Singiel
Laikike1 x Soulpete – „Zdmuchnąć patynę”
Utwór promuje album „Postacie fikcyjne”.
Laikike1 i Solupete prezentują kolejną kooperację w postaci EP-ki „Postacie fikcyjne”. Album „Postacie fikcyjne” ujrzał światło dzienne w maju 2018 roku.
Tracklista:
01. „Ciepła sień”
02. „Bramaturgia” (ft. Te-Tris)
03. „Stealthify”
04. „Złożone kształty”
05. „Zdmuchnąć patynę”
+ wersje instrumentalne
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Sir Mich, Sztoss, Destro i Pat Nos z ważnym utworem „0% stresu”
Artyści nagłaśniają problem prowadzenia pod wpływem alkoholu.
Warner Music Poland rusza z kampanią społeczną „Piłeś? Nie PROWADZISZ!”, a jej muzycznym filarem jest premierowy singiel „0% stresu”, stworzony przez jednego z najważniejszych producentów na polskiej scenie – Sir Micha.
Michał Kożuchowski, w polskiej rapgrze znany jako Sir Mich, od niemal 20 lat tworzy piosenki między innymi dla Tedego, Żabsona, Wdowy czy Te-Trisa, a ostatnio mieliśmy okazję oglądać go jako mentora w programie „Rap Generation” dostępnym na platformie Prime Video. W utworze „0% stresu” gościnnie pojawiają się Sztoss, DESTRO i Pat Nos, reprezentanci pokolenia, które wprost mówi o emocjach, wyborach i presji, ale równie głośno stawia na odpowiedzialność.
„0% stresu” to świeża, przystępna i niezwykle chwytliwa opowieść o tym, że trzeźwa głowa daje więcej optymizmu niż jakiekolwiek procenty. – Się staram stać na nogach, gdy tam za oknem świat dygocze, niepotrzebny bałagan. U mnie zawsze świeci słońce bez tych procent też – przekonuje Sztoss.
Tekst utworu, oscylujący między refleksją, a charakterystyczną dla młodych dorosłych szczerością, buduje narrację, która społecznie rezonuje: „Muszę zarobić na trzeźwo, żeby zachować wspomnienia”.
Utwór „0% stresu” nie tylko muzyka – to głos realnych doświadczeń. Premierze singla będzie towarzyszyć kampania outdoorowa, radiowa oraz internetowa, realizowana przez Warner Music Poland. Dzięki obecności w przestrzeni miejskiej, w eterze i w kanałach cyfrowych, przekaz dotrze bezpośrednio do szerokiego grona odbiorców.
A są nimi głównie młodzi dorośli w wieku 18-25 lat – aktywni w świecie cyfrowym, śledzący trendy i często uczestniczący w imprezach muzycznych oraz festiwalach. To grupa, która mierzy się z presją rówieśniczą („wypij ze mną”, „jakoś wrócimy”), a jednocześnie wchodzi w życie z pragnieniem wolności i budowania własnej tożsamości. Kampania pokazuje, że odpowiedzialna decyzja może brzmieć cool, a odmowa jazdy po alkoholu nie jest powodem do wstydu, lecz dowodem siły i odpowiedzialności.
„Piłeś? Nie PROWADZISZ!” nagłaśnia problem prowadzenia pod wpływem alkoholu. Dzięki współpracy z Sir Michem i młodymi artystami przekaz kampanii staje się naturalny, wiarygodny i szeroko udostępniany organicznie.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Mata i Sobel ponownie razem – „to nieprawda, że nie lubisz róż ;**”
„Robię piosenki do tańca, ale raczej wolę takie, gdzie jest klip pod blokiem”.
Mata i Sobel po raz drugi w karierze łączą siły. Raperzy zaprezentowali singiel „to nieprawda, że nie lubisz róż ;**”.
Nowy numer duetu od północy jest dostępny na Spotify. Dostaniemy też do niego klip, którego krótkie nagranie pojawiło się wczoraj w sieci.
Dotychczas Mata i Sobel tylko raz współpracowali. Pojawili się razem na płycie „Hotel Maffija 3” w kawałku „Pieniądze i sława” z Białasem.
Nagranie ukazało się na kanale Maty i zostało wydane przez jego wytwórnię Muzyka. Producentem jest Pedro.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W momencie, gdy konflikt Young Leosi z Fagatą rozgrzewa scenę – dosłownie i w przenośni – wchodzi Elita Kaliska.
W świeżo wypuszczonym numerze „Destrukcja” z jubileuszowej płyty „25” (wydanej z okazji 25-lecia istnienia zespołu) Elita Kaliska otwarcie staje po stronie Young Leosi i jedzie po Fagacie jak walec. Ale to dopiero początek – bo w ogniu krytyki lądują także: Caroline Derpieński, Natsu oraz Dubiel. Wszystko za ich – jak przedstawia to zespół – „kontrowersyjne początki kariery oparte na sprzedaży własnego ciała lub godności”.
Cała płyta „25” wraz z „Destrukcją” pojawiła się dziś za darmo w wersji elektronicznej — dostępna jest oficjalnie na stronie zespołu www.elitakaliska.pl. Za pośrednictwem social mediów zespołu zamówić można również fizyczne wydanie na CD.
– To niebywałe, że żyjemy dziś w czasach, gdzie jakość przegrywa z ilością followersów, a followersy generuje to ile pokażesz głupoty, a nie talentu. To czas, kiedy stajemy się amerykańscy niczym Kardashianki, których największym osiągnięciem są seks taśmy. Świat pozbawiony jest naturalności, wszystko staje się sztuczne od żywności po własne ciało. Nowa psychologia każe nam wyrzucać, zamiast naprawiać. To wbrew pozorom poważny temat, bo przecież przez to rozpadają się rodziny czy wieloletnie przyjaźnie. Dziś mężczyzna, który pokłóci się z żoną i krzyknie, nazwany zostanie przemocowcem, bo nikomu nie chce się wnikać w to, że coraz więcej kobiet cierpi nie tylko na depresje, ale też konfabulacje czy cyklofrenie. W takich sytuacjach psychologowie nazywają nas toksycznymi lub narcyzami i każą od siebie uciekać, bo mało kto zauważa, że być może jest to z kolei winą mężczyzn, którzy w dobrej wierze gonią za pieniądzem, aby zapewnić jak najlepsze życie swojej rodzinie, zapominając, że w tym biegu, bardziej od nowej konsoli potrzebna jest nasza obecność. W ostatnich dniach mówi się dużo o nowym filmie Smarzowskiego, ale nikt nie zastanawia się, że to co się dzieje w domach, jest odzwierciedleniem tego czym jesteśmy karmieni.
Kłamstwo, agresja stają się normą. Ludzie znają Cię, kiedy jesteś im potrzebny, kiedy mogą coś od Ciebie dostać, a później wyrzucają Cię ze znajomych. Niestety takie mamy wzorce, jeśli idolem staje sie super cipka spod Konina, dziewczyna oswajająca się przed kamerą poprzez masturbację, pedofile czy cekinowe królowe prosto z Ameryki, to czego chce oczekiwać? To tematy, które poruszymy w filmie „O co tu chodzi ? – historia oparta na wersach ?!, który nie jest jak wielu uważa biografią EK, a ekranizacją naszych wersów opisujących prawdziwe historie. Będzie to film mocny, bardzo psychologiczny i prawdziwy – wyjaśnia sens utworu autor tekstu, raper Gorzki
Na płycie gościnnie pojawili się, tacy artyści jak: Krzysztof Cugowski, Diox, Numer Raz, Platon/Trials X, Krzysztof Antkowiak, Marcel Tułacz, a także kaliscy raperzy, w tym Cedar — z którym Gorzki miał wcześniej zespół RMK, a z którym później, po rozstaniu, EK zadebiutowała kontrowersyjnym hitem „Jesteś powietrzem”, będącym odpowiedzią na diss Cedara wymierzony w kierunku Gorzkiego.
To właśnie ten track narobił swego czasu gigantycznego szumu ze względu na wykorzystany sampel użyty wcześniej przez DJ Premiera w kultowym „Livin’ Proof – Group Home”. Dziś – po latach konfliktów – panowie ponownie współpracują, a historia numeru opowiedziana została na nowym albumie w kawałku „Jesteś powietrzem 2”
Na płycie znalazł się też numer „O co tu chodzi 2” z gościnnym udziałem Dudka P56 — i to właśnie na podstawie tych wersów powstaje film z czołówką polskich aktorów, noszący podobny tytuł „O co tu chodzi?! – Historia Oparta na wersach!”. To wydarzenie bez precedensu na styku rapu i kina.
A żeby było jeszcze goręcej — fizyczna płyta ukazała się w limitowanej edycji, a Elita Kaliska planuje trasę koncertową po Polsce i USA w 2026 roku.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Tede wręczył Mesowi mandacik – remixując Łobuzy i Zenka Martyniuka
TDF wymierzył w Mesa disco-polowy numer z udziałem Łobuzów.
Tede wręczył Mesowi mandacik, remixując jeden z ostatnich hitów Zenka Martyniuka.
W dniu premiery płyty Mesa „Bukowski”, Tede wypuszcza krążek „EP.Itafium” z dissami na swojego oponenta. Jednym z numerów jest „Mandacik dla Mesa”. To remix kawałka „Mandacik” zespołu Łobuzy i Zenka Martyniuka. Numer TDF-a został stworzony z pomocą chłopaków ze składu Łobuzy, który współtworzy rapowy producent Favst.
„Mam nadzieję, że nie ma nic bardziej poniżającego dla tej pały niż to” – mówi na początku TDF.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Singiel
Raperzy z Częstochowy „Znowu rozbudzają blok” – klip z Paryża
Rabit i Stacu na bicie Majkiego.
Raperzy z Częstochowy z mocnym numerem – tym razem z paryskimi widokami w tle. Nowy numer „Znowu rozbudzamy blok” to nie byle track o pseudo osiedlowym życiu, tylko coś więcej. To klimat, który czuć od pierwszej sekundy – beat od Majkiego robi tu robotę, a całość pachnie prawdziwą energią, nie kalkulacją pod TikToka.
Majki, znany z produkcji dla Kizo czy Lubina, tym razem dał bit, który brzmi jak zapalnik. Zero nudy, zero przeciągania – czysty ogień. Ostatnie produkcje Majkiego które wychodzą z 10 piętra na Gdańskim Wrzeszczu wydają się być powiewem świeżości na polskim rynku. Flow Rabita i Staca wchodzi na to idealnie, jakby każdy wers był odbiciem betonu, po którym się wychowali.
Teledysk powstał w Paryżu, ale nie spodziewajcie się widokówek spod wieży Eiffla. Zamiast tego – ulice, klimat, prawdziwy vibe. Chłopaki pokazali, że można zrobić coś świeżego, bez kopiowania amerykańskich patentów. Francuskie światła, polska dusza – i mamy mieszankę, która po prostu działa.
„Znowu rozbudzamy blok” to numer, który nie sili się na przesłanie, a mimo to ma w sobie szczerość. To kawałek o tym, co dla nich najważniejsze – muzyka, ludzie i energia, która wraca jak echo po północy.
Nie ma co gadać – ten track to czysty banger. Rabita i Stacu nie odkrywają rapu na nowo, ale przypominają, że czasem wystarczy dobrze nawinąć i czuć ten beat, żeby „blok znowu się obudził”
Za teledysk jest odpowiedzialny Jakub Wróbel, który działa z Rabitem właściwie od samych początków jego kariery
Rabit który na codzień jest kojarzony z wytwórnią OU7SIDE tym singlem pokazuje, że nie boi się wychodzić ze strefy do której przyzywczaił słuchaczy. Dla fanów jego dotychczasowej twórczości może być to nie małe zaskoczenie.
Jak sam Rabit wspomina: „Nagraliśmy, wsiedliśmy w samochód, zameldowaliśmy się w hotelu i zaczęliśmy melanż. Cała reszta która się wydarzyła została uwieczniona na teledysku. Zmotaliśmy naszego ziomka Wróbla żeby nagrał nam trochę kadrów w Holandii w której siedzieliśmy sobie przez kilka dni a reszte materiału zrobiliśmy sami we Francji. Dawno nie czułem takiej zajawy przy tworzeniu – wszystko na spontanie, bez kalkukacji, bez filozofii. Piękna sprawa. 24h roboty okazuje się lepsze od klipu za „grube hajsy”, tu nie było budżetu tylko ogień. Zrobione na szybko, ale wali prosto w ryj. Topka? Patrzcie i uczcie się”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News1 dzień temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News5 dni temuPo bójce z Żabsonem, Bedoes ma bliznę na głowie
-
News4 dni temuBedoes o problemach psychicznych Sentino