Ceremonia pogrzebowa Damiana „Bas Tajpana” Krępy odbędzie się w sobotę 19 lipca o godzinie 11:30, na cmentarzu przy ul. 11 listopada w Dąbrowie Górniczej.

Rodzina zmarłego Bas Tajpana opublikowała nekrolog i wystosowała kilka próśb do wszystkich, którzy będą chcieli towarzyszyć artyście w jego ostatniej drodze:

1. Prosimy o przybycie stosunkowo wcześniej. Może być problem z parkingiem.
2. Prosimy o parkowanie w innym miejscu niż parking cmentarny w pobliży kaplicy.
3. Ceremonia rozpocznie się przy kaplicy cmentarnej, następnie wszyscy wspólnie przejdziemy konduktem do miejsca pochówku, gdzie będziemy kontynuować ceremonię.
4. Cmentarz ma dość skomplikowany układ nagrobków. Proszę zająć wygodne miejsce, w półokręgu naprzeciw Mistrza Ceremonii.
5. Nie przynosimy kwiatów. Damian kochał wszystko co żyje ale jak zapewne wiecie…. Najbardziej kochał LUDZI. Rozważcie więc przeznaczenie dowolnej kwoty na zorganizowaną przez brata Damiana zrzutkę.
6. Nie włączamy muzyki Bas Tajpana. Zaufajcie nam… on by tego nie chciał.
   Dziękujemy za wszystkie słowa wsparcia
   Rodzina i przyjaciele

Oszustwa na „amerykańskiego aktora” czy „żołnierza” to coraz większa plaga w sieci. Podszywający się pod znane osoby naciągacze próbują zdobyć zaufanie ofiar i wyłudzić od nich pieniądze online. W takiego naciągacza wcielił się KęKę.

KęKę postanowił w żartobliwy sposób zwrócić uwagę na ten problem. Na TikToku skorzystał ze specjalnego filtra, który przerobił jego twarz na… Brada Pitta. W krótkim nagraniu raper wciela się w aktora i udaje, że pilnie potrzebuje 2000 dolarów. „To nie prośba, to biznes” – mówi, obiecując przy tym, że odda aż 5000 dolarów.

Krótki skecz KęKę błyskawicznie obiegł sieć, a fani chwalą go za dystans i kreatywne podejście do tematu. Dzięki temu żartowi wielu mniej świadomych użytkowników internetu może zwrócić większą uwagę na tego typu podejrzane prośby.

Poniżej wideo:

Szwedzki raper Karar Ramadan, znany jako C. Gambino, został zastrzelony w czerwcu 2024 roku na parkingu w Goteborgu. Zaledwie miesiąc wcześniej odebrał tytuł Artysty Roku na gali Grammis. Trzech sprawców napaści zostało skazanych na wieloletnie więzienie.

Wyroki dla sprawców

Sąd w Goteborgu uznał winę trzech mężczyzn:

• 22-latek otrzymał dożywocie,
• 21-latek – 15,5 roku więzienia,
• 20-latek – 12,5 roku więzienia.

Dwóch innych podejrzanych uniewinniono z zarzutu zabójstwa, ponieważ nie udało się jednoznacznie ustalić, kto oddał śmiertelne strzały.

Motyw zbrodni

Śledczy wiążą morderstwo z lokalnymi porachunkami przestępczymi. Broń użyta w ataku nie została odnaleziona, a samochód sprawców podpalono po zbrodni. Choć media sugerowały powiązania rapera z gangami, prokuratura podkreśliła, że „nie ma dowodów na jego związki z jakąkolwiek grupą przestępczą”.

Egzekucja uchwycona na nagraniach

Analiza setek godzin materiałów wideo wykazała, że samochód napastników pojawił się na parkingu ponad tydzień przed strzelaniną. Sprawcy czaili się tam godzinami, aż raper wrócił z siłowni. Postrzelony artysta zmarł w szpitalu niespełna godzinę po ataku.

Wojtek Gola dotrzymał słowa – zapowiadany powrót IShowSpeeda do Polski stał się faktem. Streamer przebywa już w naszym kraju i zdążył się spotkać chociażby z Matą.

Tatuaż na żywo od… IShowSpeeda

Wczesnym rankiem Gola wrzucił na Instagram zdjęcie z IShowSpeedem – obaj mieli na sobie niemal identyczne koszulki. Chwilę później ogłosił, że planują spotkania z gośćmi na streamie.
Jednym z nich był Kacper Błoński, współwłaściciel studia tatuażu ADHD, a prywatnie partner Young Leosi. Na nagraniu widać, jak Blonsky dostaje nowy tatuaż, a maszynkę prowadzi… sam IShowSpeed. Co więcej, Błoński miał zasłonięte oczy i nie wiedział, co dokładnie wyląduje na jego skórze.

Mata wręcza prezent streamerowi

W trakcie dalszej transmisji z Krakowa, na ekranie pojawił się Mata. Popularny raper nie przybył z pustymi rękami – podarował IShowSpeedowi koszulkę klubu LKS Tajfun, którego jest prezesem. Panowie zagrali też w piłkę, a towarzyszył im również Tymoteusz Puchacz.

To dopiero początek polskiej przygody streamera, więc można się spodziewać kolejnych zaskakujących momentów.

Poniżej wideo:

W wieku 47 lat odszedł od nas Bas Tajpan, który chorował na raka płuc. Scena hip-hopowa żegna artystę w licznych wpisach w social mediach. Są to m.in.: Bilon, Peja, Zeus, Kali, Vienio czy CNE.

– Dobry człowieku! Biła od Ciebie niespotykana energia! Dziękuję Ci za uśmiech, dobroć i wszystko czym obdarzyłeś nas przez te lata. Człowiek żyje tak długo jak długo trwa pamięć o nim. R.I.P. Bas Tajpan. Nie zapomnimy! – napisał Rychu.

– Uśmiech – z tym będzie mi się zawsze kojarzył Bas Tajpan. Wyluzowany gość, do którego ciężko było się nie uśmiechnąć kiedy pojawiał się w pobliżu. Na zawsze zostaną ze mną m.in. pierwsze nagrania, na których go usłyszałem jak „Nie jestem k***a biznesmenem” jak i rzeczy, przy których śmiałem się do rozpuku np. „Jadowity” z Mixtape’u Fandango (jako DonGrubon) – wspomina Zeus.

– Ogromna strata dla Nas wszystkich. Świetny kumpel i artysta. Kochany, jak już się rozgościsz tam i umeblujesz, łaskawie na nas spoglądaj z góry, a i drogi prostuj pogubionym. My tu na tym padole łez uczcimy pamięć o Tobie – dorzucił Vienio.

Poniżej także wpisy innych raperów: Bilona, Janusza Walczuka, Kaliego, Kacpra HTA, Cne i DJ Frodo.