News
Kabe: „Raperzy są fałszywi, większość nie jest w porządku”
Raper wyznał, że jego półtoraroczna przerwa wynikała z choroby.
Po dłuższej przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi Kabe wraca do gry i nie gryzie się w język. Raper szczerze opowiedział o kulisach branży i braku lojalności w środowisku hip-hopowym.
Kabe otwarcie przyznał, że polska scena rapowa mocno go rozczarowała. Jak sam stwierdził, wchodząc do branży w wieku 17 lat, wierzył, że spotka tam ludzi z pasją i zasadami. Dziś patrzy na to z zupełnie innej perspektywy.
– Bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że w środowisku, z którego się wywodzę, jest dużo fałszu, ale miałem nadzieję, że w muzyce będzie inaczej. Dziś wiem, że większość ludzi nie jest w porządku. Przybierali maskę fajnych ziomków, mówili to, co chciałem usłyszeć, a ja im wierzyłem – mówi w rozmowie z Marcinem Misztalskim dla Newonce.
Raper przyznał też, że wiele jego dawnych współprac było błędem
– Rozdałem w życiu dużo gościnnych zwrotek i po latach tego żałuję. Gdybym wiedział od początku, jak to wygląda, dużo bardziej selekcjonowałbym muzycznych partnerów.
Kabe zwrócił uwagę na brak wzajemności w branży. Wspomniał, że przez lata pomagał wielu artystom, ale niewielu z nich potrafiło później zrobić coś dla niego.
– Ludzie, którym kiedyś pomogłem, dziś mają problem, by się odwdzięczyć. Wdzięczność ma swój termin ważności. Jeżeli ktoś chce ci się odwdzięczyć, to niech zrobi to od razu, bo za pół roku już o tym zapomni.
Przerwa w karierze z powodu choroby
W szczerym wyznaniu Kabe ujawnił, że dwa lata temu zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Z tego powodu musiał na półtora roku całkowicie zniknąć z mediów i sceny. Jak się okazało, w tym czasie nikt z branży się do niego nie odezwał.
– Siedziałem schorowany w chacie i myślałem o tym, co zrobiłem dla tych ludzi, jakie kawałki razem nagraliśmy. I wtedy już wiedziałem, że mogę liczyć tylko na siebie. Na początku ich tłumaczyłem, ale nie o to chodzi. Jeśli ktoś chce, to znajdzie pięć sekund, żeby napisać wiadomość.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Filipek na płycie Bedoesa? Raper ujawnił, że chce napisać książkę
Filipek został też zapytany, czy nagra ze Śliwą.
Kilka tygodni temu Filipek ogłosił, że robi sobie przerwę od koncertów. Raper jednak cały czas jest aktywny w sieci i odpowiada na pytania fanów.
Filipek zdecydowanie przekreślił możliwość współpracy z wygnanym ze środowiska Śliwą, który poszedł robić disco, po tym jak oskarżono go o wiele oszustw. Nie wyklucza jednak takiej współpracy z Bedoesem. Jeden z fanów spytał, czy usłyszymy go na krążku Młodego Borka, a ten odparł: „Who knows”.
Ponadto dowiedzieliśmy się, że Filipek ma zamiar w przyszłości napisać książkę. – Myślę, że w ciągu 5 lat coś skrobnę.
w 2026 roku raper ma zamiar wrócić z nowym projektem.



Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
VNM zapytany o beef Leosi i Fagaty – rozbrajająca opinia
„Dwie młode kobiety polskiego showbiznesu”.
Konflikt Young Leosi i Fagaty zatoczył kręgi, o których nawet nie myśleliśmy (Kara, Kotolga), a o ich beef został spytany przez fanów chociażby VNM.
– Wiele osób pytało mnie dziś co sądzę o najnowszym, lirycznym pojedynku dwóch młodych kobiet polskiego showbiznesu, otóż… – napisał.
Raper z Elbląga z rozbrajającą szczerością odpowiedział, co myśli o tym beefie:
– Mam musztardowy sos na ćzikenie kminisz? Ziołowe puree zagryzam marchewką mini (jakbym był wege-Wini), finisz!
No cóż, Venom nie jest zbyt zainteresowany tym pojedynkiem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Suja zarejestrował hołd dla Pona
Być może niewielu pamięta, ale Sujbit i Pono mają na koncie wspólny numer.
Przedwczesne odejście Pona jest szokiem dla całej sceny rapowej, ale musi być szczególnym zwłaszcza dla wszystkich, którzy z nim tworzyli i mieli okazję poznać go bliżej. W tym gronie nie mogło zabraknąć postaci Sujbita. Gocławski weteran nakręcił z tej okazji kilka rolek okolicznościowych na Instagramie.
Muzyczne ścieżki Sui i Pona przecięły na debiucie THS Kliki. „Liryka chodnika” obchodzi właśnie 19-stą rocznicę wydania. Bardzo bogata w dobór gości płyta pozostawiła po sobie kolaborację bohaterów tego tekstu w postaci numeru „Medycyna naturalna”. Nic dziwnego zatem, że Sujbit pamięta o Ponie, którego udział był wartością dodaną projektu wydanego sumptem Prosto.
Poruszony śmiercią kolegi Sujbit udał się na ławeczkę, gdzie kręcono teledysk „Pier***ę to”. Stała się ona nieformalnym miejscem, które skupia osoby chcące okazać mu pamięć, zanim powstanie grób rapera. Sujbit zapalił tam świeczkę i pomodlił się w intencji ZIP’a.
– Pono, hołd mordeczko. Szacunek – przekazał w krótkim nagraniu Suja.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Young Leosia nie zamierza odpuszczać konfliktu z Fagatą. Raperka zapowiedziała odpowiedź na najnowszy diss rywalki i jednocześnie poleciała do Dubaju kręcić klip.
Young Leosia jasno dała do zrozumienia, że beef z Fagatą będzie miał kolejną odsłonę. W swoich mediach społecznościowych wbiła szpilę influencerce, pisząc: „Agatka, zmień ghostwritera, bo twojemu płyta się zacięła”. To komentarz do drugiego dissu „Dzień dobry”.
Szefowa Baila Ella potwierdziła, że pracuje nad swoją odpowiedzią. Wrzuciła też link do utworu „Ej Agatka” na Spotify, sugerując, że fani mogą w międzyczasie wrócić do jej poprzedniego dissu. Na Instagram Leosia podkreśliła: „Żebyście mieli czego słuchać w oczekiwaniu na drugą rundę”.
Wiele wskazuje na to, że raperka szykuje ripostę na kawałek Fagaty „Dzień dobry”, co oznacza dalszą eskalację medialnego starcia między rapującymi influencerkami.



Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Kara dissuje Fagatę i Leosię: „Dwie debilki się dissują, żadna rapować nie potrafi”
Krakowska raperka dołącza do beefu.
Kobiecy beef między Leosią a Fagatą zatacza coraz szersze kręgi. Po Kotoldze w konflikt miesza się Kara.
Krakowska raperka postanowiła zdissować zarówno Fagatę, jak i Young Leosię – stwierdzając, że obie nie potrafią rapować.
– Dziewczyny, nie mam nic do was personalnie, ale mam nadzieję, że zrozumiecie przekaz na dziś. Możecie być raperkami, ale nigdy nie będziecie prawdziwym, chodzącym, charakternym hip-hopem – mówi pod koniec numeru Kara.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuFagata z drugim dissem na Leosię: „Dawała dupy polskim raperom”
-
News2 dni temuKara dissuje Fagatę i Leosię: „Dwie debilki się dissują, żadna rapować nie potrafi”
-
News3 dni temuYoung Leosia „zdefekowała na ścianę”?
-
News4 dni temuYoung Leosia odpowiada Fagacie – diss „Ej Agatka”
-
News4 dni temuFagata dissuje Young Leosię!
-
News5 dni temuPono to 10 polski raper, który odszedł od nas w tym roku
-
News2 dni temuKotolga dołączyła do beefu Leosi i Fagaty – z dziwnym numerem
-
News4 dni temuJongmen komentuje wystawienie za nim czerwonej noty Interpolu