedz na spadek sprzedaży płyt, a nikt nie chce dokładać z własnej kieszeni, bo hajs musi się zgadzać. Dziwne to jest, że z doświadczenia wiem, że najgłośniej krytykują ci, którzy i tak nie kupią płyty. Jest coś takiego, jak głosowanie swoim portfelem. No więc jakby każdy z was, który na przykład wysyłał mi propsy za płytę na priv i autentycznie ją kupił, to sprzedałbym coś koło 15 tysi, a nie 4 tysie i wtedy nie musiałbym ani ja, ani Step wchodzić w układy typu reklamy przed klipem, czy ciuchy od sponsorów. Szukajmy winy najpierw w sobie…
Dlaczego kiedyś sławetny RRX nie robił nawet klipów do wydawanych płyt? Bo i tak ludzie byli głodni każdej nowej produkcji. Czasy się zmieniły, poza tym teraz jest dużo większa konkurencja. Druga rzecz, że ten zły, masoński, zachłanny Step ciągle wyszukuje nowe twarze i daje im szansę…Fabuła, Młody M, Jopel/Komar, Cira, Hukos, Jarecki, Okoliczny Element, Zbuku, czy nawet Sulin….Przy promocji takich ludzi więcej roboty, niż realnego zysku, a jednak Step to robi. Teraz wzieli pod skrzydło Zeusa, Wojtasa, Pelsona, a za chwilę będzie info o kolejnym kozaku wydającym w Stepie….To idealna opcja-zarabiać hajs, a jednocześnie wspierać ta kulturę, bo bez dopływu swieżej krwi ona zginie.
A świeża krew potrzebuje właśnie rzetelnej promocji, bo dzisiejszy słuchacz ma często podejście typu „hujowe, nie znam, nie słuchałem, ale i tak hujowe”. A to wszystko dlatego, że dziś poszło info, że Praktis, nasz ziom z Białegostoku dostał się do Stepu…Już wypływa zawiść i pierdolenie, czemu Step, czemu Praktis…..Bo jest zdolny i ma szansę zmienić grę, ale czy tak będzie , to leży w jego rękach...I pisałem to ja HUKOS, a nie żaden manager…pozdro”
przesłał: Popek Hipster
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Wigor z Mor W.A., który opowiedział niedawno, że czuje się oszukany przez Liroya, znów jest widziany w towarzystwie Jurasa. Raperzy spotkali się w studiu po 20 latach.
– Juras Wigor znów razem po 20 latach! Dziś weszliśmy do studia by nagrać wspólny numer. Już na początku przyszłego roku usłyszycie i zobaczycie efekty tej współpracy. Do usłyszenia i z fartem! – napisał Juras na Instagramie, publikując wspólne zdjęcie z Wigorem.
W 2004 roku Juras i Wigor stworzyli duet i rok później wydali jedyny wspólny album „Wysokie loty”, który ukazał się w Prosto, a za jego produkcję odpowiadał Waco.
Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na efekty wspólnej nagrywki.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Przyszły rok będzie dla Maty przełomowy. Dwa koncerty na Narodowym i nowa płyta. Do tego dochodzi enigmatyczny projekt z sobowtórami.
Raper przed chwilą ogłosił, że szuka swoich sobowtórów do nowego projektu. Co to będzie, na razie nie wiemy, ale pierwsze co przychodzi na myśl to teledysk, chociaż to wydaje się zbyt sztampowe na Młodego Matczaka, który potrafi dzięki nowej technologii zmienić twarze fanów na koncercie na swoją.

Jeżeli jesteś podobny do rapera możesz wysłać zgłoszenie na adres: sobowtormaty@gmail.com, w którym należy uwzględnić: imię i nazwisko, nr telefonu, selfie, miasto zamieszkania. Wymogiem jest też bycie pełnoletnim.
Nowa płyta Maty „2040” ma się ukazać co najmniej tydzień przed koncertami na Narodowym, których daty to 15 i 16 maja 2026.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kafar Dixon37 ostro po koszmarnym meczu Legii: „Banda nieudaczników”
Raper ocenił mecz z Piastem Gliwice.
Legia Warszawa przegrała u siebie 0:1 z Piastem Gliwice i zapisała się w historii klubu w najgorszy możliwy sposób. Głos zabrał też Kafar Dixon37, nie oszczędzając nikogo.
Niedzielny wieczór przy Łazienkowskiej był kompletną kompromitacją. Na stadion przyszło około 17 tysięcy kibiców, ale do końcowego gwizdka dotrwała niespełna połowa. W 83. minucie Michał Chrapek strzelił gola dla Piasta i to był moment, w którym wielu fanów Legii po prostu wstało i wyszło.
Do sytuacji odniósł się również Kafar Dixon37, publikując wyjątkowo ostry komentarz. – Nie zasługujecie na Legię. Banda j**nych nieudaczników. Od A do Z. Mam nadzieję, że teraz odczujecie na własnej skórze, co znaczy Legia dla Warszawy – napisał.
Kafar jest zaangażowany kibicem stołecznego klubu. Kiedyś mogliśmy go zobaczyć w programie „Skazany na Legię”. Ma on również na koncie numer „Jedno miasto, jeden klub„, a także występ razem z Hemp Gru przed meczem Legii z Den Haag.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Ile biletów sprzedał Akash? Raper pije „kawkę zwycięstwa”
Niewielu raperów może się pochwalić podobnym wynikiem.
W najbliższy piątek odbędzie się premierowy koncert Akasha z okazji premiery płyty „Sześcian”. Raper ujawnił, że sprzedał już 1000 biletów.
– Kawka zwycięstwa. Dlaczego? Ponieważ przekroczyliśmy liczbę 1000 sprzedanych biletów na koncert. Wielka wdzięczność. Wasze zdrowie – napisał raper.
Niewielu artystów może pochwalić się taką sprzedażą na premierowy koncert. Akash wystąpi 19 grudnia w warszawskim Teatrze Palladium. Pierwsza część koncertu będzie poświęcona jego twórczości nagrywanej pod starą ksywką AK-47, z którą raper się oficjalnie żegna, a druga część to premierowy koncert z albumem „Sześcian”.
– Akacz pojawi się na scenie w swoim charakterystycznym stylu sprzed dekady i zabierze Was w świat „Autopsji”. Na tym koncercie usłyszycie na żywo wiele utworów z albumu „Autopsja”. Niniejszy koncert jest uhonorowaniem wsparcia fanów, którzy od lat prosili o koncert „w starym stylu”. Tego dnia pożegnamy AK-47 a jednocześnie powitamy „Sześcian”! Premierowe utwory z nadchodzącej płyty wybrzmią w drugiej części koncertu! – podają organizatorzy.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
50 Cent chce wciągnąć Eminema do nowego „Street Fightera”
Luźna propozycja czy coś jest już na rzeczy?
Fifty zapowiedział, że chce wciągnąć Eminema do pracy nad muzyką do nadchodzącego filmu „Street Fighter”, w którym sam wciela się w Balroga.
Raper rzucił temat publicznie i jasno dał do zrozumienia, że celuje w nowy numer sygnowany przez duet znany z czasów Aftermath.
Jego pomysł pojawił się na Instagramie. – Załatwię Eminemowi, żeby zrobił muzykę do filmu „Street Fighter”. Nowa muzyka w drodze! – napisał 50 Cent. Na ten moment nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia, że Eminem faktycznie dołączył do projektu, ale biorąc pod uwagę ich wspólną historię i zaplecze u Dr. Dre, taka opcja nie brzmi wcale jak fantazja rzucona w próżnię.
Zapowiedź nowej muzyki zbiegła się w czasie z intensywnym medialnie okresem dla 50 Centa. Raper jest obecnie jednym z głównych tematów dyskusji wokół głośnego i skrajnie ocenianego serialu dokumentalnego Netfliksa „Sean Combs: The Reckoning”, który uderza w Diddy’ego.
Mimo wieloletniego konfliktu z Combsem, 50 Cent dystansuje się od zarzutów o osobistą vendettę. W rozmowie z GQ podkreślił: – Ja nie zrobiłem tego dokumentu. Zatrudniłem najlepszych możliwych ludzi do jego realizacji, dlatego podczas oglądania nie czuć niczyjego punktu widzenia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuSokół ma pomysł, jak zabezpieczyć finansowo córkę Pona
-
News1 dzień temuBudda zbudował platformę za 6 mln zł i dziękuje Pezetowi
-
News23 godziny temu50 Cent kłamie w sprawie postrzelenia Tupaka w studiu? „Diddy i Notorious nie mieli z tym nic wspólnego”
-
News1 dzień temuTen Typ Mes z odklejką ostateczną? Połączył Tedego ze stanem wojennym
-
News2 dni temuTede nagrywa klip z Mandaryną – całkiem nowe „Ev’ry night”
-
Singiel3 dni temuŻabson & Wiz Khalifa „Klasyk” – mistrzowska kolaboracja dostępna
-
News2 dni temuPeja wspomina na płycie Gohę Magical
-
News2 dni temu50 Cent o Diddym: „Ekspresowo się postarzał”