News
Mezo o Peji: „Wyprowadził mnie, Libera, Owala i Ascetoholix na szerokie wody”
Mezo mówi o dzisiejszych relacjach z poznańskim raperem.

Na początku muzycznej drogi, Mezo, Liber, Doniu czy Owal współpracowali z Peją. Pojawili się m.in. na jego płycie „Na legalu?”, a także z nim koncertowali. Współtwórca Slums Attack od lat niepochlebnie wypowiada się na ich temat. Jakie obecnie są relacje Meza z Peją?
AllStars Poznań
20 lat temu, Peja z DJ-em Decksem zaprosili do współpracy kilku młodych raperów. Mezo, Owal oraz Liber i Doniu pojawili się w numerze „I moje miasto złą sławą owiane…”. To wtedy po raz pierwszy pojawiła się nazwa AllStars Poznań.
– Wtrąciłem w swojej zwrotce AllStars dla podkreślenia faktu, że nagrało razem tak wiele osób. Później zarówno Owal jak i Mezo, Asceci zaczęli nadużywać tego terminu w twórczości własnej, podkreślając przy tym prawie w każdym kawałku, że Poznań i że coś tam coś tam. Było im to mocno potrzebne by wypromować się zarówno w Poznaniu, jak i poza jego obrębem. Swoją drogą bardzo dobry pomysł. W końcu współtworzyli kawałek z platynowego krążka Peji i Decksa. To powinno budzić szacunek i uznanie. Mojego jakoś nie wzbudziło… Mówienie o tym, że współtworzyliśmy jakiś mocny team, to nieporozumienie. – mówił Peja w jednym z wywiadów przed paroma laty.
– Owszem były pomysły na wspólne kawałki i płytę nawet. Ale projekt nie wyszedł poza pomysły. Dałem z Decksem tym ludziom duży kredyt zaufania i tyle. To, co dziś robią, nie powinno rzutować na kawałek z mojej płyty, gdyż uważam go za dobry utwór. Część raperów bliżej związanych z SLU tacy jak Medi Top Glon, Oko czy Mientha od początku byli przeciwni takim kolaboracjom, ale posłuchali nas w końcu i zgodzili się dograć do tego kawałka. Zauważ, że ten kawałek zaczyna się od udziału MC’s z UMC Records, później dopiero ekipa z PC Parku i na końcu Ski Skład, czyli Wiśniowy i ja. Gdybym wtedy posłuchał chłopaków, dziś nie byłoby pytania o ten cały All Stars he, he… Jeśli chodzi o raperów, sam nie wiem czy powinienem ich takimi nazywać, to praktycznie jako twórców nie szanuję żadnego z nich. – dodał.
Mezo o Peji: „Był dla mnie guru”
W czwartek, Mezo pojawił się gościnnie w programie Małgorzaty Domagalik na Kanale Sportowym. Jeden z widzów zapytał rapera odnośnie jego relacji z Peją.
– Z Peją właściwie nie mam teraz żadnych relacji, ale nie mamy do siebie żadnych negatywów. Z perspektywy czasu jestem mu wdzięczny. Peja to była postać w Poznaniu, która była już popularna na przełomie lat 90-tych. Wysyłałem mu pierwsze demówki, był dla mnie guru poznańskiej sceny, byłem mu wdzięczny za to, że wprowadził mnie, Libera, Owala, Ascetoholix na większe wody, przez ponad rok jeździliśmy i supportowaliśmy Rycha. Potem Peja jak większość sceny wypiął się na nas (hehehe). Do dziś nasze relacje są załamane. Myślę, że Rychu uważał, że nie pasujemy wizerunkowo do jego twórczości i dlatego tak się stało. – wyjaśnił autor „Mezokracji”.
Pytanie od widza o Peję 1:05:02.
Peja: „Mezo, Owal i Asceci to następcy Maryli Rodowicz”
Po zakończeniu współpracy z częścią poznańskich raperów Peja nie wypowiadał się dobrze na ich temat i nie żywił do nich sympatii. Chociaż warto tutaj wtrącić, że to on pokazał Meza i Ascetoholix Remikowi z UMC Records.
– Poznań to nigdy nie byłem tylko ja i wielokrotnie to powtarzałem, choć mógłbym sabotować wiele poczynań innych tylko, po co pytam? Wolałem raczej coś zainicjować, pokazać kogoś na scenie i gnoje powinny o tym pamiętać. Ja wybrałem majka i prawdziwe słowo. Oni wybrali drogę na skróty, działając sposobem uproszczeń, słabymi singlami, muzyką. To prawdziwe oblicze UMC. Nigdy nie starali się o wysoki poziom nagrań, tak naprawdę jest to muzyka na wiejskie festyny. – mówił Peja przed laty.
– Owal, Mezo, Asceci to nowi następcy Maryli Rodowicz i Krzysztofa Krawczyka. Sami wybrali tę drogę. A za to nie można obdarzyć kogoś szacunkiem czy choćby uznaniem. Na początku chodziło nam tylko o to, żeby w Poznaniu była scena z prawdziwego zdarzenia. Chcieliśmy żeby do głosu doszło jak najwięcej raperów. Niestety te aspiracje doprowadziły do powstania monstrum o nazwie UMC, a co za tym idzie praktycznie zwrotu o 180 stopni artystów dla nich nagrywających. Oni nie znają słowa obciach. Idą tam gdzie położysz byle jakie pieniądze. W tym radiu w przerwie tej audycji („Bless Da Mic”” – nazwa zresztą wyszła od nas) spytałem Jacka (Mezo) czy jak im zapłacimy to przyjadą zagrać na wesele do mojego kolegi… Nawet się nie oburzył… Oni wiedzą, że wdepnęli w gówno, teraz mogą tylko z tego gówna wyciągnąć ile mogą póki, co. Ale szacunku za to nie kupią… – dodał.
Warto wspomnieć, że obecnie Peja współpracuje z Remikiem i jego wytwórnią MyMusic (dawne UMC) na stopie dystrybucyjnej.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl


Sokół już jakiś czas temu zasygnalizował, że szykuje coś muzycznie z Fiszem i Emade. Na światło dzienne wyszedł właśnie jego cover utworu „Dziewczyny” Kazika. „Dziewczyny to nic więcej jak tylko kłopoty” – tak Narrator podpisał fragment, który zamieścił na Facebooku i zrobił to dosłownie kilkanaście godzin po tym, gdy jego własna dziewczyna doświadczyła traumatycznej wizyty w szpitalu.
Partnerka Sokoła, Kinga Kożuch, zrobiła dużo w temacie nagłośnienia dramatycznej sytuacji polskiej służby zdrowia. Jej gorzkie refleksje zacytowało wiele portali: od informacyjnych po plotkarskie. Zapaść, która dzieje się przy dużej dawce obojętności obozu władzy, przyjaznych mu mediów i elit, będzie miała długoterminowe skutki społeczne. Istnieje realna obawa, że trzeba się wkrótce liczyć z odwoływaniem planowych zabiegów – NFZ wykorzystał już 80% budżetu, jaki miał zaplanowany na 2025 rok.
– Wojtek Sokół w rozpaczy. Jego partnerka trafiła do szpitala – tak pobyt Kingi Kożuch na SOR relacjonował portal Kozaczek. Dziś wiemy już, że twórca Prosto szybko doszedł do siebie. Dosłownie dzień po stresującym przeżyciu raper wystąpił na festiwalu Zorza w Poznaniu w towarzystwie Fisza i Emade. Sokół wrzucił fragment setu na Facebooka i okazał się nim refren piosenki „Dziewczyny”. Pytaniem otwartym jest to, czy Narrator udźwignął wykonanie bangera Kazika i czy pomógł on nim ukoić traumę Kindze Kożuch, po bolesnych doświadczeniach, jakich zafundował jej kontakt ze służbą zdrowia.
News
„Rośnie nam Hołownia polskiego rapu”. Bartek Wasyl i potężny hejt
Zwycięzca „Mam Talent” nie udźwignął kariery rapera?

Bartek Wasyl, który wygrał w 2024 roku program „Mam talent” próbuje wybić się na rapowej scenie. Niestety, na razie idzie mu kiepściutko.
Zwycięzcy programów muzycznych mają to do siebie, że często nie wykorzystują swojej pozycji i bardzo szybko znikają z radaru. Różnego rodzaju programy dały nam mnóstwo tego typu przykładów. Czy tak samo jest z Bartkiem Wasylem, który wygrał „Mam Talent”?
Niespełna 15-letni raper Bartek Wasilewski dał się poznać w 2024 roku jako skromny i emocjonalny chłopak. Wygrał 300 tys. zł i właśnie ruszył z własnym kanałem na Youtube. Mimo pomocy profesjonalistów z branży, jak Błażej Jankowiak, który stworzył klip oraz Oer odpowiadający za muzykę, Wasyl spotkał się z falą negatywnych ocen. Słuchaczom nie spodobała się przewózka 15-latka, który dał się poznać z zupełnie innej strony. Oto kilka najpopularniejszych komentarzy spod jego klipu.
- Rośnie nam Hołownia Polskiego rapu.
- Jak można mieć 16 lat w 2025 i nawinąć takie oldschoolowe gówno.
- Każdy kto dołożył cegiełkę do tego gówna ma ujemny SWAG i nie zmyje tej plamy do końca życia.
- Ja nie kumam jak można sobie tak zjebac szansę życia ale widać że ziomek nie kmini totalnie muzyki, w mam talent proste barsy (nic się nie zmieniło) które kupiły jedynie starszych dziadków przed tv (bo kto inny to ogląda xd). Dziwne że ziomek wygrał tyle siopy i wywala ją w studio, realizatorów i wieśniackie klipy a nikt między czasie go nie sprowadził na ziemię i nie powiedział że z tym „fresh” to troche odleciał bo to totalne gówno xd. Znała go cała Polska a spadł w sekundę na kilka tysięcy dziadków z dobrą pamięcią przez telewizorem. To chyba już gorzej niż underground.
- Strasznie słabe.
- Bardziej generycznego rapu dawno nie słyszałem. Flow kompletnie bez życia, jakbyś recytował tekst z kartki bez emocji. Beat bez jakiejkolwiek duszy, brzmi jak każdy darmowy z yt. Tekst powierzchowny, pełen wyświechtanych frazesów o tym, że „wszyscy mówili, że się nie uda” — jakby to nie był 2025 rok, tylko 2010, zero charakteru. Dostałeś szansę po wygranej Mam talent na którą według mnie kompletnie nie zasłużyłeś (każdy wie jak działają takie programy – nie ważne czy masz talent, ważne że masz historię, która kupi widzów i jurorów) i kompletnie ją zmarnowałeś, czekałeś rok żeby wydać pierwszy teledysk. Miałem nadzieje że pokażesz coś cielawego, a zamiast tego dostaliśmy coś, co brzmi jak nieudana kopia dziesięciu innych raperów z TikToka. Nawet teledysk wygląda jak kolejna kopia wszystkiego co już było. Widać inspirację „Ameryczką”.

Teledysk nie zdobył uznania wśród fanów i połowa ocen pod klipem jest negatywna. Sam klip po 6 dniach od premiery wygenerował zaledwie 18 tys. wyświetleń.
News
Mata nie zostanie pierwszym prezydentem z tatuażami
Cóż za pech. Karol Nawrocki przekreślił marzenia rapera.

Mata twierdził, że chce zostać pierwszym w Polsce prezydentem, który ma tatuaże. Marzenia rapera przekreślił Karol Nawrocki.
Przeszło dwa lata temu, w numerze „Młody Paderewski” Mata snuł wizje swojej prezydentury w 2040 roku:
„Chcę być prezydentem, pierwszym co ma tatuaże” – nawinął.
Jeżeli nawet za 15 lat Młodemu Matczakowi udałoby się objąć najważniejszy urząd w państwie, to nie będzie on pierwszym prezydentem z tatuażami. Obecny prezydent-elekt Karol Nawrocki, którego wybraliśmy kilka dni temu w drugiej turze wyborów ma liczne tatuaże.
– Mówimy o mojej skórze. Tak, mam tatuaże i nigdy tego nie ukrywałem – powiedział sam Nawrocki w wywiadzie.
Przyszły prezydent ma dziarę m.in. z Lechią Gdańsk. Miał on też ogromny herb Chelsea na klatce piersiowej, ale w jednym z wywiadów przyznał, że na jego skórze go już nie ma.
News
Edzio na antenie TVN-u wspiera rodziny zastępcze
Edzio nagrał z innym raperem hymn dla rodzin zastępczych.

Edzio i Tau nagrali utwór „Wdzięczność” z okazji Ogólnopolskiego Dnia Rodzin Zastępczych. Ten pierwszy promował nagranie w Dzień Dory TVN.
Utwór został stworzony we współpracy z Fundacją Niezastąpieni, której ambasadorem jest Edzio. To utwór, który przypomina, jak łatwo w codziennym pędzie przeoczyć to, co naprawdę ważne.
– Ten utwór chciałem, żeby był moim wyrazem wdzięczności, za to, że mi nic z tych podstawowych rzeczy do życia nie brakuje. Mam normalnym dom, mam co jeść, w co się ubrać, mam kochających bliskich. My goniąc za pozornie większymi rzeczami, zapominamy o podstawach, za które możemy być wdzięczni. Skupiamy się na problemach i troskach, a jak spojrzymy sobie na te proste błogosławieństwa dnia codziennego, to ich jest znacznie więcej, niż tych trosk – powiedział raper.
Edzio wykonał w programie śniadaniowym wspomniany kawałek.

Polska służba zdrowia przez wiele lat pozostawała niedofinansowana i źle zarządzana. Jednak chyba jeszcze nigdy w historii nie było z nią tak źle, jak pod rządami Donalda Tuska. Przekonała się o tym właśnie partnerka Sokoła, Kinga Kożuch. Jej refleksje są smutnym odzwierciedlaniem dramatu, jakiego doświadczają codziennie tysiące Polaków.
Obóz władzy, którego zaprzyjaźnione media nazywają szumnie „demokratycznym”, szedł do wyborów w 2023 roku z zapowiedziami poprawy stanu służby zdrowia. – Każdy z was będzie miał lekarza odpowiedzialnego, w którego interesie będzie dzwonić do was i sprawdzać, czy jesteście zdrowi – przekonywał w kampanii Szymon Hołownia. Dziś już wiemy, że były to nie tylko czcze obietnice, a sytuacja się wręcz pogorszyła. Dane dotyczące długości kolejek są bezwględne dla „demokratów”, sytuacja jest najgorsza od 2012 roku, kiedy po raz pierwszy pojawił się raport fundacji WHC, zajmującej się analizą dostępności do lekarzy.
O tym, jak w praktyce wygląda sytuacja w szpitalach przekonała się dziewczyna Sokoła. Kinga Kożuch potrzebowała pilnej pomocy i miała 8 godzin na obserwację od środka. – Polska służba zdrowia to jest jakiś żart. 8 godzin czekania na rezonans na sorze. I to jak traktowani są starsi ludzie… mi się łamie serce – napisała. Chwilę później dowiedzieliśmy się, że na szczęście nie jest jej nic poważnego. – A Wam życzę dużo zdrowia i uważajcie na siebie – dodała.

-
News5 dni temu
Arab ujawnił, od czego był uzależniony
-
News21 godzin temu
„Rośnie nam Hołownia polskiego rapu”. Bartek Wasyl i potężny hejt
-
News2 dni temu
Dziewczyna Sokoła trafiła do szpitala. Niepokojące, co tam zobaczyła
-
News3 dni temu
Kara dostanie pomoc od Sokoła? „Należy się jej kariera”
-
News3 dni temu
Karol Nawrocki ujawnił ksywki polskich raperów, których słucha
-
News2 dni temu
Young Leosia w ciąży?
-
News2 dni temu
Dlaczego Paluch ma tak kiepską pozycję na OLiSie? Raper wyjaśnił
-
News4 dni temu
Sokół: „Jeżeli raper nie ma grubej skóry, to niech spier**la”