Sprawdź nas też tutaj

News

Jak Peja wyszedł z alkoholizmu?

Raper pojawił się w filmie „Z poprawczaka na matę: Walka o zmianę”.

Opublikowany

 

Peja t-shirt Slums Attack
Peja / fot. kadr z wideo

Na oficjalnym kanale poznańskiego rapera Pejaslumsattack pojawił się ponad 20-minutowy film dokumentalny „Z poprawczaka na matę: Walka o zmianę”. Opowiada on o resocjalizacji przez sporty walki. W produkcji wystąpił też Peja.

Współzałożyciel Slums Attack oprócz użyczenia swojej twórczości na potrzeby filmu, opowiedział także o walce z uzależnieniem. Przyznał on, że po raz pierwszy spróbował alkoholu nie mając jeszcze nastu lat. – Był balon z winem w domu, był wężyk i ściągałem. Nie wiem kto mnie tego nauczył – wspomina. – Świadome eksperymenty to pewnie między 11 a 12 rokiem życia. Jakiś jabol na trzech w sylwestra, rzyganie w bramie i tego typu historie. Potem to już było chyba tradycyjnie powielane. (…) Większość oszczędności kolektywnie wydawaliśmy na alkohol. Starsi koledzy nam kupowali go w sklepie – dodaje.

Pomogło judo

Peja to jeden z najpopularniejszych raperów w kraju, także producent muzyczny oraz co niewielu wie – sportowiec. W 1991 i 1992 został mistrzem Polski Młodzików w judo, a w 2005 roku otrzymał od Polskiego Związku Judo honorową srebrną odznakę za zasługi dla sportu w kraju. To właśnie judo poniekąd uratowało go przed zgubnymi skutkami spożywania alkoholu. – Myślę, że w tamtym okresie nie miałem jeszcze pojęcia o zagrożeniach jakie niesie za sobą spożywanie alkoholu i zdecydowanie ten sport był na pierwszym miejscu – mówi raper, który w wieku 12 lat zaczął trenować ten sport. Oprócz tego raper uprawiał również brazylijskie jiu-jitsu.

Jak Peja wyszedł z uzależnienia?

O problemach alkoholowym artysty wiemy chociażby z jego albumów. Obecnie raper jest tzw. trzeźwym alkoholikiem. Jak udało mu się wyjść z uzależnienia? – Przygoda z abstynencją i próbowaniem kontrolowania mojego picia rozpoczęła się ok. 2005 roku i trwała do 2009. To były okresowe abstynencje, wyliczanie sobie dni. Później okazało się, że samemu nie potrafię do końca wymyślić sobie takiej historii, że teraz nie piję trzy miesiące, a później może się napiję. Oczywiście poszedłem gdzieś tam do przodu z tym uzależnieniem i tak naprawdę potem było trudniej zachować trzeźwość i abstynencję. Powoli dojrzewała we mnie myśl, żeby zrobić coś profilaktycznie i bardziej profesjonalnie – wyjaśnia raper, który w pewnym momencie zdecydował się zadzwonić na telefon zaufania, gdzie dowiedział się o mittingach AA.

Wszystkie doświadczenia, które zdobyłem przez 20 lat obcowania z alkoholem, zarówno jako młodych chłopak, potem jako dorastający mężczyzna i facet po 30-tce, wszystko to skłoniło mnie do tego, żeby zechcieć zaprzestać używać alkoholu, ponieważ kontrolowane picie nie wchodziło w moim przypadku w grę, czego też do końca nie widziałem, dowiedziałem się na terapii – dodaje.

Dzisiaj raper jest niepijącym alkoholikiem. – Mogę z dumą powiedzieć, że nie znam się na wszystkim i na pewno do końca życia na wszystkim się nie poznam, a mój alkoholizm zdefiniował mnie od nowa i cieszę się dzisiaj, że jestem alkoholikiem. Chociaż ta droga jest ciężka i trudna, to świadomość tego, że zachorowałem i jestem niepijącym alkoholikiem, to moje życie być może dawno by się zakończyło – wyjaśnił.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

Słoń i Sheller byli źli, że ludzie wpisywali sobie na FB, że uczęszczają do „WSRH”

„Nagle się okazało, że słucha nas sporo przysłowiowych czternastolatek”.

Opublikowany

 

wsrh słoń sheller

Akronim WSRH nie miał być żadnym „ruchem masowym”, a skończył jako żart, który realnie rozlał się po Polsce. W pewnym momencie setki osób miały na Facebooku wpisane, że „uczęszczają” do Wyższej Szkoły Robienia Hałasu. Słoń i Shellerini nie byli z tego zadowoleni.

Obecnie to zjawisko jest już dużo mniej popularne, ale był taki moment, że mnóstwo osób miało wpisane na FB: „Uczęszczał do: Wyższa Szkoła Robienia Hałasu”.

– Jak zdaliśmy sobie sprawę z tego, co się dzieje, to początkowo byliśmy z Shellerinim bardzo niezadowoleni. Po czasie zrozumiałem jednak, że tak jest ze wszystkim. Dla przykładu: otwiera się nowy klub. Klub jest niszowy i przychodzi do niego sto osób, które są z towarzystwa. Nie wpada tam nikt przypadkowy. Po czym bywalcy klubu zaczynają mówić o nowym miejscu swoim znajomym, przekonując, że grają tam najlepsi DJ-e i w ogóle jest super; klub nie musi wydać złamanego grosza na reklamę. Nagle się okazuje, że po dwóch miesiącach ze stu osób zrobiło się tysiąc, a po roku – trzy tysiące. To, co było alternatywne, staje się totalnym mainstreamem, a ci, co pamiętają początki klubu, narzekają: „Kiedyś było zaj*biście, a teraz wszyscy tu walą – mówił Słoń w rozmowie z Jackiem Balińskim w książce „To nie jest hip-hop. Rozmowy IV”.

WSRH przeszło dokładnie tę samą drogę: od podziemnego hasła, które rozumieli wtajemniczeni, do brandu kojarzonego szerzej niż samo środowisko, z którego wyszli. Nagle okazało się, że słuchają ich też osoby kompletnie spoza tej bańki.

– Byliśmy hardcore’owymi raperami z podziemia, aż nagle się okazało, że słucha nas sporo przysłowiowych czternastolatek, które w dodatku kupują nasze ciuchy, a ci, co mieli w tych bluzach chodzić, mówili, że nie chcą się z tym identyfikować. I… w sumie mnie to nie dziwi. Jak wychodziły najbardziej znane płyty Mobb Deepów, byłem chory na ten zespół; nie mogłem go słuchać, bo wszyscy słuchali Mobb Deepów. Płytę „Hell On Earth” pierwszy raz przesłuchałem w 2010 roku. Nie ściemniam. Historia zatoczyła koło”.

WSRH stało się przykładem tej samej historii, którą rap przerabiał już setki razy – tylko tu wyszło to szczególnie wyraźnie, bo mem z „uczęszczaniem” do fikcyjnej uczelni był u ludzi w profilach jak twarz pomazana markerem po dobrym melanżu.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Hirek Wrona o Tau i jego dissie na Taco: „Argumenty rodem z piaskownicy”

Dziennikarzowi nie podoba się zachowanie kieleckiego rapera.

Opublikowany

 

Przez

Hirek Wrona w koszulce Stoprocent

Tau skrytykował Taco Hemingwaya, że jego nowa płyta jest zbyt mroczna i negatywna. Legendarny dziennikarz muzyczny Hirek Wrona nie podziela opinii kieleckiego gracza.

Hirek Wrona uważa, że Tau niepotrzebnie nagrał numer uderzający w Wąsacza i według niego mogło chodzić tylko o podbicie sobie popualrności.

– Pojawił się Tau i jego diss na Taco Hemingway. Zrobiło mi się smutno, że tak zdolny raper i producent jak Piotrek (Tau) sięgnął po argumenty rodem z piaskownicy, chyba tylko po to by podbić sobie klikalność… Trudno byłoby Taco zrozumieć kieleckie klimaty i nawijać o nich ponieważ tam nie mieszka i nie zna ich. Tak jak trudno jest zrozumieć Tau klimaty warszawskich osiedli, klubów i ogólnie stolicy ponieważ w WWA bywa, a nie stacjonuje na stałe. Każdy człowiek ma swoją drogę. Niekiedy łatwiejszą, innym razem jest na niej więcej zakrętów. Trzeba jednak z nadzieją patrzeć przed siebie, a nie wylewać publicznie żalu o coś tam. Siłę człowiek buduje na pokorze wobec innych i pracy z innymi. Tau ma swoich słuchaczy – Taco swoich. Nie zmusimy wilka do weganizmu. Nie ruszajmy natury. Niech sobie rozkwita i płynie własnym nurtem. Nie rozumiem po co powstał ten utwór. Choć ogólnie wiadomo, że „śpiewać każdy może, raz lepiej raz gorzej”. Nie sądzę by Taco Hemingway zareagował na tę pieśń – napisał dziennikarz.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Taco Hemingway: 130 tys. biletów sprzedanych w 5 godzin

Co sekundę raper sprzedawał 90 wejściówek.

Opublikowany

 

taco
fot. Karol Grygoruk (Shootme)

Końcówka roku należy do Taco Hemingwaya. Za sprawą wydanej z zaskoczenia płyty “Latarnie wszędzie dawno zgasły” Fifi, jako pierwszy polski artysta, zaliczył właśnie 1. miejsce w rankingu Spotify Debut Global. Oznacza to najczęściej streamowany album na świecie. Taco w rekordowym tempie wyprzedał też komplet biletów na zapowiedzianą na maj trasę koncertową 2026 †††OUR. I to pomimo ogłoszenia drugich dat we Wrocławiu, Trójmieście i Krakowie.

Spektakularne wrażenie robi liczba cyfrowych odsłuchów “Latarnie wszędzie dawno zgasły”. W zaledwie dobę od premiery Taco zdominował ranking Spotify Polska TOP50, gdzie wprowadził jednocześnie aż 16 piosenek na sam początek listy oraz wygenerował 7 mln odsłuchów. Natomiast już w kilka dni po premierze sam artysta – jako pierwszy Polak – znalazł się na 1. miejscu globalnego zestawienia Spotify Debut Global!

Imponujące statystyki odsłuchowe idą w parze z podwójnie wyprzedaną trasą 2026 †††OUR. Większość biletów na ogłoszone w sobotę daty wyprzedała się jeszcze w pre-sale’u. I nawet po zdublowaniu dat na Wrocław, Trójmiasto i Kraków po weekendzie był już pełny SOLD OUT. A to oznacza, że w ciągu 5 godzin do fanów trafiło 130 000 biletów. Wedle statystyk eBilet.pl co sekundę sprzedawało się ich aż 90, a liczba wejść na stronę bileterii przekroczyła zainteresowanie niedawnymi koncertami Taylor Swift w Polsce. Na chwilę obecną harmonogram 2026 †††OUR przedstawia się więc następująco:

▪️ Hala Stulecia | Wrocław, 08.05 | SOLD OUT
▪️ Hala Stulecia | Wrocław, 09.05 | SOLD OUT
▪️ ERGO ARENA | Gdańsk, 15.05 | SOLD OUT
▪️ ERGO ARENA | Gdańsk, 16.05 | SOLD OUT
▪️ PGE Narodowy | Warszawa, 23.05 | SOLD OUT
▪️ TAURON Arena Kraków | Kraków, 30.05 | SOLD OUT
▪️ TAURON Arena Kraków | Kraków, 31.05 | SOLD OUT


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Nowa płyta Taco Hemingway’a rozbiła bank. Bedoes: „Sukces całego kraju”

Wąsacz z Warszawy zapisał się na kartach historii.

Opublikowany

 

Przez

bedoes taco hemingway

Młody Borek odnotował fakt, że nowa płyta Taco Hemingwaya znalazła się na 1. miejsce na świecie.

Album „Latarnie wszędzie dawno zgasły” był najchętniej sprawdzany na świecie ze wszystkich wydanych krążków podczas weekendu premierowego 19-21 grudnia. To pierwsza taka sytuacja, że krążek polskiego rapera zajmuje 1. pozycję.

– Król. Sukces całego kraju i cieszę się tak, jakbym to ja tam był. Filip to wspaniały człowiek i zasługuje jak nikt – napisał Bedoes.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Sokół pochwalił się sprzedażą swojej książki

Powieść rapera ukazała się dzisiaj.

Opublikowany

 

Przez

sokół wesołych świąt

Sokół wydał swoją pierwszą powieść „Wesołych świąt”. Książka sprzedała się w 10 tys. nakładzie jeszcze przed premierą.

Książka rapera dotarła już do preorderowiczów, a ten w dniu premiery pochwalił się wynikami sprzedażowymi.

– Dziękuję Wam bardzo za zaufanie! Kupiliście w ciemno 10 tysięcy książek debiutującego na tym polu rapera. Dajcie znać jak się czyta, tylko tak, żeby nie zdradzać szczegółów tym, którzy jeszcze nie czytali! Wesołych Świąt! – napisał raper.

Napisany z rozmachem debiut literacki Sokoła składa się z jedenastu przeplatających się narracji, tworzących jedną historię o mieszkańcach stolicy i zjawach z ich przeszłości. To fikcja drobiazgowo skonstruowana, bezczelnie realistyczna, szybka i brukowa, czasem prześmiewcza halucynacja, z której trudno się ocknąć. Nie uwierzysz, że to się nie wydarzyło.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: