News
Małolat K2 jest po stronie Alberto
„Mam nadzieję, że jego wygrana, to tylko formalność”.
Na nadchodzącej gali Fame 24 odbędzie się starcie raperów. Małolat K2 ma nadzieję, że Alberto wygra z Malichą, z którym mu ostatnio nie po drodze.
Alberto wszedł rzutem na taśmę do turnieju, który odbędzie się na gali za kontuzjowanego Taaziego. Jego walka z Malichą jest reklamowana przez federację jako „starcie raperów”. Z Maliszewskim nie po drodze zdecydowanie Małolatowi K2, w związku z tym ten obrał w tej walce stronę jednego z braci Simao.
– Całym serduchem za Alberto. Mam nadzieję, że jego wygrana, to tylko formalność. A ty Malicha przestań się nazywać kimś, kim k***a nie jesteś i to w całej okazałości tego słowa znaczeniu. PS. Mam jeszcze kilka niewygodnych na ciebie rzeczy, ale na wszystko przyjdzie jeszcze pora i czas – ogłosił Małolat.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Quebonafide i Mata zebrali 100 000 złotych dla WOŚP
Pięć goli, emocjonujące widowisko na wysokim poziomie, wygrana Mazura Radzymin 3:2 z Tajfunem Ostrów Lubelski i niezwykły konkurs rzutów karnych, w którym grający prezes Tajfuna – Mata – okazał się lepszy od grającego w Mazurze kumpla z rapowej sceny, Quebonafide. Najważniejsze w całym wydarzeniu było wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, na którą udało się zebrać 100 000 złotych, również dzięki hojnej wpłacie w wysokości 30 tysięcy złotych od partnera głównego, bukmachera Superbet.
Fani Maty, Quebo i dobrego futbolu na pewno nie żałowali niedzielnego popołudnia spędzonego na śledzeniu transmisji spotkania Mazura z Tajfunem za pośrednictwem kanału Youtube Meczyki. Mecz stał pod znakiem wyrównanej rywalizacji, z przewagą Tajfuna w pierwszej części spotkania i lepszą grą Mazura o przerwie. Dla zespołu z Ostrowa Lubelskiego dwukrotnie trafiał Damian Maleszyk, a po stronie Mazura na listę strzelców wpisali się Bartłomiej Balcer, Maciej Roguski i Arkadiusz Pisarek. Maleszykowi niewiele zabrakło do efektownego hattricka, jednak jego przepiękny strzał przewrotką zatrzymał się na poprzeczce.
Zarówno Quebonafide, jak i Mata zagrali dobre zawody i byli widoczni na boisku. Quebo rozrywał na skrzydle szyki defensywne rywali, dobrze współpracując między innymi z Krzy Krzysztofem, występującym u jego boku. Nieustająco wprowadzał nerwowość w poczynania defensywne rywali, dzięki swoim dynamicznym rajdom. Mata z kolei rozpoczął spotkanie jako wysunięty napastnik, jednak w trakcie spotkania schodził głębiej do rozegrania, robiąc więcej miejsca Maleszykowi. Wykazywał się głębokim zrozumieniem gry na pozycji rozgrywającego/cofniętego napastnika, kontrolując tempo akcji i obsługując kolegów dokładnymi podaniami. Obaj wsparli też Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy swoimi wpłatami. Sumując środki od marki Superbet, samych artystów oraz fanów, którzy podczas transmisji w Meczykach hojnie dorzucali się do wirtualnej puchy, zebrana kwota przekroczyła okrągłe 100 000 złotych!
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Quebonafide zapytany o plany na 2025. „Zła i dobra wiadomość”
Raper nie chciał za wiele zdradzić.
Drużyna Quebonafide wygrała z zespołem Maty, a tuż po meczu raper z Ciechanowa został zapytany o muzyczne plany na rok 2025.
Dobra i zła wiadomość od Quebonafide
Dziennikarz serwisu Meczyki.pl, który rozmawiał z Quebonafide i Krzy krzysztofem o przebiegu meczu, postanowił wykorzystać sytuację i zapytał rapera o muzyczne plany na ten rok.
– Nic wam nie powiem. Ja tu jestem w piłkarskiej szacie, ale będzie fajnie – odpowiedział Quebo. – Mam dobrą i zła wiadomość. Dobra jest bardzo dobra, a zła jest zła tylko przez chwilę – dodał enigmatycznie.
Krzy Krzysztof również nie był zbyt wylewny. – Będziecie państwo zadowoleni – zapewnił.
Poniżej wideo:
Koncert „Północ Południe”
Od dłuższego czasu wiemy, że 14 marca ma się odbyć „unikalne muzyczne wydarzenie na pograniczu kilku gatunków”. Koncert Quebonafie „Północ Południe” ma być dostępny tylko online. Tak jest zapowiadany:
– Quebonafide w 2022 ogłosił zakończenie kariery. W 2023 roku zadeklarował, że nie będzie już żadnych solowych kawałków. Rozbudził jednak apetyty fanów, zapowiadając jeszcze jeden, ostatni koncert… I faktycznie, Quebonafide raz jeszcze powróci na scenę, aby się pożegnać. Jednak nie będzie to koncert, jakiego wszyscy się spodziewają. Zanim opadnie kurtyna, artysta szykuje projekt artystyczny, jakiego w Polsce jeszcze nie było. Unikalne muzyczne wydarzenie na pograniczu kilku gatunków. Centralnym elementem tego przedsięwzięcia jest integracja filmu i muzyki Quebonafide.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Marianna Schreiber zdissowała Tedego i Wuwunia na żywo
„Podstrzały satyr i niespełniony raper narkoman”.
Marianna Schreiber ma beef z prowadzącymi program „Absolutne Zero” na Kanale Zero, czyli z Tede i Wuwuniem. W niedzielę wieczorem zdissowała ich w programie na żywo.
Schreiber o Tede: „Niespełniony raper”
Mająca ambicje polityczne kobieta, która słynie z wielu nie do końca przemyślanych akcji, których celem jest zwrócenie na siebie uwagi, postanowiła wykorzystać zasięgi Kanału Zero i obrazić prowadzących od „ćpunów”.
– Zobaczcie, po tej stronie macie podstarzałego satyra, niespełnionego rapera – narkomana, który uwaga, wystąpił w teledysku ze Słowikiem, szefem polskiej mafii – stwierdziła Schreiber, pokazując na Tedego. Klip, o którym wspomniała to „Big Poppa” Malika Montany, w którym gościnnie wystąpił TDF.
„Wybił się na niepełnosprawnych”
Influencerka zaatakowała również Wuwunia, z którego żoną jeszcze miesiąc temu ubijała masło na jej kanale. – Tutaj macie osobę, która wybiła się w Internecie na niepełnosprawnych – Bonusie BGC i Tigerze Bonzo – dodała.
Reakcja Tedego i Wuwunia
Marianna Schreiber jeszcze przed programem ustaliła z prowadzącymi, że na samym wstępie otrzyma 5 minut na wygłoszenie swojego oświadczenia. Po zrobieniu tego po prostu opuściła studio i nie skonfrontowała się z raperami. Prowadzący „Zero Absolutne” zaczęli się śmiać i klaskać. – Jestem pełen podziwu, naprawdę – powiedział Wuwunio.
– Nikt nikogo nie obrażał. Pani Marianna swoją działalnością medialną wpisuje się w zainteresowanie naszego programu. Zwróćcie uwagę na to, jak życie płata figle. Dzisiaj mamy 9 odcinek naszej audycji. W ciągu tych 9 odcinków pani Marianna ogłosiła swój związek z Przemysławem Czarneckim, zdissowała swojego męża Łukasza Schreibera, wróciła do Przemysła Czarneckiego, wystąpiła z nim w wywiadzie, a teraz znów nie obserwują się na Instagramie – podsumował działalność influencerki TDF.
Zagorzała katoliczka z kochankiem
Widzowie niejednoznacznie ocenili występ Marianny. Część przyznała, że wykorzystała swoje pięć minut, inni zaś uważają ją za odklejoną i schorowaną kobietę.
– Do kamery mówi kobieta, która jest zagorzałą katoliczką, udostępnia zdjęcia z kochankiem nie mając jeszcze rozwodu, walczy w pato federacji (w której biła się z alkoholiczką) i ciągle udowadnia nam, że można spaść jeszcze niżej i niżej. Brawo Marianna! Wzór! – napisał jeden z widzów.
Po wyjściu ze studia ex-żołnierka napisała na portalu X „dziękuję, za uwagę”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Opowieści o ulicznych koneksjach Sentino nie podziałały mrożąco na Reto. Kilka dni temu na jego kanał wjechał teledysk, inspirowany klimatem kojarzącym się z filmem „Snatch” Guya Ritchie, gdzie znalazły się wersy wymierzone w Sento. Czy Alvarez podejmie rękawicę?
Sentino nigdy nie stronił od opowieści, w których przechwalał się znajomościami w gangsterskim środowisku. I pewnie w dużej mierze sam na siebie ukręcił przez to bicz, gdy dwukrotnie nie wytrzymał ciśnienia i szukał ratunku w ramionach policji (drugi, mniej znany, miał miejsce w Poznaniu). Taka postawa jaskrawo kontrastuje z tym, jak do tej pory kreował się w oczach fanów i jest mu ciągle wypominana. Na pomoc „Słowika” aktualnie liczyć zbytnio nie może, bo powiązany z grupą pruszkowską gangster uczestniczy w sprawie narkotykowej (odmawia składania wyjaśnień na tym etapie procesu).
Tym razem Alvarez został wyśmiany w utworze Reto „Tygrys”. Widać i słychać, że autor przyłożył dużą wagę, żeby dopracować singiel – klip musiał sporo kosztować, błyskotliwych punchy też w nim nie brakuje. – Płacicie haracze by być Al Pacino. Ale każdy w swoim czasie woła psy jak Sentino – nawija Reto. Wydaje się być skrajnie nieprawdopodobne, żeby informacja o wbiciu szpili nie dotarła do adresata, bo w chwili pisania tego tekstu teledysk zajmował 6 miejsce Karty Na Czasie.
Czy doczekamy się czegoś w odpowiedzi Sento? Obaj raperzy dorobili się mocnych fanbase’ów, więc na pewno każdy z nich podbiłby sobie znacznie fejm. Tłustego beefu na sparaliżowanej kalkulacją scenie bardzo brakuje.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Roksana Węgiel o Macie: „Jest bardzo dobrym człowiekiem”
Wokalistka i raper mają na koncie wspólny numer.
Roksana Węgiel w samych superlatywach wypowiada się o Macie, którego miała okazję poznać także od strony prywatnej.
– Na pewno duże wsparcie czuję ze strony Maty, z którym stworzyliśmy „Falochrony”. Okazały się one być letnim hitem. Co prawda wydaliśmy je pod koniec wakacji, ale myślę, że właśnie ta szczera energia i to obopólne wsparcie, ale i to, że Mata widział w tym numerze potencjał i zechciał się włączyć w ten projekt, poniekąd porwały fanów i cieszę się bardzo, że ten numer tak dobrze poszedł – mówi wokalistka w rozmowie z Eską.
– Mata, oprócz tego, że jest wybitnym artystą, jego kreatywność i pomysły są nieraz po prostu abstrakcyjne, co ogromnie podziwiam. Jest bardzo dobrym człowiekiem. Miałam okazję poznać go z normalnej, naprawdę przekochanej strony – dodaje.
Mata i Roxie Węgiel nie tylko nagrali wspólny numer, ale wokalistka wystąpiła także w klipie Maty i White’a „1 na 100”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Budda wydał oświadczenie na koncercie polskiego rapera
Na bluzie influncera pojawił się frapujący napis.
W piątek wieczorem Budda pojawił się niespodziewanie na koncercie Louisa Villaina. Oprócz wykonania wspólnego numeru, wypuszczony niedawno na wolność influencer wydał oświadczenie.
Louis zaprosił Buddę na koncert
Louis Villain jest obecnie w trakcie promocji płyty „In blanco”, która ukazała się 25 października. W piątek, 24 stycznia raper wystąpił w warszawskiej Proximie. W pewnym momencie, kiedy z głośników wybrzmiał podkład kawałka „Pardon” na scenie pojawił się Budda, co wywołało dużą wrzawę wśród fanów. Raper i influencer wykonali wspólny numer, który tylko na Youtube wykręcił już 13 mln wyświetleń.
Oświadczenie Buddy: „Jakbym krzyczał JP to 23%”
Oskarżony o pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenie VATu, Kamil L. postanowił wykorzystać moment koncertu, żeby wydać swoje oświadczenie w formie rapowanej:
– Zaraz wyjdę na swoje, chcieliby wejść mi do głowy. 24 w Forbsie najbardziej wpływowy. Rzucają do wody no i liczą, że popłynę. Ja muszę was zmartwić, ale jestem rekinem, bo. Moje rozterki to LA czy Singapur. Ich rozterki to czy z rapu czy z VATu. Firma się kręci i do klocka klocek. Jakbym krzyczał JP to 23%. Proszę – powiedział ze sceny Youtuber.
Louis kazał zrobić fanom hałas i zaczął razem z nimi skandować: „Budda, Budda”.
Poniżej wideo:
@glamrap Budda wydał oświadczenie na koncercie Louisa Villaina w warszawskiej Proximie. Raper i influencer zagrali też wspólny numer "Pardon". Wydarzenie odbyło się 24 stycznia. #budda #louisvillain #proxima ♬ oryginalny dźwięk – GlamRap.pl – GlamRap.pl
Napis na bluzie Buddy
Budda i jego życiowa partnerka opuścili pod koniec 2024 roku więzienie po wpłaceniu 3 mln zł kaucji. Podczas piątkowego koncertu Youtuber miał na sobie czarną bluzę z napisem: „Get out of jail free”, co oznacza: „Wyjść z więzienia za darmo”.
Budda kolejny raz chce pokazuje swój dystans do całej sytuacji, ale nie zawsze jest to dobrze przyjmowane nawet przez jego odbiorców.
Po wyjściu z więzienia Youtuber polaryzuje fanów
Kamil L. nie do końca poważnie traktuje swoja sytuację, albo stara się to tylko tak przedstawić. W ostatnich dniach parodiował serial „Ojciec Mateusz”, za co otrzymał pochwały od swoich widzów. Inaczej było, kiedy dodał komentarz pod zdjęciem swojej partnerki „Grażynki”, która obchodziła w tym tygodniu urodziny. Kobieta mafii – napisał pod fotografią, co nie do końca spodobało się jego fanom
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News2 dni temu
Budda wydał oświadczenie na koncercie polskiego rapera
-
News4 dni temu
Tede dissuje: „W hip-hopie to już każdy cię wygwizdał”
-
News2 dni temu
Bonus BGC nie ma na leczenie. „Stoję na krawędzi”
-
News2 dni temu
Wini sprzedaje swój dom. „Kanye West nagrywał tu teledysk”
-
News4 dni temu
Diddy żąda 50 mln dolarów
-
News3 dni temu
Tede nie ma litości dla Numera Raza. „J**ać tego łaka!”
-
News4 dni temu
Wrotas do Tego Typa Mesa: „Zawsze byłeś śmieciem”
-
News4 dni temu
Donatan ujawnił potężny skład singla „Czym chata bogata”