Sprawdź nas też tutaj

News

KęKę vs Kia – zabawna wojna, z której raper się nie śmieje

Na konflikcie próbuje coś ugrać… Mercedes-Benz.

Opublikowany

 

kękę kia

KęKę ma tak poważne problemy ze swoim samochodem marki Kia, że po kilku zabawnych postach na temat awarii, które go dotykają postanowił wystosować oświadczenie.

W 2019 roku raper pożegnał swoją „Kasię” czyli Nissana Qashqaia i przesiadł się do marki Kia. Jego egzemplarz jest tak bardzo awaryjny, że raper postanowił najpierw żartobliwie donieść o tym producentowi, pisząc komentarze na oficjalnym profilu marki, by w końcu przejść do rzeczy i wystosować oświadczenie.

– Czy istnieje jakiś limit awarii, po przekroczeniu którego klientowi przysługują namiot, materac i karimata, aby mógł zamieszkać w serwisie, skoro i tak jest tam częściej niż w domu? – pyta posiadacz Kii Sportage. Z pełnym wpisem rapera na temat awarii zapoznacie się poniżej. Tymczasem na konflikcie między raperem, a południowokoreańskim producent samochodów chce coś ugrać Mercedes.

Mem udostępniony przez KęKę, który podsumowuje jego przygodę z tą marką

Mercedes zaprasza KęKę na jazdę

Autoryzowany dealer Mercedes-Benz postanowił wykorzystać nieprzyjemną sytuację, w której znalazł się KęKę. – Droga od kijanki do gwiazdy nie musi być kręta. Piotr „KęKę” Siara zapraszamy na jazdy testowe do jednego z 3 salonów Auto Idea! – możemy przeczytać na profilu Auto Idea Mercedes-Benz.

Do postu dołączono także grafikę nawiązującą do twórczości rapera.

Inni także starają się zwrócić uwagę rapera:

KęKę o przygodach z Kią Sportage

Poniżej pełny wpis rapera na temat Kii Sportage (zachowano oryginalną pisownię):

„Bardzo długo się zastanawiałem czy to opisywać, ale z paru powodów o których wspomnę później, postanowiłem jednak podzielić się z Wami „ Moją historią” 😂
Jestem szczęśliwym…wróć, posiadaczem Kia Sportage rocznik 2019. Auto od nowości u mnie, zakupione w 2019 w salonie.
W połowie grudnia zaświeciła mi się pomarańczowa kontrolka silnika. Byłem na autostradzie w trasie do Wielkopolski, więc zgodnie z zaleceniami udałem się do najbliższego serwisu. W Poznaniu.
Diagnoza . Urwany wtrysk do adblue (to taka mieszanka używana przy dieslach żeby były mniej trujące)
Wydawało mi się dziwne, ze jakimś cudem urwał mi się wtrysk, znajdujący się pod autem między kołami, skoro jechałem płaską drogą jakieś 200 km nim to się zapaliło, ale wytłumaczono mi że cykle wtryskiwana adblue są takie a nie inne i ze mógł się pojawić błąd po czasie. Uszkodzenie mechaniczne (mogłem obejrzeć zniszczoną część) gwarancja nie obejmuje. Zapłaciłem
I teraz się zaczyna przygoda.
Po paru tyg. ponownie zaświeciła się ta sama kontrolka silnika. Tym razem jechałem z Wielkopolski do Radomia. Znowu zostawiłem auto w serwisie. Auto zastępcze z tego co pamiętam, załatwiałem z własnego Assistance w Tow. Ubez. bo w serwisach jest z tym problem. Po jakimś czasie otrzymałem telefon, że auto jest gotowe do odbioru. Błąd który wyskakiwał i wskazywał na problemy z systemami związanymi z adblue, był PONOĆ spowodowany NIE WGRANIEM ADAPTACJI(software) przez serwis w Poznaniu. To procedura po wymianie części. Serwis w Poznaniu mówił, że wgrał. No ale BŁĄD ZNIKNĄŁ.
Zadowolony odebrałem samochód. I?
Kolejne parę tyg, może 1000km przejechane i 3 RAZ KONTORLKA!
Czyli jednak nie adaptacja była winna:) Podpięcie pod komputer znowu wskazywało na awarie w obrębie systemów związanych z adblue. Dostałem tym razem auto zastępcze i miałem czekać na telefon.
DIAGNOZA?
To czujnik tlenków adblue 🙂 Czyli wciąż te same błędy pokazujące się na komputerze. Zazwyczaj po podpięciu do komputera nie jest to bezpośrednie wskazanie, a raczej zalecenie co należy sprawdzić. (tak mi tłumaczono)
TO BYŁ początek lutego.
PÓŁTORAMIESIĄCA 3 RAZY TA SAMA KONTROLKA:)
Części niestety nigdzie nie było. Musiałem więc czekać. „dwa-trzy tygodnie”….
Po dwóch MIESIĄCACH telefon:) ZROBIONE!! Hurra.
Jadę z Wrześni do Radomia odebrać auto i ziuuum do Krakowa na gościnny wysęp u Janarapowanie (pozdro Jan – rapowanie było super. Na powrocie z Krakowa?!?!??!
Tak jest! Zgadliście!!!!
4 raz kontrolka:) Tym razem mogłem ujechać z 500km:)
Tu miałem dużo szczęścia, bo auto zastępcze które zdałem 2 dni wcześniej jeszcze stało:) Wsiadłem jak do siebie. Telefon pod Bluetooth podłączył się automatycznie. Nic tylko się cieszyć:)
Tym razem awaria też ponoć w obrębie tych samych błędów. No to do wymiany pozostał „moduł dozujący adblue” 🙂 Auto odebrałem po 11 dniach. NO TERAZ TO JUŻ NA 1000% BĘDZIE OK?
PRAWDA?:)
Miesiąc później:) 5 RAZ TA SAMA KONTORLKA SILNIKA!
Znów na trasie do Radomia.
Chłopaki przyjęli mnie z marszu, podłączyli do komputera i ????
Ooo! Nowe sterowniki są dostępne. Może to sterowniki od adblue. Przecież już wszystko wymieniliśmy:)
Po wgraniu sterowników, błąd się skasował, ja pojechałem dalej.
Nie wiem ile tym razem jeździłem. Na pewno nie dłużej niż miesiąc.
TERAZ!
6 RAZ TA SAMA KONTROLKA SILNIKA:)!
Pojechałem dziś z Wrześni do Poznania zostawić samochód w serwisie. Auta zastępczego nie ma. Radź sobie sam:)
TERAZ UWAGA NR.1!
Nie są to jedyne awarie jakie od momentu zakupu auta w 2019 miały miejsce.😎
Na samym początku po jakiś 4 tys. km do wymiany był wtrysk.
Jak tylko udało się go wymienić dostałem tel o akcji serwisowej ze trzeba wymienić pozostałe 3 wtryski😎 Łącznie z miesiąc w serwisie:)
Raz w drodze na urlop z synem, przeciekał system chłodniczy. Nie pamiętam już czy to pompa czy coś innego, ale sami rozumiecie ze można się w tym wszystkim pogubić 😎
Aaa raz też po przeglądzie mi gasł, no ale to tylko klemy były nie podpięte, wiec drobnostka. HaHa
Były tez dwa zjazdy do serwisu, niezawinione przez Kia. Raz kuna, raz moje obicie. Tu wiec żadnych pretensji. Teraz myślę, że ta kuna mogła chcieć mnie uratować od dalszych kłopotów:)
Od połowy grudnia, czyli przez ostatnie 6 miesięcy, auto w serwisie było łącznie ponad 3 miesiące!!
Jest więc częściej w serwisie niż poza nim:) Samochód z salonu:)
Łącznie od nowości auto jest 9 raz w serwisie z nie mojej winy😂
3 lata od zakupu😂 Obecnie przejechałem nim 130 tys. Gwarancja jest 7 letnia ale do 150 tys.
Czyli jeszcze parę błędów które ponownie wyskoczą po tysiącu kilometrów i nie dość że samochód działał nie będzie to ja będę za to płacił:) I tak już płacę, czasem, nerwami, paliwem… no ale pomijam.
I aby historia była pełna .
Chłopaki zarówno w Poznaniu jak i w Radomiu , zawsze bardzo pomocni i uprzejmi . Tutaj bez zarzutów,(No może za wyjątkiem tego nie dokręcenia klem 😂)
Auto jednak ?!
SĄ TO NAJGIORZEJ W MOIM ŻYCIU WYDANE PIENIĄDZE.
A CAŁKIEM SPORO SWOJEGO CZASU WYDAŁEM NA WÓDĘ I INNE UŻYWKI :):)
Niektórzy z Was mogą spytać:
-Ale przecież jest Kia Assistance, czemu nie dzwonisz?
Dzwoniłem😎 Aby dostać auto zastępcze, samochód zepusty należy odholować ( nie ważne ze mogę sam do serwisu dojechać) ma być wzywana laweta) Hhahah
No i przysługuje na 3 doby max, a serwis najwcześniej może do mojego auta zajrzeć 30.06 (taką dostałem informację) Nie ratuje mnie to więc w żaden sposób.

  • To dlaczego odstawiłeś a nie jeździsz dalej? Skoro błąd nie uniemożliwia jazdy.
    Po pierwsze, teoretycznie, gdy pojawi się pomarańczowa kontrolka silnika należy się udać do najbliższego serwisu:) A po drugie lepiej oddać auto teraz niż np. w połowie drogi do Koszalina i czekać na lawetę spóźnić się na koncert.
  • A może spróbuj zadzwonić bezpośrednio do Kii.
    Dzwoniłem. Rada od Pana ze słuchawki.UWAGA!
    Proszę skorzystać ze swojego Asisstance z Tow. Ubez.
    Problem jest tego typu, że mimo dość szerokiego pakietu auto zastępcze w razie awarii, przysługuje mi 2 razy w okresie trwania ubezpieczenia. Wykorzystuje te limity co roku:) Gdybym od końca kwietnia, gdy mi się zaczął nowy okres ubez. skorzystał z auta zastępczego przy awarii. TO JUŻ BYM WYKORZYSTAŁ ROCZNY LIMIT KTÓRY DAJE MI UBEZPIECZYCIEL 😛 W DWA MIESIĄCE:) A przecież jeszcze nie raz mi się zepsuje gdzieś w Polsce, muszę więc tym rozsądnie rozporządzać hahah
  • Może źle dbasz?
    Auto serwisowane tylko w autoryzowanych punktach. Choć zalecają co 30 tys. km Ja przeglądy robiłem co 15 tys ( może za często )
    I teraz HIT NAD HITY
    Jakiś rok temu, dostałem propozycje aby reklamować Nową Kię Sorento. Bo tak chwaliłem moją Kię i o niej nawet w piosenkach wspominałem, wiec może bym chciał ich zareklamować? Już wtedy były problemy wiec nie chciałem….Nie chce nowej! Chce moją sprawną!!!!
    I tu wracam do początku
    Po co o tym pisze?
    1.Faktycznie Kia przewijała się zarówno w mojej twórczości, klipach jaki i socjalach. Jakieś znaczenie marketingowe to musiało mieć skoro otrzymałem propozycje reklamy, dlatego tez świadomy tego, chciałbym przedstawić całościowy ogląd, bo może jeszcze kogoś niechcący do tego samochodu przekonałem. PRZEPRASZAM:)
  1. Może są tu jacyś fachowcy którzy potrafią coś podpowiedzieć?
  2. Może mieliście podobne przygody z autami tej marki i wymiana doświadczeń pozwoli coś ustalić. Jak tak to śmiało piszcie
  3. Jestem bezsilny i chcę się wyżalić:)
    Ode mnie to tyle. Nawet już się nie denerwuję. Jakiś czas temu zamówiłem nowe auto i gdyby nie to ,że przyjdzie mi na nie jeszcze parę miesięcy poczekać to pewnie wcale nie zaprzątałbym sobie głowy zaistniała sytuacja. Zostawił Kię w serwisie i cieszył się ze mi nie zajmuje miejsca parkingowego..
    Bo są tez plusy.
    Auto jest tak często w serwisie ze na myjni byłem nim zaledwie parę razy, bo zawsze po „naprawie” auto jest myte. Sam więc nie muszę jeździć. Polecam z całego serca!
    No to chyba wszystko. Jeśli miałeś podobne przygody możesz UDOSTĘPNIĆ. Może to coś zmieni. Pozdrawiam
    Zdjęcie z jednej z przygód!
    „Zwykły chłopak siedzi, w Kii….oj w Aucie Zastępczym, niech to Cię nie zmyli”🙂
    Szczegóły dotyczące dat, mogą się różnić, ale reszta chyba dobrze spisałem:)”


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

 

News

Quebonafide: „Sfingowałem swoją muzyczną śmierć”

Raper napisał list do słuchaczy.

Opublikowany

 

quebonafide

Quebonafide wrócił, wydał singiel, zapowiedział koncert i napisał do słuchaczy list, w którym wyjaśnia cały swój plan i obecne odczucia odnośnie zwodzenia fanów przez ostatnie lata. To powrót na stałe.

Quebonafide: „Dałem z siebie maksimum”

Poniżej listy Quebonafide oraz ciekawy smaczek na samym końcu odnośnie czegoś dodatkowego.

– Drodzy moi. Muszę się do czegoś przyznać. Sfingowałem swoją muzyczną śmierć, ale tylko trochę i trochę nieświadomie, spokojnie. Nie siedzę teraz w Portoryko ani na Hawajach jak Lilo i Stitch tylko na scenach w XXX i szykuję dla Was ostatni koncert. Nadal jesteśmy w trakcie prawdopodobnie najdłuższej w historii muzyki trasy – został nam jeszcze jeden gig (tak się mówi?). Co prawda ostatnie odbyły się prawie trzy lata temu, ale nie szkodzi – miałem więcej czasu, żeby przygotować dla Was Grande Finale.

Grafika promująca koncert

Jeżeli dla kogoś się to przedłuża i ma wrażenie, że macham na pożegnanie dziesiąty raz to trudno. To po prostu pa, pa w zwolnionym tempie. Rozstania nieraz długo trwają – ale teraz już powinno pójść gładko. Po ostatnich rozczarowaniach z mojej strony wypadałoby się trochę podlizać (pokajać), więc – jestem wdzięczny tym, którzy cierpliwie czekali, a tych, którzy utracili resztki nadziei rozumiem.

Po fazie trollingu, intryg i insynuacji wreszcie mogę przyjść ze względnym konkretem (bo wciąż niezbyt wiele mogę napisać jak na ironię, chociaż to o czym piszę tym razem jest już skończone). PÓŁNOC / POŁUDNIE to coś przy czym pracowałem zdecydowanie najdłużej ze wszystkich dotychczasowych projektów. Nie przywiązuję wagi do tego czy jest to opus magnum, ale jeżeli chodzi o włożony w to czas pracy to z pewnością – resztę ocenicie sami.

Proszę o zaufanie, bo jedyna konkretna informacja, którą mam na ten moment to to, że dałem z siebie maksimum czując, że osiem koncertów i pożegnalny list to nie jest wystarczający wysiłek z mojej strony po dwunastu latach wspólnej – dziwnie brzmi – przygody (chyba wpiszę to w CV). Nie spodziewajcie się tego co zobaczyliście/usłyszeliście przy Futuramie to unikniemy nieporozumień i rozczarowań – to był fanserwis. Jeszcze raz – muszę się do czegoś przyznać — mniej za sceną i rapowaniem, ale za Wami TROCHĘ się stęskniłem. Do zobaczenia. PS. Sorry, że tak patetycznie – chciałem nakreślić powagę sytuacji! Kuba Grabowski – napisał Quebo.

Co szykuje Quebonafide?

Raper z Ciechanowa trochę się wytłumaczył, ale co właściwie oznacza to, co napisał? Jego koncert zaplanowany jest na 14 marca 2025 roku. Ma być to wydarzenie online, jakiego do tej pory jeszcze nie było. Ceny biletów zaczynają się od 75 zł. Jak na PPV, to całkiem sporo. Jeżeli Quebonafide chce rozbić tym bank i kolejny raz zrobić coś przełomowego, musi przygotować coś, czego fani się nie spodziewają.

Kuba zaznaczył na samym wstępie, że sfingował swoją muzyczną śmierć. Oznacza to, że Quebonafide ciągle jest z nami i wraca na dobre. Taki powrót to nie może być tylko koncert. Jak projekt oprócz koncertu szykuje Quebonafide? Ptaszki ćwierkają… a my czekamy na wieści o planowanej o płycie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Snoop Dogg twierdzi, że „Not Like Us” jednoczy nawet gangi

„Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił”.

Opublikowany

 

Przez

Kawałek „Not Like Us” wymierzony w Drake’a, którym Kendrick Lamar zmiótł swojego rywala z planszy, według Snoop Dogga zjednoczył nie tylko środowisko hip-hopowe, ale nawet gangi.

Snoop Dogg o Kendricku Lamarze: „Król Zachodu”

Podczas wydarzenia ComplexCon, Snoop Dogg w rozmowie z Dr. Dre nazwał Kendricka Lamara „Królem Zachodu” i takimi słowami podsumował numer „Not Like Us”:

– Pozwólcie, że powiem, co ten kawałek zrobił. Zjednoczył Zachód. Może był trochę niegrzeczny, ale to jest hip-hop, to jego element. Nie opowiadałem się po żadnej stronie, bo to był pojedynek dwóch dorosłych mężczyzn. Ale to, co się stało, to prawdziwe zjednoczenie Zachodu. Ludzie zaczęli patrzeć na siebie przez pryzmat miłości i wzajemnego szacunku.

Rozejm w gangach

Snoop powiedział nawet, że według jego informacji kawałek K.Dota przyczynił się do pojednania między gangami.

– Bloods zawarli traktat pokojowy. Pewne grupy Crips zbliżyły się do siebie, stając się przyjaciółmi zamiast wrogami. Ten kawałek wiele zmienił dla nas na Zachodnim Wybrzeżu, jeśli chodzi o jedność, i powinniśmy o tym mówić – ocenił weteran sceny.

Snoop Dogg nigdy nie stanął po żadnej ze stron konfliktu między Kendrickiem a Drakiem.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Jestem Ciuki: śnił mu się Peja, a Waco obiecał mu numer z Avim

Podziemny raper wyjaśnia m.in., dlaczego zdissował Waco.

Opublikowany

 

Przez

jestem ciuki

W ubiegłym roku ukazał się diss na Waco, za który odpowiada jego były współpracownik. Poznaliśmy genezę konfliktu i wiele dodatkowych smaczków.

Jestem Ciuki zaatakował Waco numerem, rzucając w jego kierunku poważne oskarżenia. – To przekręt – mówił. Teraz w wywiadzie ujawnił, że producent obiecywał mu m.in. wspólny numer z Avim.

– Z Avim miałem nagrywać, ale on o tym nie wie. Waco tylko o tym wie i mi próbował wmówić, że będę z nim nagrywał. Drugiego dnia już pytał, z kim chce mieć kawałek. Mówię: „Z Avim”. A on: „Nie ma problemu”. Był już plan na scenariusz, że we Włoszech powstanie teledysk – mówi Ciuki w rozmowie z Pomysł na siebie Podcast.

Podziemny raper opowiada w wywiadzie, jak śnił mu się Peja, przed którym miał okazję grać koncert. W rozmowie padają takie ksywki jak: Białas, Kali, TPS, Śliwa, Pezet, KęKę i Hemp Gru. Nie brakuje też ciężkich tematów jak alkoholizm i uzależnienie.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Wrocławską Halą Stulecia znów zatrzęsie hip-hop: Chivas, Kukon, Żabson, Otsochodzi i inni

Na scenie także: Paluch, Guzior i Young Multi.

Opublikowany

 

Przez

fot. Natalia Piekut

Na Dolnym Śląsku sezon festiwali muzycznych jeszcze się nie skończył. 22 listopada czeka nas jeszcze Wrocław Hip Hop Festival, czyli koncerty czołówki sceny rapowej z odjechaną oprawą wizualną.

Końcówka roku to dobra okazja, by jeszcze raz wybrać się na występ ulubionego rapera, szczególnie po okresie letnio-jesiennych nowości wydawniczych. W tym roku Wrocław Hip Hop Festival proponuje jedenaście koncertów i sporo świeżego materiału. W tym od Palucha, który obecnie promuje siódmy solowy krążek „Najlepszego Życia Diler”, wydany dekadę po premierze przełomowego albumu „Lepszego Życia Diler”. Po kilkumiesięcznej przerwie z nowymi singlami wrócił też Żabson, a Young Multi wypuścił nowy utwór „AK47”, który ma zapowiadać wyczekiwany przez fanów album.

Otsochodzi i Young Igi zagrali na wrocławskim wydarzeniu już w 2021 jako członkowie składu OIO, a tym razem zagrają swoje solowe koncerty. Obaj wydali w tym roku nowe albumy: Otsochodzi – „TThe Grind”, Young Igi – „Ekskluzywny Głód”. Do wielkich powrotów z pewnością można zaliczyć występ Guziora, który na nową muzykę kazał czekać ponad trzy lata i obecnie jest w trasie promującej następcę „Pleśni” – wydany w pierwszej połowie roku album „G”. I do tego ulubieńcy festiwalowej publiczności z ostatnich edycji wrocławskiej imprezy – Kukon i Chivas. Ten pierwszy ma na swoim koncie jedną z najbardziej oczekiwanych rapowych płyt roku – „Organic Human”, ten drugi jeden z największych hitów tego lata – utwór „5 milionów influencerek”. W składzie znalazł się jeszcze Vkie, dumny Ślązak, fan Pezeta, który swój ostatni album „BARBARA” poświęcił babci. Festiwal otworzy koncert Arne, który zadebiutował w 2021 roku numerem „Poranna Rosa”. Tradycyjnie swoje show zaprezentuje również DJ Soina, nie zabraknie twerkujących tancerek z Candiez i Mad Boss Army, a całość poprowadzi Yurkosky.

Wrocław Hip Hop Festival (22 listopada): Chivas, Young Multi, Żabson, Paluch, Kukon, Otsochodzi, Guzior, Young Igi, Vkie, DJ Soina, Arne.

Bilety są dostępne na stronie Biletomat.pl


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Zwrotka podziemnego rapera robi furorę 3 lata po premierze

„Co to za wrocławsko-legnickie uniwersum”.

Opublikowany

 

Czy rapowy utwór może dostać drugie życie 3 lata po publikacji? Okazuje się, że tak! Gdy dodamy, że jest to numer nieznanej szerszemu gronu Dolnośląskiej Koalicji, sprawa wygląda jeszcze bardziej nietypowo. Wszystko za sprawą zwrotki wymierzonej w kibiców Zagłębia Lubin, niepozbawionej cienia kontrowersji ze względu na jej autora.

Relacje kibicowskie na linii Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław/Miedź Legnica, mają bogate tradycje. Mimo iż Lubin jest nieporównywalnie mniejszym miastem, to w przeszłości niejednokrotnie utarł „malinowego nosa” wrocławianom i ich sojusznikom. Nie ma co się dziwić, że wzajemna nienawiść przełożyła się również na twórczość rapową, o czym świadczy nagrany 3 lata temu uliczny utwór „Zjednoczeni”.

Jedna ze zwrotek, gdzie padają wersy „je**ć cygańskie Zagłębie”, stała się właśnie hitem sieci. Słuchacze zarzucają jej autorowi hipokryzję, ze względu na to, że sam ma… cygańskie korzenie.

– Co to za wrocławsko-legnickie uniwersum – komentuje jeden ze słuchaczy, którego post na X przekroczył 200 tysięcy wyświetleń. – Cygan ciśnie Lubin od cygańskich miast, a sam jest z miasta, które słynie na całą Polskę, że pełno tam Cyganów – wtóruje mu kolejna osoba.

Cygański konflikt na linii Lubin – Legnica trwa już co najmniej kilkanaście lat. W przeszłości dochodziło do tak absurdalnych sytuacji jak wstawianie twarzówek z wyjazdów na socialach. – Przedstawiamy Siwaka i jego kompana z cygańskiego taboru, który w dniu wczorajszym odwiedził legnicki stadion wraz z kibicami Zagłębia Lubin – czytamy w poście profilu Ultras Miedź Legnica z 26 marca 2014 roku.

Wspomniany utwór cieszy się sporym zainteresowaniem fanów rapu i przebił granicę 5 milionów odtworzeń na YouTube.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

News

Szpaku reaguje na wypowiedź Palucha o nim

Poznaniak spropsował byłego podopiecznego.

Opublikowany

 

Przez

szpaku

Paluch uważa, że Szpaku to najlepszy raper w Polsce. Na jego słowa zareagował sam zainteresowany.

– Dla mnie Szpaku jest lirycznie, emocjonalnie, jeśli chodzi o formę, o to, jak to jest podane, o wszystko razem wzięte. Zaczęliśmy tę przygodę razem przez debiut, ale on cały czas konsekwentnie napi***ala. Robi to. Jest dobry – powiedział Palec w rozmowie dla Daily Grind.

Słowa uznania dotarły do Szpaka, który tak zareagował na wypowiedź Palucha:

– Dzięki za wszystko – napisał, oznaczając szefa BOR Records.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

Czytaj dalej

Popularne

Copyright © Łukasz Kazek dla GlamRap.pl 2011-2024.
(Ta strona może używać Cookies, przeglądanie jej to zgoda na ich używanie.)

error: