Na kanał #GM2LTV trafił nowy singiel Malika Montany „Teraz i Tu”. Gościnnie w numerze wyprodukowanym przez Ostera pojawili się Sobota i Yogi. Teledysk promuje ostatni album Malika Montany „Tijara”, wydany 25 maja 2018 roku. – Nowy materiał to kompletna petarda, która wyznaczy nowy kierunek w muzyce trapu. Malik dał się poznać jako kreator specyficznego nurtu, który jest szczególnie dla niego charakterystyczny, co przekłada się na tysiące sprzedanych płyt i milionowe wyświetlenia na Youtube. Na albumie można się spodziewać zarówno imprezowych kawałków, które będą bujać kluby, ale nie zabraknie też mrocznych propozycji – mogliśmy przeczytać w informacji prasowej albumu.

Tracklista

1. TIJARA/INTRO (prod. Fast Life Sharky)
2. MIELI (prod. OLEK + GeezyBeatz)
3. MÓWILI (prod. Michał Graczyk + Newlights)
4. 1-WSZY NOS (prod. BeJotKa)
5. TERAZ I TU feat. Sobota, Jogi (prod. OSTER)
6. CENA SŁAWY feat. Białas (prod. OLEK + 2K)
7. LASSIE WRÓĆ (prod. OLEK + FRIZ)
8. PELIKAN (prod. Kesz)
9. MUFASA (prod. MICHAŁ GRACZYK + Kamil Kolenda + Olek)
10. 6.3 AMG (prod. Worek)
11. WHO YOU MAM (prod.Psr)
12. POWIEDZ CO? (prod. Worek)
13. BABY SAME PRZYJDĄ (prod. OLEK)
14. KE6Z feat. Kiki (prod. OLEK)
15. ENTLICZEK PENTLICZEK (prod. OSTER)
16. KING feat. Lanberry (prod. OLEK)
17. W IMIĘ LEPSZEGO JUTRA feat. Kiki (prod. OLEK)
18. MAMUSIU… (prod. 2K)
19. CHMURY PŁACZĄ feat. Diho (prod. August)
20. IDŹ SPAĆ (prod. OLEK)
BONUS:
1. SIATKI Z ZAKUPAMI feat. OLEK (prod. OLEK)
2. 15KOA feat. DIHO (prod. SWIZZY)
3. JAK WIERZYĆ? (prod. OLEK + Michał Graczyk) –
4. AZRAEL (prod. OLEK)
5. NULLEN REMIX feat. MR. POLSKA

Uliczny, a nawet patologiczny styl

Malik Montana postrzegany jest jako ten, który lubi chwalić się pieniędzmi. Sam uważa jednak, że do statusu bogacza dużo mu jeszcze brakuje. – Ludzie twierdzą, że ja się chwalę nie wiadomo czym, a każdy przecież chyba słyszy w moim rapie, że jestem pier***m biedakiem – mówił raper kilka tygodni temu w rozmowie z newonce.net.  Autorowi „Tijary” często zarzucany jest brak autentyczności. Wujek Samo Zło nazwał go nawet „fejkiem”. Malik zapytany czy zabolały go te słowa, odparł: „Nie wiem kto to jest”. Twierdzi natomiast, że jego styl jest w pełni autentyczny. – Mój styl jest mega uliczny. Mega patologiczny, nawet tak bym go nazwał. Tylko że ludzie w Polsce zwracają uwagę na rzeczy, na jakie zwracają uwagę biali – w cudzysłowie, żeby to nie zabrzmiało źle. Ja mam inną mentalność. Mnie interesują pliki pieniędzy, fajne auto i ciuszki. W Polsce, jak ktoś ma już fajne ubrania, to znaczy, że ma też zajebisty dom i zaplecze finansowe. A ja jestem hip-hopowy. Jak zobaczysz chłopaków na Harlemie, to oni nie są bogatymi ludźmi, ale codziennie zapierdalają w nowych trampkach. Przez to uważam że jestem jednym z najprawdziwszych motherfuckers w grze w Polsce, bo naprawdę to, o czym rapuję, jeśli chodzi o outfity i wszystko inne – jest w stu procentach autentyczne. Mordko, ja potrafię wyjść z domu w outficie za osiemnaście tysięcy, chodząc sobie po moim osiedlu, które jest kojarzone z patologią i biedą. Bez ochrony i bez żadnego anturażu wychodzę w łańcuchu za ponad 30 tysięcy po nocach. Przez pewien okres w moim życiu nie miałem pieniędzy i kiedy to się zmieniło, po prostu się tym cieszę – wyjaśnił.