teledysk
Natalia Szroeder i Vito Bambino we wspólnej balladzie „Późne godziny”
Ostatni singiel z płyty „Pogłos”.
„Późne godziny” to ostatni, szósty singiel z płyty „Pogłos”. Natalia zaprosiła do współpracy Vito Bambino. Powstała piękna, emocjonalna ballada, jeszcze mocniejsza w wyrazie niż wersja albumowa.
Utwór ukazuje się niemal rok po wydaniu Platynowego już singla „Powinnam?”, który zwiastował drugi album Artystki „Pogłos”. Status Złotego Singla uzyskały także świetnie przyjęte „Przypływy”, zaśpiewane w duecie z Ralphem Kaminskim oraz „Para” – utwór znany z anten radiowych.
Natalia o utworze:
„Późne godziny są szóstym, ostatnim singlem z albumu „Pogłos”. Od początku to miał być duet. Dotkliwie szczery dialog. I od początku bardzo chciałam zaśpiewać to z Mateuszem. Jako, że oboje jesteśmy trochę szaleni, zorganizowanie wspólnego terminu okazało się być trudniejsze niż myśleliśmy i ostatecznie bezlitosne 'dedlajny’ nas pokonały. Na szczęście tylko chwilowo.
„Późne godziny” doczekały się w końcu wersji wymarzonej, a ja jestem niesamowicie wdzięczna, bo Mati nadał tej kompozycji zupełnie nowy wymiar. Ciary. Niezliczona ich ilość za każdym razem, gdy wchodzą chórki przed jego zwrotką, hihi. Tak właśnie miała brzmieć ta piosenka. To nasz drugi już wspólny utwór – śmiejemy się, że teraz to już musi być trylogia, więc bądźcie czujni, jeszcze nie mówimy ostatniego słowa. 😉
Osłona nocy zawsze dodawała mi odwagi. Łatwiej było mi mówić o rzeczach trudnych, niewygodnych, krępujących. Łatwiej było łamać bariery i wychodzić poza komfortowe pola.
I nawet jeśli następnego dnia przychodził lekki moralny kacyk, zawsze czułam, że było warto. 😉 Noc. Świat śpi, a my jesteśmy zupełnie sami, nienarażeni na ocenę z zewnątrz, wolni od prozy życia.
Zamykam tą piosenką pogłosową erę (choć oczywiście koncertowo będziemy się jeszcze, mam nadzieję, duuuuuużo razy z tym materiałem spotykać), równocześnie zapewniając Was, że jestem pewna, że najlepsze jeszcze przede mną, przed nami. 🙂
Okrutne mamy czasy i wierzcie mi, długo zastanawiałam się, czy to dobry moment na wypuszczanie piosenki, bo przecież są teraz dużo ważniejsze rzeczy niż premiera singla… długo też zresztą z tym zwlekaliśmy, wszystko było w pełnej gotowości już na koniec stycznia.
Na duchu podtrzymuje mnie nasze wyjątkowe jednoczenie się w tym, co się dzieje.
Pięknie zdajemy egzamin z bycia sobie braćmi, z bycia dobrymi ludźmi. Patrzę na to co nas otacza, serce pęka mi na kawałki, ale równocześnie każdego dnia doświadczam niebywałych wzruszeń. Mam nadzieję, że, mimo wszystko, te dźwięki otulą Was i pokrzepią.”
Vito o współpracy:
„Późne godziny – wszyscy znamy ten stan kiedy wypowiadamy słowa nieodwracalne. Rozmowy o tej porze potrafią być czyszczące, ale i bolesne – bo mają wspólny mianownik: im później tym szczerzej. Tym bliżej własnych prawd.
Przepiękny numer napisany przez Natalię i Archiego w końcu doczekał się planowanej od dawna wersji duetowej! Jest mi przemiło że Natz poprosiła o mój głos w dopowiedzeniu tej historii z perspektywy mężczyzny po drugiej stronie dialogu.
Dziękuję ci za intymność i dzielenie się tak wrażliwymi i osobistymi przemyśleniami. Świat potrzebuje prawdy.”
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Guzior wypadł ze Spotify Wrapped i niemal natychmiast wrzucił do sieci nowy kawałek. Przypadek? Raczej tak.
W czwartek wieczorem pojawił się krótki trailer wideo nowych rzeczy od Guziora. Nikt się jednak nie spodziewał, że o już o 12 w nocy na streamingi trafi jego nowy numer „Stabilny grunt”, który o tej samej porze pojawił się z klipem na Youtube.
Na razie brakuje informacji czy numer zwiastuje jakiś większy projekt. Za produykcję odpowiada Lohleq, a za wideo Kooza.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
W dniu premiery swojego producenckiego albumu „23/25” Jonatan prezentuje klip do niepokojącego, mrocznego, wypełnionego niezwykłą energią singla „ZOO”.
Gościnnie w tym wyjątkowym numerze udzielili się Pezet oraz Opał – charyzmatyczni raperzy doskonale dopasowali się do dynamicznego, elektronicznego brzmienia kawałka. Bazowanie na instynktach i niechęć do zaszufladkowania – utwór jest swojego rodzaju manifestem przełamywania schematów przez artystów.
O albumie „23/25”
Debiutancki album producencki Jonatana „23/25” to kwintesencja nowoczesnego, dopracowanego brzmienia, które łączy świeże trendy z charakterystycznym stylem artysty. Na materiale gościnnie udzieliła się absolutna czołówka polskiej sceny muzycznej, nadając każdemu utworowi unikalnego charakteru i podkreślając różnorodność projektu. To ambitna i aktualna propozycja dla fanów współczesnej muzyki.
Tracklista
- VOICE MEMO
- JACKPOT FT. GIBBS
- WIFI FT. LOUIS VILLAIN
- OPIUM FT. RETO
- EZZZ FT. SVM!R
- ZOO FT. OPAŁ X PEZET
- SECRET RAVE FT. PAT
- RÓŻ FT. BLETKA X GIBBS
- OBEJMUJĘ NOCE FT. LIVKA X PEZET
- U
- LADY FT. SMOLASTY X KIZO
- NIE DA SIĘ ZASNĄĆ FT. BIAŁAS X SOLAR X NIKOŚ
- RÓŻ FT. BLETKA X GIBBS (BLINDERS REMIX)
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
Nowa kolęda, która zawładnie przygotowaniami do świąt prawdziwych baddies.
Wypełniony po brzegi aluzjami świąteczny utwór, w którym Oliwka przejmuje kontrolę nad świątecznym sezonem, w charakterystyczny dla siebie naughty sposób.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
Łysy „Warszawski Drill” – uliczny banger ze stolicy
„Tak jak Włodi, co zrobiłem pod apteką”.
„Warszawski Drill” to trzeci w ostatnim czasie numer Łysego ze stolicy.
Łysy reprezentuje nurt uliczny, a jego kawałki są osadzone w klimacie warszawsko-dilerskiego rapu opartego na historiach z ulicy i własnych doświadczeniach.
Jak informuje raper, w zanadrzu ma kolejne mocne numery.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
teledysk
Bedoes: „A jak szczekasz na Bedopsa, to módl się, by nie odszczekał ten z Gustawa”
Kontynuacja legendarnego „Gustawa”.
Bedoes wraca do jednego z najważniejszych momentów w swojej karierze i po latach dopisuje do niego nowy rozdział. Raper publikuje utwór „Kamień z serca”, w którym rozlicza się ze wszystkim.
Bedoes ponownie sięga do emocji znanych z singla „Gustaw”, który przed laty ustawił jego pozycję na scenie i uchodzi za jeden z najważniejszych punktów w jego dyskografii. Nowy numer „Kamień z serca” to bezpośrednie nawiązanie do tamtego okresu i jednocześnie rozliczenie z tym, co wydarzyło się przez osiem ostatnich lat.
Na samym wstępie pojawiają się urywki wypowiedzi o Bedoesie od znanych osób:
Takefun: Pan Bedoes, populizm pod publiczkę.
Skopzzor: Panie Bedoes.
Bedoes, wiadomo, j*bać to od zawsze.
Sentino: Bedoes, Bedopies młodszego pokolenia jest najlepszym artystą.
Doda: Bedoes napisał o mnie piosenkę i bym bardzo chciała z nim.
Natan Zgorzyk: Nikt tak nie potrafi zmotywować jak Bedoes.
Nitrozyniak: Bo Bedoes od pięciu lat jest asłuchalny.
Artur Rawicz: Za co cenisz Bedoesa? AdMa: Za charyzmę.
Rafonix: Z Bedoesa mogliby GTA VI zrobić.
Navcia: Bardzo lubię twórczość Bedoesa.
Reporterka: Zespół Bedoes dwa tysiące sto piętnaście.
Tomb: Najbardziej na pewno poświęcałem się tym tekstom, pisząc na Bedoesa.
Dziarma: Jestem Bedoesiarą.
W premierowym kawałku raper porusza tematy jak odejście z SBM Label i powracające echa konfliktu z Eripe, czyli jednego z najgłośniejszych beefów ostatnich miesięcy. Nie brakuje też odniesień do napięć medialnych, które towarzyszyły jego karierze od samego startu.
– „KAMIEŃ Z SERCA OUT NOW. Najważniejszy numer, jaki kiedykolwiek zrobiłem. Całe moje serce, dusza i wszystkie emocje jakie w sobie miałem są tu zawarte. Dziękuję @bedoes2115 za wszystko, bez Ciebie nic by nie było takie samo – napisał Kubi Producent.
Numer dla dziadka Leszka 2115
Borys:
– Utwór „Kamień z serca” dedykuję mojemu Świętej Pamięci Dziadkowi Leszkowi 2115, któremu zawdzięczam to, kim jestem jako mężczyzna, Świętej Pamięci Kacprowi 2115, który odszedł za wcześnie, ale który będzie żył w nas zawsze, Świętej Pamięci Mateuszowi Klawikowskiemu, który wspierał mnie na początku mojej drogi i uwierzył we mnie jako jeden z pierwszych, Świętej Pamięci Sarze Fodorowskiej, która jest jedną z największych wojowniczek jaką widział świat oraz tym moim słuchaczom, którzy nigdy we mnie nie zwątpili.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News4 dni temuZnany muzyk ujawnił mroczne kulisy śmierci Pona
-
News4 dni temuPeja zaskakuje – zdjęcie z Pelsonem i Doniem. „Spotkanie po latach”
-
Felieton5 dni temu„Kutas Records” – żart Kuqe 2115 to tak naprawdę spory problem – felieton
-
News1 dzień temuThe Nitrozyniak dissuje Boxdela, Gimpera i Wardęgę
-
News3 dni temuPrzemek Ferguson dissuje Filipka!
-
News2 dni temuBezdomny Bastek dostał propozycję pracy. Jak zareagował?
-
News5 dni temuPo bójce z Żabsonem, Bedoes ma bliznę na głowie
-
News4 dni temuBedoes o problemach psychicznych Sentino