News
Malik Montana: „Maja Staśko jest toksycznym manipulatorem”
Raper został oskarżony o publiczny lincz na nastolatku.
Kiedy wszyscy zapomnieliśmy o Mai Staśko, ta przypomina o sobie wciąż kłócąc się z Malikiem Montaną. Ich konflikt wciąż jest żywy, a dowodem na to jest kolejna wymiana zdań między byłym włodarzem i jego byłą podopieczną.
Malik Montana vs Maja Staśko
– Uważam, że Maja Staśko jest toksycznym manipulatorem. Moment, w którym nikt jej nie chciał, bo nic nie generowała, to moment, w którym zaczęła się puszyć i manipulować oczerniając – napisał Mailik Montana w social mediach.
Maja Staśko nie mogła nie odnieść się do tej publikacji rapera. – Mizoginia to nie wygląd, tylko czyny i słowa, które stawiają kobiety na niższej pozycji – np. przez sprowadzanie ich do funkcji seksualnej i uzależnianie ich wartości od opinii mężczyzn. I to są zarzuty wobec zachowań i piosenek Malika, a nie jego wysokie mniemanie o sobie – napisała lewicowa aktywistka.
Malik kontynuował swoją wypowiedź: – Stwierdzam fakt. Zrób ankietę i zobacz co polskie kobiety mówią o Maliku. Playboy Roku co roku. Ciasteczko, uosobienie sexapilu. Nazywanie mizoginem jest oczerniające co najmniej i bezpodstawne mówiąc o mnie. (…) Ja odpowiadam na obrazę i oczernianie mnie. Nazwanie mnie mizoginem jest obrazą i oczernianiem mnie. Jak o facecie, który jest uosobieniem sexapilu, i o którym polskie kobiety po nocach śnią, można w ogóle tak mówić – napisał.

Staśko: „Raper napędza nagonkę na nastolatka”
Wymiana uprzejmości między Staśko a Malikiem ma podłoże kolejnego postu aktywistki na temat rapera. Maja udostępniła wpis, w którym oskarża rpaera o gnębienie nastolatka. Poniżej cały jej wpis:
„Malik Montana wczoraj pastwił się nad kolejną osobą. Tym razem raper z wielkimi zasięgami szczuł na nastolatka z Łowicza.
Na lokalnej łowickiej stronie pojawiła się informacja o skardze mieszkanki do Rady Miejskiej, która wpłynęła po informacji o tym, że Malik będzie w mieście. Trudno się dziwić – mężczyzna niedawno napędził nagonkę na młodych chłopaków, udostępniając adresy i zachęcając swoich fanów do nękania, a także groził YouTuberom.
Pod postem odezwał się 18-letni lokalny działacz, stwierdzając, że raper szerzy mizoginię. Nie obrażał go – jedynie wyraził opinię. Malik w odwecie zaczął gnębić nastolatka – najpierw nazwał go bezbekiem i NPC, a gdy ten uznał, że na mizoginię rapera są dowody, raper zwyzywał go od „psa partyjnego głoszącego herezje”.
I w kolejnym komentarzu: „Cale miasto ma z ciebie bekę i z tego co mi piszą ludzie głosisz ekstremistyczne poglądy a na dodatek zajmujesz się polityka czyli największym brudem”. Chłopak stara się walczyć o prawa człowieka i zwierząt, angażuje się też w młodzieżową radę miasta – dla rapera to powód do opluwania go.
Malik udostępniał także wideo, gdzie chłopak ma 11 lat i wygłupia się – by go publicznie upokorzyć. To wywołało lincz na nastolatku. Teraz boi się wyjść z domu, by nie zostać napadniętym. Jeśli ktoś myślał, że Malik się zmienil – cóż. Dalej wyżywa się na ludziach, którzy śmią mieć inne zdanie.
Łowicz, Łowicki Ośrodek Kultury i Łączy nas Łowicz – czy celebryta szczujący na waszego młodego mieszkańca powinien być wspierany przez miejską instytucję? W tej chwili inni ludzie też czują się zagrożeni. Jeden pokrzywdzony już jest. Weźmiecie odpowiedzialność za ewentualnych kolejnych? Inne instytucje zrezygnowały przez agresję z koncertów rapera.
Malik włączył w to nawet mnie, mimo iż nie wiedziałam o żadnym koncercie – ale nie może o mnie zapomnieć, bo skrytykowałam go i nie dałam się uciszyć. Jak bardzo nadmuchane i urażone ego trzeba mieć?
Dorośli ludzie ponoszą konsekwencje swoich zachowań. Gdy traktujesz kobiety seksistowsko, ktoś może cię za to skrytykować. Gnębienie za to i napędzanie nagonki to zachowania agresora. To agresor jest winny swojej agresji, nie wszyscy wokół.”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Polska scena trapowa rzutem na taśmę otrzymuje jeden z najciekawszych projektów tego roku – Aleshen x mlodykamil „Versus EP”.
Aleshen z ugruntowaną pozycją na rynku łączy siły z Kamilem, który wnosi nową, surową energię. Ich wspólna EP “Versus” to 8 bezkompromisowych numerów i tylko dwie, ale za to mocne gościnki (Macias, kidzlori).
Definicja współczesnego trapu, bangerowe nowoczesne brzmienie i dwa totalnie inne style, które świetnie się uzupełniają.
Wydawnictwu towarzyszy dedykowany merch stworzony we współpracy z marką Chaos, który wraz z fizycznym wydaniem płyty dostępny jest na oficjalnej stronie projektu vsvs.pl
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Justin Bieber zaskoczył fanów podczas livestreamu, rapując zwrotkę Eminema z „Forgot About Dre”. Popowa gwiazda sięgnęła też po „Supermana”, a wszystko wydarzyło się w trakcie prób przed Coachellą 2026.
Podczas transmisji na żywo na Twitchu Justin Bieber nagle zmienił klimat i odpalił rap. W ogromnej hali prób, gdzie przygotowuje się do występu na Coachelli, chwycił mikrofon i zaczął nawijać legendarną zwrotkę Eminema z „Forgot About Dre”. Mimo że kilka razy się potknął, bez problemu nadążał za szybkim tempem numeru Dr. Dre.
Poniżej wideo:
Dlaczego Bieber sięga po Eminema?
Nie wzięło się to znikąd. Bieber wrócił niedawno z albumem „SWAG”, który ukazał się 11 lipca i mocno skręca w stronę R&B. Fani szybko zauważyli, że przy utworze „Yukon” w creditsach widnieje Eminem jako autor i współautor tekstu. To nie efekt wspólnego nagrania, a interpolacji wersów użytych wcześniej przez Eminema w kawałku „Untitled” z deluxe edycji albumu „Recovery” z 2010 roku.
„Forgot About Dre” pochodzi z albumu „2001” Dr. Dre z 1999 roku i do dziś uchodzi za jeden z najważniejszych numerów w historii hip-hopu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Snoop Dogg wystąpi w przerwie świątecznego meczu NFL transmitowanego przez Netflix. Raper będzie gwiazdą halftime show podczas starcia Detroit Lions z Minnesota Vikings 25 grudnia.
Netflix oficjalnie potwierdził, że Snoop Dogg zagra koncert w przerwie meczu Lions-Vikings, który odbędzie się w Minneapolis i będzie transmitowany globalnie. Show nosi nazwę „Snoop’s Holiday Halftime Party” i ma łączyć największe hity rapera, świąteczną oprawę oraz gościnne występy niespodziewanych artystów. Platforma zapowiada czysto rozrywkowy spektakl, skrojony pod widza, który w pierwszy dzień świąt siada przed telewizorem na futbol.
– NFL, Netflix i wujek Snoop w Boże Narodzenie? Serwujemy muzykę, miłość i dobre wibracje dla całego świata. To jest taka świąteczna magia, której nawet Święty Mikołaj nie zmieści do worka – powiedział w oficjalnym oświadczeniu. Netflix dorzucił do tego teaser wideo zapowiadający show, narrację powierzając George’owi Clintonowi. Legendarny muzyk rzuca w nim kultowe „bow wow wow, yippie yo yippie yay” z numeru „Atomic Dog”, który Snoop od lat cytuje i przetwarza w swojej twórczości.
Dla Snoopa to kolejny krok w roli pełnoprawnej gwiazdy mainstreamu, daleko wykraczającej poza rap. W ostatnim czasie pojawił się jako juror w programie The Voice, a także użyczył głosu do czołówki Monday Night Football. Jego obecność przy największych markach sportu i telewizji stała się normą, a nie wyjątkiem.
SNOOP DOGG'S HOLIDAY HALFTIME PARTY 🎄
— Netflix (@netflix) December 16, 2025
NFL Halftime Show – Lions vs. Vikings
LIVE on Netflix December 25 pic.twitter.com/RF0W74K5e4
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Waldemar Kasta zrezygnował z gali w Moskwie. „Przerwałem udział w wydarzeniu na żywo”
Raper wydał oświadczenie.
Szybka refleksja Waldemara Kasty po udziale w rosyjskiej gali ACBJJ. Raper zrezygnował w dalszym uczestnictwie w wydarzeniu i wydał oświadczenie.
Wczoraj informowaliśmy, że Kasta wziął udział w konferencji do gali ACBJJ 20 jako konferansjer. Podczas samej gali, która odbyła się 17 grudnia raper również uczestniczył, ale przerwał swoją obecność na moskiewskim wydarzeniu.
– Chciałbym wszystkich serdecznie przeprosić za moje nierozważne zachowanie. Współpracę z organizacją ACBJJ rozpocząłem wiele lat temu, natomiast teraz zdaję sobie sprawę, że uczestnictwo w gali odbywającej się dzisiaj w Moskwie było błędem, za który jestem gotów ponieść wszelkie konsekwencje – napisał.
– Byłem niemal od zawsze i bardzo chciałbym nadal być częścią Rodziny KSW i mogę mieć jedynie nadzieję, że moja nieprzemyślana decyzja nie przekreśli wspaniałych lat wspólnej drogi, a zaufanie jakim obdarzyli mnie Maciej i Martin uda mi się odbudować. Jednocześnie z całą mocą podkreślam, że natychmiast po zrozumieniu jak niestosownie postąpiłem, co zostało mi uświadomione przez Macieja Kawulskiego, zdecydowałem o przerwaniu udziału w odbywającym się na żywo wydarzeniu – dodał.
Obecność Kasty w czeczeńskiej organizacji odbiła się szerokim echem, ale ten błyskawicznie zareagował, przyznając się do błędu.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Waldemar Kasta, od lat utożsamiany z KSW, pojawił się w Moskwie jako prowadzący wydarzenie czeczeńskiej organizacji głęboko zakorzenionej na rosyjskiej scenie sportów chwytanych.
Głos KSW na moskiewskiej scenie
Waldemar Kasta, przez lata rozpoznawalny jako konferansjer i głos KSW, poprowadził konferencję prasową przed galą ACB Jiu-Jitsu 20. Wydarzenie odbyło się 16 grudnia w Moskwie. To nie była jednorazowa wizyta – Kasta został zaangażowany również przy samej gali zaplanowanej na 17 grudnia w Dynamo Volleyball Arena. Walką wieczoru ma być starcie Armana Tsarukyana z Mehdim Baydulaevem.
Niezrozumiały ruch rapera
Decyzja o pracy w Rosji wywołała zdziwienie, bo raper od lat funkcjonuje w świadomości fanów jako część KSW. Tymczasem po rosyjskiej inwazji na Ukrainę federacja Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego przyjęła twarde, jednoznaczne stanowisko. Publicznie deklarowano solidarność z Ukrainą, a za słowami poszły decyzje biznesowe. KSW zakończyło współpracę z zawodnikami z Rosji i Czeczenii. Na tym tle wyjazd jednej z najbardziej rozpoznawalnych twarzy federacji do Moskwy wygląda co najmniej problematycznie.
KSW milczy
Na ten moment włodarze KSW nie odnieśli się publicznie do działań Kasty. Dla części fanów to zwykłe zlecenie. Dla innych – jawny zgrzyt z wartościami, które KSW samo postawiło na sztandarach po 2022 roku.
Wall-E w żaden sposób nie informuje, że jest częścią ACB Jiu-Jitsu i nie relacjonuje na swoich profilach swojej działalności w Rosji. Możemy się domyślać dlaczego, bo pierwsze komentarze w sieci nie są przychylne raperowi i jego nowej pracy.
Poniżej wideo:
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News2 dni temuPeja do przewodniczącego Lewicy: „Czerwony nygusie”
-
News4 dni temu50 Cent kłamie w sprawie postrzelenia Tupaka w studiu? „Diddy i Notorious nie mieli z tym nic wspólnego”
-
News2 dni temuMisiek z Nadarzyna zatrzymany przez CBŚP. Co z karierą Karramby?
-
News2 dni temuNas ujawnił, dlaczego Eminem odmówił mu zwrotki
-
News21 godzin temuWaldemar Kasta dołączył do rosyjskiej federacji
-
News3 dni temu50 Cent chce wciągnąć Eminema do nowego „Street Fightera”
-
News2 dni temuTymek sprzedał swój katalog? Trill Pem mówi, że zniszczył psychicznie ich managera
-
News1 dzień temuSprzedał katalog za miliard dolarów, nie sprzedając go. The Weeknd ustawił nowy standard dla artystów