News
KRZYSZTOF KOZAK UJAWNIA PRAWDĘ O PAKTOFONICE!
Krzysztof Kozak, właściciel wytwórni RRX Desant, który został przedstawiony w negatywnym świetle w filmie Leszka Dawida „Jesteś Bogiem” – wydał oficjalne oświadczenie dotyczące naruszenia dóbr osobistych.
Szef RRX’u twierdzi, że na początku filmu podawana jest informacja, iż jest on oparty na autentycznych wydarzeniach a on pod swoim nazwiskiem został przedstawiony jako gangster i oszust.
Wydawca twierdzi także, że Rahim w czasach kiedy powstawał skład Paktofonika, żądał od niego comiesięcznych pensji, co było zbyt wygórowanym wymogiem, aby mógł podjąć z nimi współpracę.
Kozanostra wymienia także wszystkie nieprawdziwe sceny jakie znalazły sie w obrazie Leszka Dawida.
Oficjalne oświadczenie wytwórni RRX Desant:
„W związku z piątkową 21-09-2012 premierą filmu „ Jesteś Bogiem’’ chciałbym sprostować bardzo wiele wątków , które zostały celowo przekłamane . Chciałbym poddać dyskusji wątki tego mocno naciągniętego dramatu:
Film opowiada historie zespołu Paktofonika i na początku jest zaznaczone, że jest oparty na autentycznych faktach . Moja osoba / występuje w nim jako Kozak / jest przedstawiona w tym filmie w bardzo niekorzystnym świetle. Jestem przedstawiony jako oszust i gangster.
W rzeczywistości byłem osobą, która dała szanse zespołowi i w 1998 roku – wtedy to zleciłem w studio Music Project w Katowicach zrealizowanie na próbę trzech utworów . Widziałem potencjał w ich osobach dlatego też byłem zdecydowany na wydanie ich debiutu muzycznego jako Paktofonika .Zespół zrealizował 3 utwory (priorytety wg mojego doświadczenia wydawniczego). Samym wydawnictwem muzycznym zajmuje się od 1994 roku. Płyta zapowiadała się bardzo ciekawie.
Zleciłem także w w/w studio obróbkę podkładów muzycznych na profesjonalnym sprzęcie gdyż muzykę którą zaproponował zespół trzeba było wzmocnić do obowiązujących norm na świecie. Z zespołem nie podpisywałem żadnego kontraktu więc tych 3 nagranych utworów nie publikowałem – powiem więcej ja tych utworów w formie cyfrowej po prostu nie odebrałem ze studia. Film sugeruje , że wydałem w/w utwory i w formie fizycznej czyli płyta cd wprowadziłem do obrotu CO JEST OCZYWISTYM KŁAMSTWEM, czyli prostym językiem mówiąc – w formie składanki nabył ją późniejszy menadżer grupy niejaki Gustaw.
Mając nagrane trzy bardzo dobrej jakości utwory zaczęliśmy dyskutować o pełnej płycie. Tu natrafiłem na wielkie schody, zespół zaczął stawiać ogromne wymagania finansowe (mówiło się nawet o wypłacaniu co miesięcznej pensji). Rahim (Sebastian Salbert) – wydał wcześniej płytę z zespołem 3XKlan – (grudzień 97) w firmie S.P. Records a Magik Piotr wydał dwie płyty w S.P. Records więc nie byli oni nowicjuszami w branży muzycznej.
Film ukazuje jakoby Rahim poznał się z całym Kalibrem w 1998 a tak naprawdę znają się dużo wcześniej – przecież na pierwszej płycie Kalibra z 1996 roku jest kawałek‘’Psychodela’’ wspólny utwór z 3xklanem zespołem Rahima. Dyskusje z zespołem były bezowocne, Rahim żądał zapewnienia im co miesięcznych wypłat !!!
W wyniku braku porozumienia stwierdziłem, że współpraca z nimi zapowiada się bardzo problemowo. Przerwaliśmy rozmowy i gdy po pewnym czasie zespół zgłosił się do mnie, mając nowego wydawcę to nie robiłem żadnych problemów.
Zażądałem tylko zwrotu kosztów, które poniosłem w Music Studio Project w Katowicach. Koszty te otrzymałem w takiej samej kwocie w jakiej wpłaciłem , nie żądałem żadnych odsetek – chciałem mieć świety spokój , gdyż współpraca z nimi była bardzo kłopotliwa. Mimo ,że zdawałem sobie sprawę , że płyta jest bardzo dobra i miała szanse stać się złotą płytą to wolałem zrezygnować! .
Pieniądze ,które mogłem zarobić nigdy nie zrekompensowały by nerwów wynikającego ze współpracy z nimi a w szczególności Rahimem (Sebastianem Salbertem).
Film ,który jest emitowany przedstawia mnie w bardzo niekorzystnym świetle , materiały proponowane przez wydawcę filmu i dystrybutora ewidentnie godzą w moją osobę .
Od 1994 roku prowadzę działalność wydawniczą pod szyldem RRX Desant , wydałem około 80 tytułów z gatunku HIPHOP , 65 % wydanych przeze mnie płyt trafiło do klasyki polskiego hiphopu. Jestem uważany za osobę, która dysponuje doskonałym zmysłem wydawniczym.
FANTASTYKA pokazana w filmie w którym jak twierdzi Rahim i Fokus jest 98% prawdy przedstawia mnie jako pirata fonograficznego. Oczywiście wybrałem się do kina na film „ Jesteś Bogiem „ w towarzystwie żony i 14 letniej córki i stwierdzam , że:
1. Moja osoba w tym filmie przedstawiona jest jako cwaniak , gangster , płacący im pieniądze w formie zaliczki – takiego zdarzenia nigdy nie było .Paktofonika nigdy nie otrzymała ode mnie żadnych pieniędzy , bo nigdy nie wydałem ich żadnego z ich utworów .
2. Scena w której wręczam im wizytówkę z moim logiem – nigdy wizytówek z moim logiem nie wydrukowałem .
3. Scena , kiedy pod studiem nagrań odbieram od nich utwory na dyskietkach i usiłuje ich rozjechać samochodem – nigdy to zadarzenie nie miało miejsca . A historia ,że strasze Magika bo nagrania są nie ukończone jest wytworem chorej jazdy Rahima . Nigdy mu nie groziłem .
4.Scena w której nowy wydawca wręcza im płytę zakupioną w Empiku ,niby mojego wydawnictwa .
Wszystkie te fakty zamieszczone w filmie są wymyślone i przedstawiają mnie w bardzo niekorzystnym świetle. Może to rodzaj zemsty ze strony Rahima ,który co by w życiu nie zrobił zawsze będzie tylko cieniem Magika .
Dramat, który został podkręcony czarnym charakterem mojej osoby w tym filmie jest w tym momencie wielkim farmazonem mającym przyciągnąć tłumy widzów – zabieg hoolywoodzki polegający na emocjach widzów. Ktoś przecież musiał być zły żeby ktoś inny był czysty jak łza. Piękny Etos szkoda że fikcyjny. Autor scenariusza dał się podkręcić Rahimowi, pisał co mu każą nie zastanawiając się czy jest w nim prawda. Szkoda tylko tych młodych ludzi, którzy nie mogą pamiętać tamtych czasów i na „dzień dobry „ serwuje im się „EKRANU PRAWDĘ”!!
Magik był wielkim artystą , nie podlega to żadnej dyskusji. Z mojej strony nigdy nie usłyszał złego słowa. Zapraszałem go na kompilacje ‘’ styl reprezentacji pierwszej ligi ‘’ ,którą wydałem w czerwcu 2000 roku , zaproszenie przyjął ale niestety nie dojechał do Warszawy. Ostatni mój kontakt z nim to telefon kiedy mnie przepraszał, że obiecał a niestety nie mógł dotrzeć. Gdy jego koledzy cieszyli się z debiutu – on pozostał sam ze swoimi problemami . ……
DLA RRX DESANT MUZYKA JEST NAJWAŻNIEJSZA O CZYM BĘDZIECIE MOGLI SIĘ PRZEKONAĆ JUŻ W TYM ROKU , GDYŻ JESIEŃ RYSUJE SIĘ POD ZNAKIEM HARDKOROWEGO PRAWDZIWEGO RAPU, TO TEŻ OKAZJA DO SPRAWDZENIA CZY ZMYSŁ WYDAWNICZY KRZYSZTOFA KOZAKA „KNT” JEST WCIĄŻ KLASYCZNY….”
Konflikt Krzysztofa Kozaka z Rahimem był znany już od dawna, jednak dopiero teraz poznaliśmy wiecej szczegółów na ten temat. W ogniu takich oskarżeń reakcja składu Pokahontaz, a także autora scenariusza jest oczywisty.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
EsDeeKid – kim jest najbardziej tajemniczy raper 2025 roku
Raper z Liverpoolu robi błyskawiczną, światową karierę.
Maska, agresywny sound i Liverpool na ustach. EsDeeKid w kilka miesięcy przeszedł drogę z undergroundu na Billboard 200, a internet oszalał na punkcie jego rzekomego związku z Timothéem Chalametem. Faktów jest niewiele, hype ogromny – poniżej konkrety o raperze, który już kilkukrotnie odwiedził Polskę.
Brytyjski rap przeżywa wyraźne odbicie. Obok takich postaci jak fakemink, Jim Legxacy czy skaiwater, coraz mocniej przebija się nowa twarz – EsDeeKid. Zamaskowany, nieuchwytny, bez wywiadów i bez klasycznej promocji. Jego muzyka krąży głównie po TikToku i streamingu, ale skala zainteresowania dawno przestała być niszowa.
Liverpool, nie Londyn
EsDeeKid pochodzi z Liverpoolu i regularnie podkreśla to w numerach oraz mediach społecznościowych. W kawałku „4 Raws” rapuje: „Jestem śmieciem, wychowałem się w slumsach Liverpoolu, stary.”
Od SoundClouda do „Rebel”
Pierwsze ślady EsDeeKida w sieci to 2024 rok i remix „Black Beatles” Rae Sremmurda wrzucony na SoundClouda. Potem pojawiły się luźne numery, coraz mroczniejsze i bardziej agresywne. Przełomem był „Palaces”, który przekroczył 2 mln odsłuchów.
20 czerwca 2025 roku wyszedł debiutancki album „Rebel” – 11 numerów, w całości wyprodukowanych przez Wraith9. Płyta trafiła na Billboard 200, co jak na całkowicie zamaskowanego debiutanta z UK nie jest standardem.
„Phantom” zrobił robotę
Największym viralem okazał się numer „Phantom”. Utwór, oparty na rwanych bębnach i niepokojących syntezatorach, stał się tłem do setek memów i trailerów DIY. Efekt?
- ponad 70 mln streamów na Spotify.
- album „Rebel” notujący ok. 6,2 mln odsłuchów dziennie w szczycie.
Wcześniej uwagę przyciągnął też „LV Sandals” – wspólny numer z fakeminkiem i Rico Ace’em – ale to „Phantom” wyniósł EsDeeKida poziom wyżej.
Maska i teoria spiskowa
EsDeeKid zawsze występuje w kominiarce. Brak wywiadów i anonimowość uruchomiły internetową paranoję, że raperem jest… Timothée Chalamet.

Plotka zaczęła się od porównań twarzy, oczu i wspólnych elementów stylu. Oliwy do ognia dolał fakt, że obaj byli widziani w identycznym szaliku Alexander McQueen.
Fakty są takie:
- Chalamet bywa na koncertach fakeminka.
- otwarcie interesuje się rapem.
- 19 grudnia EsDeeKid i Chalamet zapowiedzieli remix „4 RAWS”, publikując wspólny teaser wideo.
- Panowie pojawili się razem na zdjęciu, co wyklucza, że to jedna osoba.
Najbliższy skład rapera
Krąg EsDeeKida jest wąski i konkretny: Wraith9 – producent całego „Rebel”, Rico Ace – cztery wspólne numery, fakemink – regularne kolaboracje od 2024 roku.
- EsDeeKid dostał też zielone światło z kilku stron sceny:
- support na koncercie Yung Lean w UK,
- wspólne zdjęcia i interakcje z Yeat,
- kontakty z Nettspendem i OsamaSonem,
- Jack Harlow słuchający „LV Sandals” publicznie.

Kim naprawdę jest EsDeeKid?
To wciąż otwarte pytanie. Nie potwierdzono jego tożsamości. Rolling Stone wspominał o rzekomym koncie CashApp na nazwisko „Damario Jones”, ale brak oficjalnego potwierdzenia. Sam raper napisał w sierpniu: – Zrobiłem to wszystko jako nastolatek.
Fani częściej wskazują inną teorię – że EsDeeKid wcześniej działał pod aliasem Dualspines, który zniknął po 2023 roku.

Co dalej z rozchwytywanym raperem?
EsDeeKid zapowiedział ośmioprzystankową trasę światową na początek 2026 roku – m.in. Nowy Jork, Chicago, Montreal i Sydney. Bilety na nowojorski Bowery Ballroom są wyprzedane, a ceny na rynku wtórnym sięgają 700-1000 dolarów.
Hype jest realny. Liczby się zgadzają. Reszta pozostaje niedopoweidziana.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
YouTube dusi rap? Żabson z Wizem Khalifą nie przebili bańki, a w cieniu rośnie anonimowy LEAF
Nie ma żadnego wizerunku i zaczyna wykręcać duże liczby na przekór algorytmom.
YouTube po raz kolejny przykręca śrubę zasięgom – i tym razem widać to czarno na białym. Doszliśmy do momentu, w którym -podobno – największa kooperacja w historii polskiego rapu nie jest w stanie przebić magicznej bariery 1 miliona wyświetleń w tydzień.
Mowa oczywiście o numerze Żabsona z Wizem Khalifą. Kawałek był mocno promowany, wspierany przez samego Wiza w social mediach, ma crossa z oficjalnym kanałem rapera z USA, a mimo to… po tygodniu nie przebił miliona odsłon na YouTube. Kilkadziesiąt milionów zasięgu Wiz Khalify rozbija się o algorytmową ścianę.
Jeszcze kilka lat temu taki numer robiłby milion w pierwszej dobie. Dziś? YouTube skutecznie odcina tlen wszystkim – bez względu na skalę, nazwiska i budżet promocji.
A tymczasem… anonim robi liczby
Na tym samym podwórku, w zupełnie innym klimacie, pojawia się tajemniczy gracz bez wizerunku – LEAF. Bez wywiadów, bez pokazywania twarzy, bez wielkiej machiny promocyjnej.
Jego debiutancki numer „Lew” z Hinolem PW po trzech tygodniach przekroczył pół miliona wyświetleń na YouTube. Jeden singiel wystarczył, żeby LEAF wskoczył na ponad 100 tysięcy miesięcznych słuchaczy na Spotify.
Gość świetnie śpiewa, nie ujawnia wizerunku i pozwala, żeby muzyka robiła robotę. Do tego ma już na koncie feat i pojawia się na nowej płycie Małacha.
Tego chłopaka warto mieć na radarze.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Artur Szpilka w stroju więźnia – do walki wyprowadził go Kacper HTA
Udana walka pięściarza na gali KSW 113.
Artur Szpilka znów wygrał, a jego wejście do klatki było równie głośne jak sam nokaut. Podczas gali XT KSW 113 w Łodzi towarzyszył mu Kacper HTA.
Wspólne wyjścia Artura Szpilki i Kacpra HTA przestają być ciekawostką – to już stały element gal KSW. Tym razem pięściarz postawił na mocny, symboliczny obraz. W Atlas Arenie w Łodzi pojawił się w pomarańczowym stroju niebezpiecznego więźnia, a w drodze do ringu towarzyszył mu Kacper HTA, wykonując na żywo numer „Tommy Gun” wraz z ekipą Fonos, która też od samego początku towarzyszy Szpilce w wyjściach na ring.
Pojedynek Szpilki z Czechem, Michalem Martínkiem, był jednym z najmocniej promowanych starć gali XTB KSW 113. Walka odbyła się w królewskiej kategorii wagowej do 120,2 kg.
Decydujące momenty przyszły w drugiej rundzie. Szpilka trafił Martínka, posłał go na deski i natychmiast ruszył z serią ciosów. Sędzia przerwał pojedynek, a Polak dopisał do rekordu kolejne, bardzo konkretne zwycięstwo.
Warto odnotować, że w ubiegłym roku wyjście Szpilki do ringu w komorze gazowej zostało uznane przez branżowy serwis Sherdog – najlepszym wyjściem 2024 roku. Towarzyszył mu również wtedy Kacper HTA, który – jak się okazuje – stał za tym pomysłem.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Taco Hemingway przejął listę TOP50 Polska: 7 milionów odsłuchów płyty w 24h
Duży sukces to mało powiedziane.
Niespodziewana premiera albumu „Latarnie wszędzie dawno zgasły” kompletnie zdominowała streaming. Taco Hemingway w ciągu jednej doby przejął polskie Spotify i dorzucił globalny wynik.
Dzisiejszy ranking Spotify Polska TOP50 wygląda jak prywatna playlista Taco. Nowa płyta wbiła 7 milionów odtworzeń w 24 godziny, a raper obsadził 16 numerów w TOP50 jednocześnie. Do tego dochodzi 100. miejsce na globalnej liście najczęściej streamowanych artystów na świecie, co jasno pokazuje skalę zasięgu.
- 16 utworów w TOP50 Spotify Polska
- 7 mln odsłuchów albumu w 24h
- 100 miejsce w globalnym rankingu artystów Spotify
Szczegóły nadchodzącej trasy rapera są dostępne tu: Taco Hemingway znów na Narodowym + największe hale.


Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Żabson rozbił głowę Bedoesowi, ale nie wykorzystał tego medialnie
Młody Borek do dzisiaj ma bliznę po tym starciu.
Bedoes w nowym numerze „Kamień z serca” przyznał, że nosi bliznę na czole po bójce z Żabsonem. Teraz głos zabrał szef Internziomali.
W rozmowie z Tuba.FM Żabson jasno dał do zrozumienia, że nie ma zamiaru rozkładać tej historii na czynniki pierwsze ani robić z niej medialnego widowiska
– Prawda lubi ciszę. On tego nie nagłośnił, ja też nie. Nie wyobrażam sobie, żeby tę sytuację wykorzystać jakoś pod publikę – powiedział.

Temat wrócił, bo Bedoes sam odsłonił pewne kulisy zajścia w kawałku. W sieci od dawna krążyła wersja, że Żabson miał uderzyć Bedoesa głową, co skończyło się rozcięciem na czole Młodego Borka. Z kolei undergroundowy gracz Komil informował wówczas, że Bedoes miał wjechać do studia Żabsona w kilka samochodów ze sprzętem i celować w niego z gazowej repliki broni.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuFu był w rozsypce po śmierci Pona. Wiemy, skąd przyszło wsparcie
-
News1 dzień temuSokół wspomina czasy, gdy był bezdomny i koczował na Dworcu Centralnym
-
News3 dni temuRumunia: Wiz Khalifa skazany na więzienie
-
News2 dni temuTaco Hemingway „Latarnie wszędzie dawno zgasły”- nowa pyta promowana na Narodowym
-
News3 dni temuWaldemar Kasta zrezygnował z gali w Moskwie. „Przerwałem udział w wydarzeniu na żywo”
-
News2 dni temuFagata u Maty na Torwarze. „Jest najlepszą raperką w Polsce”
-
News3 dni temuNatsu twierdzi, że Avi chciał ją poderwać. Fani piszą do rapera
-
teledysk1 dzień temuJongmen siedzi, a jego kumple wypuszczają „Ponad Mury”