News
Mr Krime opowiada o współpracy z Quebonafide
Fragment wywiadu z książki „To nie jest hip-hop. Rozmowy V”.

Pod koniec września ukaże się piąty tom książki „To nie jest hip-hop. Rozmowy”. Wszyscy bohaterzy nowego wydania zostali już ogłoszeni, a dziś na stronie wydawnictwa No Dayz Off opublikowana została zajawka czwartego wywiadu (z piętnastu łącznie). Tym razem można zapoznać się z fragmentem rozmowy z Mr Krimem, jednym z prekursorów turntablismu w Polsce.
Wywiad z zasłużonym DJ-em i producentem został przeprowadzony w lutym w Krakowie i trwał ponad pięć godzin, co przełożyło się na 26-stronicowy materiał o objętości blisko 54 000 znaków. Podczas spotkania Mr Krime opowiedział Jackowi Balińskiemu między innymi o tym, za co ceni sobie mixy DJ-skie, jak doszło do współpracy z Firmą na początku lat dwutysięcznych, dlaczego muzyka była dla niego kiedyś ucieczką od rzeczywistości oraz z jakich powodów nie zdecydował się zostać DJ-em koncertowym Gangu Albanii.
– Jednym z producentów wykonawczych tej płyty [»ROMANTIC PSYCHO«] był Steez, któremu – o ile się nie mylę – zarekomendował mnie Eprom. W pewnym momencie coś się tam wysypało i Steez potrzebował na gwałt jednego bitu. Odezwał się do mnie, a ja usiadłem do roboty i rano odesłałem gotowy numer. Później Piotrek zadzwonił po raz kolejny, mówiąc, że jest jeszcze jeden temat. Ponownie usiadłem i od ręki wyprodukowałem drugi bit. Rzadko tak się zdarza, ale akurat wtedy miałem taki vibe, że obie produkcje – choć później oczywiście jeszcze je doszlifowywałem – zrobiłem bardzo szybko (…). Miło było obejrzeć zjawiskowy klip do »SZUBIENICAPESTYCYDYBROŃ« na moim bicie. Inna sprawa, że nic dalej za tym nie poszło. Myślałem, że na fali tej sytuacji być może wpadną jakieś ciekawe propozycje współpracy, lecz mam wrażenie, że przeszło to trochę bez echa – wspomina Mr Krime swój udział na płycie „ROMANTIC PSYCHO”.
„To nie jest hip-hop. Rozmowy V”
Z pełną treścią rozmowy będzie można zapoznać się już 30 września, kiedy to odbędzie się premiera „To nie jest hip-hop. Rozmowy V”. Do książki zaproszone zostało bardzo zasłużone, zróżnicowane i esencjonalne grono twórców – raperów, producentów, DJ-ów oraz tak zwanych szarych eminencji – z których większość debiutowała jeszcze w latach 90. Rekordowo długie spotkania (łącznie ponad 75 godzin nagrań!) dały rezultat w postaci pasjonującej lektury, pozwalającej szczegółowo poznać przebieg życia i kariery jej bohaterów.
Lista rozmówców V tomu: Bisz / Deszczu Strugi / Dwa Sławy / Hans / DJ Ike / Kixnare / Mr Krime / Lukasyno / Obywatel MC / Onar / Praktik / Pyskaty / Siwers / Franek Toeplitz / Vienio
Lista rozmówców wszystkich tomów: 600V | Abradab | Ajron | Avi | Bilon | Bisz | Bonson | Czarny HIFI | Deszczu Strugi | DJ Decks | Dizkret | donGURALesko | Dwa Sławy | Eldo | Emade | Eprom | Ero | Falcon1 | Forin | Rafał Grobel | Groh | Gruby Mielzky | Hans | Holak | DJ Ike | Mateusz Jędrzejewicz | Juras | Kali | Kasta | KęKę | Kixnare | Kuba Knap | Kosi | Staszek Koźlik | Mr Krime | Jakub i Paweł Krok | Lukasyno | Łajzol | Łona | Magiera | Małpa | Matheo | Ment XXL | Witek Michalak | Miuosh | Marta Nizio-Siara | NOON | Obywatel MC | Onar | Oskar (PRO8L3M) | Otsochodzi | Paluch | Peja | Pezet | Pih | Anna Plaskota | Jan Porębski | Praktik | Pyskaty | Rahim | Ras | The Returners | Sarius | Siwers | Słoń | Sobota | Solar/Białas | Soulpete | Spisek Jednego | Stasiak | Steez83 | Taco Hemingway | Franek Toeplitz | Ten Typ Mes | Tymon | Tytus | Vienio | VNM | Bartłomiej Walczuk | Wilku WDZ | Wini | Włodi | Tomek Woźniak | Żabson | Żyto
Mr Krime – bio
DJ, multiinstrumentalista i producent muzyczny. Pionier turntablismu w Polsce. Pierwszą imprezę zagrał w 1994 roku. Zwycięzca kilku zawodów DJ-skich. Współpracował z czołówką rapowej sceny oraz wieloma wybitnymi muzykami jazzowymi z Polski i zagranicy. Twórca i perkusista zespołu Formacja (Mr Krime Live Band), były lub obecny członek kilku innych grup. Kompozytor muzyki teatralnej. Wykładowca w Krakowskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Autor dwóch EP-ek. Tworzy również pod aliasem Late Night Science.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl

News
Polski raper nakręcił klip z paniami na nagrobkach – zawiadomienie do prokuratury
Sprawą zajęła się też policja.

Na YouTube ukazał się teledysk bytomskiego rapera BoBo, który błyskawicznie wywołał falę skrajnych reakcji. Klip do utworu o prowokacyjnym tytule „Jeb**ć te kur**y” zawiera mocno kontrowersyjne sceny – w tym nagrania zrealizowane na cmentarzu. W jednej z nich tancerka wygina się tuż obok nagrobków.
Utwór, który pojawił się w sieci niecały miesiąc temu, uderza w „fałszywych ludzi”, jak twierdzi sam artysta. BoBo chwali się m.in. odbyciem kary więzienia „za bicie konfidentów”, a tekst niemal w całości oparty jest na wulgaryzmach. Jak można przeczytać w opisie na YouTube:
„Autor nie owija w bawełnę. Wjeżdża bez filtra z numerem, który rozlicza tych, co zgubili zasady. (…) Albo jesteś sobą, albo jesteś nikim!!!”
Teledysk na cmentarzu
Teledysk kręcono m.in. na śląskim podwórku z familokami, ale największe kontrowersje wzbudziły sceny z nekropolii. BoBo występuje tam na tle nagrobków, a tancerka w dwuznaczny sposób tańczy na elemencie przypominającym grób.
W klipie pojawia się również Łukasz Z., ps. „Zajączek” – były kibic Ruchu Chorzów, który w 2023 roku został nieprawomocnie skazany na 10 lat więzienia za udział w gangu Psycho Fans. Jak przypomina „Gazeta Wyborcza”, to nie jedyne postępowanie toczące się wobec niego.

Widownia podzielona: od pochwał po słowa o „patologii”
Do dziś klip został odtworzony ponad 20 tysięcy razy, zdobywając 311 polubień. W komentarzach widać duży podział – część widzów chwali produkcję za powrót do ulicznych korzeni rapu. Pojawiły się głosy takie jak:
„Sama prawda”, „Sztosik kawałek z przekazem”, „Jest moc”.
Z drugiej strony nie brakowało krytyki. Jeden z użytkowników napisał:
„Słuchając tego odpadły mi uszy. Przyczepiłem je, ale jak przypomniałem sobie czego słucham, to sam sobie je urwałem”.
Inni określali produkcję dosadnie jako „PATOLOGIA”.
Zawiadomienie do prokuratury
Do Prokuratury Rejonowej w Bytomiu wpłynęło zawiadomienie o możliwości znieważenia miejsca pochówku. Śledczy jednak odmówili wszczęcia postępowania, nie znajdując w materiale znamion przestępstwa.
Sprawa trafiła też do policji i jest obecnie rozpatrywana jako potencjalny wybryk o charakterze nieobyczajnym.
Raper się tłumaczy
Sam raper, zapytany o kontrowersyjne sceny, tłumaczył w rozmowie z „Wyborczą”:
– Była to inscenizacja, której celem było wyrażenie emocji i symboliki zawartej w utworze – zgodnie z wolnością wypowiedzi artystycznej. Wykorzystano wyłącznie elementy scenograficzne – nieprawdziwy grób.

Na początku czerwca świat hip-hopu zelektryzowała wiadomość o powrocie legendarnego duetu Clipse. Pusha T i Malice, po 16 latach przerwy, zapowiedzieli wspólny album „Let God Sort Em Out” i wypuścili pierwszy singiel „Ace Trumpets”. Teraz prezentują kolejny utwór – „So Be It”.
Mocna linijka o Travisie
Nowy kawałek został oparty na produkcji Pharrella Williamsa, czerpiącej inspirację z brzmień Bliskiego Wschodu. Tekstowo Malice i Pusha T wracają do swoich korzeni – hustlingu, ambicji i luksusu. Ale to ostatnie wersy Pushy przyciągają największą uwagę – raper celuje bezpośrednio w Travisa Scotta, zarzucając mu nielojalność i nieczystą grę.
Pusha T: „To obrzydliwa cecha – ten brak lojalności”
W rozmowie z magazynem GQ Pusha T wyjaśnił kontekst konfliktu z Travisem:
– Pracowaliśmy w Paryżu nad nową muzyką, a on [Travis Scott] zadzwonił, żeby pokazać Pharrellowi swój album. Zobaczył mnie i Malice’a, zajarał się. Nas to nie interesowało, ale nalegał, byśmy tego posłuchali, i nagrał, jak słuchamy. Tydzień później wypuszcza numer „Meltdown” – ale w wersji innej niż ta, którą nam pokazał. Pominął zwrotkę Drake’a – powiedział Pusha.
Pusha, który od lat pozostaje w otwartym konflikcie z Drake’iem, dodał:
– To obrzydliwa cecha – ten brak lojalności. Travisowi brak lojalności.
Premiera albumu Clipse już w lipcu
Fani surowego, bezkompromisowego stylu Clipse mogą spodziewać się kolejnych ostrych wersów. Premiera albumu „Let God Sort Em Out” została zaplanowana na 11 lipca 2025 roku. To pierwszy wspólny projekt braci Thornton od czasu płyty Til the Casket Drops z 2009 roku.

Sporo zmian u Wilka z Hemp Gru. Raper niedawno sprawił sobie nowe uzębienie, a także ma w końcu zamiar wydać solową płytę.
Na solową płytę Wilka czekamy już wiele lat. Po drodze było wiele zapowiedzi i deklaracji. Kiedy w końcu możemy się jej spodziewać?
– Mam nadzieję, że będzie w 2025. Będzie dobrze – skwitował raper w rozmowie z Telemagazynem.
Wilku został zapytany także, jak z perspektywy weterana patrzy na dzisiejszy rap:
– Hip-hop się rozwija i przejmujemy kolejne poziomy tego rynku. Jakby nie patrzeć, najwięcej pieniędzy zarabia hip-hop. On jest wszędzie, nawet w reklamach banków. Hip-hop rządzi – uważa artysta.

Bez większego echa przeszła niedawna premiera teledysku „Los nie chciał inaczej” Tego Typa Mesa. Singiel wykręcił zaledwie 50 tysięcy wyświetleń na YouTube przez 2 tygodnie. Patrząc na dorobek kanału Mesa, widać podręcznikową równię pochyłą zainteresowania słuchaczy. Raper pokusił się w tym utworze o wersy wymierzone w Stasiaka, wbił mu również szpilę na Instagramie.
Czy nad Mesem wisi swego rodzaju fatum? Śledząc pobieżnie jego perypetie życiowe, trudno nie odnieść takiego wrażenia. Bolesny rozpad związku, wyrzucenie z wytwórni, popsutą relacja ze Stasiakiem, która pozostawiła widoczny uraz. Problemy osobiste idą w parze z obniżeniem lotów artystycznych. Raper częściej gości na łamach mediów ze względu na lewicowo-kijowską agitację, niż z powodów muzycznych.

Czy jedyną deską ratunku dla Mesa, żeby za kilka lat nie wylądować w trzeciej lidze rapowej, jest dążenie do beefów? Polski Q-Tip szuka obecnie ukojenia, przelewając własną frustrację na słuchaczy. Mes srogo odpalił się na Instagramie, wierząc, iż padł ofiarą ataku rosyjskiej agentury w sieci. Wiemy też, że nie może przeboleć tego, co stało się na linii ze Stasiakiem. – Mój brat zwariował nagle, złamał mi serce. 3 lata temu w święta, nie widziałem go więcej – wyznał bohater tekstu w najnowszym singlu, nawiązując do słynnej wigilijnej dramy w Alkopoligamii.
Zaskakiwać może liczba subów na kanale Mesa. Raper zebrał ich zaledwie 11 tysięcy od grudnia 2022 roku, kiedy utworzył własne konto na YouTube. Mes zamieścił też szyderczy wpis na kanale instagramowym, który miał na celu ośmieszyć Stasiaka. Czy można to traktować jako preludium do czegoś więcej? Zapewne przekonamy się wkrótce.

Molesta Ewenement wróciła jakiś czas temu do koncertowania, ale jeżeli chodzi o nową muzykę, zespół nie rozpieszcza fanów. Jakie są szanse na nową płytę ujawnił Vienio.
W ubiegłym roku Molesta połączyła siły z Kalibrem 44 w numerze „Ten styl ten rap”. 8 lat po zakończeniu kariery rapowej na scenę z solowym materiałem wrócił również Pelson. Vienio, który był dyrektorem artystycznym tegorocznego Hip-Hop Opola poweidział, że są całkiem spore szanse na nowe kawałki składu.
– Myślimy raczej o singlu Molesty, może nawet o EP-ce. Trwają teraz gorączkowe rozmowy na temat tego, co by to mogło być. Jestem już gotowy na to, żebyśmy zaprezentowali fanom Molesty coś nowego – ujawnił Vienio, przyznając, ze na razie nie pracuje nad solowym materiałem.
Ostatnia płyta Molesty „Molesta i kumple” ukazała się w 2008 roku.
-
News2 dni temu
Quebonafide nie wychodzi z konwencji. Wywiadu u Winiego nie oglądajcie
-
News2 dni temu
Polska chce ekstradycji Jongmena z Dubaju
-
News1 dzień temu
Raper Banan – serial Netflixa śmieje się z Maty
-
News5 dni temu
Sentino wyprzedził Malika Montanę – pierwsza taka sytuacja
-
News3 dni temu
„Mes odklejony, schizofrenia” – raper reaguje na krytykę
-
News2 dni temu
Mes nazywa „zdrajcami” słuchaczy, którzy nie zgadzają się z nim w kwestii Ukrainy
-
News2 dni temu
Mata i jego drużyna w EA SPORTS FC 25 – pierwsza taka sytuacja w historii
-
News2 dni temu
Molesta wyda po 17 latach nową płytę?