Sprawdź nas też tutaj

News

Jak zachowują się słuchacze muzyki? Raport od IFPI

Czego słuchają Polacy, z jakich urządzeń i ile godzin tygodniowo?

Opublikowany

 

Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego (IFPI), reprezentująca światowy przemysł muzyczny, opublikowała raport pt. „Music Listening 2019”, który zawiera analizę zachowań i preferencji konsumentów w wieku 16-64 lat na 21 najważniejszych rynkach muzycznych na świecie, w tym w Polsce.

Główne wnioski raportu

  • Coraz więcej czasu spędzamy na słuchaniu muzyki. Respondenci słuchają muzyki średnio 18 godzin tygodniowo. To więcej niż w roku ubiegłym, gdy średnia wynosiła 17,8 godziny. Odpowiada to 2,6 godziny słuchania muzyki dziennie lub wysłuchaniu 52 trzyminutowych utworów w ciągu dnia. W Polsce słuchamy muzyki średnio 21,8 godziny tygodniowo.
  • Większość badanych (54%) uznaje się za „osoby kochające muzykę” lub osoby będące „fanatykami muzyki”. Wśród 16-24-latków odsetek ten rośnie do 63%. W Polsce jest to odpowiednio 53 % i 61%.
  • Starsze grupy wiekowe coraz częściej korzystają z serwisów streamingowych audio. Serwisy te cieszą się popularnością na całym świecie, a w ostatnim miesiącu korzystało z nich 64% wszystkich respondentów – jest to wzrost o około 7% w stosunku do roku 2018. Najwyższy wskaźnik wzrostu zaangażowania dotyczy osób w wieku 35-64 lat: 54% tej grupy korzystało z serwisu streamingowego audio w ostatnim miesiącu (wzrost o 8% w stosunku do 2018 r.). W Polsce z serwisów streamingowych audio w ostatnim miesiącu skorzystało 52 % badanych, a w grupie wiekowej 35-64 – 42 %.
  • Korzystanie z muzyki z naruszeniem prawa pozostaje wyzwaniem dla muzycznego ekosystemu. 27% badanych korzystało z nielegalnych sposobów słuchania lub pozyskiwania muzyki w minionym miesiącu, a 23% korzystało z nielegalnych usług zgrywania strumieni – wiodącej formy muzycznego piractwa. Wśród respondentów z Polski te wyniki wynoszą odpowiednio 36 % i 29%.

Tegoroczny raport przedstawia ekscytującą historię coraz większego zaangażowania fanów w odbiór muzyki. W czasie, gdy wiele mediów walczy o ich uwagę, nie tylko decydują się spędzać więcej czasu na słuchaniu muzyki i angażowaniu się w nią, ale robią to w coraz bardziej różnorodny sposób.Trwałe partnerstwo między wytwórniami fonograficznymi a artystami stanowi podstawę, na której zbudowany jest ten rozwijający się, ekscytujący świat pasjonatów muzyki. Wytwórnie współpracują ze swoimi artystami, aby pomóc im dotrzeć do fanów na całym świecie. Raport podkreśla również, że dostępność muzyki za pomocą nielicencjonowanych metod lub naruszanie praw autorskich pozostaje realnym zagrożeniem dla ekosystemu muzycznego. Praktyki takie jak zgrywanie strumieni są nadal powszechne i nic nie przynoszą tym, którzy tworzą i inwestują w muzykę. Nadal prowadzimy działania na całym świecie, aby rozwiązać ten problem. – mówi Frances Moore, dyrektor generalny IFPI.

Polski rynek muzyczny

Z raportu wynika, że Polacy słuchają średnio 21,8 godziny muzyki tygodniowo. Ponad 40% z nas robi to za pośrednictwem radia. Kolejne medium w kolejności to Youtube (22%), a na trzecim miejscu znalazły się płyty przez nas kupione (10%). Polska jest krajem, w którym słuchanie radia deklaruje największa liczba badanych.

W ostatnim miesiącu 52% konsumentów słuchało muzyki korzystając z serwisu streamingowego, a 86% z nas zadeklarowało, że wykorzystywało do tego serwis Youtube.

Ulubione gatunki muzyczne Polaków

Z raportu dowiadujemy się także, czego najczęściej słuchają nasi rodacy. Na pierwszym miejscu mamy Pop (66,3%), później Rock (59%), Dance (36,6%), Disco-polo (32,8%), Muzykę filmową (27,9%) i dopiero na piątym miejscu Hip-hop/Rap (27,2%). Stawkę zamyka Metal z 19%.

Metodologia badania

IFPI w kwietniu i maju 2019 r. przeprowadziła globalne badanie, którego celem było poznanie zachowań i preferencji konsumentów w zakresie korzystania z muzyki w licencjonowanych i nielicencjonowanych serwisach muzycznych.

Badanie zostało zrealizowane na demograficznie reprezentatywnej próbie użytkowników Internetu w grupie wiekowej 16-64 lat w następujących krajach: Argentyna, Australia, Brazylia, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Japonia, Meksyk, Holandia, Nowa Zelandia, Polska, Rosja, Republika Południowej Afryki, Korea Południowa, Hiszpania, Szwecja, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Badaniem zostały objęte również rynki w Chinach i Indiach, ale wyniki badania w tych dwóch krajach nie zostały uwzględnione w danych „globalnych” raportu. Badane terytoria stanowiły 92,6% przychodów światowego rynku nagrań muzycznych w 2018 r.

W sumie w badaniu uczestniczyło 34 tys. użytkowników Internetu, przy uwzględnieniu większej liczby użytkowników na większych rynkach. Ogólnokrajowe reprezentatywne próby kwotowe pomiędzy 1 tys. a 3 tys. respondentów zostały ustalone zgodnie z wielkością populacji internetowej i strukturą demograficzną, według najnowszych danych ze spisu ludności na każdym terytorium. Dzięki temu w danych uzyskano standardowy poziom błędu +/- 3%, przy poziomie zaufania sięgającym 95%. Projekt, konstrukcja i analiza wyników badania zostały opracowane przez IFPI. Badanie wśród respondentów zostało przeprowadzone przez AudienceNet.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News

50 Cent o Diddym: „Ekspresowo się postarzał”

„Wygląda jak szop pracz”.

Opublikowany

 

diddy więzienie postarzał się

50 Cent znów uderza w Diddy’ego, komentując jego wygląd po aresztowaniu i pierwszych wizytach w sądzie.

W rozmowie z Us Weekly Curtis raper wrócił do momentu, w którym po raz pierwszy zobaczył materiały z udziałem Seana Combsa po zatrzymaniu. Jak przyznał, najbardziej zapadły mu w pamięć szkice z sali sądowej.

– Postarzał się w ekspresowym tempie – stwierdził. – Poszedł do więzienia, włosy miał kruczoczarne jak moje. A następnego dnia wyglądał już kompletnie inaczej. Widziałem tylko te rysunki z sali sądowej. Jak go narysowali, wyglądał jak szop pracz. Pomyślałem wtedy: kiedy to się stało? – dodał.

Wypowiedź padła przy okazji rozmowy o serialu dokumentalnym Netflixa „Sean Combs: The Reckoning”, którego 50 Cent jest producentem wykonawczym. Produkcja skupia się na narastającej liczbie oskarżeń oraz problemach prawnych twórcy Bad Boy Records. Choć temat jest poważny, Jackson nie odmówił sobie kolejnej publicznej szpileczki wbitej w wieloletniego rywala.

@usweekly 50 Cent gives his reaction to Diddy's shocking transformation from the courtroom to prison in an exclusive Us Weekly #coverstory ♬ original sound – Us Weekly

Raper odniósł się również do krążących spekulacji wokół samego dokumentu. Wspomniał między innymi o osobach z branży, które jego zdaniem powinny się w nim pojawić, oraz o pogłoskach dotyczących potencjalnego udziału członków rodziny Diddy’ego. Podkreślił też, jak szerokie konsekwencje dla całego środowiska mają obecne zarzuty wobec Combsa.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych wątków „The Reckoning” okazało się użycie niepublikowanych wcześniej nagrań z udziałem Diddy’ego. Do sprawy odniósł się jego wieloletni osobisty operator Michael Oberlies w rozmowie z Rolling Stone.

– Przez ponad dwa lata pracowaliśmy nad projektem poświęconym Diddy’emu. Materiały, o których mowa, nie zostały udostępnione przeze mnie ani przez nikogo upoważnionego do zarządzania archiwum Seana Combsa. Zrobiła to osoba trzecia, która zastępowała mnie przez trzy dni, gdy byłem poza stanem.

Oberlies zaznaczył również, że sytuacja nie miała związku z żadnym sporem kontraktowym, a wykorzystanie nagrań określił wprost jako „nieetyczne i nie do zaakceptowania”.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

French Montana i Max B wydają płytę, której tytułem nawiązują do Donalda Trumpa

Max B niedawno opuścił więzienie po 16 latach odsiadki.

Opublikowany

 

french montana max b

French Montana i Max B wracają do wspólnej gry po latach ciszy. Na pierwszy ogień idzie numer, który już samym tytułem robi zamieszanie.

Duet wypuścił singiel „MAWA (Make America Wavy Again)”, zapowiadający wspólny projekt o tej samej nazwie. Kawałek trafił do sieci 12 grudnia wraz z dopracowanym klipem w reżyserii Kid Arta. Tytuł to oczywiste przekształcenie hasła „Make America Great Again”, którym posługiwał się Donald Trump, tym razem jednak przerobione na slangowy manifest „wavy” estetyki Maxa B.

French Montana i Max B podgrzewali atmosferę wokół numeru od początku grudnia. Na dwa dni przed premierą pokazali w sieci fragmenty z planu teledysku, dając fanom jasny sygnał, że długo wyczekiwany powrót jest już za rogiem.

„MAWA (Make America Wavy Again)” to pierwszy oficjalny przedsmak ich wspólnego projektu, który ma ukazać się 9 stycznia. Będzie to ich pierwszy wspólny mixtape od sześciu lat, ale nie jedyny materiał, nad którym obecnie pracują.

W listopadzie, krótko po wyjściu Maxa B z więzienia, raperzy zapowiedzieli kolejny projekt we wspólnym poście na Instagramie:

– Coke Wave ‘NARCOS’ 3.5 – 9 stycznia 2026. Sezon Coke Wavy oficjalnie wraca do gry.

Ten sam miesiąc przyniósł także oficjalny powrót Maxa B do muzyki. Raper był wielokrotnie widywany w studiu, a jego comebackowym numerem został singiel „No More Tricks”. Utwór miał otwierać album „Public Domain 7: The First Purge (Patient Zero)”, zapowiadany na 28 listopada, jednak projekt ostatecznie nie ujrzał światła dziennego.

W rozmowie z Billboardem Max B otwarcie mówił o powrocie do formy: – Zajmie mi chwilę, żeby pozbyć się tej rdzy. Nadchodzi moja muzyka, to się dzieje.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Fergie świętuje z The Black Eyed Peas. Czy zespół wróci?

„W końcu udało się nam zasiąść przy jednym stole”.

Opublikowany

 

The Black Eyed Peas

Członkowie The Black Eyed Peas znów pojawili się razem w jednym kadrze. Wystarczyło jedno spotkanie, by uruchomić lawinę spekulacji o powrocie składu.

Fergie opublikowała w serwisie X zdjęcia z kameralnego spotkania urodzinowego, na którym pojawili się także will.i.am, apl.de.ap i Taboo. Na fotografiach widać uśmiechy, luźną atmosferę i wyraźną chemię, która momentalnie rozpaliła fanów grupy na całym świecie.

– W końcu udało się nam zasiąść przy jednym stole i wspólnie uczcić nasze okrągłe urodziny. To była wyjątkowa noc z moimi braćmi, pełna miłości – napisała Fergie.

Ten moment ma dodatkowy ciężar, biorąc pod uwagę historię zespołu. W 2017 roku Fergie zakończyła współpracę z The Black Eyed Peas, skupiając się na solowej karierze i życiu prywatnym. Pozostali członkowie kontynuowali działalność bez niej, regularnie wydając muzykę i koncertując. Przez lata temat ewentualnego powrotu pełnego składu pojawiał się wielokrotnie, ale zespół konsekwentnie unikał jednoznacznych deklaracji.

Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy fanów, którzy domagają się nie tylko wspólnych zdjęć, ale też nowej muzyki i trasy koncertowej. Trudno się dziwić, skoro The Black Eyed Peas to autorzy hitów, które zdefiniowały pop i hip hop lat 2000., takich jak „Where Is the Love?”, „Boom Boom Pow” czy „I Gotta Feeling”.

Na razie nie padły żadne oficjalne zapowiedzi dotyczące reaktywacji zespołu. Jedno jest pewne: samo spotkanie wystarczyło, by przypomnieć, jak silna była i wciąż jest marka The Black Eyed Peas.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Pablo Novacci: „Zostałem oszukany, jestem na dnie i z długami”

Raper skończył 33 lata, ale jak informuje, to najgorsze urodziny w jego życiu.

Opublikowany

 

Przez

pablo novacci

Raper i producent z Jeleniej Góry podzielił się ze słuchaczami smutnymi wieściami. Novacciemu nie poszło w biznesie – bo jak informuje – zaufał nieodpowiednim ludziom.

– Ogólnie to myślałem, że rok temu (12.12) miałem najgorsze urodziny w życiu, ale w tym roku te przebiją wszystko. Nie odbierajcie tego jako jakieś żalenie się, po prostu to najgorszy rok w moim całym życiu, jestem chodzącym zombie i jestem na samym dnie. Zostałem potężnie oszukany i wpieprzony w długi, w dodatku chcąc dobrze – napisał.

– Chciałem wrzucić numer na moje urodziny jak co roku to robię, ale bez ściemy zamuliłem bo nie miałem siły podnieść się z łóżka, a co dopiero coś tam klikać. Sorry, wrzucę na dniach, więc wyjdzie trochę później na Spotify, a na YouTube to zaraz mogę wrzucić w sumie – dajcie znać czy w ogóle chcecie. Muzyka to ostatnie co mi zostało, tak samo jak słuchacze. Jeszcze raz sorry za tak depresyjny post, ale jest jak jest, koniec z jakąkolwiek ściemą. 33 lata w dupę j*bane – dodał.

Pablo Novacci sporą część swojego życia spędził na Wyspach Brytyjskich. Współpracował ze śmietanką polskiej sceny hip-hopowej, m.in. z Białasem, Bedoesem, Koldim, Sentino, Smolastym, Sponsem, White 2115 czy Young Multim.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

The Game: „Bez wątpienia jestem najlepszym raperem z Compton”

Raper podzielił słuchaczy.

Opublikowany

 

the game

The Game w rozmowie z Shannonem Sharpe’em bez wahania ogłosił się numerem jeden z Compton.

Podczas wizyty w programie Club Shay Shay raper wrócił do starej, ale zawsze gorącej dyskusji o hierarchii muzycznej swojego miasta. The Game postawił sprawę jasno i bez półśrodków:

– Zdecydowanie jestem najlepszym raperem z Compton – powiedział wprost, a chwilę później poszerzył tę tezę na całe Zachodnie Wybrzeże.

Raper przekonywał, że jego pozycja wynika z połączenia warsztatu i ulicznego doświadczenia:

– Nikt nie jest w stanie mnie przegadać. Każdy, kto się zna, to wie.

Game podkreślił technikę i autentyczność jako fundament swojej twórczości. Na koniec dorzucił jeszcze jedno zdanie, które tylko podgrzało atmosferę: – Jestem najlepszym raperem w tym mieście.

Fragment rozmowy szybko obiegł sieć po tym, jak udostępnił go DJ Akademiks na Instagramie. W komentarzach momentalnie pojawiło się nazwisko Kendricka Lamara, a fani podzielili się na obozy. Jedni bronili legendy Kendricka, inni przyklaskiwali Game’owi, część próbowała godzić oba światy.

Jeden z komentarzy zwrócił uwagę na ponadczasowość twórczości Lamara. – Kendrick jest najlepszy, a jego muzyka przetrwa, bo mówi o realnych sprawach, a nie tylko rzuca wyzwiskami – napisał fan. Pojawiły się też głosy, że choć The Game ma prawo do takiego zdania, wpływ Kendricka na tożsamość Compton jest nie do podważenia.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2025.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: