News
Maciej Maciak na celowniku Mesa. Raper dał odczuć co o nim myśli
Raper i kandydat na prezydenta stoją po dwóch stronach barykady.

Czy poprzeczka wobec osób startujących w wyścigu prezydenckim jest zawieszona zbyt nisko? Do takich wniosków doszedł Mes, gdy uświadomił sobie, że nie potrzeba nawet wyższego wykształcenia, żeby móc kandydować. Raper przy okazji refleksji o wymaganiach ustawowych wbił szpilę w prorosyjskiego Macieja Maciaka.
Zgodnie z kodeksem wyborczym wystarczy skończyć 35 lat i nie popełnić umyślnego przestępstwa, żeby móc legalnie kandydować, pod warunkiem zebrania 100 tysięcy podpisów. Takim obrotem sprawy zaskoczony jest Mes, który uświadomił sobie, że nawet on, jako absolwet nierenomowanego liceum mógłby wziąć udział w kampanii. – I ludzie moi myślicie, że koncept kandydowania za 5 lat jest do obronienia? – rzucił luźno twórca Alkopoligamii.
Ten Typ Mes dotknął również tematu kandydatury Maciaka. On i Maciak stoją po dwóch przeciwnych stronach barykady politycznej, więc trudno się dziwić, iż twórca Alkopoligamii nie okazuje mu sympatii. – To daje spory margines przestępstw, które mogę popełnić. Na przykład zabrać Maciaka na spacer po moście i zepchnąć go nieumyślnie – wyjawił szyderczo Mes przy okazji katalogu występków, jakie można popełnić, aby móc kandydować.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Debiut w federacji Prime nie poszedł po myśli Ważki G21. Raper przegrał w błyskawicznym tempie. Po 20 sekundach leżał na macie, a sędzia przerwał walkę.
Łukasz Bielon zaczął pojedynek od potężnych ciosów, a jeden z nich znalazł się na głowie rapera. Ten upadł, a sędzia uznał, że nie może on już kontynuować walki i ją przerwał. Bielon wygrał przez techniczny nokaut.
– Zastanawiam się dlaczego sędzia przerwał walkę. Chciałem bić dalej. Nie wiem, dlaczego sędzia to zrobił, bo nie odklepałem. Wygrał, jest lepszy i jestem zły na siebie – mówił tuż po walce autor słynnego numeru „Życie ostre jak maczeta.


News
Suja w niebezpieczeństwie? Słuchacze alarmują w sprawie jego kuchni
„Niech GlamRap zainterweniuje”.

Suja, obok Vienia, to jedyny raper, który postanowił podzielić się swoim talentem kulinarnym przed fanami. Gocławski weteran regularnie prezentuje smakowite dania na social mediach, czym zyskał lokalny rozgłos. Jednak podczas jednej z ostatnich relacji słuchacze zwrócili uwagę na szczegół w kuchni Sujbita, który może wymagać pilnej interwencji domowników.
„Robimy teraz szybki test, czy naprawdę dobre to jest” – to degustacyjne zdanie, wypowiadane zawsze na finiszu popisów kulinarnych, przylgnęło do Sujbitrona niczym „róbta, co chceta” Jerzego Owsiaka wiele lat wcześniej. Założyciel THS Kliki stawia przede wszystkim na klasyczne dania, pozbawione zbędnej finezji, które w praktyce może powielić każdy jego widz. W menu dostępnym na kanale YouTube rapera widzimy: spaghetti bolognese, hamburgery, hot dogi czy faszerowane jajka wielkanocne.
Zwiększająca się rzesza fanów działalności Sujbita niesie za sobą również to, że słuchacze potrafią wyłowić więcej detali z jego otoczenia. Tym samym na forum Ślizgawki pojawił się wpis, który zwraca uwagę na niepokojące zjawisko na suficie gocławskiej kuchni. Widoczne tam przebarwienia mogą być grzybem, który osadził się tam na skutek nadmiernej wilgoci. Przebywanie w takim środowisku ma niekorzystny wpływ na stan zdrowia, powodując m.in. alergię, problemy z koncentracją i obniżenie samopoczucia.


Będzie beef? Łona wypuścił diss i otrzymał odpowiedź. Wszystko to odbyło się w ramach promocji spektaklu Teatru Współczesnego w Szczecinie.
Diss od Łony
Łona nagrał filmiki, w którym puszcza kilka linijek w kierunku zespołu Teatru Współczesnego w Szczecinie.
„Przyjrzyjmy się faktom – nie ma nic gorszego niż rapujący aktor” – nawija.
„Bardzo dobry raper choć ch***owy pseudonim”
Raper bardzo szybko otrzymał odpowiedź od Julii Gadziny związanej ze szczecińskim teatrem.
„Łoniak – złego słowa o nim, bardzo dobry raper choć ch***owy pseudonim” – nawinęła w kierunku weterana sceny.

Jedno z najbardziej wyczekiwanych ogłoszeń staje się faktem! 50 Cent – ikona rapu, zdobywca Grammy, autor multiplatynowych hitów i twarz złotej ery hip-hopu – 10 sierpnia 2025 po raz pierwszy wystąpi na PGE Narodowym, największym stadionie w Polsce.
Największy koncert 50 Centa w Polsce
Już tego lata PGE Narodowy zamieni się w jedną, gigantyczną strefę rapowej energii. Będzie monumentalnie: ogromna produkcja stadionowa, gigantyczna scena, oszałamiające efekty wizualne i światowej klasy show światowej legendy rapu – 50 Centa! To będzie największy dotychczas koncert tego artysty w Polsce!
50 Cent (Curtis Jackson) sprzedał ponad 30 milionów albumów na całym świecie, zdobył nagrodę Grammy, 13 Billboard Music Awards, 6 World Music Awards i 3 American Music Awards. Jego debiutancki album Get Rich or Die Tryin’ uznawany jest za jeden z najważniejszych albumów w historii hip-hopu.
Poza muzyką 50 Cent odniósł ogromne sukcesy jako aktor (Get Rich or Die Tryin’, Power, Den of Thieves) oraz producent filmowy i telewizyjny.
Koncerty 50 Centa to potężna dawka energii, bezpośredni kontakt z publicznością i kawał historii rapu granej na żywo – zawsze z rozmachem i nowojorskim luzem. Występy artysty słyną z widowiskowej produkcji i klimatu przenoszącego wprost na ulice South Jamaica Queens, skąd 50 Cent rozpoczął swoją drogę na szczyt.
10 sierpnia 2025 Warszawa stanie się stolicą światowego hip-hopu.
To będzie niezapomniany wieczór, którego nie można przegapić!
50 Cent – biografia
Curtis „50 Cent” Jackson – raper, aktor, producent, przedsiębiorca. Karierę rozpoczął z pomocą Eminema i Dr. Dre, a jego debiutancki album Get Rich or Die Tryin’ stał się natychmiastowym klasykiem, sprzedając się w milionach egzemplarzy.
Znany z bezkompromisowego stylu i ogromnej charyzmy, 50 Cent zdobył liczne nagrody Grammy, Billboard, MTV i American Music Awards.
Jego hity „In Da Club”, „Candy Shop”, „P.I.M.P.” to nie tylko przeboje – to hymn złotej ery rapu.
Dziś łączy muzykę z sukcesami filmowymi (Power, BMF, Den of Thieves), tworząc własne imperium w świecie rozrywki.
Największe hity 50 Centa:
▶️ In Da Club
▶️ Candy Shop
▶️ P.I.M.P.
50 Cent | 10 sierpnia 2025 | PGE Narodowy, Warszawa
Bilety już w sprzedaży na eBilet, Mticket oraz na etso8.com/50cent
Organizator: ETSO8


Wizerunek Joki został uwieczniony na kolejnym murze. Tym razem legendę z Kalibra 44 można zobaczyć na jednej ze ścian przy szkole podstawowej W Ostrołęce.
Kilka dni temu, mural z Joką pojawił się w Gdańsku. Odpowiada za niego uznany artysta Tuse. Ostrołęka także upamiętniła zmarłego kilka dni temu rapera. Tutaj technika wykonania jest zupełnie inna – bajkowo-filmowa.
Za mural odpowiada Kedar, właściciel studia tatuażu „Aero Ink”. – Upamiętniłem muralem Ś.P. Brata Jokę – mówi w rozmowie z GlamRap.pl.
Mural znajduje się w szeregu budynków przynależących do Szkoły Podstawowej nr 1 w Ostrołęce.


-
News4 dni temu
Grammatik wraca na scenę w składzie: Eldo, Jotuze i Noon!
-
News3 dni temu
Misiek z Nadarzyna zmienił zdanie o konfidentach? Co innego głosił na płycie Karramby
-
News3 dni temu
Bedoes ściął włosy i ma nowe dziary. Wiemy, co to oznacza
-
News4 dni temu
Sokół pokazał olbrzymi mural, który promuje show Netflixa z jego udziałem
-
News5 dni temu
Grzegorz Braun o utworze Peji: „To jest prawda o Polsce”
-
News5 dni temu
Tory Lanez dźgnięty 14 razy nożem w więzieniu
-
News2 dni temu
Fan zrobił mural śp. Joki na szkole podstawowej
-
Felieton3 dni temu
Jongmen wykupił boty? Ścigać powinni też jego grafika – felieton